Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój dalej się upiera że i chce znac płci. Że jak będziemy mieć dziecko to spełnią się jego marzenia. Cieszy człowieka jak może spełnić marzenia ukochanej osoby. no ja też marze o dziecku ale no usłyszeć to od drugiej osoby bezcenne
ciri22, basiunia, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Eliza K.vel Picja wrote:A ja mam termin na 25 lutego według miesiączki. I miała byc cesarka 17-ego a le on w środy ma problem z dojazdem wiec umówiliśmy sie na piatek:)
Ja naciskalabym na to ze jesli nie ma potrzeby to po co szybciej. Niby donoszona ale im bliżej terminu tym lepiej. Zawsze to te 7 dni.
Koleżanka miała tak, ze ostatni tydzień była w szpitalu i czekali, aż się akcja zacznie i robili cesarkę -
ciri22 wrote:A mowiacy do brzuszka ze juz kocha w srodku ta kruszynke, albo krzyczy na Ciebie ze dziecko uszkodzisz ;p albo ze mimo brzucha i rozstepow i miliona innych rzeczy cieszy sie ze jestes coraz grubsza i rosniesz
no mój to ma takie teksty: nie leż na brzuchu, kiedyś zwinełam sie w kłębek połóż się normalnie.
Wczoraj wieczór wykąpałam się i wcierałam oliwkę w ciało i tak weszłam do pokoju w samej bieliźnie i mężul na to o znów urósł. Bo teraz od piersi do połowy brzucha płasko a potem takie załamanie i wystający brzuszek. Ten uśmiech i promyczki w oczach radości masakra. Mój nei gada jeszcze z brzuchem, ale cieszy ze brzuch mi rośnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 13:05
-
No mnie tez klada dzień szybciej:) moj caly czas liczy ze małego przydybie i sam zechce wyjść i tylko wtedy zainterweniują. Bo ja owu miałam okolo8-9 dnia cyklu wiec ta cesarka to na styk;). Miała ktoras z Was cesarkę? Jak to jest z kontaktem z maleństwem po porodzie po tym znieczyleniu od pasa w dol? Jak szybko dochodzi sie do siebie? Ja wizytę mam dopiero w środę a mój lekarz mi dozuje informacje zebym za szybko nie czytala czymś czego nie powinnam i o cesar e pogadankę mamy dopiero w środę
-
Eliza K.vel Picja wrote:No mnie tez klada dzień szybciej:) moj caly czas liczy ze małego przydybie i sam zechce wyjść i tylko wtedy zainterweniują. Bo ja owu miałam okolo8-9 dnia cyklu wiec ta cesarka to na styk;). Miała ktoras z Was cesarkę? Jak to jest z kontaktem z maleństwem po porodzie po tym znieczyleniu od pasa w dol? Jak szybko dochodzi sie do siebie? Ja wizytę mam dopiero w środę a mój lekarz mi dozuje informacje zebym za szybko nie czytala czymś czego nie powinnam i o cesar e pogadankę mamy dopiero w środę
z cesraką, jak z naturalnym. Zalezy od kobiety. Jedne szybko śmigają i bez problemu się goi, nie boli za bardzo, inne ciężko to przechodzą.
także trzymam kciuki że będziesz w tej pierwszej grupie -
nick nieaktualnyJa z brzuchem nie umiem gadac a moj tak ;p
Picja ja gadalam w sobote z dziewczyna ktora miala cesarke i ona dostala malucha jeszcze przed zszyciem a na chwiele potem dostal tatus na chwile szycia a potem juz byl z nia maluch caly czas. A juz na nastepny dzien po cesarce mowi ze smigala lepiej niz dziewczyny po sn.
-
nick nieaktualnyA co do troski moj to juz dostaje pierdolca. Gdzie jedziemy od razu bierze moja torbe ze soba wszystkie dokumenty. Juz dzis zarzadzil ze beda z nim jezdzic zeby na pewno o niczym nie zapomniec. Mam miec wszystkie dokumenty, cisnienie mierzyc co chwile i nie daj boze cos mnie zaboli to juz pytanie czy rodze czy szpital czy cos... Strwsuje sie porodem bardziej niz ja ;p
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNoo to wenflon wiem ze zdejmuja przy wypisie, cewnik do nastepne dnia miala ta kolezanka i pelne znieczulenie (czyli pierwsze kroki) tez dopiero nastepnego dnia jej pozwolili. Jak schodzilo znieczulenie pytali co godzine czy chce cos znieczulajacego. A polozne byly na jej kazde skinienie. I nie miala wykupionej zadnej opieki ani sali a cc bylo nie zaplanowane.
-
nick nieaktualnyjak to Baronowa powiedziała to jest bardzo indywidualne
moja psiapsióla w pon miała cesarkę, dzis ja dopiero wypuszczają, ale generalnie do wczoraj jeszcze wrak człowieka;/
tylko, ze ona całą ciąże się źle czuła i poród tak srrednio, i z pierwszym dzieckiem miała tak smao, generalnie no ciąza jej nie służy ;/
a wy jak sobie śmigacie bez ograniczen to zadzrosze, mam nadzieję, ze po 3 miesiącu też bedę mogła mówić, ze ciągle mogłabym byc w ciazy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny