Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewi!!! Gratki
mam nadzieję, ze czujecie się dobrze i wszystko jest w porządku :*
Magdziulla, serio jeszcze nic, ale u nas jak już zaczniemy to pójdzie z górki
mam zamiar kupić wszystko za jednym razem (no może oprócz wózka i fotelika, tu trzeba wybrać odpowiedni itp.) Kase odkładałam, więc to mnie nie blokuje, ani nie zmusza do zakupów na raty. Ciuszków trochę dostanę, trochę juz dostałam. Wystarczy wyprać i wyprasować
edit: Ewi, dokładnie Ci małego zmierzyli na USG
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 08:49
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualnyEvi my Lord graatuluje kochana :**
I jak szybko poszlo
)
Fajnie:))
A mam pytanie do matek, bo od wczoraj zaczely sie,problemy z brzusiem, malutki strasznie sie meczy przy robieniu kupki:(
Placze we snie prezy sie chce zrobic a nie odzie:( kuoikismy mu dzis dicoflor a jakies inne sposoby? -
Masowanie. Kladzenie na brzuszku, rowerek nóżkami.basiunia wrote:Evi my Lord graatuluje kochana :**
I jak szybko poszlo)
Fajnie:))
A mam pytanie do matek, bo od wczoraj zaczely sie,problemy z brzusiem, malutki strasznie sie meczy przy robieniu kupki:(
Placze we snie prezy sie chce zrobic a nie odzie:( kuoikismy mu dzis dicoflor a jakies inne sposoby?
Różne rodzaje kropli.
Ale jesli to prawdziwe kolki to tylko czas:/Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak problemy z kupa to nie kolki. Noja tak miala. Budziala sie z placze na kupy i prezyla sie. Minelo kolo 6tygodnia zycia jak zaczelq noce na brzuchu przesypiac. Sam sie masowal brzuch i kupy zaczely bez problemu wychodzic.basiunia wrote:Evi my Lord graatuluje kochana :**
I jak szybko poszlo)
Fajnie:))
A mam pytanie do matek, bo od wczoraj zaczely sie,problemy z brzusiem, malutki strasznie sie meczy przy robieniu kupki:(
Placze we snie prezy sie chce zrobic a nie odzie:( kuoikismy mu dzis dicoflor a jakies inne sposoby?
Ewi gratulacje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySpala tylko na boku bo na plecach nigdy nie lubila. Pamietajcie ze pozycja na boku tez nie jeet wskazana na dluzsza mete. Nie powinno tak dziecko przesypiac nocy.
Edit; na brzuchu zaliczala drzemki w ciagu dnia kladlam ja na sobie. Ale to tylko troszke pomagalo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 15:15
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNajlepiej na brzuch to jest najzdrowsze noo i na plecach. W pierwszym tygodniu zycia dziecko nie odbija więc kladziemy na boczku na poczatek snu a potem na pleckach. Potem jak juz zacznie odbijac normalnie na plecach kladziesz. Na boku nie mozna klasc na cala noc poniewaz to moze poglebiac wady stawow biodrowych.
Dla mnie osobiscie najbezpieczniejsze jest na brzuchu. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRaczej nie uslyszysz ze sie odbije. Na wyczycie. Niektore mamy na caly okres spania klada na boku. Ja przekrecalam ale to wie wiazalo z tym ze max pol godziny tak spala i byla pobudka wiec byly dni ze spala pol nocy na boku byle by spala. (choc i tak przez pierwsze 3 tygodnir to spala po 3 godziny a potem godzine poltorej jadla a potem znow sen 3 godziny wiec tak naprawde tego snu jej samej w lozeczku bylo malo. Najczesciej spala na moim brzuchu)
Nam ortopeda powiedzial ze nie powinno dziecko spac cala noc na boku.
Brzuch jest zdrowszy i dla bioder i dla ukladu pokarmowego i niczym sie nie zaksztusi bo jak cos to wyleci na zewnatrz. Noo i odruch moro chroni przed uduszeniem.
Ja to juz chyba powoli bede sie zegnac z forum dobrze mi w sumie bylo jak mnie nie bylo. Zagladalam czasem ale potrzeba pisania niewielka. Nie chce sie znow dac w to wciagnac.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
