X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 4 lipca 2014, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    Ania g.szykuj się szykuj, relaks przy szumie fal to jest to :-)
    Liczę na to bardzo :)
    A Ty koniecznie daj znać jak wrócisz od lekarza.

    Mega, Bliska 77 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 4 lipca 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie, czekamy na wieści...

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Liczę na to bardzo :)
    A Ty koniecznie daj znać jak wrócisz od lekarza.
    oczywiście ze dam :)

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn - dodzwoniłaś się już?

    Bursztyn lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia super :-)

    Bozia3 lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    Miśku, niestety nie, wszystkie pracują :-) dobrze ze Was mam <3 z jednej strony wolałabym być w pracy, z drugiej wiem, ze nie byłabym w stanie wysiedzieć no i miejsce gdzie pracuje nie koniecznie jest przyjazne dla kobiet w ciąży dlatego też od połowy marca jestem na zwolnieniu, muszę przyznać, ze taki stan mam pierwszy raz ale trochę wzięłam się za drobne prace i z lekka mi przeszło. nie mam wyjścia muszę przeczekać, jeszcze za oknem cholerny upał, którego ja nie znoszę i po prostu nie umiem w nim funkcjonować, czekam aż się pranie skończy powieszę i idę po niezawodną knigę a potem do lekarza i jakoś zleci, dzięki Miśku
    A ja musze przyznac ze uwielbiam stan bezrobotnej!

    Mega, Bliska 77, megan8 lubią tę wiadomość

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witraze mnie zabiły

    a co do morza? hmm, koleżanki, ja jestem znad morza, kurteczki przeciw deszczowe i parawan od wiatru wziąc koniecznie...
    od poniedziałku niby ma być afryka, ale nie wiem, czy jednak nie w Afryce
    dzis w kratkę, ale na leżenie na plaży czy ja wiem?

    no chyba, ze któraś ze Ślońska, hihi

    tak mowimy, jak ktoś się kapię jak zimno jak u eskimosów, wiatr peruki zrywa, a fale na metr..
    bo jak ktoś zapłacił za pobyt i 600 km zrobił, to się nie wykapię???
    co nie, jak tak!
    :)))

    Mega, to się za dwa dni dowiesz, co dwóch dni nie dasz rady twardzielko? :)))

    a ta historia ze śpiaczką straszna, a z jakiego powodu?
    cukrzyca?

    Reni, Mango, mysza1975, Mega, iwcia77, Robotka1 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    A ja musze przyznac ze uwielbiam stan bezrobotnej!
    kurcze, a ja jak Aga - dostałabym kurwicy na bezrobociu z nieróbstwa....dodatkowo świadomość, że ktoś mnie - dorosłą i zdrową osobę - utrzymuje, to juz kanał zupełny....kurcze, ale jesteśmy różne wszystkie..:)

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:

    a ta historia ze śpiaczką straszna, a z jakiego powodu?
    cukrzyca?
    juz teraz tego wątku nie znajdę, bo minął chyba z tydzień - jak coś doczytam, to dam znać,,,nawet nie wiem, czy się już wybudziła...

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie jaki jest w pracy pozytek z ciezarnej ( to a propos nie brania zwolnien) jesli kobieta tak naprawde nie funkcjonuje na 100 procent tylko max na 50, meczy sie szybko, slaba koncentracja itp. Moim zdaniem lepiej byc w domu na spokojnie inkubowac dziecko.

    Reni, Mega, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Zastanawiam sie jaki jest w pracy pozytek z ciezarnej ( to a propos nie brania zwolnien) jesli kobieta tak naprawde nie funkcjonuje na 100 procent tylko max na 50, meczy sie szybko, slaba koncentracja itp. Moim zdaniem lepiej byc w domu na spokojnie inkubowac dziecko.
    ja dopiero teraz tracę formę - jestem słabsza i rozkojarzona, od 1 sierpnia spadam na L4 - ale cały 2 trymestr miałam energii za dwoje....

    Żanet lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    kurcze, a ja jak Aga - dostałabym kurwicy na bezrobociu z nieróbstwa....dodatkowo świadomość, że ktoś mnie - dorosłą i zdrową osobę - utrzymuje, to juz kanał zupełny....kurcze, ale jesteśmy różne wszystkie..:)
    Tak sie Boziu sklada ze mnie moj maz nie utrzymuje....choc do pracy nie chodze. Dom swojego czasu kupilam ja a nie moj maz. Jak rok sobie posiedze na bezrobotnym to nic mi sie nie stanie a moje zasoby i tak wpadaja do wspolnego koszyka Pewnie pojde do pracy choc takiej potrzeby nie mamy. Ale kiedys zrodelko moze wyschnac wiec lepiej pracowac by go nie wyczerpac.

    iwcia77, Mega, ania.g, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siedząć przy biurku łokciami je wyciera.. przez co się mniej kurzy ;-)zbiera pajęczyny z krzesła ..i takie tam różne..
    ;-)
    polarmiś wrote:
    Zastanawiam sie jaki jest w pracy pozytek z ciezarnej ( to a propos nie brania zwolnien) jesli kobieta tak naprawde nie funkcjonuje na 100 procent tylko max na 50, meczy sie szybko, slaba koncentracja itp. Moim zdaniem lepiej byc w domu na spokojnie inkubowac dziecko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 13:55

    polarmiś, Elfik, mysza1975, Mega, Niuta lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    ja dopiero teraz tracę formę - jestem słabsza i rozkojarzona, od 1 sierpnia spadam na L4 - ale cały 2 trymestr miałam energii za dwoje....
    Jak sie ma energie i ciaze przechodzi bezproblemowo to mozna smigac do pracy.

    MartaDidinio lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    siedząć przy biurku łokciami je .. przez co się mniej kurzy ;-)zbiera pajęczyny z krzesła ..i takie tam różne..
    ;-)
    Tak to wyglada. Wiem bo obserwowalam ciezarne kolezanki.

    Reni lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie w domu nie nudze, kocham ten stan. Moze to wynika z tego ze ja juz sie napracowalam i uskutecznialam wyscig szczurow i czuje sie zmeczona praca zawodowa, a nie mam pomyslu na prace bez ludzi bo nie umiem szydelkowac, gotowac, czy malowac.

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Tak sie Boziu sklada ze mnie moj maz nie utrzymuje....choc do pracy nie chodze. Dom swojego czasu kupilam ja a nie moj maz. Jak rok sobie posiedze na bezrobotnym to nic mi sie nie stanie a moje zasoby i tak wpadaja do wspolnego koszyka Pewnie pojde do pracy choc takiej potrzeby nie mamy. Ale kiedys zrodelko moze wyschnac wiec lepiej pracowac by go nie wyczerpac.
    a no to co innego - jak masz zapasy - to ciesz się odpoczynkiem...Ty miałaś też inne plany na życie - pewnie zajęcie się obejściem i zwierzętami też zapełnia dzień na maksa - więc to też praca

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    a no to co innego - jak masz zapasy - to ciesz się odpoczynkiem...Ty miałaś też inne plany na życie - pewnie zajęcie się obejściem i zwierzętami też zapełnia dzień na maksa - więc to też praca
    Tak, mialam plany bycia drugi raz mama wiec nie bardzo chcialam zawracac sobie i innym glowy zwolnieniami l4 . Ale powoli dojrzewam by cos robic choc ciegle nie moge odnalezc checi do walki wsrod ludzi.

    Bozia3 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizualnie moze i tak to u mnie wyglada ale pozory myla:-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/76cf3c790d2e.jpg

    Elfik, Bozia3, MartaDidinio, Żanet, Bursztyn, Niuta lubią tę wiadomość

  • sjoanka Autorytet
    Postów: 442 1185

    Wysłany: 4 lipca 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc!

    No i zaczelam nowy cykl.
    Ten ostatni byl bezowulacyjny - znaczy nie bylo skoku albo byl jak mialam zabieg wiec nie mierzylam.

    Wczoraj po raz pierwszy w zyciu widzialam 2 dniowe dzieciatko!

    Bo sie kuzynowi meza urodzil synek.
    Wiec kupilismy im z listy prezentow jaka zrobili w jednym sklepie elektroniczna nianie i zgodnie z wloskim zwyczajem pojechalismy do szpitala.

    Maly Christian byl w ramiona swojej ciotki i uwaznie sie przygladal kto to, machal rekami i krzywil sie - co zostalo odebrane zgodnie jako usmiech.
    Pogadalismy troszke - doslownie 10 minut i wyszlismy jak sie pojawili nastepni goscie bo miejsca bylo malo. Jeszcze kuzyna spotkalismy w korytarzu - czyli tate.

    Bozia3, polarmiś, Żanet, mysza1975, iwcia77, ania.g lubią tę wiadomość

‹‹ 3856 3857 3858 3859 3860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ