Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTe z Biedronki są super, z Sokołowa 94% mięsa wołowego, sól czosnekMega wrote:Tez lubię domowe hamburgery, ale sama mielę mięso i uklepuję na kotlety i smażę, wprawdzie nie sa takie jak od cyrkla, ale za to wiem z czego
narobiłas mi smaka 
Smazone na patelni grillowej bez tłuszczu, grube większe niż w Macu
Mega lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:no to ja wcinam rozmrożone miksowane szwedzkie truskawki ze zbiorów mojego m latem mniam. prosto z pudełka.
Ja wcięłam dwa pieczone z brazowym cukrem jabłka. Mnuam! I zagryzłam ciasteczkami wieloziarnistymi wlasnego wypieku. Mniam!
Mega, Mimbla, ComeToMeBaby, dorbie, efcia, moremi, Sabina, BISCA, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Wacia, tak sobie przeglądam neta i natrafiłam na taką stronkę, na której znalazłam informację, o której już pisałam wcześniej. Może i znalazłabym tą informację na bardziej "naukowych" stronach, ale urzekł mnie ten portret Waci, więc wklejam for U. Może akurat nie wszystko stracone gdy ovu idzie nie z tego jajnika co trzeba
Tak sobie o Tobie pomyślałam, jak zobaczyłam ten rysunek, pamiętając o ostatnim przeglądzie podwozia.
ComeToMeBaby, moremi, BISCA, iwcia77, satori lubią tę wiadomość
-
Taaa, w tym hałasie i z odwiedzającymi innemoremi wrote:No patrz, nawet dzisiaj o tym z mężem rozmawialam, ze spoko by było tak o 4 do szpitala wyjechać, przed 6 skonczyć i później odpoczywać cały dzień w szpitalu to ja nie spałam prawie wcale mam nadzieje ze tym razem nie trafie na wysyp rodzących.
Reni, to ja chce jak cos 14ty musze sie zregenerować po imprezie
Upiekłam biszkopt migdałowy i kurka cos mi sie sączy
teraz na szczęście mniej i na moje oko to nie wody. Hmm....
efcia, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatka_79 wrote:Taaa, w tym hałasie i z odwiedzającymi inne w szpitalu to ja nie spałam prawie wcale mam nadzieje ze tym razem nie trafie na wysyp rodzących.
Reni, to ja chce jak cos 14ty musze sie zregenerować po imprezie
Upiekłam biszkopt migdałowy i kurka cos mi sie sączy teraz na szczęście mniej i na moje oko to nie wody. Hmm....
A niby co innego może się sączyć?
Jestem zdania, ze odwiedziny powinny być ograniczone do ojców narodzonych dzieci. Li i jedynie.
Mam porównanie bo z Pierworodnym był jeszcze zakaz odwiedzin a z Młodym to już pielgrzymki po oddziale chodziły. Wolałam tą pierwsza wersję.
Jakby nie było Naciu to powodzenia.
ComeToMeBaby, efcia, moremi lubią tę wiadomość
-
Zjechał, zjechał. Moze 11.11 to bedzie ten dzienmoremi wrote:Jakbym siedziała na bombie.
Nic. Aaaa nie. Główkę czuję miedzy nogami. To znaczy takie parcie. Poza tym tak jak wczesniej. Nic.
Ale brzuch mi już zjechał w dół. Powiedzcie, ze to widzicie. Czy mi się wydaje? 15.11.15 tez fajna data ale mam nadzieje ze rozpakujesz sie wczesniej
dorbie, moremi, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Na moje oko to jakaś większa porcja śluzu, nie ta konsystencjamacduska wrote:A niby co innego może się sączyć?
Jestem zdania, ze odwiedziny powinny być ograniczone do ojców narodzonych dzieci. Li i jedynie.
Mam porównanie bo z Pierworodnym był jeszcze zakaz odwiedzin a z Młodym to już pielgrzymki po oddziale chodziły. Wolałam tą pierwsza wersję.
Jakby nie było Naciu to powodzenia.
Tez uważam ze odwiedziny powinny byc ograniczone. Dobrze pamietam jak przyszedł w odwiedziny facet z takim 12latkiem co wszędzie musiał zajrzeć, jak poszedł do łazienki i zaczął zerkać do koszy na śmieci to mnie trafiało. W ogóle to w wolny dzien przez oddział szły tabuny ludu. Człowiek próbował karmić a tu armia ciotek i wujków dobrze ze położne rozgonili ten tłum.
Apropos rzadu- ciekawe czy wróci obowiązkowy pobór do wojska
macduska, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi się tak podobało w tych szpitalach co rodziłam, że nie można było rodzinom wchodzić na sale. W pierwszym szpitalu to była sala odwiedzin i tam się jechało z łożeczkiem, a w drugim stawiało się łożeczko przy szybie i kobieta mogła wyjść na zawnątrz bez dziecka.macduska wrote:A niby co innego może się sączyć?
Jestem zdania, ze odwiedziny powinny być ograniczone do ojców narodzonych dzieci. Li i jedynie.
Mam porównanie bo z Pierworodnym był jeszcze zakaz odwiedzin a z Młodym to już pielgrzymki po oddziale chodziły. Wolałam tą pierwsza wersję.
Jakby nie było Naciu to powodzenia.
A teraz to chyba będzie można wchodzić na sale rodzinom. Zobaczę, ale tu mam troche lekarzy znajomych na oddziale położniczym i dwie położne i moją koleżankę ginkę na ginekologii. Już mi koleżanka z położnctwa zapowiedziała, że salę mi lepszą załatwi, też mogę wziąć jedynkę jak będzie wolna, a jest płatna.
Ale fakt, że nie zniosę jak do babki obok przyjdzie cała rodzinka z żarciem, kiełbasami itd
moremi, Sabina, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bryyporannie mlody mi zrobil wczoraj popoludniu taki armagedon ,ze nie mialam czasu sie po łysej piczcepodrapac.Nie spal od 14az do 22!!Nosz kurde juz wymiekalam tak marudzil.Za to noc miodmalina bo jedna pobudka na żarło i poszedl spac do 6tej.Takze mimo znizki emocjonalnej przynajmniej wyspana.No i Elf mi wczorja niespodzianke zrobil bo zadzownila na chwile z imformacja ze dzwoni pogotowie antydepresyjne.Kochana .
I mlody od wczoraj oznal co to lewa ręa i wciska ja sobie niemożebnie do ryjka.Zabawnie to wyglada .
Morcia 10ty wiec wiesz
Psze paniz racji braku permanentnie czasu skladam tylko zyczenia.Koperte podrzuce pod choinke.100LAT!!
Sabina, iwcia77, moremi, Reni, satori, ComeToMeBaby, sandra80, Mimbla lubią tę wiadomość
i tez wole sama zmielic świeże mieso.
Dzie?
