Zostańmy mamami 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
To fajnie, dzięki
to moje drugie podejście do zrobienia rodzeństwa dla mojego jedynaka (niestety pierwsze podejscie zakończyło się poronieniem w 7tc - a staraliśmy się wtedy 4 cykle). Dziś właśnie dostałam okres więc pierwszy cykl starań po poronieniu się nie udał, no ale tez nie do końca sprawdzałam dni cyklu, to taki cykl na rozkręcenie był teraz zamierzam mierzyć temp, obserwować śluz, i 3 dni przed i po przewidywanej owulacji przytulać się z mężem codziennie (u nas staranki co drugi dzień okazały się nieskuteczne). Także drugi cykl starań rozpoczęty jeszcze się tylko muszę rozeznać jak prowadzić zapiski tutaj.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
karanga wrote:To fajnie, dzięki
to moje drugie podejście do zrobienia rodzeństwa dla mojego jedynaka (niestety pierwsze podejscie zakończyło się poronieniem w 7tc - a staraliśmy się wtedy 4 cykle). Dziś właśnie dostałam okres więc pierwszy cykl starań po poronieniu się nie udał, no ale tez nie do końca sprawdzałam dni cyklu, to taki cykl na rozkręcenie był teraz zamierzam mierzyć temp, obserwować śluz, i 3 dni przed i po przewidywanej owulacji przytulać się z mężem codziennie (u nas staranki co drugi dzień okazały się nieskuteczne). Także drugi cykl starań rozpoczęty jeszcze się tylko muszę rozeznać jak prowadzić zapiski tutaj.
przykro mi z powodu poronienia... :* ale jesteśmy tutaj z dziewczynami aby się wspierać i dotyczy teraz także Ciebie tutaj można się wygadać, poradzić i po prostu być w towarzystwie osób, które starają się tak jak Ty temperaturę mierz zawsze tym samym termometrem przed wstaniem z łóżka o tej samej porze, nie później jednak niż o 08:00 udostępnij swój wykres tak aby dziewczyny mogły do Ciebie zaglądać i komentować - podpowiadać co widzą i powinno się nie tylko w dni płodne, od razu gdy się zobaczy śluz płodny mimo, że to mogło by być poza nimi. I pytaj pytaj pytaj...MalutkaEve, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
karanga wrote:Ja będę mierzyć temp ok. 6 rano bo tak wstaję do pracy i o tej samej godzinie też młody się budzi (niestety w weekend także ). A do staranek to ja się troszkę muszę zmuszać bo libido po porodzie poleciało na łeb na szyję.
06:00 jest idealna i dobrze, że w weekendy tez, bo zależy nam na całym cyklu hmmm... tez miałam momenty, że musiałam się... zmuszać i wychodziło to mechanicznie... ale w tym cyklu zupełny spontan... może spróbuj jakiś afrodyzjaków ??? -
nick nieaktualny
-
mała_mi wrote:Kochane jestem w szpitalu, moje serce krwawi a mojej fasolki juz nie ma. Jak wrócę opowiem wszystko.
tak mi przykro... wspieram Ciebie mocno
jakie to wszystko jest niesprawiedliweWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2013, 11:01
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mała_mi wrote:Kochane jestem w szpitalu, moje serce krwawi a mojej fasolki juz nie ma. Jak wrócę opowiem wszystko.
światełko dla Twojej malutkiej fasolki [*]Anutka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Kochane jestem w szpitalu, moje serce krwawi a mojej fasolki juz nie ma. Jak wrócę opowiem wszystko.
-
Hej dziewczynki
Ja jestem po wizycie u gina - ogólnie do dupska...
ryczeć mi się chce do tego cyklu naprawde zaczeliśmy się mocno przyk ladać..a tu lipa mamy zakaz serduszkowania przez miesiąc (do zakończenia leczenia) - posiew miska wyszedł lepszy niż ostatnio ale dalej coś jest nie tak - lekarz dał i mi i jemu antybiotyki więc z tego cyklu nici
-
Ania_84 wrote:Hej dziewczynki
Ja jestem po wizycie u gina - ogólnie do dupska...
ryczeć mi się chce do tego cyklu naprawde zaczeliśmy się mocno przyk ladać..a tu lipa mamy zakaz serduszkowania przez miesiąc (do zakończenia leczenia) - posiew miska wyszedł lepszy niż ostatnio ale dalej coś jest nie tak - lekarz dał i mi i jemu antybiotyki więc z tego cyklu nici
ej co Ty mówisz kochana ??? miałyśmy mieć razem kropkę a Ty rocznicowy cykl... -
Anutka wrote:ej co Ty mówisz kochana ??? miałyśmy mieć razem kropkę a Ty rocznicowy cykl...
Niestety
Nie da rady lekarz powiedział że nie ma co ryzykować bo możliwe że jak michał miał jakieś zapalenie to bakteria teraz krąży pomiędzy nami .. i niestety musimy się razem doleczyć ...więc trzeba ten cykl odpuścić po prostu ...też się nastawiłam że rocznicowy będzie szczęśliwy .. a tu lipa..no ale może tak miało być...
Ehh jakoś mi smutno dziś i ogólnie jestem zła ... ;/