35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no właśnie Burszytn
dlatego jak ktoś mówi albo pisze, że nie myśli, nie przejmuje się, nie nastawia się, to ja w to nie wierzę
każda z nas po cichu w głębi serca ma nadzieję, że może jednak się uda
Bursztyn może to za wcześnie i wiem, ze nikt ani nic nie zastąpi Leona, ale nie myślałaś, żeby dać dom innemu zwierzakowi?
Zawsze to raźniej jak męża i Leona nie ma?Bursztyn, Bozia3, kapturnica, Mega, iwcia77, gosia7122, BISCA, malgos741, Dziobak, Magda* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni wrote:no właśnie Burszytn
dlatego jak ktoś mówi albo pisze, że nie myśli, nie przejmuje się, nie nastawia się, to ja w to nie wierzę
każda z nas po cichu w głębi serca ma nadzieję, że może jednak się uda
przy ivf dodatkowo jest ogromne "obciazenie" hormonalne, czasem zwykly pms daje w kosc, a co dopiero stymulacja, to nie pozostaje bez wplywu na samopoczucie
ja tez nie wierze, ze kobity sie nie nastawiaja, nie przejmuja, za duzo to wszystko pochlania nerwow, emocji, pragnien, planow, nadziei, nie mowiac o kasie i innych
Reni wrote:Bursztyn może to za wcześnie i wiem, ze nikt ani nic nie zastąpi Leona, ale nie myślałaś, żeby dać dom innemu zwierzakowi?
Zawsze to raźniej jak męża i Leona nie ma?
to jeszcze nie ten czas
kiedys bardzo mozliwe ze sie zlamie, kocham leony, wszystkiedorbie, Bozia3, Reni, kapturnica, Mega, beates, iwcia77, Heretyczka, gosia7122, malgos741, ania.g, Magda* lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Przeciez mówilam, że 30 urodzę. Nie śpieszy mi się
5go, zobaczysz, ze 5go.
Dobry.
My dzis oboje w domu wiec mam obowiazki rodzinne do spelnienia. Plus ja sie w ten weekend zapladniam.
Milego weekendowania.Sabina, moremi, iwcia77, gosia7122, Mega, ComeToMeBaby, krycha.stara, satori lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, dopiero wróciłam z kinderparty mojego synka i muszę coś koniecznie uprasować żeby odreagować jakoś
Martwi mnie tylko że po wczorajszym sexie zaczęłam dziś krwawić, może za szybko zaczęliśmy po hsg...krycha.stara lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySandra przykro mi, ze sie nie udaje
Wczoraj bylam u kolezanki, ktora jest w ciazy i jakos tak mnie wzielo. Wkurza mnie to ze co miesiac mam mega owulacje, brzuch boli tak ze nie moge chodzic
i cale g z tego wynika. Chyba pogodze sie na 100% z tym ze nie bede miala drugiego dziecka, pojde do gina po anty zeby jakos to wyregulowac , zyc sie nie chce
krycha.stara lubi tę wiadomość
-
yesenia wrote:Sandra przykro mi, ze sie nie udaje
Wczoraj bylam u kolezanki, ktora jest w ciazy i jakos tak mnie wzielo. Wkurza mnie to ze co miesiac mam mega owulacje, brzuch boli tak ze nie moge chodzic
i cale g z tego wynika. Chyba pogodze sie na 100% z tym ze nie bede miala drugiego dziecka, pojde do gina po anty zeby jakos to wyregulowac , zyc sie nie chce
Każdy ma gorsze i lepsze chwile, ale nie można się nie poddawać. Jesteś przebadana? Bo to, że Cię brzuch przed ovu boli to jeszcze nie wszystko. Miałaś wrzucić badania męża.kapturnica, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
iwcia77 wrote:czesc dziewczyny..nie sadzilam ,ze kisiel usunie konto ..
szkoda..no ale moze jeszcze wroci w nowej - ciazowej odslonie
Kometa- tesciowa miala operacje- wycieli jej guza 4 cm i oddali do labo bo sami nie byli w stanie postawic diagnozy z obrazow usg, tk, rm...
tesciowa czuje sie dobrze ale czeka nas dluga droga leczenia. rokowania nie sa dobre...ale jak juz pisalam ma wizyte u onko i beda ustalac program leczenia radio i chemio..
Alojz wspomnial cos o przeprowadzce do niej , bo ona sama nie moze teraz byc. na razie jest u siostry Alojza.
Siostra mojej szwagierki miała właśnie takiego guza ,jej stan był beznadziejny ,nie chodziła ,nie mówiła ,nie poznawała nikogo.Szwagierka strasznie płakała bo bała się że nie przeżyje operacji ,jej siostra jest też po przeszczepie nerki.Guza nie wycięto w całosci był tak umiejscowiony.Zastosowano radioterapię bo chemi nie mogła ze względu na przeszczep.Kobieta wyszła z najgorszego ,guz nie odrasta ,wróciła do domu ,wymaga opieki ale radzi sobie w codziennych czynosciach.
Moja mama ma we wtorek badanie tk naczyń mózgowych bo ostatnie wykazało jakies zmiany i denarwujemy się strasznie .Mama ma ostatnio wysokie ciśnienie i martwi się nie tylko swoim zdrowiem ale jest załamana bo jej psiak ukochany ma nowotwór złosliwy odbytu.Chorują ludzie i zwierzaki w mojej rodzinie ostatnio i jak tu mieć uśmiech przyklejony do twarzy,czego wymaga moja szefowa w pracy. -
nick nieaktualny
-
Ja już na imprezie blisko trójmiasta
chyba nie chciałabym wyprawiać 50 urodzin bo poczułabym stara...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 18:08
dorbie, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017