35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
tak jak i w poprzednim poscie napisalam, i powtarzam jeszcze raz: nie, nie jest recepta na szczescie, bo o to musi zadbac dwoje ludzi, ale jest intencja ze chce sie z ta kobieta (lub mezczyzna zwiazac ) na dobre i na zle, kochac ja i szanowac do konca zycia. Jest pierwszym krokiem ku temu.Kate 75 wrote:Czyli oświadczyny i ślub z papierkiem receptą na szczęścia

No to jestem szczęśliwa
-
to prawda, czasem tak sie dzieje ale w wiekszosci przypadkow nie widzi sie bo sie nie chce widziecKate 75 wrote:Żartujesz sobie, mam nadzieję. Uwierz, że po szesnastu latach takie rzeczy wychodzą, że koń to już nie koń i takich rzeczy się kobieta nie spodziewa , a potem to już nie dowidzi, albo nie chce widzieć, albo rozwód

Kate 75 lubi tę wiadomość
-
ja nie chciałabym być z takim facetem, nie szanowałabym osoby, którą porównywałabym do psa i musiałabym tresować......nie chciałabym też, żeby on się wypowiadał o mnie w podobnym tonie....EwaT wrote:skupmy się lepiej na dzieciach, przyjemniejszy temat
faceci to kanalie i jedno jest pewne że nalezy ich krótko trzymać względnie tresować wg teorii Bursztyna
szczęśliwa 2, Kate 75, Pusurek, Alis lubią tę wiadomość
-
musze podkreslac, zeby mi nie zarzucono ze chce do swojego zdania kogos przekonac, albo agitacje jakas uprawiamEwaT wrote:jeżeli Ty piszesz to wiadomo że w Twoim

jednym słowem- lekkoduchów, kobieciarzy i maminsynków wywalamy za drzwi!

Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 22:27
-
Bozia3 wrote:ja nie chciałabym być z takim facetem, nie szanowałabym osoby, którą porównywałabym do psa i musiałabym tresować......nie chciałabym też, żeby on się wypowiadał o mnie w podobnym tonie....
ja też bym nie chciała ale rzeczywistość mnie czasami przerasta
-
oj tam oj tam, metafora takaBozia3 wrote:ja nie chciałabym być z takim facetem, nie szanowałabym osoby, którą porównywałabym do psa i musiałabym tresować......nie chciałabym też, żeby on się wypowiadał o mnie w podobnym tonie....

Kate 75, MoniaT lubią tę wiadomość
-
myślę, że jesteś mega wrażliwą kobietą - doświadczoną ostro przez los (trochę jak my wszyscy) - i trochę próbujesz nadrabiać buńczucznością - ale to maska.EwaT wrote:serio?
ja mam wywalone na maxa na zarzuty
Bursztyn, Kate 75, Simba, Olena, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Sigmund sie ucieszyl i kiwa glowaBozia3 wrote:myślę, że jesteś mega wrażliwą kobietą - doświadczoną ostro przez los (trochę jak my wszyscy) - i trochę próbujesz nadrabiać buńczucznością - ale to maska.

Bozia3, Kate 75, polarmiś lubią tę wiadomość





