X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Grochpaproch :-)
    Zapomnij o takim myśleniu. Tutaj wszystkie jesteśmy po 35 roku życia.
    Starania zaczęłam mając 35 lat, a po trzech poronieniach udało się to w 37 roku życia. Teraz mam 39 i drugie dziecko w toku ;-) a marzymy o trójce :-D
    Jesteś jedną z młodszych dziewczyn w tym wątku :-)

    Krakowianka, Grochpaproch, beates, malgos741, Rania lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala jak tam?? Ilu przetrwało i kiedy transerujesz?

    5958beaa9c1f8.png
  • Grochpaproch Przyjaciółka
    Postów: 98 68

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Cześć Grochpaproch :-)
    Zapomnij o takim myśleniu. Tutaj wszystkie jesteśmy po 35 roku życia.
    Starania zaczęłam mając 35 lat, a po trzech poronieniach udało się to w 37 roku życia. Teraz mam 39 i drugie dziecko w toku ;-) a marzymy o trójce :-D
    Jesteś jedną z młodszych dziewczyn w tym wątku :-)

    Dzięki Moremi :)
    Cieszę się,że jest takie forum,załuję tylko,ze tak późno na nie trafiłam ;)Człowiek od razu lepiej sie czuje jak widzi że nie on jeden stara sie o ciążę w tym wieku i że to nie jest nic nadzwyczjnego,bo przyznam szczerze,że najbardziej przerażała mnie ta presja uciekającego czasu.A i najbliższe otoczenie nie pomaga ,bo chyba patrzą na mnie jak na dziwaczkę:ma dwójkę prawie odchowanych dzieci w dodatku "parkę",swoje lata na karku i jeszcze jednego jej się zachciało,nie wpasowuję się w ogólę w ich model 2+2-no ale to już temat na oddzielny wątek :)

    moremi, ola_bike38 lubią tę wiadomość

    WPY2p2.png Kc2Op2.png

    Św.Rita-patronka spraw trudnych i beznadziejnych
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    No i jak???

    Wszyscy zyja :)
    5b 6b i 8b

    Tzn aktualnie sa w zamrazarce. :-)

    Sabina, moremi, Dziobak, BISCA, Krakowianka, Reni, malgos741 lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala wrote:
    Wszyscy zyja :)
    5b 6b i 8b

    Tzn aktualnie sa w zamrazarce. :-)
    No i gra i buczy :-)

    Magdala lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza? Jesteś?

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa jestem jak tam Julka Paszczy. Mam nadzieję, że rośnie maleńka <3

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Mysza? Jesteś?

    Jestem, jestem, ale bardzo rozczarowana dzisiejsza wizyta. Bylam w tym slynnym krakowskim Ujastku, a kwalifikacja do cc polegala na tym, ze wyznaczyli mi zabieg na tydzien przed planowanym terminem porodu. Lekarza nie obchodzilo moje wysokie cisnienie, bialkomocz i hipotrofia dziecka. Powiedzial, ze jezeli moj lekarz prowadzacy zadecyduje, ze powinno sie rozwiazac ciaze wczesniej to mam przyjechac i zmienia mi termin. Wizyta trwala 5 minut.

    Jutro jade do mojej ginekolog i zobaczymy co powie.

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogole to chyba sie musze wypisac z tego watku, bo przychodzi sama mlodziez i na dodatek twierdzi, ze jest za stara na dziecko. To co ja mam powiedziec z moimi 42 latami.

    moremi, Grochpaproch, Sabina, beates, malgos741, BlackCatNorL lubią tę wiadomość

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    A w ogole to chyba sie musze wypisac z tego watku, bo przychodzi sama mlodziez i na dodatek twierdzi, ze jest za stara na dziecko. To co ja mam powiedziec z moimi 42 latami.
    Uśmiałam się :-D

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Jestem, jestem, ale bardzo rozczarowana dzisiejsza wizyta. Bylam w tym slynnym krakowskim Ujastku, a kwalifikacja do cc polegala na tym, ze wyznaczyli mi zabieg na tydzien przed planowanym terminem porodu. Lekarza nie obchodzilo moje wysokie cisnienie, bialkomocz i hipotrofia dziecka. Powiedzial, ze jezeli moj lekarz prowadzacy zadecyduje, ze powinno sie rozwiazac ciaze wczesniej to mam przyjechac i zmienia mi termin. Wizyta trwala 5 minut.

    Jutro jade do mojej ginekolog i zobaczymy co powie.
    Daj znać co zadecyduje. A leki na nadciśnienie bierzesz?

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Grochpaproch Przyjaciółka
    Postów: 98 68

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    A w ogole to chyba sie musze wypisac z tego watku, bo przychodzi sama mlodziez i na dodatek twierdzi, ze jest za stara na dziecko. To co ja mam powiedziec z moimi 42 latami.

    Hehe,to chyba o mnie :D Oświadczam, że już się ogarnelam i przestaję marudzić;)

    Sabina, moremi, Magdala lubią tę wiadomość

    WPY2p2.png Kc2Op2.png

    Św.Rita-patronka spraw trudnych i beznadziejnych
  • Grochpaproch Przyjaciółka
    Postów: 98 68

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Jestem, jestem, ale bardzo rozczarowana dzisiejsza wizyta. Bylam w tym slynnym krakowskim Ujastku, a kwalifikacja do cc polegala na tym, ze wyznaczyli mi zabieg na tydzien przed planowanym terminem porodu. Lekarza nie obchodzilo moje wysokie cisnienie, bialkomocz i hipotrofia dziecka. Powiedzial, ze jezeli moj lekarz prowadzacy zadecyduje, ze powinno sie rozwiazac ciaze wczesniej to mam przyjechac i zmienia mi termin. Wizyta trwala 5 minut.

    Jutro jade do mojej ginekolog i zobaczymy co powie.

    Może szpitale mają takie procedury,że póki nie ma bezpośredniego zagrożenia życia matki lub płodu to czekają do terminu porodu albo aż się akcja sama zacznie.
    W pierwszej ciąży w 40 tyg . trafiłam na patologię z nadciśnieniem i hipotrofią płodu,nie miałam wprawdzie białkomoczu i mimo,ze bylam po terminie to oprócz podawania leków na nadciśnienie i badań nic więcej nie zrobili tylko czekali aż się akcja sama zacznie

    WPY2p2.png Kc2Op2.png

    Św.Rita-patronka spraw trudnych i beznadziejnych
  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!


    Bylam dzis u mojej ginekolog. Chyba nikt tak sie nie przejmuje tymi moimi wynikami jak ja. Dala mi na nadcisnienie dopegyt 250 4 x dziennie i zlecila badanie dobowej zbiorki moczu. Szyjka dluga zamkniete, wiec do 5 maja powinnysmy wytrzymac. Cisnienie mierzone przez polozna 125/70, wiec calkiem zglupialam o co chodzi. Kazala mi zmienic cisnieniomierz, pozyczylam od znajomej ale na nim tez wyszlo 158/101, wiec zastanawiam sie kto nie umie mierzyc.

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grochpaproch wrote:
    Hehe,to chyba o mnie :D Oświadczam, że już się ogarnelam i przestaję marudzić;)

    Nie tylko o Tobie. Ostatnio pojawilo sie tu kilka nowych dziewczyn tuz przed albo po 35 z podobnymi dylematami i "dobrymi" radami od rodziny.

    Ja zaczelam sie rozmnazac w wieku 39 lat, drugie urodze, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem, dzien przed moimi 42-gimi urodzinami.

    moremi, Krakowianka, beates, Magdala, Dziobak, Sung, malgos741, Aasiula, Lunaris lubią tę wiadomość

  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala wrote:
    Wszyscy zyja :)
    5b 6b i 8b

    Tzn aktualnie sa w zamrazarce. :-)
    Pięknie!!! Kto robił punkcję? Nasz doctore?

    5958beaa9c1f8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    Nie tylko o Tobie. Ostatnio pojawilo sie tu kilka nowych dziewczyn tuz przed albo po 35 z podobnymi dylematami i "dobrymi" radami od rodziny.

    Ja zaczelam sie rozmnazac w wieku 39 lat, drugie urodze, jak wszystko pojdzie zgodnie z planem, dzien przed moimi 42-gimi urodzinami.


    Jakie to pocieszające, co piszesz. Mi też się wydaje, że 35lat to mało, bo sama mam 38 i pół. A dziecka żadnego. I nadziei coraz mniej.
    A jak czytam, że ktoś ma dziecko czy dwoje, troje i stara się o kolejne, to zaraz myślę sobie, że jakaż to szczęśliwa osoba MA już przecież dziecko.O ileż gorzej tym, które jeszcze nie mają. To dwie zupełnie nieporównywalne sytuacje.
    Tak myślę, bo tak czuję. Wiadomo, każdy czuje ze swojego punktu widzenia.

    Rania lubi tę wiadomość

  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowianka wrote:
    Pięknie!!! Kto robił punkcję? Nasz doctore?

    Nie mial szansy, poniewaz robilam w Bocianie. Dr Mrugacz robil. :)

    Teraz sobie licze i przeliczam dni i wychodzi, ze troche mi czasu brakuje na transfer. Wrr. Mialam robic w maju, to jest tylko za jeden cykl. W sierpniu mam dluzszy urlop w razie koniecznosci zastosowania planu B.

    Jerzu jak zimno jest. U Was tez? Dzis w parku siedzialam to mi rece zgrabialy.
    A pozatym to nic jeszcze nie mam gotowego na swieta. Nie zebym miala jakies zastepy gosci miec, ale wypadaloby cos tam swiatecznego zjesc. Moze jutro luby zawiezie mnie do polskiego sklepu. :)

    Edit. Musialam dopisac, bo wyszlo, ze jakas dziunia ze mnie co do sklepu sama nie trafi :). Otoz w samichodzie nam wspomaganie sie zepsulo i normalnie nie dam rady krecic kierownica wiec nie jezdze. A innym srodkiem? A kto bedzie te torby tachal? Musze na niego czekac.

    Dziobaku cos szkodujesz tego slonca, bo ja malo dostalam. (Zazdroszcze plazowania w ciepelku).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 09:57

    Dziobak, malgos741 lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Dziobak Autorytet
    Postów: 3918 19317

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja zmarznietym posylam garsc slonca. Wlasnie wrocilam z chlopem z knajpki, jest 23 stopnie, cudnie tak siedziec sobie w kawiarnianym ogródku w sukience i klapkach. Morze cieplutkie, moczymy dupki oraz je brazowimy. Adas szczesliwy, my zrelaksowani.
    Pozdrawiam przedswiatecznie ciężarne i te co zaraz w ciazy beda. Reszte oczywiście tez. :-)

    Magdala, beates, Krakowianka, Sabina lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt dziewczyny ;)

    Sabina lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
‹‹ 13820 13821 13822 13823 13824 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ