35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
I ja się większością rzeczy w tym artykule zgadzam. I niestety mam małe pierdoly w otoczeniu- np dwulatek, który boi się kota, przechodzącego 7 metrów od niego.. 5 latke, która ma wszystko, tak że nie ma dziecięcych pragnień.. Smutne to..Bozia3 wrote:Dobry artykuł - http://forsal.pl/artykuly/892182,dzieci-pierdoly-hodujemy-zombie-ktore-nie-wiedza-kim-sa-i-dokad-zmierzaja.html
Jedyne, w czym się z gościem nie zgadzam, to kwestia bezpieczeństwa - nie widzę nic złego w kasku na rower czy ochraniaczach na rolkach.
A Adaś i tak się będzie napieprzal patykami z Twixami
i ZPT z mama w domu miał..
efcia, moremi, kkisia, Bliska 77, Bozia3, ania.g, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Ej, no to co innego.. Myśmy zaczęli po 4, zaraz w 5 owoce (mogłabym juz teraz, ale opóźniam, bo są smaczniejsze i warzywa może odrzucic), miecha, ryby i gluten od 6.Bozia3 wrote:a jakoś po kilku dniach.....ja i tak zaczęłam warzywa po 6 miesiącu - wcześniej sam cycek.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 20:31
moremi, Bozia3, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
A ja na razie nawet nie chce ogarniać.. Jeszcze 4 tygodnie nie musze..
Idę przeprasowac różowe, może lato wroci..
malgos741, efcia, anna maria, moremi, kkisia, Bozia3, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Reni555 wrote:podbijam, może ktoś pojawił się z W-wy
Hej ja nie jestem z Warszawy ale przed poprzednią ciążą jeździłam do Dębskiego, wydaje się drogi ale miałam co drugą wizytę w szpitalu także w miarę wychodziło. Facet ma ogromną wiedzę i jakąś intuicję, pojechałam do niego z kompletem badań, powiedział jaki plan i że jak się zastosuję to zajdę w ciążę do 3 miesięcy i tak się stało. Koleżance na samym początku ciąży powiedział że urodzi miesiąc wcześniej i tak się stało. Chyba też Go niedługo odwiedzę tylko najpierw mam plan zrobić hsg i brać letrozol. Dziewczyny Ci dobrze radzą z badaniami i hsg (albo laparoskopię), bo skoro miałaś zapalenie przydatków to ja bym tu szukała przyczyny niepowodzeń.
moremi, kkisia, Bozia3, ania.g, Mega lubią tę wiadomość
-
Bozia, u mnie tez niespokojne noce od kiedy wrocilam do pracy. Adas bardzo chce sie przytulac, ale nie chce cycka. Karmie go przed snem kolo 20 i wytrzymuje do 6 rano, kiedy karmie go przed wyjsciem. Sam zrezygnowal z nocnego karmienia i chwala mu za to. Ale poplakuje nocami, wiec i tak jestem padnieta co rano.
Nie ma letko. Ale moglo byc gorzej.
efcia, Bliska 77, Bozia3, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Sama będziesz brać? Bez lekarza?sandra80 wrote:Hej ja nie jestem z Warszawy ale przed poprzednią ciążą jeździłam do Dębskiego, wydaje się drogi ale miałam co drugą wizytę w szpitalu także w miarę wychodziło. Facet ma ogromną wiedzę i jakąś intuicję, pojechałam do niego z kompletem badań, powiedział jaki plan i że jak się zastosuję to zajdę w ciążę do 3 miesięcy i tak się stało. Koleżance na samym początku ciąży powiedział że urodzi miesiąc wcześniej i tak się stało. Chyba też Go niedługo odwiedzę tylko najpierw mam plan zrobić hsg i brać letrozol. Dziewczyny Ci dobrze radzą z badaniami i hsg (albo laparoskopię), bo skoro miałaś zapalenie przydatków to ja bym tu szukała przyczyny niepowodzeń.
sandra80 lubi tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
Wiem, że na receptę.. Bo ty też brałasmoremi wrote:Letrozol tylko na receptę, więc pewnie jest inny lekarz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:29
moremi lubi tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
nick nieaktualnysandra80 wrote:Hej ja nie jestem z Warszawy ale przed poprzednią ciążą jeździłam do Dębskiego, wydaje się drogi ale miałam co drugą wizytę w szpitalu także w miarę wychodziło. Facet ma ogromną wiedzę i jakąś intuicję, pojechałam do niego z kompletem badań, powiedział jaki plan i że jak się zastosuję to zajdę w ciążę do 3 miesięcy i tak się stało. Koleżance na samym początku ciąży powiedział że urodzi miesiąc wcześniej i tak się stało. Chyba też Go niedługo odwiedzę tylko najpierw mam plan zrobić hsg i brać letrozol. Dziewczyny Ci dobrze radzą z badaniami i hsg (albo laparoskopię), bo skoro miałaś zapalenie przydatków to ja bym tu szukała przyczyny niepowodzeń.
dziękuję za info
poszukam kontaktu do niego
sandra80 lubi tę wiadomość
-
No ja wlasnie staram sie odstawic, w dzien juz jest ok, najgorsze sa te noce, pokarmu juz sladowe ilosci a ona memla, ale "zlobkowe ciocie" doradzily zebym jeszcze ze dwa, trzy tyg.poczekala, bo juz na 8,5godz zostaje od jutra, zatem zbyt wiele rewolucji jednoczesnie, mam poczekac az sie zaaklimatyzuje i wtedy calkowicie odstawic,mtylko jak??? Starsza nie chciala cycka i tyle a ta to prawdziwy moj cycekBozia3 wrote:Ja odetchnęłam bardzo - po prostu zaczął w nocy normalnie spać. Owszem obudzi się raz około 3-4 nad ranem, zabiorę go do łóżka i za chwilę odkładam z powrotem bez żadnego dokarmiania. Z cyckiem dochodziło do sytuacji, że memłał co godzinę, a ja rano do pracy i chodziłam jak zombi....I nie wiem, czy to kwestia tego, że sztuczne jest pożywniejsze i on mniej głodny, czy raczej to była potrzeba przytulania i bliskości - ale jakoś już za barądzo rozbudowana...
W każdym razie - w pierwszą noc płakał i szukał cycka - ja mu podtykałam butelkę z mlekiem i jakoś to szło, ale był nerwowy - np. rzucał smoczkiem o ścianę...
W drugą noc niespokojnie spał - zrywał się nerwowo - nie wiedziałam co robić....ale od 3 nocy wszystko się uspokoiło - jak się budził - dawałam mu butelkę z wodą i zasypiał. Po kilku dniach przesypiał już całą noc (z jedną pobudką). Teraz bardzo lubi mleko z butli - daję mu raz dziennie - na noc, żeby go tą chemią nie karmić...no i to wszystko. Ja miałam cały czas pokarm, ale bez nawału, a po dwóch tygodniach już zaczął zanikać. Teraz czasami mi jakiś jeszcze kleks wyskoczy, ale to rzadko..
Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
No jesli moja mlodsza bedzie taka jak starsza, to mam jeszcze okolo roku nieprzespanych nocy. Starsza cala noc przespala pierwszy raz po skonczeniu dwoch lat i nie mialo to nic wspolnego z cyckiem, bo karmienie skonczylysmy po 7mcuDziobak wrote:Bozia, u mnie tez niespokojne noce od kiedy wrocilam do pracy. Adas bardzo chce sie przytulac, ale nie chce cycka. Karmie go przed snem kolo 20 i wytrzymuje do 6 rano, kiedy karmie go przed wyjsciem. Sam zrezygnowal z nocnego karmienia i chwala mu za to. Ale poplakuje nocami, wiec i tak jestem padnieta co rano.
Nie ma letko. Ale moglo byc gorzej.
Dziobak, Bozia3, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
I już puściłam dalej osbie, która miała takie zalecenia. Teraz czekam na ciążę. I coś mi się wydaje, że w listopadzie ciuchy ode mnie pójdą dalejmalgos741 wrote:Wiem, że na receptę.. Bo ty też brałas


Mał, dla Ciebie też kilka się znajdzie
Magdala, malgos741, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
U mnie corka nie przespala calej nocy, dopoki karmilam piersia. Odstawilam piers - corka odstawila mnieBliska 77 wrote:No jesli moja mlodsza bedzie taka jak starsza, to mam jeszcze okolo roku nieprzespanych nocy. Starsza cala noc przespala pierwszy raz po skonczeniu dwoch lat i nie mialo to nic wspolnego z cyckiem, bo karmienie skonczylysmy po 7mcu
. Bylam pewna, ze terazbedzie identycznie. Kolejny raz zycie pokazalo, jak bardzo roznia sie moje dzieciaki...
Bozia3, Heretyczka, Bliska 77, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość










