35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyłał ale znów popisałyście ufufufuf moja rodzinka pojechała, zmęczona jestem ale tak pozytywnie
U nas 20 stopni i sliczne słoneczko cały dzień, byliśmy na spacerku z rodziną chyba z półtorej godziny jak na teścia to długo On ma problemy duże z chodzeniem, jedzonko wyszło pyszne mniam mniam, w sobote następni goscie tym razem moi przyjaciele z dzieckiem 2latkiem
Kate miłego leżenia
Dla każdej miłego majowego wieczorku
Bursztyn, megan8, samira, anna maria, bliska77, Mango lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczynki, dziekuje za Wasze slowa. No powiem wam szczerze, ze mieszkam w Meksyku 10 lat i jeszcze nigdy mnie nic nie ukasilo, wiec jak poczulam ten bol i zobaczylam skorpiona to bylam przerazona, bol jest okropny, na poczatku jakby ktos ci wbil duza igle w skore i potem zaczyna piec i rozchodzic sie bardziej i bardziej i czujesz jak dziala ten jad. Leze caly dzien z noga bardzo obolala i marze zeby juz przestalo, no ale to chyba trwa. Dobre to ze dostalam zwolnienie lekarskie i bede mogla nadrobic czytanie na forum, wczoraj przed wypadkiem dojechalam do strony 240. Moze macie racje ze to znak, ze ten cykl nie moj, ale mi szkoda straconego czasu, no ale wierze ze wszytko sie dzieje z jakiejs przyczyny. Moze bym zaszla i potem miala komplikacje. Staram sie myslec pozytywnie. Olenko przykro mi z okazji tego wypaku, to straszne jak gina mlodzi i zdrowi ludzie, przytulam mocno!!!
Powodzenia wszytkim dziewczynkom w staraniach w tym miesiacu!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2013, 19:03
inessa, samira, anna maria, megan8, Conducive, Bursztyn, bliska77, Olena, Mango lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:iwka ,a ta operacja zmniejszania żołądka pewnie droga??
oj nie Megan nic mnie to nie kosztowało ze względu na moje dolegliwości kręgoslupa i proteze biodra Musiałam szybko schudnąć i się udało
inessa, samira, anna maria, megan8, bliska77 lubią tę wiadomość
-
wyobrażcie sobie że byłam na spacerku i po drodze odwiedziłam rodzinke i wyszłam z tamtąd z torbą swojskich jajeczek i przy okazji zjadłam pyszny rosołek też z kurki która biegala po trawce kiedy już wracałam do domku to dorwała mnie koleżanka i zaprosiła mnie na jedzonka z grilla Tak że naprawde życie na wiosce jest super i dlatego tak lubię tutaj przyjezdzać Takich pysz ości nie ma w niemczech hihihihihi
inessa, samira, anna maria, megan8, Conducive, Bursztyn, bliska77, Olena, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czesc,macie pozdrowienia od -kate38-.Usunela dzisiaj konto na ovu.
anna maria, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:cycki mnie bolą ,idę spać ,pa
oj kochana to dopiero początki tych naszych bóli hihihihhihi Ja na szczęście nie mam silnych , tylko odczuwalne ale za to brodawki bola mocniej Pozdrawiam i też mykam spać , oglądałam dreszczowiec hihihih
anna maria, bliska77, caffe, Bursztyn, Mango, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:uuuua jak ucichło.. własnie się zalogowałam, zeby zobaczyć co słychać i cisza.. zajrzałam też na inne tematy forum (majowe starania) i tam właśnie wylewaja pomyje na głowę jednej z teściowych bo powiedziała, że ma nadzieję, że nie zostanie na razie babcią. Ma 39 lat. Tak sobie myslę, że chyba też bym nie chciała za 2 lata zostać babcią. Chyba jednak bycie matką w tym wieku to lepsza opcja . 20latki chyba nie rozumieją kobiet ok 40.
A ja jestem babcia 2 letniego chlopczyka ,teraz mam 41 lat i bede tez Mama i jestem z obydwoch wydazen bardzo dumna.pozdrawiam
bliska77, Olena, iwka76, caffe, iza37, Bursztyn, Mango, samira, inessa, Reni, megan8, polarmiś, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
polarmiś wrote:Olena wrote:megan8 obejrzałam ten obrazek, gratulacje jeszcze raz, wydaje mi się, że coś tam widzę, nie jestem lekarzem. Najważniejsze , że potwierdzone , teraz tylko radość.
Techniczne pytanie do specjalistek z tego forum, po co mam szukać skoro jesteście - nigdy nie badałam progesteronu, lekarz mi nie zlecił. Czy powinnam zbadać i jak tak to w którym dniu cyklu. W sumie zawsze po owulacji temperatura się zwiększa (poza obecnym cyklem, gdzie są zawirowania temperatury) więc zawsze myślałam, że progesteron jest ok. Ale sama już nie wiem.
Czy robić badanie nasienia mojemu M. Staramy się od stycznia. Wcześniej nie liczę bo miałam niedoczynność tarczycy.
Jeśli robić to mam problem, bo nie wiem czy u mnie w mieście takie badania wykonują.
Najlepiej zrobić cały profil hormonalny (Estradiol, FSH, LH, progesteron w 2-3 dniu cyklu). Jeśli wiesz kiedy masz owulację albo jeśli monitorujesz proces wzrostu pęcherzyka to mniej więcej 2-3 dni przed owulacją należy zbadać poziom estradiolu i LH. 7 dni po owulacji należy zrobić progesteron. Jeszcze warto prolaktynę (nie ma znaczenia w którym dniu). W ten sposób będziesz miała cały profil hormonalny jednego cyklu + monitoring. Ja tak robię (choć już nie wszystkie hormony) i z cyklu na cykl coraz lepiej. Warto wiedzieć i to szybko bo po co masz próbować wiele miesięcy i nic a tak od początku będziesz wiedziała co i jak. Ja się za to zabrałam zbyt późno.
Dzięki za obszerną odpowiedź. Badania robiłam ok 2 cykle wstecz. Estradiol 68, czyli prawie granica normy, fsh 9,5 - nie za dobrze, niska prolaktyna. I co mi to właściwie dało, że wiem? Badania zrobione w 3 d.c. Przed owulacją 2-3 dni nie robiłam. No i tego progesteronu nie robiłam. No i LH nie robiłam. Monitoring był, wszystko w porządku. Może zrobię wszystko od nowa w nowym cyklu, już niedługo.
anna maria, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:Bursztyn wrote:iwka76 wrote:Bursztyn wrote:inessa wrote:Wenus nie było za gorąco co nie? i tak dość potu to wymaga
rzeczywiscie, jak pomysle sobie o porodzie to robimi sie slabo....mialam okazje widziec z bliska- bylam obcena przy porodach moich 2 przyjaciolek. Hardcore !
ha ha ha ja juz praktycznie od mlodych lat wiem że nie będę rodziła naturalnie , ze względu na dykopatie i sztuczne biodro , więc ja juz przed porodem będę wiedziała kiedy urodzę, co mi się też nieusmiecha 10 0peracja . Ale co sie nie robi dla dzieci
Dzielna kobietka z Ciebie
oglądałam wczoraj położne i marzy mi się poród naturalny bo jak sobie przypomnę jak po cesarce cierpiałam niemiłosiernie to aż mam dreszcz 
Ja tam wolę cesarkę.Miałam i nic nie bolało. Naturalnego porodu boję się za cholerę. Jeśli się uda zajść to wolę nawet sporo zapłacić, żeby mi ją zrobili.
anna maria, inessa, grosza lubią tę wiadomość
-
Olena wrote:grosza wrote:Bursztyn wrote:iwka76 wrote:Bursztyn wrote:inessa wrote:Wenus nie było za gorąco co nie? i tak dość potu to wymaga
rzeczywiscie, jak pomysle sobie o porodzie to robimi sie slabo....mialam okazje widziec z bliska- bylam obcena przy porodach moich 2 przyjaciolek. Hardcore !
ha ha ha ja juz praktycznie od mlodych lat wiem że nie będę rodziła naturalnie , ze względu na dykopatie i sztuczne biodro , więc ja juz przed porodem będę wiedziała kiedy urodzę, co mi się też nieusmiecha 10 0peracja . Ale co sie nie robi dla dzieci
Dzielna kobietka z Ciebie
oglądałam wczoraj położne i marzy mi się poród naturalny bo jak sobie przypomnę jak po cesarce cierpiałam niemiłosiernie to aż mam dreszcz
Ja tam wolę cesarkę.Miałam i nic nie bolało. Naturalnego porodu boję się za cholerę. Jeśli się uda zajść to wolę nawet sporo zapłacić, żeby mi ją zrobili.
Ja tez chce tym razem cesarke po tym co przezylam z synem to nie zapomne ,27 godz.meczyli mnie na porodowce a na koncu kleszcze zastosowali masakra jakas.
Olena, caffe, Bursztyn, inessa, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny, ja chyba też wolałabym cesarke, po tym co przeszłam z córką....., w szczegóły nie będę się wdawać, powiem tylko tyle, że zakończyło się pękniętymi żebrami sztuk 2 i 6 szwów a pępowina była przecinana w środku...na cesarkę było już za późno, ponieważ była już w kanale rodnym a na kleszcze się nie zgodziłam, (miałam wadę rozwojową pępowiny i zamiast 60-70cm miała ok 30 i była jeszcze owinięta wokół szyi mojej córci a że córcia była maleńka i wód ogromna ilość,usg niczego takiego nie wykazało, córcia traciła tętno dwa razy i zobaczyłam ją dopiero na drugi dzień, 7pkt więcej opowiadać nie będę)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2013, 06:29
Olena, iza37, Bursztyn, anna maria, inessa, megan8, grosza, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry wszystkim!
coś niedobrego wisi w powietrzu...jedne się wylogowały inne sie wypisują...może to dobry sposób na odmianę ale nie załamywać się dziewczynki!!!
iza37, bliska77, anna maria, inessa, megan8, polarmiś, Conducive lubią tę wiadomość
-
Hej kochane moje! Pogoda okropna,leje deszcz u nas od rana:( Wczoraj wieczorem mnie "zalało"-rozkręciłą się franca na całego. No to teraz zaczynamy nowy cykl i od dzisiaj CLO:) Będą zimorodki jak nic.
Dziewczyny wczoraj się tak wkurzyłam, że powiedziałam mężowi, że nie będę już brać tabletek,że nie chcę być w ciąży i myślałąm tak do dzisisj, dopóki nie weszłam na forum i znowu mi się zachciało:))))Jesteście cudowne...Wspaniałego dnia dla WAS wszystkich
bliska77, Bursztyn, Mango, anna maria, inessa, megan8, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywczoraj przeorałam pół ogrodu, dzisiaj zdycham...ale fajnie było...wczoraj słonce lato, dzisiaj zimno, jesień...mężunio pali w piecu bo mi w nogi szczypie, a znajomi zapowiedzieli sie na grila...w piekarniku?
bliska77, anna maria, inessa, megan8, Conducive lubią tę wiadomość
