35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Jastra wrote:Powaznie bez opasek??? A jak zabierają do mycia, badań, ważenia itp to jak? Skąd wiedzą komu oddać?
Ja nie straciłam Adasia ani na chwilę z oczu, bo jak szłam do łazienki, to chłop był z nim.
Ale podobnie było 14 lat temu z córką w Pl. Do wagi po porodzie poszła z ojcem, reszta pielęgnacji była na sali, na oczach matek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 13:07
caffe, gosia7122, paszczakin, BISCA, ComeToMeBaby, Mega, kapturnica, Sabina, macduska, ania.g, Magda*, Kisiel, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:W No są opaski, na obie rączki i nozke. Ale nikt nie zabiera dziecka - wszystko przychodzi do matki z dzieckiem. Przyjeżdża pielęgniarka z waga i miarka, do badania przychodzi lekarz zaraz po porodzie, a w 2 dobie idzie się już z dzieckiem samemu do gabinetu. Do mycia się dziecka nie zabiera, bo dzieci się nie myje, tylko przeciera z krwi i gotowe. Adaś był kapany dopiero w domu. Ale jak się uprzesz, to pielęgniarka przyjdzie i umyje dziecko w twojej sali.
Ja nie straciłam Adasia ani na chwilę z oczu, bo jak szłam do łazienki, to chłop był z nim.
Ale podobnie było 14 lat temu z córką w Pl. Do wagi po porodzie poszła z ojcem, reszta pielęgnacji była na sali, na oczach matek.
Wooow, to jestem pod wrażeniem!Dziobak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:Dla mnie to w ogole jakas masakra to zabierania noworodka- czemu oni to robia? Przeciez dla takiego maluszka to musi byc straszne, dwie godziny na samym poczatku bycia na tym swiecie- powinien tulic sie do mamy a nie gdzies z obcymi latac
U nas dzieciom sie nawet opasek nie zaklada, sa z matka caly czas.. A ja sie smialam, ze i tak bym swojego poznala (mimo, ze wygladal podobnie jak kazdy kartofel), bo mial kawalek ucha jakby wygryziony
u nas w szpitalu też malec cały czas z mamą .
Witam w niedziele .Ania i Morka ściskam za Was .ania.g, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Jastra wrote:Powaznie bez opasek??? A jak zabierają do mycia, badań, ważenia itp to jak? Skąd wiedzą komu oddać?
no wlasnie nie zabieraja.. u nas dzieci myje sie dopiero 3 dnia i robi to mama w asyscie poloznej.. po porodzie dziecko tylko czyms tam wycieraja, ale to wszytko odbywa sie przy Tobie.. tu mpja porodowka
jak mlody wylazl, to go polozyli mi na piersi golasa, tylko w czapeczce ichniej, a potem po jakims czasie wzieli, pomierzyli, cos tam poaplikowali, powycierali i ubrali w nasze ciuchy na tej ladzie obok.. Moj mężu asystowal i robil foty
Przez caly pobyt w szpitalu mlodego stracilismy z oczu raz, jak moj maz nie mogl przyjechac, a ja koniecznie chcialam wziac prysznic. Duzy prysznic byl zajety (mozna bylo tam wjechac z lozkiem dziecka), wiec zostawilam mlodego w kanciapie pielegniarek. Ale po 2 dniach to juz bym go nie pomylilagosia7122, Elfik, Dziobak, Jastra, ComeToMeBaby, Mega, ania.g, moremi, Kisiel, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:A u nas od wczoraj temperatura. Daje się zbijac. Dziecko żywe, grandzi, apetyt słabszy. Dziś jest 8 doba od szczepienia MMR, zakładam, że to jest to, bo innych powodów nie widzę.
Miały Wasze dzieci objawy poszczepienne po tej szczepionce?
mi mówiła pielęgniarka że po tygodniu może być gorączka i Marysia tak jakoś miała .Dziobak lubi tę wiadomość
-
to macie- dla ambitnych, za uczeszczanie na zajecia w niedziele- pomocnicy sw mikolaja
ciach, reszta na wyrownawczychWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 14:32
Magdala, Aasiula, BISCA, malgos741, ivf-ivf, Dziobak, ComeToMeBaby, gosia7122, Mega, Elfik, anna maria, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry.
Mila niedziela.
Slonce wychodzi i sie chowa, ale mi jest taaaak dobrze. Kocham mojego M.
Dziewczyny pozytywna energia jestem dzis wypelniona od czubka glowy do najmniejszego palca u stopy. Mam jej tyle, ze starczy wszystkim potrzebujacym, a szczegolnie Morce, Natce, AniG i Mimbli, co sie dzis drapie i bardzo boi.
BISCA, malgos741, ComeToMeBaby, gosia7122, Mega, paszczakin, anna maria, macduska, ania.g, Natka_79, moremi, Kisiel, iwcia77, Magda*, Mimbla lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Magdala, zazdroszcze. Ja pod wplywem tych wszystkich hormonow jestem w zupelnie innym nastroju
Ale do jutra niedaleko, mam nadzieje ze po punkcji wszystko wroci do normy.
Mimbla, powodzenia.
Natka, Morka , kciuki
Ania, siedz w tej pizamie do stycznia i leniuchuj
Paszcza, sliczne te promykiMagdala, Mega, Elfik, paszczakin, macduska, ania.g, Natka_79, Kisiel, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Jakie Mikołajki, o mamuniu! Ja zaraz mojemu fotkę trzasne. Pozazdroscilam!
Edit: odwołuje. Fotki w czapce nie będzie. Miszyn imposibl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 14:13
Mega, Elfik, paszczakin, moremi, Kisiel, iwcia77 lubią tę wiadomość