X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to prawda, ze trzeba cieszyc sie kazda chwila, nie rozdrapywac niepotrzebnie ran, nie dzielic wlosa na czworo, tylko po prostu zyc, szkoda jednynie tego, ze zazwyczaj przypominamy sobie o tym po jakims tragicznym wydarzeniu, niestety

    pepapig, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepa, wierze, ze Twoja kuzynka wyjdzie z tego, myslami jestem z Toba, kurcz tak mi przykro

    pepapig, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wam .......nie chve źle myśleć modlimy się wszyscy cała rodzina parafia...

    Bursztyn, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze iść...dobranoc samych dobrych chwil...

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc Pepa, pomodle sie za Twoich najblizszych <3

    pepapig, Myszonek, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 24 listopada 2013, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepa trzymaj się.

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • malajka Koleżanka
    Postów: 44 147

    Wysłany: 25 listopada 2013, 04:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w stanie przeczytac tylko dwie ostatnie strony, duzo piszecie ale to dobrze :) Gdy wieczorkiem siadam do komp. juz wszystkie tematy skonczone...


    Pepa bardzo mi przykro musisz sie trzymac i byc silna. Wiem ze jest ciezko jak dotyczy to najblizszych, modlitwa pomaga.

    Dobranoc.

    km5szbmhoofnwevo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2013, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepa to nie fatum, to brak wyobraźni ktoregos z kierowców. Ja zawsze wydzieram sie na meza jak jedzie za szybko i tlumacze, ze co z tego ze on dobrze jezdzi jak ktos innyy slabiej i popelni blad i nie bedzie mial czasu na reakcje. Nie moge zrozumiec ze ryzykuje sie zycie swoje i innych za przyjemnosc jezdzenia szybko. Ja nie przekraczam 60! Na trasie szaleje maks 80 .

    Wspolczuje i mocno przytulam .

    malgos741, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 25 listopada 2013, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepa bardzo mi przykro trzymaj się i bądź silna!

    bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 25 listopada 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się kawką no i weekend za nami znów do roboty.
    Polarmiś ja robię to samo, teraz nawet jest reklama w telewizji o prędkości i słyszałam w radiu na rmf jeszcze lepszą więc ja tam wolniej ale do celu.
    Miłego dnia dla wszystkich :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 08:27

    bliska77, Lucky, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 25 listopada 2013, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie właśnie śnieg z deszczem pada pochmurno strasznie i zimno wrrr :(

    bliska77, Lucky, Bursztyn, inessa, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziendobry Dziewczeta,

    W pierwszej kolejnosci lacze sie w bolu z Pepa zadne slowa nie ukoja tego co teraz czujesz, wspolczuje bardzo bardzo.

    Witam nowe kobietki i stale bywalczynie

    chyba juz wstajecie podgladaam Was od czasu do czasu ale nie jestem w stanie pisac bo u mnie wielka zawierucha. W koncu udalo nam sie przeprowadzic do nowego domu, jejku przeprowadznie domu to nielada wyczyn ale juz na szczescie rozpakowuje pudelka...jestem nadal bezrobotna ale mysle ze juz czas poszukac czegos chociaz termin troch nie tego bo przeciez Boze Narodzenie sie zbliza. W tym roku swieta beda latem u nas najwieszksze temperatury wiec atmosfera totalnie nie swiateczna niestety.Ehhh ne moge uwierzyc ze to juz rok mija od naszego pobytu w PL. Tesknie i jest mi smutno ze ni emoge byc z rodzinka w tym roku.
    No nic u mnie zaczynaja sie dni plodne jestesmy oboje padnieci ale moze jakos sie uda cos zmajstrowac szybciorem ;)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 09:06

    samira, Myszonek, Reni, Olena, Mango, Simba, Iwone, bliska77, polarmiś, Lucky, anna maria, Bursztyn, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Myszonek Autorytet
    Postów: 835 2910

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w poniedziałkowy późny poranek.
    pepapigg wrote:
    Rozumiem tak sie stało...tak miało być...

    Na początek Pepa łączę się w bólu i zapewniam o modlitwie w intencji całej Waszej rodziny.

    Wiem, że od pytań typu dlaczego?? się nie uwolnimy - to normalne pytanie, które rodzi się w głowie - ale trzeba postarać się to pytanie zamienić na: co teraz zrobić, jak się zachować? - to trudne ale potem pomaga bardzo.

    W zeszłym roku w wypadku samochodowym zginął mój szwagier (27 lat - najmłodszy z braci, spokojny, dobry kierowca, dostał uderzeni w bok od swojej strony - kierowcy). Rodzina też bardzo wierząca i było jej się bardzo trudno pozbierać. Też ciężko było uniknąć pytania: dlaczego??
    Jak na ironię to był dzień, w którym wróciłam z obozu dla młodzieży, na którym uczyliśmy zasad udzielania pierwszej pomocy.

    Także Pepa, rozumiem, łączę się w bólu.

    samira, Simba, bliska77, Lucky, Bursztyn, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Myszonek Autorytet
    Postów: 835 2910

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAA
    wiecie co Wam jeszcze powiem, zawsze staram się pamiętać o zasadzie:

    Radość dzielona - podwójną radością, a boleść dzielona - połową boleści.

    Dlatego tak bardzo cieszę się, że na tym Forum panuje taka atmosfera, bo moje powiedzenie (choć nie roszczę sobie praw autorskich i nie pamiętam kto jest autorem) w 100 % znajduje potwierdzenie.

    Jesteście Dziewczyny wspaniałe. Po prostu JESTEŚCIE.

    Niuta, Reni, samira, Panda, Olena, Mango, Simba, bliska77, Lucky, Bursztyn, inessa, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam poniedziałkowo

    Pepa przykro mi

    Panda działaj.. zaczął się wysyp zielonego więc może i Ty się załapiesz ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 13:11

    samira, Panda, Mango, Lucky, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Niuta Autorytet
    Postów: 796 3736

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Zycie potrafi czasami dać w kość....
    I nasuwa się wtedy jedno pytanie : dlaczego ja?
    Ja co dzień sobie to powtarzam i z dnia na dzień co raz trudniej wstać z łózka. Bo i po co? Przez te bezskuteczne starania, diagnozy itp. straciłam motywację do wszystkiego.... Sory za wprowadzanie ponurego nastroju ale czasami trzeba z siebie wyrzucić nawet te gorsze myśli....
    A co do starań po osiągnięciu pewnego wieku to ja nie zamierzam się zabezpieczać. no bo na logikę - teraz mam 36 lat i guzik z tego wychodzi to nie spodziewam się że zaliczę wpadkę mając lat 46 ;-) Ale to moje zdanie.

    Pepa trzymaj się...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 09:44

    bliska77, polarmiś, Lucky, Bursztyn, inessa, megan8, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Witam poniedziałkowo

    Papa przykro mi

    Panda działaj.. zaczął się wysyp zielonego więc może i Ty się załapiesz ;-)

    Reni no tak na szybciora i pol spiocha hahaha ... czy pol gwizdka jak to mowia bo jak juz kiedys pisalam spodziwam sie blizniat pod choinke :)

    Mango, Lucky, Reni, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Myszonek Autorytet
    Postów: 835 2910

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Post usunięty przez administratora za łamanie regulaminu
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 25 listopada 2013, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuta wrote:
    Tak. Zycie potrafi czasami dać w kość....
    I nasuwa się wtedy jedno pytanie : dlaczego ja?
    Ja co dzień sobie to powtarzam i z dnia na dzień co raz trudniej wstać z łózka. Bo i po co? Przez te bezskuteczne starania, diagnozy itp. straciłam motywację do wszystkiego.... Sory za wprowadzanie ponurego nastroju ale czasami trzeba z siebie wyrzucić nawet te gorsze myśli....
    A co do starań po osiągnięciu pewnego wieku to ja nie zamierzam się zabezpieczać. no bo na logikę - teraz mam 36 lat i guzik z tego wychodzi to nie spodziewam się że zaliczę wpadkę mając lat 46 ;-) Ale to moje zdanie.

    Pepa trzymaj się...


    Ja juz sama nie wiem jak to jest dookola mnie koleazanki wpadaja albo jak planuja to gora 3 miesiace probuja i tak to jest dla jednych sie po prostu dzieje a inni musza sie ciezko napracowac... Moja znajoma kilka miesiecy temu marudzila ze maz chce dzieciaki a ona to nie za bardzo dwa dni temu patrze na nia i jakas taka inna kwitnaca wypiekniala i tak sobie mysle pewnie w ciazy no i co jest oczywiscie bo wpadli no i ja sie ciesze bardziej niz ona hahaha...w kazdym razie zielonosci zycze

    Myszonek, Niuta, Mango, Lucky, Reni, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 25 listopada 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny,
    smutne wiesci...Pepa zycze duzo sily...

    Myszonek duzo tu nam madrosci napisalas od rana :) Zgadzam sie z toba w calej rozciaglosci - tez sobie bardzo chwale to forum. To jak moc w ciagu dnia wypic kawe z kolezanka i pogadac i wiedziec ze nadaje na podobnych falach:)

    A teraz cos na dobry humor.
    Moj M uwielbia zmywac naczynia (wiem, to moze byc dziwne). Tydzien temu przeprowadzilismy sie do nowego mieszkania w ktorym jest zmywarka. Najpierw trzy dni kupowal do niego tabletki, az wreszcie byla gotowa do uzytku. I co widze po kolacji? Moj M zmywa naczynia w zlewie, pytam wiec: - Jednak zmywasz naczynia?
    - No tak, bo jest ich za malo
    - Ale...[tu nastapila dluuuga wymowna cisza] przeciez jesli bedziesz je myl na biezaco, to nigdy nie bedzie ich wystarczajaco
    - [tu nastapila dluuuga wymowna cisza]...fakt.

    :)

    Milego dnia!
    I informujcie o kropkach. Wszyscy pisza ze wysyp, ale gdzie?? Sie pytam

    Myszonek, grosza, Mango, bliska77, polarmiś, Lucky, Panda, Bursztyn, Reni, inessa, megan8, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
‹‹ 1728 1729 1730 1731 1732 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ