X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj facet sie przyznal ze mu ciezko z seksem przy dziecku. Wreszcie cos ruszylo i zaczyna mowic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri to super ;)) najwaznejsze w zwiazku to rozmowa;)

    Magdziulla sliczna kiecka;))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To bardzo dobrze. Ciężko w sensie, że krępuje się przy dziecku?
    Dzięki Basiunia jest naprawdę fajna na żywo.

    Właśnie byłam u dermatolog w końcu udało się dostać do sprawdzonej.kobietki. Oblukała mnie od góry do dołu, wypytała. Wygląda na to, że to uuczulenie, ale nie pokarmowe tylko z.zewnątrz. Faktycznie jest tylko od wewnątrznych stron rąk i nóg. Wpisała olejek i mleczko (takie które przy okazji dla dziecka się nada:))
    i jeśli się nie poprawi kazała sie pokazać w czwartek.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby pomoglo:))
    A co Ci przepisala?;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wiesz jak kiedys akcja na stole i nagle kot wskakuje i zaczyna sie patrzec jak to tylko koty potrafia. Noo i akcja nie skonczona bo facet sie speszyl.
    Dobrze ze ktos sie wzial za Twoja wysypke i mam nadzieje ze to pomoze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matulu no to faktycznie łatwo się rozprasza. Powiem Ci, że Nasz kot ma nosa, dyskretna bestia, wycofuje się zawsze na czas akcji. Może ja dźwięki zrażają;)

    Basiunia Calmapherol. A Ty leżysz w końcu?:)

    Jestem teraz prawie pewna, że to od poduchy ciążowej, bo wysypka jest tam gdzie jej dotykam, tylko dziwne, bo płynu nie zmieniałam, ale skłaniam się ku temu, że to jest winowajaca.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2016, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie znam tego srodka;)
    Leze leze, wlasnie sie dowiedzialam ze siostra kolezanki dzis urodzila 29 tydzien...krwawienie bole i po ptokach:/ szalala w weekend na weselu kto wie czy nie temu :/
    Ale dzidzius dzielny zabrali go do krk takze mysle ze nic mu nie bedzie;)

    Magdziulla moze to wypelnienie poduszki jest uczulajace...kurde a ja juz swoja zamowilam oby byla spoko;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry ;)

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 12 lipca 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :D

    Basiunia, ja na wolnym odpoczywam :D trochę sprzątam, gotuję (jeść muszę :P ), ale w głównej mierze oglądam filmy i... szydełkuję :D czasem się przejdę do sklepu.
    I oby to dziecko dało radę. My w sobotę byliśmy na urodzinach kolegi. Były tańce, ale jak widziałam to szaleństwo na parkiecie po kilku głębszych stwierdziłam, że lepiej sobie posiedzę przy stoliku. A miałam wielką ochotę pobujać się w rytm muzyki.

    Magdziulla, super kiecka ;)
    Mi ostatnio wyszło uczulenie między palcami u dłoni. Czerwone placki i swędziało niemiłosiernie. Zmieniłam mydło i przeszło. A teraz kombinuję z szamponami, bo skóra na głowie w dwóch miejscach też mnie swędzi. Chyba moje kosmetyki zaczęły mnie uczulać w ciąży.

    Ciri, widzę u Ciebie progres. To dobrze ;)

    Miałam wczoraj wizytę. Moje dziecko wazy 1kg(!) Zdziwiłam się, bo obstawiałam ok. 800g max 900g.
    I wszystko jest w porządku ;) nie mam cukrzycy ciążowej, której tak bardzo się bałam. Pozostałe wyniki też w porządku ;) pozostaje mi tylko cieszyć się ciążą i kopniakami, które coraz bardziej bolą :P

    Ewi, gdzie się podziewasz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 09:59

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No też Dzień dobry:)
    Basiunia ja tej poduszki używam całą ciążę, codziennie i nic się nie działo, więc to nie jest nic pierwotnego, tylko raczej ten płyn. Piorę właśnie całą pościel w Loveli, wkłady wystawiłam na balkon do wietrzenia i obserwuje, bo niestety rano znowu mnie napadło swędzenie:/
    A zamówiłaś taką samą?

    Little korzystaj, korzystaj. Ja w tym czasie co Ty nie robiłam usg, ale ostatnie 29+2dni moja Mała ważyła 1380g. Ja mam problem z przeszuszeniem skóry głowy i pytałam dermatolog (tylko nie tą fajną, a tą pierwszą) i poleciła mi na to jakiś szampon z vichy jak chcesz to znajdę kartkę i Ci napiszę jaki. Ale nie to, że sama rekomenduje, bo niw próbowałam, a ona jako lekarz też mi się nie popisała w kwestii wysypki.

    A ja mam teraz taki problem, że maskarycznie mi waga idzie do góry. No tak jeszcze nie miałam:/ ale nie jem więcej i nawet wydaje mi się, że nie widać tego, ale waga pokazuje. 1,5kg na tydzień! Mam nadzieję, że to może woda się zatrzymuje, bo w tym tempie to będzie ciężko. Już mam 10,5kg na plusie:/ muszę pokrzywę sobie kupić.

    Wieczorem ma popadać i jak się ochłodzi robię pierwsze prasowanie ubranek!:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 0postanowilam wystawic kilka sukienek (a tak naprawde reszte ktore mam w szafie) bo i tak sie w nie nie mieszcze i tak a beda tylko lezec i pewnie nigdzie w nich nie wyjde... ;/ ciekawe czy uda mi sie je sprzedac.

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla, vichy jest drogie, więc nie zaprzątaj sobie głowy i nie szukaj ;) pod koniec ciąży tyje się szybciej i więcej, więc to chyba normalne. U mnie też coraz szybciej przeskakują cyferki na wadze :P

    Ciri, to dobry pomysł. Pozbędziesz się ciuchów, które tylko zabierają miejsce i przy okazji trochę kasy wpadnie do portfela ;)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo ale pytanie czy uda sie sprzedac. Zobaczymy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam mnóstwo rzeczy do sprzedania, akurat nie, że za ciasne tylko po prostu już nie w moim stylu, nie chodzę w nich. No i miałam zrobić zdjęcia na sobie i wystawić, ale się spóźniłam, teraz nie zrobię na sobie;)
    Jeszcze bym chciała suknię ślubną sprzedać:)

    Little jak będę u tej fajnej dermatolog to ją zapytam o to. Bo tamtej nie ufam za grosz.

    Ale ja nie chcę tak tyć, chcę mieć góra 61kg finalnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc:))
    Ciri ja tak sprzedaje ciuchy ale od czasu do czasu cos idzie:\ a gdzie bedzieszxwystawiac?

    Magdziulla zamowilam inna z wypelnieniem fill ball a Ty masz chyba lantex ball bo Twoja to ta z motherhooda nie??
    A wzielam inna bo kocyk i podusia dla babla w gratisie byly :D

    Little czyli robisz w sumie to co ja tylko ja mam sklepy ograniczone tylko online :D ale i tak z kont ubywa wiec na jedno wychodzi :D

    Wlasnie gdzie jest evi??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla to ze chcesz tyle a tyle przytyc to wiesz nie znaczy ze tyle bedzie.

    Ja bede wystawiac na vinted, olx i jedna wystawilam na allegro bo droga. Wystawilam tez na grupie sprzedazowej na fb. Ale tam to chyba nie pojdzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiunia ja mam z Poofi.
    Pokaż jaka poducha i kocyk.

    Ja raz wystawiłam suknię na olx, ale lipa. Chętnie jej się pozbędę, bo kasa by się przydała, a kiecka naprawdę fajna.

    A tego vinted to nie znam.

    Ciri, ale ja chcę!;);) skąd te cyfry się biorą na tej wadze?:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chcialam max 12kg na plus miec a moje cialo musialo w ciagu 8 miesiecy sie zmierzyc ze spadkiem 8kg i skokiem ok 25kg... I co? I trudno sie mowi. Mam paskudne rozstepy ktorych mialam nie miec bo przeciez kobiety u mnie w rodzinie nie maja i mialam rodzic naruralnie bo przeciez tyle kobiet rodzi i im sie udaje. I dalej nic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 11:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiem, wiem. Moja mama mówiła, że w pierwszej ciąży bardzo przytyła i popękała na wszystkie strony. Ja się łudzę, że to mnie nie czeka. Przynajmniej rozstępów nie miała. Ja mam póki co ładny brzuch, nawet wczoraj Pani dermatolog pochwaliła.
    Ja się boję jak mój kręgosłup da radę z taką wagą no i serce.
    Cholera miałam echo zrobić:/ kurczę no i znowu kasa pójdzie, w sierpniu już zrobię.

    Ciri a jak Twój licznik teraz? Coś schodzi czy stoi?

‹‹ 747 748 749 750 751 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ