X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie uwierzę dopóki nie zobaczę, wstawiaj foto;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znow nie wyspana. Mloda poprzestawiala sobie godziny pobidek ale ogolnie spi tyle samo i tyle samo sie budzi a ja od razu jak zombi sie czuje. Bez sensu...

    Misze isc na poczce mam spodnie do odebrania.

    Zrobilam przeglad ciuchow... Musze mlodej kupic ze 3 szt body wiekszego i jakies leginsy bo ma sama dresy... Teraz dostalam ciuchy na 68 ale wszystko zimowe z dlugim rekawem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Ciri serio 68? Ja myślałam, że 68 to tak do 6 msc.

    Pamiętacie jak pisałam o tym bólu spojenia łonowego? Wczoraj pierwszy dzień się oszczędzałam tak serio i jest lepiej, dalej boli, ale naprawdę jest lepiej. Dziś pogotuję i też na spokojnie i zobaczę.
    Ciri jak Moja tak będzie się tak budziła to też będę zombie, bo mnie jak w nocy coś wybudzi to długo zasypiam. A mój mąż kładzie się i zaraz chrapie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nauczysz sie spac karmiac ;] ja w okresie noworodkowym Liwi dawalam cyca i na spiaco spalam.

    Liwia do tej pory sie budzila miedzy 4 a 5 i potem juz co dwie godziny na jedzenie. Ok 10 pobudka taka juz ze sie bawi i czasem w ogole nie spi mieddzy karmieniami. Teraz budzi sie o 2-3 i potem wstaje ok 6 wiec w sumie ilosc ppbidek taka sama a ja nie moge sie przestawic. Noo i niestety juz piwka na lepszy sen nie moge wypic....

    Edit; tak 68. Ona dosc dluga jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 09:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mi mężunio rozłoży to zrobie :D na razie moge zrobic w wersji zlozonej:D
    Schna mi tez ubranka w sumie troche tego wyszlo :D
    Zaraz wrzucam :D
    Ciri popatrz sobie na stronie hm jest wyprzedaz a czasem zarzucaja jakims kodem rabatowym:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na czym wy wrzucacie ze od razu zdjecia wyswietla?
    Ja na zippyshare ale naeet jak wkleje link na fora to nie wyswietla :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naforum i zapodaj

  • Bratek90 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was dziewczyny. Nie wiem czy dobrze trafiłam ale już nie wiem gdzie mam się z tym wszystkim zwrócić. Moje pierwsze starania o ciążę zaczęły się 6 lat temu kiedy to miałam 20 lat. Choruję na PCOS. W pierwszą ciążę udało mi się zajść mając 23 lata. Ciążę poroniłam (w 7 tygodniu przestało bić serduszko). 8 miesięcy później zaszłam w ciążę z synkiem który aktualnie ma 2 latka. Pod koniec zeszłego roku postaraliśmy się o kolejne dziecko. Pod koniec stycznia tego roku (w 20 tyg ciąży) okazało się, że serduszko i w szystkie organy wokół niego są tak zdewastowane, że nawet nie zalicza się to do przeszczepu. Mieszkam w Holandii więc tu miałam wybór przerwania ciąży co także zasugerowali mi lekarze ponieważ moje dziecko nie miało żadnych szans na przeżycie. Tak też zrobiłam. Urodziłam go 4 lutego. Był już martwy. Ze wstępnych oględzin lekarza prawdopodobnie wada spowodowana była ubytkiem chromosomu u mojego partnera (Zespół Di'Georgea). Nie jest to jeszcze do końca potwierdzone ale wiem, że przy tej przypadłości każda kolejna ciąża to 50% szans na urodzenie zdrowego dziecka i 50% na to, że poczęte dziecko będzie miało tą samą wadę serca. I tu już głupieje.Miesiączkę miałam 30 maja przy czym na tydzień przed @ miałam straszne mdłości i temperatura nie schodziła poniżj 37. nie wymiotowałam ale nie mogłam ani nic jeść ani pić. Zdarzyło nam się 2 razy uprawiać seks przerywany tylko w moim przypadku z PCOS jest naprawdę praktycznie niemożliwe aby dosżło do zapłodnienia przez stosunek przerywany. Wszystkie 3 ciąże były wspomagane lekiem na owulacje. Mdłości utrzymywały się aż do końca @ czyli do 5 czerwca. Cały czas temperatura się utrzymuje między 37.0 a 37.3 , śluz wodnisty, pobolewanie brzucha jak na @ pomimo, że dopiero ją skończyłam i czasem kłucie w jajnikach. Test robiłam w dniu @ była kreska praktycznie nie widoczna. Wczoraj też testowałam już innym testem i kreska mniej widoczna niż na tym 1 i dziś znowu test i kreska ciemniejsza niż ta wczorajsza aczkolwiek dalej widać ją tylko pod światło. Tak pewnie powiecie mi dlaczego nie pójdę na betę. otóż w Holandii aby iść na betę pierw muszę iść do lekarza rodzinnego a tam bedę musiała o wszystkim opowiadać w czym jest mały problem bo mój angielski nie jest perfect i wiem, że nie będę potrafiła większości rzeczy opowiedzieć. Mąż pracuje do późna i nie mam nawet kogo wziąć ze sobą aby mi pomógł a jeżeli jej nie wytłumaczę jaka jest sytuacja to po prostu nie dostanę tego skierowania na betę. Czy są w ogóle takie przypadki? Okres miałam normalny jak zawsze. Pierwsze 3 dni bardzo obficie i ze skrzepami. Wiem, że krwawienie może występować w ciąży w terminach @ ale wiem też, że nie są one obfite.

    b3205c175ced94069af5c88331f246f1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na fotosiku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzis temp 37.27 ide po pracy na bete.. trzymajcie prosze kciuki... :( boje sie jak cholera. jestem niemal pewna ze bedzie ujemna no ale zobaczymy.

    ewi0808 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula zaciskam z całych sił, wysyłam armię wirusów i czekam na info!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla tez trzymam :**

    Bratek90 no nie pozostaje Ci innego jak odczekac kilka dni i ponowic test;)
    Albo isc do ginekologa ale tam wiem ze trzeba byc w 12 tygodniu zeby sie Toba zainteresowali

  • Bratek90 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basiunia wrote:
    Madziulla tez trzymam :**

    Bratek90 no nie pozostaje Ci innego jak odczekac kilka dni i ponowic test;)
    Albo isc do ginekologa ale tam wiem ze trzeba byc w 12 tygodniu zeby sie Toba zainteresowali

    Zanim zrobiłam ten pierwszy test w dniu @ testowałam jeszcze na 2 dni przed. Czy to możliwe żeby przez tyle czasu kreska była ledwo widoczna ? Z moich obliczeń wynika, że miał by to być 3 tydzień ? Nie wiem kiedy miałam owulację, mogę się tylko domyślać bo mniej więcej jakoś 14 maja był stosunek przerywany i dosłownie zaraz pojawiły się mdłości no i potem ta miesiączka. Zatestuje jeszcze jutro ale to można zwariować skoro tyle testów i ciągle ta słaba kreska a w moim przypadku gdy mam tylko 50% szans na urodzenie zdrowego dziecko to potrójny stres :(

    b3205c175ced94069af5c88331f246f1.png
  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miesiaczka moze byc normalna i można być w ciąży.

    Musisz zrobić test pojutrez beta przyrasta co 48 h.

    Madziulla kciukam i czekam na inf.

    Czego doprania dzieciecych ubranek używacie?

    atdc3e5exzk12dxf.png
  • Bratek90 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewi ja używałam proszku Lovela i byłam zadowolona :)

    ewi0808 lubi tę wiadomość

    b3205c175ced94069af5c88331f246f1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to różne testy, może są fałszywe?

    Ewi Lovella, u mnie Biedrze jeszcze zostały pojedyncze sztuki z promocji może u Ciebie też są.

  • Bratek90 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    A to różne testy, może są fałszywe?

    Ewi Lovella, u mnie Biedrze jeszcze zostały pojedyncze sztuki z promocji może u Ciebie też są.

    Dokładnie to robiłam tylko z 2 różnych firm na przemian. Z tym, że jeden wykrywa ciążę podobno 6 dni po zapłodnieniu a drugi jest tak jak by to nazwać firmy sklepowej czyli taki najtanszy a który nigdy wczesniej przy 3 ciążach mnie nie zawiódł i jest on o czułosci 5 czyli tez najczulszy. No i na tych tanszych kreski praktycznie nie widać, trzeba sie naprawde bardzo dobrze przyjrzec a na tych co wykrywają ciążę po 6 dniach od zapłodnienia jest nieco ciemniejsza ale dalej mało widoczna. Myśle, że na jutro kupię ClearBlue i zobaczymy

    b3205c175ced94069af5c88331f246f1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez pralam teraz w loveli ;)
    Hmm no to skoro wiesz ze to moze byc ciąza to tylko lekarz Ci zostaje, a po Twoich przejsciach powinnaś sie skonsultowac.
    Nie masz kogos z bieglym jezykiem kto moglby isc z Toba?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mi lekarze mowili ze nie ma czegosc takiego jak wykrywanie ciazy po 6 dniach,testuje sie w dzien spodziewanej@ ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Takie kupilam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 12:36

    ewi0808 lubi tę wiadomość

‹‹ 671 672 673 674 675 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ