35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Na moim też wygląda jak twarz, tylko od dupy stronyReni wrote:Ewka co przedstawia Twój awatar? Bo na smarcie słabo widać
czy to zdjęcie Twojej twarzy?
Reni, *aga*, BISCA, moremi, Simba, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
nick nieaktualny
-
Nie wszystko z Tobom w porządku Marian będzieSabina wrote:Aha wizytę mam srode. U ginki na NFZ. Ciekawe czy cos się dowiem, u tej drigiej lekarki mam 12.02
Dziś zjadlam.śledzie. Których nie lubię i nie jem nigdy, a dziś jadłam i jak mi smakowały! Robię się nienormalna
kapturnica, BISCA, Sabina lubią tę wiadomość
sandra80
"Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt" -
Sabina wrote:Dziewczyny jakie spodnie nosilyscie w okresie przejściowym? Moja spodnie ss za ciasne (mam okropne wzdecia), do ciazowych jeszcze ze dwa miesiące a ja nie chodzę w leginsach
ja mieściłam się w zwykłe biodrówki ,prawie do 5 miesiąca chodziłam.
Sabina, efcia lubią tę wiadomość
-
Sabina zawsze mozesz jeszcze jakąs kiecke włozyć ☺
Ja wlasnie zaczynam się rozglądac za jakimiś ciuchami ciązowymi.
Wprawdzie jeszcze mieszcze się w swoje normalne spodnie , ale to juz kwestia tylko kilku tygodniWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 20:46
Sabina lubi tę wiadomość
-
Sabinka eleganckie na gumce będzie ciężko dostać bardziej jakieś sportowe lub typu haremki . A może tak spódniczkę bo z taką wersją będzie prościej .
Sabina lubi tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór
-
nick nieaktualnyPoszukam coś bawelnianego. Pamiętam że Caffe miała fajne. Szkoda że nie noszę biodrowek, bo nie utylam tylko brzuch mi wywala i nie dopne się za nic.
O spodnicach, tunikach i getrach mi nie mówcie. Nie noszę. Mam dwie sukienki w tym jedna slubna, spódnice tez ze dwie , których i tak nie noszę taki dziwny egzemplarz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 21:05
beates, kapturnica, Aasiula, efcia, moremi lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Poszukam coś bawelnianego. Pamiętam że Caffe miała fajne. Szkoda że nie noszę biodrowek, bo nie utylam tylko brzuch mi wywala i nie dopne się za nic.
O spodnicach, tunikach i getrach mi nie mówcie. Nie noszę. Mam dwie sukienki w tym jedna slubna, spódnice tez ze dwie , których i tak nie noszę taki dziwny egzemplarz
Ja tez antysukienkowa jestem. A raczej byłam. Teraz zaczynam patrzeć na nie łaskawszym wzrokiem. -
nick nieaktualnygosia7122 wrote:Doła mam. Córka ma jutro biopsję ,bardzo się boję .
Macdu Ty chociaż coś wiesz a ja będę czekała w wielkiej niepewności na wyniki w piątek kontrolna wizyta u onko.
Sabina powodzenia na wizycie.
Kciukam i wspieram jak mogę. Naprawdę wiem co czujesz.
gosia7122 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u nas to jest tak:
Młody ma cholestazę i wrzodziejące zapalenie jelit.
Te dwa objawy często towarzyszą pierwotnemu stwardniajacemu zapaleniu dróg żółciowych.
Więc jest duże prawdopodobieństwo, że to to.
Jednocześnie ma coś dziwnego ma w okolicy pęcherzyka i dróg żółciowych. Trudne do określenia na usg. Jak zrozumiałam byc moze przez to ma cholestazę.
Moze to być też LeśniewskiCrohn, to z kolei będzie wiadomo po wynikach histpat za tydzień.
Tak więc leczymy jelita. Apetyt ma jak nigdy- to zasługa Enkortonu- narazie mnie to cieszy. Mam rozpiskę ze stopniowym wygaszanie dawki więc mam nadzieję że za bardzo nie przytyje. Tk trochę to nawet wskazane, chociaż w obliczu ogólnych prognoz nie ma to wielkiego znaczenia.
Reszty dowiem się z czasem.
Dziękuję za wsparcie. Bardzo mi pomogło.
BISCA, kapturnica, anna maria, Bozia3, Mimbla, Iwone, Aasiula, efcia, moremi, Magdala, Simba, Berenika, SolarPolar, Reni, Sabina, beates, paszczakin, ComeToMeBaby, malgos741, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
ja nie miałam własnie biodrówek, bo nie lubię teżSabina wrote:Poszukam coś bawelnianego. Pamiętam że Caffe miała fajne. Szkoda że nie noszę biodrowek, bo nie utylam tylko brzuch mi wywala i nie dopne się za nic.
O spodnicach, tunikach i getrach mi nie mówcie. Nie noszę. Mam dwie sukienki w tym jedna slubna, spódnice tez ze dwie , których i tak nie noszę taki dziwny egzemplarz -
nick nieaktualnyTrzymam kciukigosia7122 wrote:Doła mam. Córka ma jutro biopsję ,bardzo się boję .
Macdu Ty chociaż coś wiesz a ja będę czekała w wielkiej niepewności na wyniki w piątek kontrolna wizyta u onko.
Sabina powodzenia na wizycie.
gosia7122 lubi tę wiadomość
-
Gosia bedzie dobrze ,bo inaczej byc nie moze ,ja w to wierze .Trzymam kciukigosia7122 wrote:Doła mam. Córka ma jutro biopsję ,bardzo się boję .
Macdu Ty chociaż coś wiesz a ja będę czekała w wielkiej niepewności na wyniki w piątek kontrolna wizyta u onko.
Sabina powodzenia na wizycie.
efcia, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTrzymam kciuki za hist-pat. Nie wiadomo co lepsze Wrzodziejące czy LC.macduska wrote:A u nas to jest tak:
Młody ma cholestazę i wrzodziejące zapalenie jelit.
Te dwa objawy często towarzyszą pierwotnemu stwardniajacemu zapaleniu dróg żółciowych.
Więc jest duże prawdopodobieństwo, że to to.
Jednocześnie ma coś dziwnego ma w okolicy pęcherzyka i dróg żółciowych. Trudne do określenia na usg. Jak zrozumiałam byc moze przez to ma cholestazę.
Moze to być też LeśniewskiCrohn, to z kolei będzie wiadomo po wynikach histpat za tydzień.
Tak więc leczymy jelita. Apetyt ma jak nigdy- to zasługa Enkortonu- narazie mnie to cieszy. Mam rozpiskę ze stopniowym wygaszanie dawki więc mam nadzieję że za bardzo nie przytyje. Tk trochę to nawet wskazane, chociaż w obliczu ogólnych prognoz nie ma to wielkiego znaczenia.
Reszty dowiem się z czasem.
Dziękuję za wsparcie. Bardzo mi pomogło.
Mam jedną pacjentkę, co zachorowała na LC w wieku 16 lat, dosyć cięzko to znosiła, ale teraz ma 24 lata i jest długo w remisji. Oby u Was były tylko jelita. Trzymam kciuki.
Duśka, te tabsy to jakbyś potrzebowała to 2x1 lub doraźnie tez można np na noc albo rano też
macduska, moremi lubią tę wiadomość
-
dobry z wieczora
widze ze duzo potrzebujących dzisiaj, wiec za wszystkie trzymam kciuki
ujowemu poniedziałkowi mówimy nie, jutro juz wtorek i zaraz kolejny wekend
u nas dzisiaj było glosowanie o zmiane nazwy powiatu
sasiednie miasto sie uparlo zeby w nazwie tez bylo ich miasto, taka zmiana niczemu nie sluzyla, procz oczywiście zmiany w papierach itp, a co za tym idzie poszlaby na to niezla sumka
glosowanie bylo krotkie tzn od godz 16 do 18.30, bylo ok 3 tys osób , wiec wyobraźcie sobie te kolejki, stalam 1godz zeby oddac glos, ale oplacalo sie - idiotyczna zmiana nie przeszla przynajmniej kasa pojdzie na coś bardziej potrzebnego dla powiatu
Mimbla, anna maria, moremi, megan8, Bozia3, kapturnica, Sabina, Aasiula, BISCA, ComeToMeBaby, malgos741 lubią tę wiadomość
