35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Najlepiej to niech zabronią używanie lekarzom słowa "pacjent" w gazetach, telewizji itp.
I niech lekarze na wizycie nie mówią pacjentkom, że inne jego pacjentki to źle reagują na clo, dupka czy luteinę bo przecież można będzie zidentyfikować, która to. Bo jak lekarz przekazuje pozytywne opinie to jest ok?
Z drugiej strony, to nie obrabiajcie tu dupy lekarzom, bo to niefajnie jak ktoś nie ma możliwości obrony.
A co do podważania czyichś kompetencji na podstawie postów, to czyste qrestwo. Niejednego eksperta można zagiąć, bo nikt nie jest alfa i omegą.
Bo najłatwiej jest kogoś oceniać i pisać: ty gówno wiesz, nie znasz się, a samemu swojej wiedzy nie ujawniać.
A już sugerowanie, że ktoś jest głupi, czy niedorozwinięty (nie bezpośrednio używając tych słów) to dla mnie poniżej krytyki, szczególnie jak to pochodzi od eksperta...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 11:11
dorbie, moremi, Simba, kkisia, macduska, paszczakin, iwcia77, efcia, BISCA, Sabina, ania.g, krycha.stara, Aasiula, Dziobak, Magdala, gosia7122, gretka, Mega lubią tę wiadomość
-
Jeśli człowiek przede wszystkim sam się akceptuje, to opinie innych mu zwisają. A jesli się nie akceptuje, to niech znajdzie na to sposób, bo inaczej to w życiu się można zagnębić.Natka_79 wrote:Hmm, widzę że wczorajszy temat ciągle tu krąży...Pisałam, kasowałam, ale chyba wyleje swoje przemyślenia. Chciałam zauważyć inną strone medalu, to było sygnalizowane min. przez Kaptę, przeze mnie nieudolnie. Ja już pomijam kwestie etyki lekarskiej itd. Rozumiem stanowisko Bursztyna, mimo że jest psychologiem to jednak w gabinecie dotyka bardzo intymnych spraw i uważa że to co się dzieje w tych czterech ścianach powinno tam zostać. Myślę, że jej postawa jest w pełni profesjonalna. Rozumiem też babską próżność, rozumiem chęć połechcenia swojego ego, tylko z tego co wiem nie wszystkie tu noszą rozmar S, XS. Niektóre mają opony tu i ówdzie, w tym ja i wczorajsze słowa Dorbie, zgrabnej dziewczyny, z komplekasmi nie wiem skąd no wprawiły mnie w osłupienie. Każdy ma prawo do oceniania swojego ciała krytycznie, ale mi podobnie jak i Kapcie zrobiło się trochę dziwnie i w sumie poczułam ulgę że nie pokazałam tu swojego brzucha. Pewnie byście napisały że jest fajny itp. ale czy to byłoby szczere? skoro brzuch jakieś tam pani X można obśmiać, a mój też otłuszczony jest ok? No taki mam problem w tym wszystkim
Mimbla, moremi, Simba, kkisia, efcia, BISCA, Sabina, Aasiula lubią tę wiadomość
-
a co złego w tym, że lekarz powie mi, że inne pacjentki źle reaguja na clo? ja pierdziu...3 razy czytałam i nie wiem o co Ci chodzi...chyba jestem niedorozwinięta...caffe wrote:Najlepiej to niech zabronią używanie lekarzom słowa "pacjent" w gazetach, telewizji itp.
I niech lekarze na wizycie nie mówią pacjentkom, że inne jego pacjentki to źle reagują na clo, dupka czy luteinę bo przecież można będzie zidentyfikować, która to. Bo jak lekarz przekazuje pozytywne opinie to jest ok?
Z drugiej strony, to nie obrabiajcie tu dupy lekarzom, bo to niefajnie jak ktoś nie ma możliwości obrony.
A co do podważania czyichś kompetencji na podstawie postów, to czyste qrestwo. Niejednego eksperta można zagiąć, bo nikt nie jest alfa i omegą.
Bo najłatwiej jest kogoś oceniać i pisać: ty gówno wiesz, nie znasz się, a samemu swojej wiedzy nie ujawniać.
A już sugerowanie, że ktoś jest głupi, czy niedorozwinięty (nie bezpośrednio używając tych słów) to dla mnie poniżej krytyki, szczególnie jak to pochodzi od eksperta...
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
tak tak tak....tylko Dorbie mogła czuć sie urażona - nikt inny..Jeśli jest pewna swoich kompetencji i intencji - to nie powinno jej nic ruszyć - prawda?caffe wrote:Jeśli człowiek przede wszystkim sam się akceptuje, to opinie innych mu zwisają. A jesli się nie akceptuje, to niech znajdzie na to sposób, bo inaczej to w życiu się można zagnębić.
I ciebie caffe też nic nie rusza - jak sie wprost skrytykuje Twój wygląd??
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
A to samo, że jak lekarz powie, że inna jego pacjentka po amnio poroniła. Jest różnica? Ciekawa jestem odpowiedzi.Bozia3 wrote:a co złego w tym, że lekarz powie mi, że inne pacjentki źle reaguja na clo? ja pierdziu...3 razy czytałam i nie wiem o co Ci chodzi...chyba jestem niedorozwinięta...

dorbie, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka, nie mialam zamiaru Cię obrażać, a nosze romiar S dlatego że mam 154cm wzrostu i jakbym miała nosić L to bym musiała być bardzo otyła

A szczupła nie jestem, raczej taka normalna. A cieszę się, że nie mam obwisłego tłuszczu na brzuchu, ale mam na udach i dużo więcej przytyłam w tej ciązy niż na tym samym etapie w poprzednich i to mnie przeraża. I pisałam o tym i idę na skraju wykresu wagi na ovu
Nie znam kobiety która by byla zadowolona ze swojego wyglądu? Znasz?
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
TakBozia3 wrote:Simba powiedz Ty mi lepiej kobiecino droga....czy juz pozałatwiałaś sprawy z urzędem podatkowym w związku z alimentami? Bo jeśli tak - to mam nadzieję, że nie będziesz już durna i naiwna i nie będziesz tym kobietom płacić ani grosza więcej ponad to, co musicie...
Tak
I jeszcze raz tak
Dzieki za pamiec
Bozia3, kkisia, moremi, macduska, paszczakin, ComeToMeBaby, efcia, BISCA, Sabina, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość
-
ja bym chciała usłyszeć taką informację i nie widzę nic w tym złego....caffe wrote:A to samo, że jak lekarz powie, że inna jego pacjentka po amnio poroniła. Jest różnica? Ciekawa jestem odpowiedzi.
jak pytałam swojej ginki o realną możliwość urodzenia w moim wieku dziecka z ZD to mi też odpowiedziała - że statystyki są tylko statystykami - ona mi może powiedzieć o własnym doświadczeniu. I wymieniła mi, że podczas jej praktyki (15 lat) -spotkała się tylko z kilkoma przypadkami ZD w wieku starszym, a o wiele częściej u młodych kobiet - bo po prostu jest ich więcej - więc suma summarum się wyrównuje. Ja jej byłam wdzięczna za tą odpowiedź...
A co chciałabyś, żeby Ci powiedział, że to kłamstwo i że po amnio się nie zdarzają poronienia? Bo nie wiem do czego pijesz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 11:21
dorbie, ania.g, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bozia, pomyśl. Powiedzenie komuś, że jest gruby odbierane jest jako wielką niestosowność/obrazę. A powiedzenie komuś, że jest chudy/suchy/patyczak to normalne niby. Czy aby tak?Bozia3 wrote:tak tak tak....tylko Dorbie mogła czuć sie urażona - nikt inny..Jeśli jest pewna swoich kompetencji i intencji - to nie powinno jej nic ruszyć - prawda?
I ciebie caffe też nic nie rusza - jak sie wprost skrytykuje Twój wygląd??
Czy ja się obraziłam jak ktoś do mnie mówił, że jestem chudzielcem? Nie przypominam sobie.
Ja mam świadomość jak wyglądam i jakie mam kompleksy. I akurat niektórych rzeczy nie jestem w stanie zmienić, bo nóg se nie wydłużę. i mam się całe zycie tym gnębić? Nie. Odwracam uwagę od nóg, zakładając stringi. heheheheh
Simba, dorbie, moremi, efcia, iwcia77, Sabina, krycha.stara, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzięki za słowa wsparcia, boje się cholera, że się nie obudzę
Zawsze czułam strach na samą myśl o tym, mnie to przeraża po prostu. Boję się też lewatywy, no ale chyba lepsze to niż się zesrać na stole operacyjnym, choć sama nie wiem mogłoby być wtedy wesoło 
Moremi chętnie bym się z Tobą spotkała przed
Mam nadzieję, że uda nam się spotkać po, byłoby mi bardzo miło Cię poznać.
Reni oplułam ekran ze śmiechu jak zobaczyłam jak rzeczywiście wygląda operacja
Mam nadzieję, że nie trafię na ekipę jak z serialu "daleko od noszy".
Wacia Ty to jesteś hiroł, co to dla Ciebie narkoza, jak Ty tyle hsg na żywca miałaś.
Mam nadzieję tylko, że do tego czasu dojdzie wynik mojej cytologii.
moremi, Mimbla, Simba, Bozia3, kkisia, efcia, BISCA, iwcia77, Sabina, gosia7122, gretka, Mega lubią tę wiadomość
-
O rany!
To jest dla mnie nauczka zeby nie pisac nadrabiajac...
Otworzylam puszke i teraz bede musiala wypic ta pandore co ja nawazylam.
A wlasnie Reni - co jemy?
moremi, kkisia, Reni, efcia, BISCA, Sabina, krycha.stara, Dziobak, Mega lubią tę wiadomość
-
no kopnięta normalnie....marzyłabym, żeby mnie obrażano określeniem "chuda"...caffe wrote:Bozia, pomyśl. Powiedzenie komuś, że jest gruby odbierane jest jako wielką niestosowność/obrazę. A powiedzenie komuś, że jest chudy/suchy/patyczak to normalne niby. Czy aby tak?
Czy ja się obraziłam jak ktoś do mnie mówił, że jestem chudzielcem? Nie przypominam sobie.
Ja mam świadomość jak wyglądam i jakie mam kompleksy. I akurat niektórych rzeczy nie jestem w stanie zmienić, bo nóg se nie wydłużę. i mam się całe zycie tym gnębić? Nie. Odwracam uwagę od nóg, zakładając stringi. heheheheh
za to podziwiam CIę, że tak dzielnie zniosłaś opinie o firankach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 11:24
caffe, Mega lubią tę wiadomość
-
Do tego piję, że jak raz napisałam, że podczas rozmowy z ginem, gdy byłam w ciąży i zbliżały się badania prenatalne, a on mi wyjasniał na czym to polega i co się z tym ewentualnie wiąże, jakie konsekwencje, to powiedział, że niektóre pacjentki poroniły po tym zabiegu. I powstało larum na forum, że jak to lekarz mógł tak powiedzieć - że pacjentki. Oczywiście chodzilo o to, że lekarz jest nieprofesjonalny.Bozia3 wrote:ja bym chciała usłyszeć taką informację i nie widzę nic w tym złego....
jak pytałam swojej ginki o realną możliwość urodzenia w moim wieku dziecka z ZD to mi też odpowiedziała - że statystyki są tylko statystykami - ona mi może powiedzieć o własnym doświadczeniu. I wymieniła mi, że podczas jej praktyki (15) -spotkała się tylko z kilkoma przypadkami ZD w wieku starszym, a o wiele częściej u młodych kobiet - bo po prostu jest ich więcej - więc suma summarum się wyrównuje. Ja jej byłam wdzięczna za tą odpowiedź...
A co chciałabyś, żeby Ci powiedział, że to kłamstwo i że po amnio się nie zdarzają poronienia? Bo nie wiem do czego pijesz...
Bozia3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiesz, intencji jestem pewna, ale kompetencji nigdy do końca nie będę pewna jak każdy rozsądny lekarz, bo człowiek to nie maszyna a ponad wszystkie maszyny rozwinięty organizm i nowości cały czas się pojawiają i nikt nie będzie na bieżąco ze wszystkim. I każdy lekarz może popełnić błąd, czegoś nie doszacować, oczywiście nie może zaniedbać.Bozia3 wrote:tak tak tak....tylko Dorbie mogła czuć sie urażona - nikt inny..Jeśli jest pewna swoich kompetencji i intencji - to nie powinno jej nic ruszyć - prawda?
I ciebie caffe też nic nie rusza - jak sie wprost skrytykuje Twój wygląd??
Tylko przykre jest jak ktos jest w stanie ocenić człowieka na podstawie kilku wypowiedzi nie znając go w ogóle, tym bardziej ze ja tu nie występuję jako lekarz i nie chcę, bo do diagnozy potrzebny jest pacjent i jego wnikliwe badanie a nie jakas luźna opinia.
Ale ja nikogo wprost tu nie skrytykowałam
moremi, macduska, caffe, Simba, Bozia3, efcia, BISCA, iwcia77, Sabina, ania.g, krycha.stara, Aasiula, beates, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Pamietacie o naszej rozmowie nt butów. To jest artykuł o sopockich bucikach
http://biznes.trojmiasto.pl/Pamietasz-dzieciece-buty-z-dzwoneczkiem-Powstaly-w-Sopocie-i-do-teraz-sa-tu-szyte-n94334.html
Ze skóry całe i super podeszwy miękkie, zapiętki wyższe. Ja jestem za
chcem!
dodaje do listy prezentow gwiadkowych.. tylko niech mi ktora czarownica wywrozy, jaki rozmiar dziecko na wiosne wziac..teraz go wcisne ledwo w 17..
moremi, Simba, efcia, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Jak masz ochotę przed, to zapraszam na mój plac budowysandra80 wrote:Dziewczyny dzięki za słowa wsparcia, boje się cholera, że się nie obudzę
Zawsze czułam strach na samą myśl o tym, mnie to przeraża po prostu. Boję się też lewatywy, no ale chyba lepsze to niż się zesrać na stole operacyjnym, choć sama nie wiem mogłoby być wtedy wesoło 
Moremi chętnie bym się z Tobą spotkała przed
Mam nadzieję, że uda nam się spotkać po, byłoby mi bardzo miło Cię poznać.
Reni oplułam ekran ze śmiechu jak zobaczyłam jak rzeczywiście wygląda operacja
Mam nadzieję, że nie trafię na ekipę jak z serialu "daleko od noszy".
Wacia Ty to jesteś hiroł, co to dla Ciebie narkoza, jak Ty tyle hsg na żywca miałaś.
Mam nadzieję tylko, że do tego czasu dojdzie wynik mojej cytologii.
Simba, efcia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
a to nie pamiętałam tego. Uważam, że jest jak najbardziej profesjonalny - realnie Cię uprzedził o możliwych konsekwencjach....a jak się niektóre boją słuchać prawdy - to niech się cofną trochę...może do piaskownicy? albo do mamy pod spódnicę?caffe wrote:Do tego piję, że jak raz napisałam, że podczas rozmowy z ginem, gdy byłam w ciąży i zbliżały się badania prenatalne, a on mi wyjasniał na czym to polega i co się z tym ewentualnie wiąże, jakie konsekwencje, to powiedział, że niektóre pacjentki poroniły po tym zabiegu. I powstało larum na forum, że jak to lekarz mógł tak powiedzieć - że pacjentki. Oczywiście chodzilo o to, że lekarz jest nieprofesjonalny.
caffe, Mega lubią tę wiadomość











