35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Simba ja też tak używam zmywarki, jak Twój mąż. Bardzo ją lubię po imprezach - całe szkło wtedy ląduje w niej i mam spokój, natomiast na co dzień - jak mam czekać, aż się uzbiera ten syf i wszystko śmierdzi po kilku godzinach dokładania kolejnych brudnych naczyń, to wolę myć na bieżąco....
Panda - Ty już zacznij działać konkretnie, bo z tymi bliźniakami się nie wyrobisz do końca roku...Wycieczki po krzakach, przeprowadzki....a bliźniaki czekają..
Myszonek, samira, Simba, Mango, bliska77, Lucky, Panda, Bursztyn, Reni, inessa, megan8, anek42, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
U mnie od wczoraj "biegunkowo" Deska w Wc cały czas ciepła, bo tylko się zmieniamy
Jutro może coś się dowiem, bo mam wizytę u gina. Temperatura nadal na wysokim poziomie,@ nadal brak i już nie wiem co myślećLucky, Bursztyn, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Simba ja też tak używam zmywarki, jak Twój mąż. Bardzo ją lubię po imprezach - całe szkło wtedy ląduje w niej i mam spokój, natomiast na co dzień - jak mam czekać, aż się uzbiera ten syf i wszystko śmierdzi po kilku godzinach dokładania kolejnych brudnych naczyń, to wolę myć na bieżąco....
Panda - Ty już zacznij działać konkretnie, bo z tymi bliźniakami się nie wyrobisz do końca roku...Wycieczki po krzakach, przeprowadzki....a bliźniaki czekają..
No wiem, ze jest sporo "za" zmywaniem na biezaco, ale na szczescie to jest mala zmywarka, wiec obstawiam ze to na maks dwa dni naczyn. Byc moze bedzie mi dane sie przekonac;) A jesli nie, to przeciez i tak nie ja zmywam.Myszonek, Mango, Lucky, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Oj Iwone współczuję tej desce ... i WAM
Zmywarka to u mnie najlepsza przyjaciółka
Ja dzisiaj zgłębiłam temat pozytywnych testów owulacyjnych w czasie przewidywalnej @ jak jest ciąża to taki teścik wychodzi w większości przypadków pozytywnie
Iwone wrote:Cześć dziewczyny
U mnie od wczoraj "biegunkowo" Deska w Wc cały czas ciepła, bo tylko się zmieniamy
Jutro może coś się dowiem, bo mam wizytę u gina. Temperatura nadal na wysokim poziomie,@ nadal brak i już nie wiem co myślećbliska77, Iwone, polarmiś, Lucky, Panda, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
To i ja się wypowiem w sprawie zmywarki
Mój mąż kupił ją jeszcze jak był kawalerem (pewnie z powodu tych imprez
)i jak się wprowadziłam, to zauważyłam w niej super funkcję: sama się zapełnia :)Choć zdarza się, że w czasie krzątania w kuchni zmywam na bieżąco.
Tzn, brudne naczynia nie zalegają na wierzchu - wrzucam je jak leci, a T. przed spaniem układa je pięknie i włącza przycisk).
Do mnie należy jej rozładowanie (ale jak tego nie zrobię, to i tak sama się rozładuje). Jedyna rzecz, której T. nie lubi, to chować tych wszystkich pudełek na żywność do szafki (nie wie jak ja je upycham, że nie wypadają z szafki, hahaha).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 10:55
Simba, Lucky, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Moim zdaniem najlepiej byloby miec w domu dwie zmywarki zamiast szafek na te gary. Wtedy zadnej nie musisz rozladowywac - przekladasz z jednej do drugiej:)
Myszonek, polarmiś, Lucky, Bursztyn, samira, Iwone, Olena, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Niuta wrote:Tak. Zycie potrafi czasami dać w kość....
I nasuwa się wtedy jedno pytanie : dlaczego ja?
Ja co dzień sobie to powtarzam i z dnia na dzień co raz trudniej wstać z łózka. Bo i po co? Przez te bezskuteczne starania, diagnozy itp. straciłam motywację do wszystkiego.... Sory za wprowadzanie ponurego nastroju ale czasami trzeba z siebie wyrzucić nawet te gorsze myśli....
A co do starań po osiągnięciu pewnego wieku to ja nie zamierzam się zabezpieczać. no bo na logikę - teraz mam 36 lat i guzik z tego wychodzi to nie spodziewam się że zaliczę wpadkę mając lat 46Ale to moje zdanie.
Niuta, ale na pewno wiele innych rzeczy w twoim zyciu się świetnie układa. Jestem wierząca, więc ostatnio przy okazji spowiedzi rozmawiałam z księdzem. No i on mi powiedziała, że w życiu otrzymujemy wiele, ale nie zawsze wszystko, co chcemy. Dziecko jest darem i trzeba się leczyć i starać, ale nie za wszelką cenę. Jakoś mnie to uspokoiło. Cieszę się całym szczęściem, które mam w życiu, moim mężem na przykład. Staram się o dziecko, ale co będzie to będzie. Nie warto zniszczyć sobie życia w pogoni za czymś, na co do końca nie mamy wpływu. Róbymy, co można, ale starajmy się mieć oprócz starań satysfakcjonujące życie. Nie chcę za 10 lat być np. dalej bez dziecka (albo i z dzieckiem) i ze świadomością, że przez te 10 lat oddaliłam się od męża, przyjaciół i zawaliłam pracę. Chcę mieć masę pięknych wspomnień. Dziecko ma przyjść na świat w kochającej się rodzinie i z mamą pełną energii i zrealizowaną towarzysko i zawodowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 11:18
Mango, bliska77, Myszonek, Lucky, Panda, Niuta, Bursztyn, Iwone, inessa, megan8, Parka, beates, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitajcie
a ja dziś wzięłam urlop na żądanie, obudziłam się rano z takim bólem brzuch że aż pot zimny mnie zalewał, nie mogłam się wyprostować, ostatnio tak miałam jak pękła mi torbiel.....
potem doszły mdłości jak cholera, mam nadzieję że z tym bólem to nic poważnego, po nospach jako tako mi przeszło
miłego dniaLucky, polarmiś, Bursztyn, promyk, inessa, megan8, EwaT, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny
liżę rany i na razie nie mam siły być dużo tutaj
witam nowe koleżanki, fajnie że jesteście, do tego takie sympatyczne i mądre
Reni- gratuluję, wspaniale że nareszcie na swoim
Iwone- zdrowiej
Peppo - smutne to okropnie, przytulam Cię mocno
Aga- dbaj o siebie
Boziu -fajnie że wróciłaś
trzymam za Was wszystkie kciukibliska77, Bursztyn, Iwone, Reni, inessa, gosia7122, Parka, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBoziu, ale ja zmywarke zapelnial w jeden dzien i nawet jesli nie jest super pelna to i tak ja uruchamiam. Mysle ze rachunek ekonomiczny jest i tak lepszy na korzysc zmywarki: biorac pod uwage zuzycie pradu, wody - taniej na 100procent. Nie wiem jak zmywasz ale ja zmywajac recznie zuzywam hektolitry wody bo nie cierpie myc w stojacej wodzie a potem plukac pod biezaca. Ja zmywam i plucze pod biezaca- duzo wody idzie do wisly, duzo plynow i potem duzo kremow bo w rekawiczkach nie umiem pracowac. Niech zyja zmywarki!
W moim bezowulacyjnym cyklu test LH wyszedl pozytywny.
Grosza testy lh maja to do siebie , ze np tak jak u mnie przez caly okres, kiedy bym nie zrobila druga kreska testowa zawsze sie pojawia ( wiadomo kontrolna tez jest ), nie jest intensywna ale jest. W testach ciazowtch to wynik dodatni a w lh ujemny. Kazda z nas ma rozny poziom hormonu lh. Wiec sugerowanie sie nim ( testem lh) w potwierdzaniu ciazy jest glupota.Simba, Iwone, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:Simba ja też tak używam zmywarki, jak Twój mąż. Bardzo ją lubię po imprezach - całe szkło wtedy ląduje w niej i mam spokój, natomiast na co dzień - jak mam czekać, aż się uzbiera ten syf i wszystko śmierdzi po kilku godzinach dokładania kolejnych brudnych naczyń, to wolę myć na bieżąco....
Panda - Ty już zacznij działać konkretnie, bo z tymi bliźniakami się nie wyrobisz do końca roku...Wycieczki po krzakach, przeprowadzki....a bliźniaki czekają..
Czesc Bozia ty chyb jestes bo zabiegu, mam nadzieje ze dobrze sie czujesz i teraz juz szybciutko bedzie zielono
hihih jejku ja wiem te moje blizniaki to juz czekaj od chyba dziesieciu lat jak i nie wiecejkochane moje kropeczki kurcze nic tylko pelna mobilizacja bo ani krzaki nie pomogly moze nowa chata co przyniesie....standartowo bzykanko w pierwsza noc sie odbylo
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydzieki dziewczyny za wszystkie miłe słowa musiałam to z siebie wyrzucić...nasza rodzina była i jest (a coraz nas mniej..) rodzinna, wielka wigilia, częste spotkania, rozmowy i słuchanie dziadków...miałam blisko więc jeździłam...tym bardziej mi źle ale biorę sie za siebie, mam męża i dzieci...dla nich mam żyć...
a na pocieszenie tak słyszałam, że jak ktos umiera w rodzinie to i ktoś się niedługo urodzi...
ścikam i dziękuje że jesteściepolarmiś, Mango, Bursztyn, Iwone, promyk, samira, inessa, gosia7122, Parka, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Wizam dziewczyny ,Pandzia fajnie ze sie pojawilas-zawsze chcialam swieta i sylwestra spedzic tam gdzie jest cieplo,nie nawidze zimna cala sie kurcze.Milego dnia ,ach u mnie w domu caly czas mieszka maly terrorysta(moj wnuk)
polarmiś, Panda, Bursztyn, samira, inessa, megan8, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Lucky - zaglądaj kiedy możesz i nabieraj sił do dalszej walki..
Aguś- ja chyba poszłabym szybciej do gina...może powinnaś mieć większą dawkę luteiny?
Polarmisiu to prawda - idzie wody dużo więcej...ja też nie potrafię w zlewie z wodą myć - więc leje się tej wody i leje....
Testy lh najczęściej wychodzą pozytywnie we wczesnej ciąży, ale ich wynik pozytywny nie zawsze oznacza na 100 procent ciążę. Czyli lh może wyjść dodatnie i w ciąży i bez niej...,natomiast w ciąży zwykle wyjdzie na plus....dlatego to niemiarodajny sposób - ale w desperacji często wykorzystywany...bliska77, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Panda wrote:Czesc Bozia ty chyb jestes bo zabiegu, mam nadzieje ze dobrze sie czujesz i teraz juz szybciutko bedzie zielono
hihih jejku ja wiem te moje blizniaki to juz czekaj od chyba dziesieciu lat jak i nie wiecejkochane moje kropeczki kurcze nic tylko pelna mobilizacja bo ani krzaki nie pomogly moze nowa chata co przyniesie....standartowo bzykanko w pierwsza noc sie odbylo
- a tak to elegancko na nowej chacie machniesz i będzie got..
Panda ja jestem po zabiegu, ale już nie mam trochę siły na to wszystko...miało być raz dwa po ziołach, potem wyjazd do Anglii miał pomóc, potem tylko trochę hormonów do podrasowania (clo) i też pewnie zaskoczy - a tu wciąż dupa...teraz po zabiegu też ma zaskoczyć..
Wszystkie badania w normie... a dalej nic..
Chyba czas na emeryturę...
polarmiś, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Lucky - zaglądaj kiedy możesz i nabieraj sił do dalszej walki..
Aguś- ja chyba poszłabym szybciej do gina...może powinnaś mieć większą dawkę luteiny?
Polarmisiu to prawda - idzie wody dużo więcej...ja też nie potrafię w zlewie z wodą myć - więc leje się tej wody i leje....
Testy lh najczęściej wychodzą pozytywnie we wczesnej ciąży, ale ich wynik pozytywny nie zawsze oznacza na 100 procent ciążę. Czyli lh może wyjść dodatnie i w ciąży i bez niej...,natomiast w ciąży zwykle wyjdzie na plus....dlatego to niemiarodajny sposób - ale w desperacji często wykorzystywany...inessa lubi tę wiadomość