35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczynki, dziś poleżałam w łóżku do 12tej i mieliśmy gości.
Witam nowe dziewczyny.
Reni piękne kolory
Aga powodzenia na badaniu, a jak tam tata się czuje ?
Iwone moja koleżanka urodziła zdrowe bliźniaki i paliła ale rzadko. (in vitro)Bursztyn, inessa, bliska77, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
na tym wszystki cierpi tylko dziecko i niech mi nikt nie mówi że jest inaczej.. w listopadzie miałam praktyki w miejscowej podstawowce (jestem na anglistyce) po pierwszej lekcji mogłam powiedzieć które dziecko z jakiego gniazda pochodzi...i to sie potwierdzilo w pozniejszych rozmowach z tamtejszym nauczycielem, takie dzieci po prostu gorzej się uczą, mają problemy z koncentracją, tam gdzie alkohol często jest niedostatek co również po tych dzieciach widać....osobiście uważam że fundować dziecku dawki alkoholu już w wieku płodowym to ze strony matki wyjatkowe świństwo...przeciez moze odłożyć to chlanie czy palenie na pózniej tak? jedne mamy mogą a drugie nie mogą? nie wierze....
samira, inessa, bliska77, Myszonek, Niuta, Parka, malgos741 lubią tę wiadomość
-
rozum tu jest potrzebny! a jak widać to niektórym go bardzo brakuje, po co kusić los , jak się jest w ciąży przecież można sobie odmówić przyjemności dla dobra fasolki no chyba że komuś nie zależy i zupełnie olewa ale ja i tak tego nie pojmuję
ja chuchałam i dmuchałam a i tak przy porodzie nie obeszło się bez komplikacji
co do fajek w ciąży to rozumiem ten nałóg i jak ciężko z niego zrezygnować sama kiedyś paliłam ale od ciąży zero i jest mi z tym bardzo dobrze
Simba wrote:Tez mi sie wydaje ze lepiej dmuchac na zimne...Ale mysle, ze we wszystkim potrzebny jest umiar
Ja tutaj mam przyklad bardzo otylej dziewczyny, przed trzydziestka, ktora dlugo nie mogla zajsc w ciaze, w koncu inseminacja pomogla. Myslalam, ze te klopoty zmienia troche jej podejscie do siebie, ale sie mylilam. Pali, pije, je jak wariatka. Wkrotce rodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 15:37
Bursztyn, samira, inessa, bliska77, Parka, malgos741, Iwone, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:na tym wszystki cierpi tylko dziecko i niech mi nikt nie mówi że jest inaczej.. w listopadzie miałam praktyki w miejscowej podstawowce (jestem na anglistyce) po pierwszej lekcji mogłam powiedzieć które dziecko z jakiego gniazda pochodzi...i to sie potwierdzilo w pozniejszych rozmowach z tamtejszym nauczycielem, takie dzieci po prostu gorzej się uczą, mają problemy z koncentracją, tam gdzie alkohol często jest niedostatek co również po tych dzieciach widać....osobiście uważam że fundować dziecku dawki alkoholu już w wieku płodowym to ze strony matki wyjatkowe świństwo...przeciez moze odłożyć to chlanie czy palenie na pózniej tak? jedne mamy mogą a drugie nie mogą? nie wierze....
Alkohol zabija szare komorki. Ale tylko te najslabszeinessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Alkohol zabija szare komorki. Ale tylko te najslabsze
tylko niszczy dendryty, a przez to polaczenia miedzy neuronami,niestety nieodwracalnie...na szczscie tworza sie nowe, w zaleznosci od aktywnosci naszego mozgu. Moj ostatnio malo jest aktywny, musze go jakos pobudzic do pracy zeby nie zglupiec do konca
bliska77, samira, inessa, Niuta, Simba, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jeszcze raz dzieki za kciuki, Malgos, fizycznie z tata nie najgorzej, natomiast psychika powiedzialabym bardzo bardzo srednio, zamknal sie w sobie, majac na uwadze, ze na wszystko potrzeba czasu, miejmy nadzieje, ze tak bedzie i w tym wypadku, corka moja mowi dziadkowi ze czeka na spacer, moze to Go pobudzi do dzialania bo jest w niej zakochany po uszy
Co do papierosow w ciazy, coz mozecie mowic mi co chcecie ja tego nie toleruje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 15:53
samira, inessa, malgos741, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:na tym wszystki cierpi tylko dziecko i niech mi nikt nie mówi że jest inaczej.. QUOTE]
dlatego uważam, że w ciąży nie powinno się pić niezależnie od wieku, problemów zdrowotnych itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 15:52
bliska77, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja uważam żadnego alkoholu i papierosów w ciąży a dziecko łonie matki pije i pali razem z nią ...i nikt mnie do innej teorii nie przekona,widziałam nie raz jakie chude i sine a nawet szare i często niedotlenione rodzą się dzieci palących kobiet a już nie mówiąc o pijących trunki w ciąży .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 15:59
bliska77, Bursztyn, inessa, EwaT, Niuta, malgos741, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:A ja uważam żadnego alkoholu i papierosów w ciąży a dziecko łonie matki pije i pali razem z nią ...i nikt mnie do innej teorii nie przekona,widziałam nie raz jakie chude i sine a nawet szare i często niedotlenione rodzą się dzieci palących kobiet a już nie mówiąc o pijących trunki w ciąży .
Bursztyn, samira, Myszonek, inessa, EwaT, malgos741, Iwone lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA teraz oglądałam Porodówkę i podobały mi się dwa powiedzenia
Jedno Położnej która napisała je na tablicy w ich recepcji:
: " KOBIETA JEST JAK HERBATA W TOREBKACH
NIE WIADOMO JAKA JEST MOCNA
DOPÓKI NIE ZNAJDZIE SIĘ WE WRZĄTKU"
Drugie co powiedziała Tata nowo narodzonego dziecka (Brazylijczyk,mama Meksykanka)
: " KAŻDY GŁUPIEC MOŻE BYĆ OJCEM
ALE TYLKO PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA POTRAFI BYĆ TATĄ "
bliska77, Myszonek, Bursztyn, inessa, gosia7122, Niuta, malgos741, DAGI, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:Dokladnie, znam mame palaca bardzo duzoi nie stroniaca od alkoholu w ciazy i wiem ze reguly nie ma ale edno dziecko ma problemy w kojarzeniu mysleniu itp a drugie umarlo w czasie porodu-powod niewydolnosc ddechowa, wiem ze rodzi sie cale mnostwo zdrowych dzeci palaczek i popijajacych, ale mimo wszystko....
Kiedyś G mi opowiedział jak widział laskę pod sklepem w zaawansowanej ciąży z papierosem w jednej i z piwem w drugiej ręce,normalnie miał ochotę podejść i jej wygarnąć co myśli o takim zachowaniu a jeszcze by w gębę zarobił nie daj Boże bo z nią dwóch facetów stało też z alkoholem ...bliska77, Myszonek, EwaT, Bursztyn, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie mowie o piciu czy paleniu w czasie ciazy. Ja osobiscie nie palilam i nie pilam i kawy tez ni bo mnie odrzucalo. Ale uwazam ze przed zajsciem unikanie kawy, od czasu do czasu drinka czy winka nie wplywaja na nasza plodnosc. Mamy ja zapisana w genach a sa jeszcze czynniki mechaniczne ktore stoja na przeszkodzie i hormonalne . Ale plodnosci nie zmienisz. Oczywiscie nie mowie o alkoholiziwaniu sie czy paleniu jak lokomotywa czy piciu 5 kaw dziennie. We wszystkim umiar. Ja umiaru nie mam w slodyczach i z tym walcze od lat.
Myszonek, samira, Bursztyn, bliska77, inessa, malgos741, Iwone, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:Kiedyś G mi opowiedział jak widział laskę pod sklepem w zaawansowanej ciąży z papierosem w jednej i z piwem w drugiej ręce,normalnie miał ochotę podejść i jej wygarnąć co myśli o takim zachowaniu a jeszcze by w gębę zarobił nie daj Boże bo z nią dwóch facetów stało też z alkoholem ...
inessa lubi tę wiadomość