35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Heretyczka wrote:w zwionzku z pszeklenstwami zapraszam do konfeski i potem na plebanje dołaczyć do prasowania
A.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 19:54
Mala79, Heretyczka, BISCA, ania.g, Bliska 77, Aasiula, Bursztyn, caffe, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:czy u was jest podobnie czy to tylko ja mam tak przejechane??
Co do syfu dookola bywalo z tym roznie
Co do jedzenia Mlodego do roku czasu nie mialam z Nim problemu wcinal wszystko i sie najadal moze dlatego ze karmilam Go do 6ciu mies tylko cycem a od 4rtego mial wprowadzone geste zupki ktore uwielbial
Po roku zaczal sie typowy armagedon nawet kolor jedzenia Mu zaczal przeszkadzaciwcia77, caffe lubią tę wiadomość
-
aaa Dziobak- prezenty na wypasie !!!
a tego skoczka zebre to chyba tez kupie, choc podoba mi sie fisher price rainforest jumperoo
ps- przeczytalam opinie specjalisty..nie poleca ze wzgledu na obciazenia stawowWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:03
Mega, ania.g lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mala79 wrote:Dobra ide z pieslawem na wieczornego spacera
Po drodze zbiere z laki najpikniejsze kwiaty na plebanie
TymczasemMega, Heretyczka, BISCA, Sonya, Aasiula, Mala79, Bursztyn, caffe lubią tę wiadomość
-
Dojechaliśmy
Melduje proszę księdza, że juz prasujemy uczciwieiwcia77, BISCA, Sonya, Heretyczka, macduska, Aasiula, Mala79, Bursztyn, caffe, Arwena, Simba lubią tę wiadomość
-
ania.g wrote:Zośka, kumam i cieszę się że tak ostro zabrałaś się do tematu
My wspierając się w walce z przeciwnościami losu umocnilismy nasz związek. Wiemy, że możemy na sobie polegać w każdej sytuacji. Nie wyobrażam sobie, żebym miała przed mężem - najbliższą mi osobą - ukrywać moje problemy. A on raczej nie byłby szczęśliwy, że jego rola ogranicza się do jednego - zapłodnienia.
Problem, że zacząłby się martwić? Nie rozumiem. Przecież się kochają, więc to chyba normalne, że troszczymy się o tą drugą osobę.
Smutne to jakieś...Bozia3, Sonya, kkisia, Heretyczka, kapturnica, Mala79, Bursztyn, paszczakin, SolarPolar, caffe, ComeToMeBaby, Arwena, Simba lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:A ja właśnie nie kumam.
My wspierając się w walce z przeciwnościami losu umocnilismy nasz związek. Wiemy, że możemy na sobie polegać w każdej sytuacji. Nie wyobrażam sobie, żebym miała przed mężem - najbliższą mi osobą - ukrywać moje problemy. A on raczej nie byłby szczęśliwy, że jego rola ogranicza się do jednego - zapłodnienia.
Problem, że zacząłby się martwić? Nie rozumiem. Przecież się kochają, więc to chyba normalne, że troszczymy się o tą drugą osobę.
Smutne to jakieś...
Dla niektorych mezczyzn to b. Drazliwy temat. Ja rozumiem Zosie. Znamy jej sytuacje. Jej maz nie ma takiej motywacji jak ona. Lepiej nie "obciazac" go zbednymi informacjami niz mialby zmienic zdanie i niechciec dziecka tym samym pozbyc Zosie jej marzenia.
Nie zawsze wszystko jest biale albo czarne. Niestety
Zosia, wspieram na 100 %Dziobak, iwcia77, Sonya, malgos741, Mimik, macduska, Aasiula, caffe, Zofia8, Simba lubią tę wiadomość
-
..a ja dzisiaj wchodze do cukierni na kapuczino i ciastko a za mna jakies monstrum pci zenskiej ale z warga od konia, oczami jak przy chorobie tarczycy ( tak naciagnieta)..ubrana w obcisle spodenki typu- majtki, kurewniki 15 cm, bluzka z firanki a spod przeswitow nierowno zrobione sztuczne melony
..mysle- prostytutka..ale za nia wchodzi dziewczyna ok 15 lat, skromnie ubrana, bez makijazu i zwraca sie do tamtej : "mamo" !!! umarlam z wrazenia z filizanka w trzesacej sie dloni
...ten dziwolag tak "na oko" byl w naszym wieku. dziwi mnie nie to ze babsztyl ma corke tylko ze bedac matka wyglada jak tania, tandetna dziwka ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:40
malgos741, kapturnica, Aasiula, Mala79, Elfik, ania.g, dorbie, caffe, Simba lubią tę wiadomość
-
A tak na marginesie, macie problem z metryką i upływem lat? Ostatnie 40 urodziny przesunęły mnie z kategorii 30 + do 40+ , ale wydarzenie to nie zryło mi psychiki jak dotąd. Chyba nadal trochę lubię siebie
malgos741, Mimik, iwcia77, moremi, kapturnica, dorbie, Aasiula, kkisia, Elfik, ania.g, SolarPolar, caffe, BISCA lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:A ja właśnie nie kumam.
My wspierając się w walce z przeciwnościami losu umocnilismy nasz związek. Wiemy, że możemy na sobie polegać w każdej sytuacji. Nie wyobrażam sobie, żebym miała przed mężem - najbliższą mi osobą - ukrywać moje problemy. A on raczej nie byłby szczęśliwy, że jego rola ogranicza się do jednego - zapłodnienia.
Problem, że zacząłby się martwić? Nie rozumiem. Przecież się kochają, więc to chyba normalne, że troszczymy się o tą drugą osobę.
Smutne to jakieś...iwcia77, Elfik, caffe, BISCA, Zofia8 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Sonya wrote:A tak na marginesie, macie problem z metryką i upływem lat? Ostatnie 40 urodziny przesunęły mnie z kategorii 30 + do 40+ , ale wydarzenie to nie zryło mi psychiki jak dotąd. Chyba nadal trochę lubię siebie
Mimik, Elfik lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
iwcia77 wrote:doby wieczor
Mega - jedzcie ostroznie i udanego pobytu
Aniag- uff - czy psiak ma mikroczipa?
Zosia- teraz menu drazetkowe a potem bedzie ciaza jak ta lala
Reni- cierpliwosci..jak ma przyjsc to przylezie franca jedna...
Wacia- pieknas w rozuszykujesz maciczke na dziewczynke chyba
ciekawe co u myszy i gosi?
a ja mam wkur....wszystko mnie wkur...moze jak wroci mi cykl to sie jakos ustabilizuja te je..ane hurmony, bo sama ze soba sie kloce i sama na siebie tez jestem wku..naiwcia77, malgos741, Elfik lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Reni wrote:No ni ma
Martwi mnie to 37 dc!
Leć samolotem 14 godz to masakra
My wczoraj wracaliśmy z nad morza. Ja pierd¤le takie podróże. 7 godz
To ponad moje siły. Walić nasze morze gdzie pogoda pod zdechlym k☆lasem. Jakbym miała zapłacić za pobyt i żarcie i jeszcze mieć taką pogodę, to strzeliła bym sobie w łeb
Jednak wolę ciepłe kraje i błękitne morza.