Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzięki za odpowiedź. Niech spłynie na mnie instynkt:)
Ciri szkoda, bardzo szkoda, mam nadzieję, że może zatęsknisz i zmienisz zdanie, ale z drugiej strony rozumiem. Sama łapię się na tym ile czasu spędzam na forum, czasu który mogłabym inaczej spożytkować. No ale też dużo, ogromnie dużo wiedzy forum mi dało. No i też w pewnien sposób przywiązałam się do !ludzi tu będących.
Basiunia gratuluję kąpieli, kto przewodził tatuś?. Bo u mnie zdecydowanie tatusia to będzie rola:)
Już drugi wieczór ze skurczami, wczoraj dość spore, ciekawe na ile skoro na ktg miałam na 70% i nie bolało, no a wczoraj bolało. A na ile są te bóle porodowe? -
nick nieaktualnyBole porodowe parte mialam na 15% bolalo jak chuj a polozne nie chciala wierzyc ze ja mam parte. Nie ma reguly. Ja mialam z kregoslupa idace i najwyzsze jakie mialam byly na 40% regularne co 3minuty dosc dlugie.m, bolaly ale nie bardzo. Im mialam bardziej bolesne tym mniej sie pisaly na ktg. Szly z kregoslupa nie z brzucha a ktg wylapuje te falujace z brzucha.
-
nick nieaktualnyTo dziwne, ja leżałam krótko z 25min. W tym czasie miałam 6 skurczy przeważnie na poziomie ok 25-50% ale jednen był 70% albo nic nie czułam albo, że coś się dzieje po prostu, ale na pewno nie ból. Ciekawe jak będę czuła te właściwe. Ale ja chyba w ogóle jakaś nieczuła jestem, bo ruchy Karinki to może co 10 wyczułam albo nawet rzadziej. Położna dziwiła się, że jestem szczupła i nie czuję.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie. Wodnista kupa jest normalna u dzieci ktore duzo cyca jedza. On juz sie pozbyl smulki i teraz jego kupy beda dosc plynne czasem moga soe zdarzyc na tyle plynne ze cale wsialaja w pieluszke i tylko zostaje na niej "kolorek". Zjada duzo bo sie rozwija teraz szybko. Ma Ciebie na wciaz tuli sie i jest w domu to pobudza go do intensywnego rozwoju. A zeby to sie dzialo musi duzo jesc. Tym samym ma rzadsza kupe.
-
nick nieaktualnyUdowodniono ze dzieci kanguruwane i noszone w chuscie (szczegolnie wczesniaki) szybciej i intynsywniej sie rozwijaja niz te dzieci ktore nie sa tak blisko rodzicow i tak jak pisalam wczesniej. Do intensywnego rozwoju potrzeba pokarmu. Nie jestem w stanie powiedziec ile moje dziecko zjada bo je z cycka ale niejednokrotnie "wisi" na cycku jedzac.
A prezy sie i brzuch boli bo szybko je. Moje dziecko to przezywalo do konca 3 miesiaca. Przystawialam do cycka. Jadla szybko po czym po 5 minutach zaczynala plakac prezyla sie odrywala od cycka. Bralam ja do odbekniecia (byl ryk bo zabrany cycek) jak odbeknela przestawa plakac i ponownie przystawialam do piersi znow jadla jakis czas i znow placz. Czasem ta czynnosc 3-4 razy podczas jednego karmienia powtarzalam a wszystko przez lakomstwo i nalykania sie powietrza -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPodnos go i odbijaj. Juz powinien umiec. Nos dlugo w pionie. Sprobuj wymienic butelke. Moze za szybko mu leci z niej. Jeszcze sobie zobacz na filmach na youtubie czy na pewno dobrze karmisz. Nakarmic butelka tak zeby dziecko sie nie nalykalo powietrza wcale nie jest tak latwo. Zawitkowski ma fajne filmy jak karnic dziecko ( jakich pozycjach trzymac dziecko i butelke) sprobuj wyeliminowac wszystkie czynniki ktore moga doprowadzic do polykania powietrza.
Ja karmie piersia to jak przed podaniem cycka troche mleka sciagnelam ze jej tak szybko nie lecialo to bylo troche lepiej. Ale ogolnie mam wrazenie ze ona po prostu chciala tak szybko sie najesc i dlatego tak sie dzialo. I w sumie z dnia na dzien przestalan miec z tym problem. -
nick nieaktualnyA tak w ogole to ja bym juz go przystawiala do piersi. Dziecko musi sie nauczyc pic z piersi to nie jest tak ze umie (ma instynkt ale i wie jak to mniej wiecej robic ale nie umie). Pamietaj ze do ssania butelki troche inne miesnie sa uzywane niz do ssania piersi. Bez sensu go uczyc jednego jak zaraz bedzie drugie a pamietaj ze jak go teraz nauczysz butli piersi juz moze nie chciec bo wymaga wiecej wysilku. A takie odciaganie mleka stanie sie bardzo upierdliwe.
Licz sie z bolami brzuszka ale tak jak widzisz przy butli moze byc to samo. -
nick nieaktualnyPodobają mi się Wasze pełne wartościowej wiedzy nocne rozmowy;)
Ale jak czytam świeżo upieczone mamusie to widzę, że karmienie jest arcytrudne, chyba nie widziałam takiej, która się z tym nie męczy.
Mi się wydaje, że mam duże sutki (choć nie mam porównania) i Mała będzie miała z tym problem, moja mama ponoć tak miała. -
nick nieaktualnyCiri ten gosc z yt jest super, zmienilam pozycje do karmienia, dalam hwbermana i mlidy spi 4 godzine :o bez zadnych wiekszych jekow i placzu, dzieki :*
Na kolejne karmienie sprobuje przystawic do puersi bo oszaleje z tym sciaganiemMagdziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla wrote:Podobają mi się Wasze pełne wartościowej wiedzy nocne rozmowy;)
Ale jak czytam świeżo upieczone mamusie to widzę, że karmienie jest arcytrudne, chyba nie widziałam takiej, która się z tym nie męczy.
Mi się wydaje, że mam duże sutki (choć nie mam porównania) i Mała będzie miała z tym problem, moja mama ponoć tak miała. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny