X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    oj tego ci zycze z calego serca <3
    ja sobie tez :-)

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nie stresuj się tak... NIe taka cesarka straszna. Ja pierwsze naturalnie, drugie-cesarka... Bolesna sprawa, zwłaszcza w obliczu zajmowania się noworodkiem, ale ani z karmieniem nie miałam problemu po cc, goiło się dobrze, da się przeżyć... A jaka piękną główkę ma Maly- oczywiście to żaden argument, ale dziecko piękne, różowe, drace się wniebogłosy od pierwszej sekundy na świecie...
    Bliska 77 wrote:
    nie i mam nadzieje, ze teraz tez wygra natura ;-)

    Bliska 77 lubi tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkisia wrote:
    nie da sie ugotowac :)
    jest zajebiscie :)
    zaczelismy od Dubrownika ceny masakra a juz teraz od dzis jestesmy niedaleko Makarskiej i za pole namiotowe za 4 osoby , 2 namioty , auto , prad i cala reszte placimy 38 euro za dzien :)
    do plazy mamy jakies 50 metrow
    Cudownie :) Jadę w przyszłym roku pod namiot w takim razie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 20:16

    kkisia, Bliska 77 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viv78 wrote:
    to z ktorej strony Wy wjechaliscie do HR? bo ja na swojej najdluzszej wyprawie dotarlam do Dubrownika wlasnie (a ze 2 razy wczesniej to gdzies polowe tego dystansu zrobilismy) objechalismy wtedy miasto ze 3 razy, nie bylo gdzie zaparkowac ... i niczego nie zwiedzilismy, ale mielismy po "13" lat wiec inne rzeczy byly wazniejsze :)


    wjechalismy od sttony Bosni bo podrodze zwiedzilismy Mostar i Medugorje :P

    Aga trzymam kciuki :)
    A co u reszty ?

    ania.g, Viv78 lubią tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaDidinio wrote:
    Ale nie stresuj się tak... NIe taka cesarka straszna. Ja pierwsze naturalnie, drugie-cesarka... Bolesna sprawa, zwłaszcza w obliczu zajmowania się noworodkiem, ale ani z karmieniem nie miałam problemu po cc, goiło się dobrze, da się przeżyć... A jaka piękną główkę ma Maly- oczywiście to żaden argument, ale dziecko piękne, różowe, drace się wniebogłosy od pierwszej sekundy na świecie...
    dzieki za wsparcie ;-) ja wlasnie m.in. z przyczy organizacyjnych stawam na porod naturalny i prawda tez jest taka ze pk prostu nie lubie szpitali i pobytu w nich, a tam gdzie bede rodzic (jednak nie w czmp) po cc najwczesniej wyposzczaja po ok 6 dobach

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Cudownie :) Jadę w przyszłym roku pod namiot w takim razie :)


    warto na polach sa warunki super :) nawet z maluszkami sa rodzinki

    MartaDidinio, ania.g lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    ja juz po wizycie, spojenie i rozwarcie bez zmian, dzieciatko obrasta w tluszczyk razem ze mna i wazy juz prawie 3,5 kg, mam sie raczej nastawiac na cc chyba ze stanie cud i przyjade np z 5cm rozwarciem na porodowke, jesli do 13go nie urodze to najprawdopodobniej 14 mam se zglosic na cc, to tyle, jesli chodzi o mnie to caly czas mam nadzieje ze urodze silami natury z zaskoczenia : )
    Życzę Ci aby się udało siłami natury :)

    Bliska 77 lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak na marginesie, moja kumpela tez wolała rodzic naturalnie i już będąc w okolicach terminu, po prostu zaciągnęła faceta do łóżka... Zajechała go prawie na śmierć, ale po kilku porcjach prostaglandyn:-) się udało i akcja porodowa się rozpoczęła....

    Bliska 77, Simba, megan8, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie długo... Ja rodziłam we wtorek a w piątek już miałam wypis
    Bliska 77 wrote:
    dzieki za wsparcie ;-) ja wlasnie m.in. z przyczy organizacyjnych stawam na porod naturalny i prawda tez jest taka ze pk prostu nie lubie szpitali i pobytu w nich, a tam gdzie bede rodzic (jednak nie w czmp) po cc najwczesniej wyposzczaja po ok 6 dobach

    Bliska 77, Żanet lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    dzieki za wsparcie ;-) ja wlasnie m.in. z przyczy organizacyjnych stawam na porod naturalny i prawda tez jest taka ze pk prostu nie lubie szpitali i pobytu w nich, a tam gdzie bede rodzic (jednak nie w czmp) po cc najwczesniej wyposzczaja po ok 6 dobach
    Zależy w którym szpitalu. Na Żelaznej wypuszczają po 3 dobach.

    Bliska 77 lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaDidinio wrote:
    A tak na marginesie, moja kumpela tez wolała rodzic naturalnie i już będąc w okolicach terminu, po prostu zaciągnęła faceta do łóżka... Zajechała go prawie na śmierć, ale po kilku porcjach prostaglandyn:-) się udało i akcja porodowa się rozpoczęła....
    dzieki, wlasnie tez musze o tym pomyslec ;-)

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Zależy w którym szpitalu. Na Żelaznej wypuszczają po 3 dobach.
    no u nas w lodzi w rydygierze najwczesniej nesli wszystkk jest ok to od 5 do 7 po cc a po naturalnym od 3 do 5

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaDidinio wrote:
    Ale nie stresuj się tak... NIe taka cesarka straszna. Ja pierwsze naturalnie, drugie-cesarka... Bolesna sprawa, zwłaszcza w obliczu zajmowania się noworodkiem, ale ani z karmieniem nie miałam problemu po cc, goiło się dobrze, da się przeżyć... A jaka piękną główkę ma Maly- oczywiście to żaden argument, ale dziecko piękne, różowe, drace się wniebogłosy od pierwszej sekundy na świecie...

    Ja się też przymierzam do cesarki, bo mała się nie chce przekręcić... I jak wcześniej cesarka wydawała mi się idealnym wyjściem, teraz mam wątpliwości, bo po cesarce zalecają kolejną ciążę nie wcześniej niż po roku, a my byśmy chcieli się jeszcze o rodzeństwo postarać, a wiek goni... Ale będzie co ma być.

    Bliska 77, Mega, Reni lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprosze o jakies streszczenie, bo mi caly dzien wypadl...
    Ja dzis podkurwiona na maxa, bo zgubilam telefon. Wypadl mi na plazy albo na laweczce przed plaza, kiedy przysiadlam zziajana. Zorientowalam sie szybko, ale po chwili nie bylo go w zadnym z miejsc, a jak zadzwonilam, to juz byl wylaczony. Nie oddzwonil nikt, oczywiscie...
    Pieprzona polska uczciwosc. Sorki, jak kogos obraze, ale generalnie nie jestesmy uczciwym narodem. A telefon mial swoje lata i nie byl zadnym lakomym kaskiem. Najbardziej mi szkoda fotek i smsow, wszystkie pamiatkowe... No i nie mam zadnych kontaktow.
    Chujowy dzien...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 20:52

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Pusur, strasznie mi przykro...:( polska zachlannosc na cudza wlasnosc nie ma granic...:(
    Pusurek wrote:
    Poprosze o jakies streszczenie, bo mi caly dzien wypadl...
    Ja dzis podkurwiona na maxa, bo zgubilam telefon. Wypadl mi na plazy albo na laweczce przed plaza, kiedy przysiadlam zziajana. Zorientowalam sie szybko, ale po chwili nie bylo go w zadnym z miejsc, a jak zadzwonilam, to juz byl wylaczony. Nie oddzwonil nikt, oczywiscie...
    Pieprzona polska uczciwosc. Sorki, jak kogos obraze, ale generalnie nie jestesmy uczciwym narodem. A telefon mial swoje lata i nie byl zadnym lakomym kaskiem. Najbardziej mi szkoda fotek i smsow, wszystkie pamiatkowe... No i nie mam zadnych kontaktow.
    Chujowy dzien...

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Ja się też przymierzam do cesarki, bo mała się nie chce przekręcić... I jak wcześniej cesarka wydawała mi się idealnym wyjściem, teraz mam wątpliwości, bo po cesarce zalecają kolejną ciążę nie wcześniej niż po roku, a my byśmy chcieli się jeszcze o rodzeństwo postarać, a wiek goni... Ale będzie co ma być.
    najwazniejsze zdrowie dziecka ;-)

    Alis lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurku, faktycznie kiepska sprawa, przykro mi, mam jednak nadzieje, ze jeszcze bedziesz miala okazje sie przekonac, ze mamy tez dobre strony <3

    Pusurek lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaDidinio wrote:
    To faktycznie długo... Ja rodziłam we wtorek a w piątek już miałam wypis
    teraz mi sie przypomnialo ze ja naturalnie core urodzilam wlasnie we wtorek a w piatek mnie wypisali

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Poprosze o jakies streszczenie, bo mi caly dzien wypadl...
    Ja dzis podkurwiona na maxa, bo zgubilam telefon. Wypadl mi na plazy albo na laweczce przed plaza, kiedy przysiadlam zziajana. Zorientowalam sie szybko, ale po chwili nie bylo go w zadnym z miejsc, a jak zadzwonilam, to juz byl wylaczony. Nie oddzwonil nikt, oczywiscie...
    Pieprzona polska uczciwosc. Sorki, jak kogos obraze, ale generalnie nie jestesmy uczciwym narodem. A telefon mial swoje lata i nie byl zadnym lakomym kaskiem. Najbardziej mi szkoda fotek i smsow, wszystkie pamiatkowe... No i nie mam zadnych kontaktow.
    Chujowy dzien...
    Zgłoś to na policję. Prędzej czy później wypłynie.

    Hello :)
    Zaglądam do Was codziennie i bardzo mnie cieszą te wszystkie suwaczki :)
    Czy ktoś wie co się dzieje z Inessą? Wzięła i zniknęła :(

    Dzisiaj przeczytałam wczorajszego maila z pampersa... 26 tydzień... dzisiaj mam ten gorszy emocjonalnie dzień

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • megan8 Autorytet
    Postów: 1775 5762

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:32

    NIE STARAM SIĘ !!!!! 7a4at5odn0c3ve6g.png
‹‹ 3859 3860 3861 3862 3863 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy zbliżającego się porodu – jak rozpoznać, że to już czas?

Ciało kobiety w ostatnich tygodniach ciąży wysyła subtelne, ale wyraźne sygnały, że poród jest coraz bliżej. Od pierwszych skurczów przepowiadających, przez zmiany w wydzielinie pochwowej, po uczucie ucisku w miednicy – wszystkie te objawy mogą wskazywać, że organizm przygotowuje się do narodzin dziecka.

CZYTAJ WIĘCEJ