Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie no ukrywanie ciąży przed sprawcą była by już przesadą
Przecież tak samo go to dotyczy jak mnie... 
Zresztą ja nawet niespodzianki na urodziny nie potrafię mojemu zrobić bo zawsze się wygadam. On tylko patrzy i już wie, że ja coś kombinuje. Jakiś rada ma w oczach
MalutkaEve, Elinn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:tak bywa, ja poki nie trafiłam tutaj nie miałam pojecia ze tyle kobiet traci ciaze. wiedziałam, ze trafiaja sie poronienia ale nie sadziłam, ze to jest tak duza skala. w moim srodowisku szzcerze to nie znam nikogo kto by stracił ciaze. wszystkie rodza, majac jakies tam problemy ale rodza, tylko ja jestem jakas wybrakowana...
Pamiętajcie, że my tu jesteśmy nieco bardziej wyedukowane niż średnia kobiet. Myślę, że niestety bardzo częste są poronienia w pierwszych 6 tygodniach ciąży, a 60% kobiet nawet nie ma świadomości tego, że w ciąży były. Dla niech to po prostu spóźniony okres. I pewnie zdrowsze psychicznie są przez to
Z drugiej strony myślę, że Matka Natura wie co robi, bo jakby dzieciątko miało się urodzić chore ... na tak wczesnym etapie, to z reguły efekt błędów genetycznych.
Sama siebie słucham i wiem, że łatwo się mówi
Anutka, kaarolaa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
celia wrote:Pamiętajcie, że my tu jesteśmy nieco bardziej wyedukowane niż średnia kobiet. Myślę, że niestety bardzo częste są poronienia w pierwszych 6 tygodniach ciąży, a 60% kobiet nawet nie ma świadomości tego, że w ciąży były. Dla niech to po prostu spóźniony okres. I pewnie zdrowsze psychicznie są przez to
Z drugiej strony myślę, że Matka Natura wie co robi, bo jakby dzieciątko miało się urodzić chore ... na tak wczesnym etapie, to z reguły efekt błędów genetycznych.
Sama siebie słucham i wiem, że łatwo się mówi
ale słuchanie daje siłę... więc słucham nadal
-
nick nieaktualnydlatego ja tez jestem za matka natura, bo nie dałabym sobie rady psychicznie z chorym dzieckiem, nie wyobrazam sobie tego...celia wrote:Pamiętajcie, że my tu jesteśmy nieco bardziej wyedukowane niż średnia kobiet. Myślę, że niestety bardzo częste są poronienia w pierwszych 6 tygodniach ciąży, a 60% kobiet nawet nie ma świadomości tego, że w ciąży były. Dla niech to po prostu spóźniony okres. I pewnie zdrowsze psychicznie są przez to
Z drugiej strony myślę, że Matka Natura wie co robi, bo jakby dzieciątko miało się urodzić chore ... na tak wczesnym etapie, to z reguły efekt błędów genetycznych.
Sama siebie słucham i wiem, że łatwo się mówi
Aniqa lubi tę wiadomość
-
kaarolaa wrote:dlatego ja tez jestem za matka natura, bo nie dałabym sobie rady psychicznie z chorym dzieckiem, nie wyobrazam sobie tego...
ja mam chorego - niepełnosprawnego intelektualnie brata... i... nie wyobrażam sobie żeby miało go NIE BYĆ...
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynie chciałam nikogo urazic. wiem, co innego jak juz to dziecko sie pojawi, ale moje udczucia sa takie, ze ja psychcznie bym wysiadła, jesli chodzi o to jestem bardzo słaba... nie wiem moze to niedobrze....Anutka wrote:ja mam chorego - niepełnosprawnego intelektualnie brata... i... nie wyobrażam sobie żeby miało go NIE BYĆ...
