35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
pokazałam małżowi zdjecia Dziobaka i Duski na basenie.
mówię, patrz jakie ciała..
ten obejrzał i mówi - to pewnie Photoshop...
mówię, że nie...
małz warknął na mnie, że mam się nie wgapiać, bo ze mną nie jest tak źle, to mu pokazałam, że ja też fotkę wstawiłam mego brzuchola, a on - miłośnik pejs zbuka do mnie:
i co, ile masz ciążolajków?
hehehe, ciążolajki rządzą!anna maria, moremi, megan8, Dziobak, iwcia77, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia, Simba, Zofia8, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
Moja Hela opanowywuje sztuke stania trzymajac sie jedna reka
i juz ma pierwszego guza ,ale dzielna jest i walczy dalej ,mysle ze za 2mies.bedzie chodzic .
Bursztyn, megan8, Heretyczka, iwcia77, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia, Simba, Zofia8, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
Widze ze sobie sama do siebie ,ale to nic ,najbardziej mnie muchy ktore odbywaja stosunek w locie
"Wiadomość została wyedytowana przez moderatora
forum z powodu łamania zasad regulaminu- używanie wulgaryzmów."Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 28 lipca 2015, 18:01
Bursztyn, iwcia77, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia, Simba lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Widze Elfie ze sie dzielnie trzymasz
jakoś tak się zaparłam, żywcem mnie nie wezmą!
powiedziałam młodemu, że teraz zajmujemy się siostrą, ma mi głowy nie zawracać, niech siedzi gdzie mu dobrze dopóki go karmię.. powiedziałam mu, że nie ma się gdzie spieszyć..
4 lata się pobawi, a potem już tylko 70 będzie pracował...
Kopnał mnie w wątrobę, ale siedzi..
chciałabym nagrac i tu wstawić jak czasem brzuch mi faluje, małz raz odskoczył i prawie spadł z kanapy jak chciał mi zastzryk zrobić a młody się przekulał...
naprawdę Obcy...
i nawet k... wyjdzie mi z brzucha jak obcy, przez cięcie..
Ania, ty się czwartej cesarki boisz? ja na myśl o drugiej mam ciśnienie..
a ja myślałam, że przy czwartej to sobie z chirurgiem robisz switfocie na łóżku podczas zabiegu i on pyta: Pani Aniu, ten sam worek z piaskiem na macicę co zwykle?
anna maria, Sonya, iwcia77, moremi, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia, Simba, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Widze ze sobie sama do siebie pierdole ,ale to nic ,najbardziej wkurwiaja mnie muchy ktore odbywaja stosunek w locie
nie zazdrość
voltaren na stawy i na ławce przed domkiem też się uda
anna maria, iwcia77, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:no i przesrane...
teraz musze zabetonować łapy w gips i je nosić w górze cały czas, żeby chudo wyglądać..
nie spotykac forumek w realu i zabić Duskę, która mnie widziała face to face..
Kapta, ty mi ciuchy przesyłałaś, to wiesz, że raczej z Anją Rubik się nie kolegujemy)))))))))))
dobrze, że ci opuchlizna schodzi, w tym upale byłam raz w urzędzie, wracaliśmy i chciałam skorzystać z windy na dworcu (byłam bez wózka...)
masć z kasztanowcem jest u mnie codziennie na tapecie plus Rennie dość często..
Po za tym, my mamy jeszcze 1,5 miecha.. zdązymy pewnie złapać jeszcze troszkę objawów stanu "błogosławionego")
Burszta, zgadza się, 35 kilo!
Na Księżycu, gdzie przyciąganie jest sześć razy mniejsze)))))))))))))
No chyba ze sie sfotoszopilas
Elfik, moremi, Mega, kapturnica, kkisia, Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Moja Hela opanowywuje sztuke stania trzymajac sie jedna reka
i juz ma pierwszego guza ,ale dzielna jest i walczy dalej ,mysle ze za 2mies.bedzie chodzic .
życzę samych sukcesów, ju noł, powiem tylko, że z wszystkich badań robionych w tym temacie wynika, że dzieci które zaczynają coś robić wcześniej niż inne dzieci, czy w ogóle wcześnie nie osiągają żadnych większych sukcesów w życiu, niż te które robią to później. Zatem niech Helcia sobie spokojnie robi to co jej natura podpowiada i nigdzie się nie spieszy...
Jest wyjątkowa jak każdy człowiek i nikomu nie musi nic udowadniaćanna maria, Bursztyn, iwcia77, moremi, ania.g, Mega, kapturnica, kkisia, Zofia8, Sabina lubią tę wiadomość
-
Kochany Elf .Elfik wrote:życzę samych sukcesów, ju noł, powiem tylko, że z wszystkich badań robionych w tym temacie wynika, że dzieci które zaczynają coś robić wcześniej niż inne dzieci, czy w ogóle wcześnie nie osiągają żadnych większych sukcesów w życiu, niż te które robią to później. Zatem niech Helcia sobie spokojnie robi to co jej natura podpowiada i nigdzie się nie spieszy...
Jest wyjątkowa jak każdy człowiek i nikomu nie musi nic udowadniaćElfik, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Elfik, gdyby bylo rzeczywiscie tragicznie albo chociaz bardzo zle, to ta fota nie znalazlaby sie na Ovu
No chyba ze sie sfotoszopilas
masz rację, wiadomo, że żadna nie wybiera ze swej kolekcji fotki na której wygląda jak mroczny przedmiot obsesji kapitana Ahaba
nie mam szopa, a przez chwilę żałowałam, bo bym siniaki zamazała...
ale się tak ustawiłam i w takim świetle, że nie widać za bardzo...
jak Twoje siniaki na brzuchu?iwcia77, moremi, Mega, kapturnica, kkisia, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Jak piszesz o tym falujacym brzuchu to ja tego nie zaznalam Helka to grzeczna byla i nie za ruchliwa ,moze gdyby byla do konca w brzuchu to by jakas fale wykonala
Ida też była słaba i malutka, niby do 35 tc dociągnęłyśmy, ale ja nawet tak ruchów nie czułam..
ale wiesz, w pierwszej ciązy to było dla mnie dziwne. i wcale jakoś nie fajne te ruchy.
teraz już inaczej - WIEM, że za tym kryje się człowiek.
a jak miałaś ze starszym synem?anna maria, iwcia77, moremi, Mega, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
ale się ciązowo zrobiło..
to może z innej beczki - mam nadzieję, że każda żywa dusza, która jeszcze nie widziała ogląda na ALe kino "Broadchurch"
Warto - mroczny, ale wciągający, ostatni odcinek sezonu wymiata...
anna maria, Mega lubią tę wiadomość
-
Z synem ruchy odczuwalam dobrze i stopam sie rozpychal ze musialm zawsze lekko puknac to wtedy przestawal ale bylo to przyjemne ,a z Helka ruchy byly nieprzyjemne bo bolesne .Elfik wrote:Ida też była słaba i malutka, niby do 35 tc dociągnęłyśmy, ale ja nawet tak ruchów nie czułam..
ale wiesz, w pierwszej ciązy to było dla mnie dziwne. i wcale jakoś nie fajne te ruchy.
teraz już inaczej - WIEM, że za tym kryje się człowiek.
a jak miałaś ze starszym synem?iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Z synem ruchy odczuwalam dobrze i stopam sie rozpychal ze musialm zawsze lekko puknac to wtedy przestawal ale bylo to przyjemne ,a z Helka ruchy byly nieprzyjemne bo bolesne .
Kapta też pisze, że młodego zaczepia, chciałam pisać jak to się robi?
tzn pukasz w brzucho jak do drzwi?
Ostatnim razem kiedy byłam u profesorka na badaniu i chciał młodego obmierzyć, to zaczął mnie tak walić w brzuch głowicą od usg, że miałam odruch go walnąć..
w końcu jednak to fachowiec, chyba wie co robi?
po tym jak mnie walił w brzuch nabrałam przekonania, że nawet gdybym się zwaliła ze szczytu schodów i zjechała na dół jak pingwin do wody, waląc brzuchem o każdy schodek to raczej widać dziecku nie zaszkodzi, bo ten brzuch to chyba pancerny jest...
a może zobaczył zestaw siniaków na brzuchu i myśli, że mąż się normalnie tak ze mną i dzieckiem wita?paszczakin, iwcia77, moremi, ania.g, ComeToMeBaby, BISCA, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia, SolarPolar, Sabina lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:ale się ciązowo zrobiło..
to może z innej beczki - mam nadzieję, że każda żywa dusza, która jeszcze nie widziała ogląda na ALe kino "Broadchurch"
Warto - mroczny, ale wciągający, ostatni odcinek sezonu wymiata...Elfik, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość