Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoje dziecko chce wyjsc przez pepek.
U mnie dzis na obiad mial byc rosol ale zostanie przerobiony na krupnik bo nikomu sie nie chce drugiego dania robic. Zreszta dzis idziemy sie z kumplem G spotkac wiec nikt nie bedzie mial na to czasu a jeszcze na IP na ktg trzeba jechac wiec nie wiadomo czy znow 3 godzin tam nie spedze... -
nick nieaktualnyCzęsto tak bywa, praca spoko, a szef/szefowa wszystko psuje, aż szkoda. Ja idąc tu do pracy miałam być chwilowo nie przywiązywać się, ale wiadomo ludzi polubiłam. Jak na złość szefostwo mega mnie ceni, ale ja nie chcę tak pracować, mimo, że tak jest łatwiej.
Żur to dobra myśl, mój mąż byłby zachwycony. Muszę się tylko zwlec po zakupy, bo prawie nic na ten żur nie mam. A Ty robisz na swoim zakwasie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak to Nasze wyobrażenia są często niezgodne z rzeczywistością jakoś pisząc z Wami zawsze przychodzi jakiś obraz, nawet.jeśli się na nim nie skupiam. Ale jako sobie teraz w to wgłębiam się to Baronowa dla mnie ma na pewno okulary i jest średniego wzrostu, nie niska, brązowe włosy, tak bardziej do ramion/na boba, tak Cię widzę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla wrote:Jak to Nasze wyobrażenia są często niezgodne z rzeczywistością jakoś pisząc z Wami zawsze przychodzi jakiś obraz, nawet.jeśli się na nim nie skupiam. Ale jako sobie teraz w to wgłębiam się to Baronowa dla mnie ma na pewno okulary i jest średniego wzrostu, nie niska, brązowe włosy, tak bardziej do ramion/na boba, tak Cię widzę
Basiunia, a mi brakuje u ciebie Avatara, weż sobie coś dobierz -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nie wyobrażam sobie jak wyglądacie
a kolory włosów miałam już wszystkie od naturalnych do pasa po króciutkie czerwone -
nick nieaktualny