35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Simba wrote:Ja robilam amniopunkcje w siodmym bodajze miesiacu ciazy. Najbardziej stresujace, obciazajace psychicznie i bolesne badanie ever. Poryczalam sie, a M malo nie zemdlal. Nie robilabym go, ale Maxowi w zbyt szybkim tempie zaczela rosnac glowa i bylo podejrzenie wodoglowia (oraz ciezszych wad genetycznych). Zdecydowalam sie tylko dlatego ze wodoglowie mozna by bylo leczyc jeszcze w ciazy.
Rozumiem bardzo dobrze Twoje dylematy. Nam nawet w tym siodmym miesiacu sugerowano "rozwiazanie problemu". DLA NAS TO BYLO WYKLUCZONE. Za dobrze znalismy juz wtedy Maxa i zbyt mocno go juz wtedy kochalismy
Kiedys juz tu pisalam - mnie ciaza zmienila poglady na temat aborcji i uposledzen, wad etc. Ale to indywidualne. Podzielam zdanie Waci - mozna usunac dziecko o ktorym wiemy ze narodzi sie chore, ale nie mamy pewnosci czy to zdrowe nim pozostanie. Ja zadalam sobie pytanie w ciazy: czy gdyby ktos mi powiedzial ze urodze zdrowe dziecko ale ono powaznie zachoruje po 6 roku to czy usunelabym ciaze? Nie. Sa duze szanse, ze jak zobaczysz ten bijacy punkt na monitorze, to bedziesz chciala go miec za wszelka cene. Tak juz jest z dziecmi na ktore sie dlugo czeka
Mnie to jakoś zawsze zaskakuje, gdy czytam o miłości do punkciku. Jakoś mi tak wyszło, że oczywiście trzesłam się nad dzieckiem w ciąży, ale kocham ją teraz, gdy uczę się jaka jest. Wcześniej, w ciąży, mogłabym co najwyżej fantazjować o tym, jaka ona jest. Teraz znam jej charkterek, zachowania i im więcej o niej wiem, tym bardziej ją kocham. Chyba jestem zbyt racjonalna na starość, zeby kochać samo wyobrażenie o dziecku.
Teraz też czekam na jakiś konkret o tym drugim, żeby budować wieź emocjonalną. Na razie czuję głównie odpowiedzialność. Gdy zobaczyłam na USG, że ma główkę i tułów rozkleiłam się trochę, ale to wciąż za mało, żebym naprawdę je poczuła.Elfik, ComeToMeBaby, Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Alis jakie ceny sa teraz opiekunek do dzieci??? Zastanawiam sie nad braniem raz dziennie na godzine lub dwie w razie W i przydaloby mi sie przetestowac tez.
U nas we Wrocławiu, jeśli będziesz szukac przez np serwis "niania" to życzą sobie 12-15 za godzinę, a jeśli np. olx, czyli młode studentki z jakimś doświadczeniem lub bez to 8-10 zł.
Myśmy chcieli, żeby młodą się zajmowano profesjonalnie, więc zapisalismy ją do żłobka. Tylko, co mam zrobić, kiedy choruje, a oboje musimy pracować? Nie mam znajomych ani rodziny, którzy byliby dostępni w godzinach pracy. Polecone nianie z doświadczeniem też sa zatrudnione na stałe u kogoś i mogą przyjść tylko wieczorem. No i szukam kogoś przez ogłoszenie. Raczej nie będzie to niania ze wszystkimi kwalifikacjami, bo takie nie są dostępne dorywczo, tylko na stałe.Elfik, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Reni, mordo ty moja!
u mnie zupełnie tak samo, nie wiem gdzie się moje książki podziały i teraz kupuję na allegro stare wydania!
jakiś czas temu miałam fazę na książki z rysunkami Szancera. Trochę ich nakupowałam.
Mam świadomość,że to mnie się najbardziej będą podobać, bo w tym zalewie łatwo dostępnych mega kolorowych książek nasze dzieci pewnie nie odczują tej magii
Ale dla mnie postacie z bajek Andersena zawsze będą się kojarzyły z tym czarodziejskimi rysunkami
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/be7e798cbcd9.jpg
Mam, mam taka po mojej mamie, wydanie z lat 60 tych chybajak bylam w GD ostatnio to zabralam dla Adama
I jeszcze Sierotke Marysie z jego ilustracjami tez..
Piekne wydania..ania.g, Elfik, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Oglądałam dziś z Marcelem Reksia i piątek z Pankracym. Posłuchaliśmy też piosenki łapy, łapy cztery łapy i tej z tiktaka. Była radocha i pełne skupienie
kapturnica, Dziobak, Jastra, Mega, Mimbla, Simba, iwcia77, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Dobra, jeszcze przy pietnastu postach chcialam napisac "i ja", "ja tez", ale se daruje. Bo ta konwersacja juz kiedys miala miejsce na forum
Pamietam, jak czesc z nas przezywala Brombe, a czesc jej nawet nie znalo. A ja juz mam ja dla Adama w wersji uaktualnionej
A "Glowaczy" Bogdana Chorazuka nadal zadna nie przeczytala?ania.g, kapturnica, Reni, Dziobak, Elfik, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:Dlaczego moje dziecko jeszcze nie mowi? Wie ktos?
Zaczynam sie frustrowac...
Zbiera dane na twardy dysk i jak ruszy pełnymi zdaniami to go nie przegadasz
Elfik, Dziobak, efcia, Mega, Mimbla, Simba, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Dobra, jeszcze przy pietnastu postach chcialam napisac "i ja", "ja tez", ale se daruje. Bo ta konwersacja juz kiedys miala miejsce na forum
Pamietam, jak czesc z nas przezywala Brombe, a czesc jej nawet nie znalo. A ja juz mam ja dla Adama w wersji uaktualnionej
A "Glowaczy" Bogdana Chorazuka nadal zadna nie przeczytala?
Dla mnie bomba Jedyneczka i Kot Budzik. Nie ma ich juz w TV, ale Jedyneczka jest na YT i na TV ABC ( ktorego nie mam ). Domowe Przedszkole jest juz nieco archaiczne.
Z muzy to wspomniana Jedyneczka i Budzik oraz ciagle aktualna Mis i Margolcia. Wpadajace w ucho melodyjki, przyjemnie i nie debilne slowa piosenek.
Macie cos jeszcze?iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Jastra wrote:Zbiera dane na twardy dysk i jak ruszy pełnymi zdaniami to go nie przegadasz
Elfik, efcia, Mega, Mimbla, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziobak wrote:I pierwsze co powie to bedzie: "Ojciec, rusz tylek, dzieciaka trzeba kapac" ( to moje rytualne wieczorne slowa )
Nooo wielce prawdopodobneW końcu koduje to, co słyszy hihiihiih
Elfik, Dziobak, efcia, Mega, Mimbla, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Dziobak wrote:Ale juz dosc dlugo chodzi. Chodzi i chodzi. Mowa kiedy? To, ze rozumienie mowy i motoryka mala jest powyzej przecietnej w ogole mnie nie uspokaja.
oo, a juz myślałam, że jako jedyna na tym forum nie masz dziecka geniusza, ale nie..
powyżej przeciętnej pewnie się łapie w ten zakres...Dziobak, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:oo, a juz myślałam, że jako jedyna na tym forum nie masz dziecka geniusza, ale nie..
powyżej przeciętnej pewnie się łapie w ten zakres...iwcia77, moremi lubią tę wiadomość