35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Poza tym nie zabierzemy Aresa ze sobą bo on nie znosi jazdy samochodem. Umęczył by się tylko. No i my też chcemy odpocząć. Hotel dla psów to nic złego a tym bardziej sprawdzony. W wakacje dużo ludzi ma w dupie swoje czworonogi i wyrzucają je na ulicę.
Żanet lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Pusurek wrote:Jezu, my co roku na wakacje do Polszy jezdzimy samochodem ( 15 godzin i prom ), zeby kot nie przezywal stresu w samolocie... A wy tu o hotelach...
Ale czapke na 5 minut zalozyc, to juz afera.Matka fantastycznej 4 -
ale zna to miejsce i tych ludzi? to chociaż to dobre
współczuję, że nie macie nikogo kto mógłby się nim u Was w domu zająć..
ja jak u rodziców zostawiam (a wiem, że jest tam rozpieszczny i mega kochany) to tez się martwię czy nie tęskni itd..
eh niestety zwierzaki to obowiązek
ania.g wrote:Duży zaprawiony w bojach. I będzie mu lepiej tam niż jak zostanie z moimi teściami. Miejsce mamy sprawdzone, i chyba jedyne w okolicy gdzie można zostawić pas z czystym sumieniem.Pusurek, iwcia77, Bliska 77, Żanet lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:ale zna to miejsce i tych ludzi? to chociaż to dobre
współczuję, że nie macie nikogo kto mógłby się nim u Was w domu zająć..
ja jak u rodziców zostawiam (a wiem, że jest tam rozpieszczny i mega kochany) to tez się martwię czy nie tęskni itd..
eh niestety zwierzaki to obowiązekMatka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyania.g wrote:Z kotem można jeździć ale nie z takim dużym psem jak mój.
mysza1975, Mega, Simba, Reni, samira, iwcia77, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Zrobiłam jeszcze jeden test ....i nic...mam dzis dość poważna imprezę w pracy i nie wiem czy mogę pic czy nie...jak będę unikać alkoholu to pomyślą ze cos nie tak ja nigdy nie unikam na takich okazjach co robić....moze byc tak ze nie jestem w ciazy a ta temperatura jest wysoka? Poradzcie cos proszę ?Aprilka
-
Pusurek wrote:Moj mezczyzna mial wczesniej duzego psa - mial miesce w bagazniku i tak sobie jezdzil. Z kotem tez nie jest tak hop siup, chociaz nasza jest zaprawiona w bojach i grzeczna. Ale zawsze na 50 km sobie rzygnie, wiec postoj, czyszczenie klatki, koty, czyszczenie dziecka, ktore na widok rzygow kota, tez sobie rzygnie w cicha... Jak juz to przejdziemy do mozna jechac dalej, do samiuskiej Polszy.
Pusurek lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Aprilka wrote:Zrobiłam jeszcze jeden test ....i nic...mam dzis dość poważna imprezę w pracy i nie wiem czy mogę pic czy nie...jak będę unikać alkoholu to pomyślą ze cos nie tak ja nigdy nie unikam na takich okazjach co robić....moze byc tak ze nie jestem w ciazy a ta temperatura jest wysoka? Poradzcie cos proszę ?
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
weź ... że co że Tomasz????.. miałaś durszlak?
weź nie straszEwaT wrote:nie
wczoraj prawie- po lewatywie zapchał mi sie kibelWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 16:25
Mega, Bursztyn, Żanet lubią tę wiadomość
-
słuchaj a moze daruj sobie lewatywe.. ja wiem, że tęsknisz za Wojtkiem i ona Ci wspomnienia dobre przywodzi ale teraz może lepiej nie szalejEwaT wrote:tez sie przestraszyłam
sprawdzałam czy dalej sa ruchy po tej kupieMega lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:słuchaj a moze daruj sobie lewatywe.. ja wiem, że tęsknisz za Wojtkiem i ona Ci wspomnienia dobre przywodzi ale teraz może lepiej nie szalej
mam takie zaparcia że sie nie da inaczej
poza tym lubie czuc sie "pusta" tam...Mega, samira, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:dokladnie, tu to samo.. nigdy mojego czarnego szczescia bym w hotelu nie zostawila, bo na nie lubi ludzi, cala milosc swiata jest dla nas, a reszta powinna odjejsc..
samolot jej nie przeszkadza, ale w wersji ze leci z nami na pokladzie.. do luku dla zwierzat- never ever. Raczej na wakacje bym nie pojechala.
nawet jak ja sama w domu zostawimy to sie obraza- wylewa swoja wode z miski i w znak protestu sie zasusza
Na Stenie Line sa kajuty dla zwierzakolubow, dlatego wspieramy ta linie.
Luk w samolocie?? Never!
Dobrze, ze moja sie chociaz nie zasusza na znak protestu, ale po krotkich naszych nieobecnosciach robi takie awantury, ze glowa mala... -
nick nieaktualnyAprilka wrote:Zrobiłam jeszcze jeden test ....i nic...mam dzis dość poważna imprezę w pracy i nie wiem czy mogę pic czy nie...jak będę unikać alkoholu to pomyślą ze cos nie tak ja nigdy nie unikam na takich okazjach co robić....moze byc tak ze nie jestem w ciazy a ta temperatura jest wysoka? Poradzcie cos proszę ?
Mega, Aprilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez mam dzis w pracy impreze, ale tu to nie usiedza na tylku... Najpierw jakis spacerek 3 km na latarnie, tam kolacja w restauracyjce, potem powrot i impreza glowna w knajpie. Z brzuchem za nimi nie nadaze, wiec nie ide. Mam jeszcze dzis mase roboty i nie moge sie zwlec z kanapy. Nie jestem spakowana, mam do wsadzenia mase flancy do ogrodu, przeniesienie wszystkich kwiatow z calego domu na dol, zeby latwiej bylo chlopu podlewac, a ja siedze przy kompie na sofie... Bosz...
Mega, samira, Żanet lubią tę wiadomość