X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ha! U mnie ze zmywarki wyciaga corka! Trzeba sie w zyciu umiec ustawic. ;)
    no moja też się rwie ale ostatnio potłukła talerz wyciągając, bo ma dopiero 110cm, zatem trochę jeszcze jest za mała :-)

    peppapig, Pusurek, moremi lubią tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Dostalam wlasnie rabarbar od sasiadki i zajme sie wiciem gniazda od dupy strony, znaczy dogodze sobie i rodzinie, robiac drozdzowke z rabarbarem, truskawkami i budyniem. :)
    smacznego :-)

    Pusurek lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 21 maja 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to już tzw. stara krowa..
    Pusurek przecież w jej wieku w niektórych krajach dziewczynki już mają dzieci.. więc tym bardziej
    jak maluch będzie miał 5,6 lat to spokojnie można zostawić z siostrą a i teraz uważam, że powinna Ci pomagać..
    ja pamiętam, że jak mama gotowała, zmywała to ja zajmowałam się siostrą..
    a róznica między nami niecale 7 lat
    kochana masz szczęście :-)
    więc jak pójdziesz na emeryturę to spokojnie dorosła córa może przenocować młodsze rodzeństwo i czym Ty się martwisz?..
    Pusurek wrote:
    Tsynascie. ;)

    peppapig, Pusurek lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi kurcze...moje koleżanki takie laski w sumie chyba by mnie dobiły jeszcze,więc wybieram alkoholizowanie. Kupię sobie żubrówke z sokiem jabłkowy se czasne.( mam nadzieję że jutro nie będę żygać!?) Jutro kurację pasuje powtórzyć i pojutrze bo mam mega doła... :-|

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2014, 13:01

    Simba, moremi, Sabina, samira, Mega, iwcia77, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    no moja też się rwie ale ostatnio potłukła talerz wyciągając, bo ma dopiero 110cm, zatem trochę jeszcze jest za mała :-)
    Stoleczek jej kup! :) I przyuczaj. :)
    Ja mam tez dyzurny stoleczek w kuchni, bo Bozia wzrostu nie dala, a chlopa za kazdym razem wolac mi sie nie chce. ;)

    peppapig, moremi lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    no laseczki mam dla Was petardę ;-)

    Simba ;-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fdd32922d066.jpg
    Normalnie słów mi za brakło. A ja będę mieć dwa do zjedzenia :)

    Bozia3, Reni, peppapig, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    no to już tzw. stara krowa..
    Pusurek przecież w jej wieku w niektórych krajach dziewczynki już mają dzieci.. więc tym bardziej
    jak maluch będzie miał 5,6 lat to spokojnie można zostawić z siostrą a i teraz uważam, że powinna Ci pomagać..
    ja pamiętam, że jak mama gotowała, zmywała to ja zajmowałam się siostrą..
    a róznica między nami niecale 7 lat
    kochana masz szczęście :-)
    więc jak pójdziesz na emeryturę to spokojnie dorosła córa może przenocować młodsze rodzeństwo i czym Ty się martwisz?..

    No, krowa z niej stara, to prawda. ;) Na szczescie jest bardzo samodzielna ( to moja obsesyjka byla i skrzywnienie zawodowe tez ), wiec jest ogarnieta w domu i zagrodzie. Zakupy zrobi, obiad tez. Pranie wstawi, garnkow przy gotowaniu raczej nie przypala, szklanek tez juz nie bije.
    Jasne, ze zamierzam ja wykorzystywac na maxa przy malym, tym bardziej, ze ona jest pelna zapalu do tego. Skladanie ubranek wg rozmiaru, koloru i przeznaczenia odstawila koncertowo.
    Z drugiej strony za chwile bedzie miala swoje zycie, chlopakow w domu ( jesli ich chlop z dubeltowki nie powystrzela ) i gdzie tu nianczenie braciszka? A potem pojedzie na studia i tyle ja widzieli. ;)

    Bozia3, Reni, peppapig, moremi, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Normalnie słów mi za brakło. A ja będę mieć dwa do zjedzenia :)

    Jak nie 3! :D

    Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uważaj.. bo jak nawalisz się na smutno .. to jeszcze się targniesz na swoje życie ;-)
    peppapig wrote:
    Moremi kurcze...moje koleżanki takie laski w sumie chyba by mnie dobiły jeszcze,więc wybieram alkoholizowanie. Kupię sobie żubrówke z sokiem jabłkowy se czasne.( mam nadzieję że jutro nie będę żygać!?) Jutro kurację pasuje powtórzyć i pojutrze bo mam mega doła... :-|

    peppapig lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a gdzie .. tfuuuu jakich chłopaków a gonić w zagony towarzystwo..
    córeczka pójdzie z domu.. a kysz..
    żadne studia szydełkowanie, ubijanie masła, pielenie ogóródka..
    Pusurek wrote:
    No, krowa z niej stara, to prawda. ;) Na szczescie jest bardzo samodzielna ( to moja obsesyjka byla i skrzywnienie zawodowe tez ), wiec jest ogarnieta w domu i zagrodzie. Zakupy zrobi, obiad tez. Pranie wstawi, garnkow przy gotowaniu raczej nie przypala, szklanek tez juz nie bije.
    Jasne, ze zamierzam ja wykorzystywac na maxa przy malym, tym bardziej, ze ona jest pelna zapalu do tego. Skladanie ubranek wg rozmiaru, koloru i przeznaczenia odstawila koncertowo.
    Z drugiej strony za chwile bedzie miala swoje zycie, chlopakow w domu ( jesli ich chlop z dubeltowki nie powystrzela ) i gdzie tu nianczenie braciszka? A potem pojedzie na studia i tyle ja widzieli. ;)

    Pusurek, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie cierpię prasować - moje dziecko ma inny problem, niż wyprasowane gacie. Otóż musi grzebać w ogromnej stercie wypranych betów, żeby sobie coś wygrzebać - bo do szkoły trzeba coś ubrać...:) Na bieżąco cos mu tam wtedy wyprasuje, albo i nie....
    Przestałam prasować dżinsy, dresy do domu, ręczniki. Pościel mam z kory. Bielizny nie prasowałam nigdy - bo uważam, że to nic nie daje i niczego nie zabija...Wyjałowione dzieci są tym bardziej chore potem....

    Pusurek, polarmiś, Reni, samira, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój deklaruje teraz pomoc przy braciszku..chodzi, całuje mój brzuch i gada do małego...pewnie po urodzeniu mu szybko minie, ale na razie...:"trwaj chwilo"

    peppapig, Pusurek, moremi, Reni, Sabina, Mega, iwcia77, gosia7122, malgos741 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    uważaj.. bo jak nawalisz się na smutno .. to jeszcze się targniesz na swoje życie ;-)
    Reni straszny cykor ze mnie! Musiałabyś mi pomóc :-D

    Reni, Mega, malgos741 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u dentystki - znalazła tylko jeden kanał w zębie, który kiedyś był leczony kanałowo. To jest ósemka, więc takie cuda się zdarzają... Założyła do niego antybiotyk, ale wciaż mnie boli....Mam do niej iść w piątek i jeśli stan zapalny nie minie - mam dwa wyjścia - obydwa chu...we...:) Rentgen w rachubę nie wchodzi.
    Albo zaczynam leczenie całego organizmu antybiotykiem (wspomniała coś o penicylinie), albo decyduję się na usunięcie tego zęba - ale ze znieczuleniem ofkors, które też szczególnie zdrowe nie jest....
    Jak nie urok to sraczka.....mam nadzieję, że może do piątku jednak mi minie....

    Alis lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a gdzie .. tfuuuu jakich chłopaków a gonić w zagony towarzystwo..
    córeczka pójdzie z domu.. a kysz..
    żadne studia szydełkowanie, ubijanie masła, pielenie ogóródka..
    Niestety, dowiedzialam sie ostatnio od przyjaciolki, ktora ma 18- sto letniego syna, ze duze dzieci odchodza z domu i na to nie ma rady. ;)
    Chyba trzeba sie z tam mysla zaczac oswajac, coby potem w jakies stany nie popasc. ;)
    Maslo i ogrodek zostanie na moich starczych barkach. ;)

    moremi, Reni, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurku - jak Ty się z córką sama znalazłaś aż w Norwegii - ciekawe decyzje życiowe :)

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Byłam u dentystki - znalazła tylko jeden kanał w zębie, który kiedyś był leczony kanałowo. To jest ósemka, więc takie cuda się zdarzają... Założyła do niego antybiotyk, ale wciaż mnie boli....Mam do niej iść w piątek i jeśli stan zapalny nie minie - mam dwa wyjścia - obydwa chu...we...:) Rentgen w rachubę nie wchodzi.
    Albo zaczynam leczenie całego organizmu antybiotykiem (wspomniała coś o penicylinie), albo decyduję się na usunięcie tego zęba - ale ze znieczuleniem ofkors, które też szczególnie zdrowe nie jest....
    Jak nie urok to sraczka.....mam nadzieję, że może do piątku jednak mi minie....

    Trzymam kciuki, zeby minelo. A jak nie, to moze lepiej rwac? Na cholere Ci osemka, do tego juz popsuta?
    Inna sprawa, ze zamach na osemke ociera sie juz o chirurga szczekowego, wielkie korzenie, wielka dziura, szwy czasem. No i przeciwbole, bo jak zznieczulenie zejdzie, to prawie jak porod, ale paszcza. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Pusurku - jak Ty się z córką sama znalazłaś aż w Norwegii - ciekawe decyzje życiowe :)

    Eh, o tym to ja bym mogla ksiazke napisac. :D

    Bozia3 lubi tę wiadomość

  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Byłam u dentystki - znalazła tylko jeden kanał w zębie, który kiedyś był leczony kanałowo. To jest ósemka, więc takie cuda się zdarzają... Założyła do niego antybiotyk, ale wciaż mnie boli....Mam do niej iść w piątek i jeśli stan zapalny nie minie - mam dwa wyjścia - obydwa chu...we...:) Rentgen w rachubę nie wchodzi.
    Albo zaczynam leczenie całego organizmu antybiotykiem (wspomniała coś o penicylinie), albo decyduję się na usunięcie tego zęba - ale ze znieczuleniem ofkors, które też szczególnie zdrowe nie jest....
    Jak nie urok to sraczka.....mam nadzieję, że może do piątku jednak mi minie....

    Oj Boziu, współczuję. Mam nadzieję, że jednak po tym antybiotyku przejdzie.

    Bozia3 lubi tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 maja 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Trzymam kciuki, zeby minelo. A jak nie, to moze lepiej rwac? Na cholere Ci osemka, do tego juz popsuta?
    Inna sprawa, ze zamach na osemke ociera sie juz o chirurga szczekowego, wielkie korzenie, wielka dziura, szwy czasem. No i przeciwbole, bo jak zznieczulenie zejdzie, to prawie jak porod, ale paszcza. ;)
    no dokładnie - na dodatek znieczulenie połowy gęby - co przecież do krwi się też dostaje...

    Pusurek lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

‹‹ 3294 3295 3296 3297 3298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ