35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, co można na zgagę w ciąży, coś mnie ostatnio pali w przełyku jak się położę, masakryczne uczucie, mam tak pierwszy raz w życiu. Na początku ciąży lekarz mi mówił co mogę, ale nie zakodowałam, bo mnie ten problem nigdy nie dotyczył... Może to było manti?
-
nick nieaktualnyZaczynajac od du...py strony to ja stosowalam i do dzis sobie pomagam dyskretnie czopkami glicerynowymi...
mysza1975 wrote:Miałam ten sam problem, ale na ostatniej wizycie lekarka pozwoliła mi zażywać Forlax. Cudowny lek! W ubiegły piątek zakupiłam opakowanie 20 saszetek i od tego czasu chodzę do toalety regularnie i bez większego wysiłku, choć jeszcze ani jednej saszetki nie wypiłam.
Nie wiem e takim razie czy mam problem z d...pą czy z głową.
mysza1975, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
spróbuj jeść mniejsze porcje i nie najadać się na noc - trochę wtedy ta zgaga jest mniejsza...ale ja też mam prawie codziennie. Możesz łyżeczkę sody rozpuścić w pół szklanki letniej wody i wypić, ale powoli - małymi łyczkami. Pomagają też migdały - wsuwam pół paczki i mi mija, no i normalnie od czasu do czasu zażywam Reni...Żanet wrote:Dziewczyny, co można na zgagę w ciąży, coś mnie ostatnio pali w przełyku jak się położę, masakryczne uczucie, mam tak pierwszy raz w życiu. Na początku ciąży lekarz mi mówił co mogę, ale nie zakodowałam, bo mnie ten problem nigdy nie dotyczył... Może to było manti?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 16:20
Żanet, iwcia77, Reni, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja bralam Ranigast...Bozia3 wrote:spróbuj jeść mniejsze porcje i nie najadać się na noc - trochę wtedy ta sgaga jest mniejsza...ale ja też mam prawie codziennie. Możesz łyżeczkę sody rozpuścić w pół szklanki letniej wody i wypić, ale powoli - małymi łyczkami. Pomagają też migdały - wsuwam pół paczki i mi mija, no i normalnie od czasu do czasu zażywam Reni...
Żanet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzyznam się Wam,ze dzisiaj świętuje mały-duży sukces. weszłam w stare jeansy. Sprzed ciąży-slim fit- i wyglądam . W ciąży nie przytylam dużo, 12,5 kg. ogólnie jestem szczuplej budowy ale zrzucić to cholerstwo było strasznie ciężko... Hormony mnie pokonały, dosłownie waga mi stała w miejscu miesiacami mimo diety i naprawde ciezkich cwiczen.I podkreslam ze zaliczam sie do tych grona szczesliwcow tyjacych w czasie karmienia! Dostałam dopiero drugi okres po ciąży a cellulit miałam taki jakby mnie ktoś pokrył workami z ryżem...Ale jakoś się udało... Wiecie Dziewczyny, wszystko super, ciąża, dziecko zdrowe itd... Ale... No własnie mi to ALE mocno przeszkadzało.
mysza1975, Simba, iwcia77, polarmiś, Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ale mi glowa napie....a. Rozmawialam z mama przed chwila, ma dla odmiany stan podgoraczkowy, boi sie zeby nie bylo infekcji, mimo ze dostaje antybiotyk. No i nadal nie mozna odetchnac...to znaczy- przynajmniej ja nie moge. Zawsze cos...
megan8, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość
-
Ja jem Reni i tylko to mi pomaga.Żanet wrote:Dziewczyny, co można na zgagę w ciąży, coś mnie ostatnio pali w przełyku jak się położę, masakryczne uczucie, mam tak pierwszy raz w życiu. Na początku ciąży lekarz mi mówił co mogę, ale nie zakodowałam, bo mnie ten problem nigdy nie dotyczył... Może to było manti?
Żanet lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Bozia3 wrote:kurcze, a ja jak Aga - dostałabym kurwicy na bezrobociu z nieróbstwa....dodatkowo świadomość, że ktoś mnie - dorosłą i zdrową osobę - utrzymuje, to juz kanał zupełny....kurcze, ale jesteśmy różne wszystkie..
Ja mam jak Polarmiś. Bardzo mi dobrze, gdy mam wolne i za niczym nie tęsknię. Czas sobie świetnie organizuję. Jakaś robota zawsze sie znajdzie. A teraz w końcówce ciązy mózg wolniej pracuje i gdy skończę śniadanie to już robi się popołudnie. Sprawdzę maila i mamy wieczór. Normalnie nie ogarniam. Nie wiem, jak to się dzieje.
Poza tym nie zawsze Cię musi ktoś utrzymywać, gdy masz wolne - emerytura, macierzyński, roczny urlop dla poratowania zdrowia itd. To wszystko sobie człowiek własnymi rękami wypracuje, więc czemu nie korzystać, gdy przysługują.
A nawet jak ktoś mnie będzie przez chwilę utrzymywał to umiem się odwdzięczyć
ania.g, mysza1975, Bursztyn, polarmiś, iwcia77, Bliska 77, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Mam nadzieję że to się zaraz zmieni i zacznie już tylko poprawiaćBursztyn wrote:ale mi glowa napie....a. Rozmawialam z mama przed chwila, ma dla odmiany stan podgoraczkowy, boi sie zeby nie bylo infekcji, mimo ze dostaje antybiotyk. No i nadal nie mozna odetchnac...to znaczy- przynajmniej ja nie moge. Zawsze cos...
Bursztyn lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnymiałam nie pisać ale coś poradzę bo mam refluks i wiem co to za bólŻanet wrote:Dziewczyny, co można na zgagę w ciąży, coś mnie ostatnio pali w przełyku jak się położę, masakryczne uczucie, mam tak pierwszy raz w życiu. Na początku ciąży lekarz mi mówił co mogę, ale nie zakodowałam, bo mnie ten problem nigdy nie dotyczył... Może to było manti?
a więc absolutnie nie polecam sody oczyszczonej pomaga na chwilkę a może spowodować nadżerki w błonie śluzowej żołądka,ani ranigastu czy dostępnych bez recepty w małych dawkach i na receptę w większych pontoprazol czy ortanol max (te dwa to IPP inhibitory pompy protonowej i podobne ) i razem z ranig. nie dozwolone w ciąży ! za to polecam gluty z siemienia lnianego mielonego przed posiłkiem czy jakiś czas po i na noc albo w ciągu dnia popijać łyczkami ,poza tym z aptecznych duże tabsy do ssania czy gryzienia na papkę i połykania (najlepsze na papkę ) chronią przełyk,lecza i usuwają dolegliwości zgagi ,są extra i można je w ciąży na 100% link http://www.doz.pl/apteka/p9743-Gealcid_tabletki_40_szt jest tam niżej cały opis jak można zażywać znaczy jak często,acha mleka nie polecam na zgagę bo potem jest jeszcze gorzej ,pomaga na chwile ,ale jak pisała Bozia posiłki mniej obfite ale częstsze ,migdały tez dobre (naprawdę wiem co pisze bo borykam się z tym problemem na co dzień,a i nie kłaść się tz. nie leżeć do dwóch godzin po posiłku a spać tak aby górna część ciała była wyżej )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 18:24
iwcia77, Żanet, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynie da sie ugotowac
jest zajebiscie
zaczelismy od Dubrownika ceny masakra a juz teraz od dzis jestesmy niedaleko Makarskiej i za pole namiotowe za 4 osoby , 2 namioty , auto , prad i cala reszte placimy 38 euro za dzien
do plazy mamy jakies 50 metrow
polarmiś, iwcia77, MartaDidinio, Mega, Bliska 77, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość
-
to z ktorej strony Wy wjechaliscie do HR? bo ja na swojej najdluzszej wyprawie dotarlam do Dubrownika wlasnie (a ze 2 razy wczesniej to gdzies polowe tego dystansu zrobilismy) objechalismy wtedy miasto ze 3 razy, nie bylo gdzie zaparkowac ... i niczego nie zwiedzilismy, ale mielismy po "13" lat wiec inne rzeczy byly wazniejszekkisia wrote:nie da sie ugotowac
jest zajebiscie
zaczelismy od Dubrownika ceny masakra a juz teraz od dzis jestesmy niedaleko Makarskiej i za pole namiotowe za 4 osoby , 2 namioty , auto , prad i cala reszte placimy 38 euro za dzien
do plazy mamy jakies 50 metrow
iwcia77, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
ja juz po wizycie, spojenie i rozwarcie bez zmian, dzieciatko obrasta w tluszczyk razem ze mna i wazy juz prawie 3,5 kg, mam sie raczej nastawiac na cc chyba ze stanie cud i przyjade np z 5cm rozwarciem na porodowke, jesli do 13go nie urodze to najprawdopodobniej 14 mam se zglosic na cc, to tyle, jesli chodzi o mnie to caly czas mam nadzieje ze urodze silami natury z zaskoczenia : )
Viv78, Mega, iwcia77, mysza1975, Simba, MartaDidinio, Sabina, ania.g, moremi, Alis, polarmiś, megan8, Bozia3, caffe, peppapig, Żanet, samira, Dorka1979, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
jeszcze nir urodzilamkkisia wrote:nie da sie ugotowac
jest zajebiscie
zaczelismy od Dubrownika ceny masakra a juz teraz od dzis jestesmy niedaleko Makarskiej i za pole namiotowe za 4 osoby , 2 namioty , auto , prad i cala reszte placimy 38 euro za dzien
do plazy mamy jakies 50 metrow
ale fajnie Wam tam na urlopie, oby byl jak najlepszy
-
oj tego ci zycze z calego serca
Bliska 77 wrote:ja juz po wizycie, spojenie i rozwarcie bez zmian, dzieciatko obrasta w tluszczyk razem ze mna i wazy juz prawie 3,5 kg, mam sie raczej nastawiac na cc chyba ze stanie cud i przyjade np z 5cm rozwarciem na porodowke, jesli do 13go nie urodze to najprawdopodobniej 14 mam se zglosic na cc, to tyle, jesli chodzi o mnie to caly czas mam nadzieje ze urodze silami natury z zaskoczenia : )
Bliska 77, Bliska 77, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle mialas juz wczesniej cesarke?Bliska 77 wrote:ja juz po wizycie, spojenie i rozwarcie bez zmian, dzieciatko obrasta w tluszczyk razem ze mna i wazy juz prawie 3,5 kg, mam sie raczej nastawiac na cc chyba ze stanie cud i przyjade np z 5cm rozwarciem na porodowke, jesli do 13go nie urodze to najprawdopodobniej 14 mam se zglosic na cc, to tyle, jesli chodzi o mnie to caly czas mam nadzieje ze urodze silami natury z zaskoczenia : )
