35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
kiedy? między zesraniem się a wyjściem małego?
wiesz, że to może być moment..nawet lewatywy nie zrobiła
eh
Kapta baw się dobrze i czekamy na szczegóły
ale emocjeAasiula wrote:Tez o tym pomyslalam , ale chyba by dala cynk ???moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
Kapta sie nie rozpakuje bez powrotu chłopa! Takze luz bluz i pistacje.
Nie urodził sie jeszcze moj dzieciak a matke stresuje .Dzis już lezy po boziowemu znaczy na netoperka. A wg drugiego elkarza wagowo ma jakies 2800 czyli trza brac przez palce te pomiary bo kazdy inaczej mierzy.No w kazdym razie wrocil na swoje miejsce.Ciekawe ile razy jeszcze sie łajza przekreci.Sie dowiem znow w poniedzialekWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 16:04
Reni, Aasiula, dorbie, caffe, Magdala, ania.g, paszczakin, ComeToMeBaby, Dziobak, moremi, gosia7122, Mega, iwcia77, Mala79, efcia lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Kapta sie nie rozpakuje bez powrotu chłopa! Takze luz bluz i pistacje.
Nie urodził sie jeszcze moj dzieciak a matke stresuje .Dzis już lezy po boziowemu znaczy na netoperka. A wg drugiego elkarza wagowo ma jakies 2800 czyli trza brac przez palce te pomiary bo kazdy inaczej mierzy.No w kazdym razie wrocil na swoje miejsce.Ciekawe ile razy jeszcze sie łajza przekreci.Sie dowiem znow w poniedzialek
To beda emocje kurde
-
Kiszka na całego, z "infekcji wirusowej" u młodszej zrobiło się zapalenie ucha. Dostała antybiotyk i krople do uszu
Jak wróciłam od lekarza to zastałam Marcela śpiącego na podłodze. Starsza mówi że się bawił, nagle położył na podłodze i natychmiast zasnął. On nie sypia w takich porach i zastanawiam się czy jego też coś nie bierze.
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyWitam sie dzien dobry
Chociaz dla mnie wcale nie jest laskaw cos mnie chwyta, znaczy gardlo napierdziela sliny przelykac nie moge
Dziec sobie poszedl na rower a ja zaleglam na lozku i ogladam tv
Na dodatek cos glowa zaczyna mnie bolec ech
No to by bylo na tyle newsow
Pozdrawiam wszystkie serdecznieefcia lubi tę wiadomość
-
macduska wrote:Jak przeczytałam o termometrze to mi się przypomniał ruch wkładania łokcia do wody w wanience.
Termometr miałam oczywiście! Uzyłam go może kilka razy.
Morek tak samo będzie robić. Ale teraz niech sobie kupi. 5 zeta nie majątek a takie ładne te termometry.krycha.stara, moremi, Mega, Magdala, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
w poniedziałek miała monitoring, na którym były 3 dorodne jaja. Lekarz kazał jej we wtorek zrobić sobie zastrzyk, a w środę przyjechać na inseminację. Pojechali w środę - a tu jajca pęknięte - już kilka godzin....więc nie było sensu nic robić, ale żeby w razie czego nie zmarnować....no to poszli do piwnicy - bo mama w domu
Jak będzie dziewczynka - to może Piwniczanka?dorbie, macduska, Heretyczka, Reni, malgos741, Dziobak, moremi, Mega, Magdala, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Nigdy w życiu nie sprawdzałam temperatury wody łokciem, zawsze żaba termometrem. Teraz czasami na oko, a raczej na rękę. Ostatnio włożyłam Adasia do zbyt zimniej kąpieli (nie było gorącej wody) i było słychać, że za zimna, oj było..
moremi, caffe lubią tę wiadomość
-
No i witam się w przedostatni dzień 'urlopu'. Dziś przynajmniej było coś dla mnie, farbnelam się i obcielam włosy. Mialam znowu zapuszczac na "rak&roll", ale tak mi wypadają, że szkoda je trzymać. W salonie była para z 4 miesięczna dziewczynka, która ważyła 3/4 tego co Adas i wyglądała na prawdziwe niemowlę. Ojciec nosił ja przez cały proces kolor i obcięcie i dziecko nawet nie kwiknelo. Moje zjadł o, było na spacerze, w wózku, na rekach u 3 osób, spało godzinę i jeszcze mu bylo nudno..
BISCA, krycha.stara, malgos741, moremi, anna maria, iwcia77, megan8, efcia lubią tę wiadomość
-
No Burszta, to udanego wekowania!
A ja mam z m niezły ubawtrafiliśmy do hotelu, w którym stosuje się zasady poprawnego saunowania. W skrócie: biegamy na golasa
Basen i taras do godziny 18 stej w strojach, po 18stej "strefa nagości "wczoraj stchórzyliśmy i zrobiliśmy sobie prywatne jacuzzi w swoim apartamencie. M się śmieje, że my w apartamencie mamy całą dobę "strefę nagości " hyhyhy. Dzisiaj spacerowalismy po tarasie a tam jeden koleś na leżaczku się opalał. Jak się ruszył to dojrzałam, że z fujarą na wierzchu... Ubaw mamy po pachy, gdzie myśmy trafili, a tu część gości to naturyści (szczególnie goście z Niemiec). Śmiejemy się, że lepszego hotelu na naszą podróż poślubną nie mogliśmy trafić
Hahaha
Dzisiaj zrobiliśmy sobie rano trening, sześć kilometrów truchtu w terenie. Nie dostałam zawału tym razem. Litr wody po tym biegu wypilismy od razu. Powrót do hotelu, prysznic, wypoczynek. Obiad i masaż. Zamówiliśmy sobie masaż we dwoje, relaksacyjny. I nas masowano. Potem wróciliśmy ubrać się w stroje i z piwkiem wleźlismy do jacuzzi koło basenu. Pilnowalismy, żeby nas tam 18 sta nie zastałateraz odpoczywamy, ale potem mamy zamiar skorzystać z sauny. Tu jest ich kilka rodzajów. No... to będziemy golaski
Hehehehehehehe tej podróży to my chyba nie zapomnimyHeretyczka, BISCA, krycha.stara, malgos741, Dziobak, Mega, Magdala, anna maria, iwcia77, moremi, megan8, efcia, caffe lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:No i witam się w przedostatni dzień 'urlopu'. Dziś przynajmniej było coś dla mnie, farbnelam się i obcielam włosy. Mialam znowu zapuszczac na "rak&roll", ale tak mi wypadają, że szkoda je trzymać. W salonie była para z 4 miesięczna dziewczynka, która ważyła 3/4 tego co Adas i wyglądała na prawdziwe niemowlę. Ojciec nosił ja przez cały proces kolor i obcięcie i dziecko nawet nie kwiknelo. Moje zjadł o, było na spacerze, w wózku, na rekach u 3 osób, spało godzinę i jeszcze mu bylo nudno..
http://www.laredoute.fr/ppdp/prod-324285743.aspx?docid=00000000000001#searchkeyword=thermometre-de-contact
Ja siostrze kupilam ten. Bardzo jest z niego zadowolona. Bezdotykowy. Mozna mierzyc temperature wody do kapieli, butli mleka, powietrza w pokoju i czolo dziecka. Kupie sobie taki sam. Jak jue bede miala dobry powod znaczy sie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 18:39
paszczakin, Natka_79, Magdala, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Ok, nadrobilam. Zamykma biuro i lece do domu. Czeka na mnie moj kochany
, idziemy przetestowac nowa knajpke z kuchnia tajlandzka. Juz mi slinka leci.
Jutro Wao opowiem co jadlam dobrego
Udanego wieczoru gwiazeczki
Aasiula, Ty wiesz cokrycha.stara, Aasiula, Mega, anna maria, iwcia77, moremi, efcia lubią tę wiadomość
-
Wlasnie wrocilismy ze spiewanek. Godzinne zajecia dla dzieci 1-5. Pol godziny spiewania, 20 min zabawy i 10 minut jedzenia owocow. Adas najbardziej zainteresowany byl wielkimi koszami z zabawkami, chociaz spiewanie tez mu sie podobalo. Po norwesku, wiec nic nie znal, ale bylo ok. Fajne miejsce socjalizowania sie dla tych, ktorzy nie maja rowiesnikow obok siebie.
krycha.stara, Heretyczka, BISCA, Mega, anna maria, Magdala, iwcia77, moremi, megan8, efcia, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny