35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Simba wrote:Doczytalam.
Uwazam, ze grupa dyskryminujaca pierdzioszkowanie (to chyba ta sama co trzyma tu podobno wladze lub czasopisma) zaczyna byc mocno dyskryminowana.
Zakladam KOO
Komitet Obrony Odpierdzieszkowatosci
nikt tu nikogo nie krytykuje - macie swoje zarodki, człowieki i jest git...
a ja dzis uprawiałam pierdzioszkowanie, inaczej zwane u mnie puki-druki lub robienie pierdziochów - czyli takie brrrrr ustami po gołym brzuchu dziecka, które doprowadza go do śmiechu...Jak się to cholera poprawnie nazywa???
Mega, Simba, Pinda 6769, krycha.stara, Berenika lubią tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:Albo "dźwi"
Dzien dobrydoczytuję
PS. do mojego adoptowanego bulla zwracam się "synu"i kazdego dnia powtarzam mu że go kocham
i nie jest to kwestia mojego stylu bycia czy zachowania, nie
to po prostu taka sytuacja, odrębna, inna od wszystkich
dla odmiany do labradorki mówię albo po imieniu albo "suko"
co zdecydowanie bardziej odzwierciedla moją osobowość... bull rządzi się swoimi prawami
czytam dalejkapturnica lubi tę wiadomość
-
paszczakin wrote:eee, kazda sie z jakims momencie wbijala.. przetrwanie najodpowiedniejszych
krycha.stara, Berenika lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:teee uciśniona i dyskryminowana....
nikt tu nikogo nie krytykuje - macie swoje zarodki, człowieki i jest git...
a ja dzis uprawiałam pierdzioszkowanie, inaczej zwane u mnie puki-druki lub robienie pierdziochów - czyli takie brrrrr ustami po gołym brzuchu dziecka, które doprowadza go do śmiechu...Jak się to cholera poprawnie nazywa???
ten śmiech dziecka jest cudowny
kapturnica, Simba, Bozia3, Sabina, beates, moremi, Kisiel, satori lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:teee uciśniona i dyskryminowana....
nikt tu nikogo nie krytykuje - macie swoje zarodki, człowieki i jest git...
a ja dzis uprawiałam pierdzioszkowanie, inaczej zwane u mnie puki-druki lub robienie pierdziochów - czyli takie brrrrr ustami po gołym brzuchu dziecka, które doprowadza go do śmiechu...Jak się to cholera poprawnie nazywa???
Mega, ComeToMeBaby, Bozia3, Reni, Sabina, paszczakin, BISCA, beates, moremi, krycha.stara, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Syna pewnie że zawsze chcialam miec ale w przypadku bulla to chyba chec wynagrodzenia mu tych wszystkich złych chwil jakie ma za sobą
Ogromnie żal mi tego psa, bulle są wyjątkowe, wrazliwe, delikatne (naprawdę) a on trafił w fatalne ręce... nie mial imienia, nigdy nie był w domu (ewentualnie piwnica), był zmuszany do krycia, bity... tu u nas ma mieć jak w bajce... ma wiedzieć że jest kochany, ważny i cudownydlatego trochę "przeginam"
Fatalna pogoda... szaro mokro i do dupy
Mega, malgos741, Bozia3, Reni, Sabina, paszczakin, moremi, Berenika, Kisiel, satori lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry.
Powiem Wam ,ze czytajac wczorajsza konwersacje poplułam sie kawą.
Renek wymiata Twoj kebab a juz Bozi koza rzucona za plecami rozlozyla mnie
Powiem tyle ,ze ja bym wszystko co mozliwe i legalne nosila ze soba dla obrony przed tymi cholernymi marabusami, ciapatymi i innym dnem i mułem.Oni nie sa jak ludzie ,sa jak niewyzyte zwierzeta wypuszczone z klatki, ktore jak zobacza kawalek baby to od razu sie sperma zalewaja.
Bleh.Bleh .Bleh.
Nikt mnie nigdy nie przekona ,ze sprowadzanie ich do kraju bedzie dobrym pomyslem.I chetnie sie podpisze rekoma/rekamii nogami ,zeby zaden ciapok sliniacy sie nie przybyl do kraju.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 09:34
ivf-ivf, Mega, malgos741, ComeToMeBaby, Bozia3, Sabina, paszczakin, Pinda 6769, krycha.stara, Berenika, Kisiel lubią tę wiadomość
-
Ja nie jestem negatywnie nastawiona do - jak to okreslacie - ciapatych
Nie lubię uogólniania i mierzenia wszystkich jedną miarą, róznimy sie kulturowo ale nie oznacza to że wszyscy inni sa źli... bez przesady... rusek tez moze okazac sie ch****BISCA, moremi, Dziobak, Kisiel lubią tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:Ja nie jestem negatywnie nastawiona do - jak to okreslacie - ciapatych
Nie lubię uogólniania i mierzenia wszystkich jedną miarą, róznimy sie kulturowo ale nie oznacza to że wszyscy inni sa źli... bez przesady... rusek tez moze okazac sie ch****
Mozesz nawet przyjac kilku pod swoj dach.Mi nic do tegi poki nie stanie mi taki na drodzeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 09:38
ivf-ivf, malgos741, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
sandra80 wrote:mój kumpel na wedżajnę u swojej młodej mówi:
choć umyjemy biedronkęinne słowa mu nie przechodzą przez usta
No i ja tego nie ogarniam... biedronka to biedronka, muszelka to muszelka... rzeczy nalezy nazywac po imieniumoremi lubi tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:Odnosnie napadów w Niemczech
http://www.antysystempolska.pl/slowianska-lekcja-ponad-400-rosjan-zmasakrowalo-islamskich-imigrantow-w-niemczech/ivf-ivf, Bozia3, krycha.stara, Berenika lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Nikt Ci nie kazuje byc pozytywnie nastawionym.Kazdy wyraza swoje zdanie
Mozesz nawet przyjac kilku pod swoj dach.Mi nic do tegi poki nie stanie mi taki na drodzeskoro migrują to rozumiem że potrafia sami sobie poradzic na obczyźnie
(jestem przeciwna socjalom - nie ma w Polsce godnego socjalu dla Polaków to i dla przyjezdnych tez nie powinno byc)
No wlasnie o to stawanie na drodze chodzi... jezeli jakas jednostka zalezie mi za skore to bede do tej wlasnie jednostki nastawiona negatywnie
Co oczywiscie w moim przypadku nie szybko przełoży się na negatyw wobec ogółu nacji
moremi, Kisiel lubią tę wiadomość