35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymandragora wrote:Moremi ja na szydelkowanie to się zapatruje podobnie jak ty. Chociaż. ... może kto wie może wam nowe berety wydziergam
ps.
ja kiedyś i szydełkowałam i robiłam na drutach. Ale nie wiem czy bym potrafiła teraz coś zrobić, w każdym razie w czapce przeze mnie zrobionej mój brat jeździł na narty i mówił, że nikt takiej nie ma!mandragora, Bliska 77, mysza1975, moremi, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Ewa, z moja corka jest podobnie, coraz bardziej absorbuje i wszystko zaczyna ja interesowac
, no i nie martw sie na zapas ....a jakby cos to dacie rade
Pusur to co napisalas o macierzynstwie bylo piekne, prawdziwe, nic dodac nic ujac
milego wieczorumysza1975, EwaT, samira, Mega, Pusurek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:Mam problem. Jak nie pracowalam to wstawalam o 5 rano bez problemow niczym skowronek teraz nie reaguje na budziki i budze sie o 7 a o szostej 40 powinnam wyjsc by byc punktualnie! Kuzwa o co chodzi? Nie chodze pozniej niz o 22 spac!
Idzie się przyzwyczaić
Ona przyzwyczaja mnie do tego od narodzin
Na początku zdarzały się takie noce, kiedy nie spała wcale wcale
Przynajmniej będę jej miała co wypominać jak będzie nastolatką
kapturnica, Alis, moremi, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySabina wrote:Moja córka wstaje o 6,15, nieważne czy mam wolne czy idę do pracy
Idzie się przyzwyczaić
Ona przyzwyczaja mnie do tego od narodzin
Na początku zdarzały się takie noce, kiedy nie spała wcale wcale
Przynajmniej będę jej miała co wypominać jak będzie nastolatką
Kochana ja od zawsze wstaje o 5! A teraz tzn od trzech tygodni odkad zaczelam prace mam problem z pobudka. To mnie niepokoi. Moze jak rodzina wroci to i wstawanie o stalej porze czyli 5 wroci:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 05:44
Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
polarmiś wrote:Kochana jak od zawsze wstaje o 5! A teraz tzn od trzech tygodni odkad zaczelam prace mam problem z pobudka. To mnie niepokoi. Moze jak rodzina wroci to i wstawanie o stalej porze czyli 5 wroci:-)
Mega, kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Czesc Laski
Miałam wczoraj bardzo udany wieczór z kumpelkami, a dzisiaj polowe dnia spędziliśmy z córka M a druga, ja ze swoja mama, a reszta kampanii poszła do kina. Lubie ten stan
Oprócz tego zrobiłam sobie badania krwi - ostatnio jeszcze w BE wyszła mi bardzo kiepska hemoglobina i hematokryt oraz próby wątrobowe ALT i AST do tego bardzo wysokie żelazo. Miałam nadzieje, ze to po tym zatruciu pokarmowym ale dzisiejsze wyszły równie słabe, a nawet trochę gorsze. Oczywiscie internet mi tu wywala cholestaze...i wcale mi to dobrze nie wyglada...
No nic - trza byc dobrej myśli.
Dobranoc i czuwaj!Mega, Sabina, Bursztyn, ania.g, mysza1975, Bozia3, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
mandragora wrote:Moremi ja na szydelkowanie to się zapatruje podobnie jak ty. Chociaż. ... może kto wie może wam nowe berety wydziergam
mój mnie ostatnio uwiera...
kapturnica, Simba, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
A ja uważam ze karmienie piersią to indywidualna sprawa. Ja karmiłam rok i nie żałuje ani jednej chwili. To były piękne czasy, choć początki okropne, wiedziałam ze jestem potrzebna, ba - niezastąpiona
a mała tak słodko wygladała. Wiedziałam ze czuje sie bezpieczna bo zasypiala przy piersi, mogłam tak siedzieć godzinami... Na spacerach normalnie ja karmiłam na ławce w parku siadajac bokiem i nie w centralnej części parku
A gdyby zaistniała taka sytuacja ze wracam do pracy, karmie wiec muszę odciągać pokarm to na pewno nie robiłabym tego centralnie na oczach współpracowników tylko w jakimś ustronnym miejscu. W ściąganiu pokarmu nie ma nic pięknego dla postronnej osoby i inni nie musza być narażeni na takie widoki. I ściągając pokarm "na odludziu" wcale nie uwazalabym sie za chujowa matkę. No.kapturnica, moremi, samira, Parka, Bozia3, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Paszczaku kochany kciuki mocno zaciśniętej dalej. Trzymaj sie i nie czytaj tyle tego interneta bo to ci na pewno nie służy, szkoda nerwów, masz myślec pozytywnie a nie tworzyć tragiczne scenariusze. Będzie wszystko dobrze
Sabina, Parka, mysza1975, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Czesc Laski
Miałam wczoraj bardzo udany wieczór z kumpelkami, a dzisiaj polowe dnia spędziliśmy z córka M a druga, ja ze swoja mama, a reszta kampanii poszła do kina. Lubie ten stan
Oprócz tego zrobiłam sobie badania krwi - ostatnio jeszcze w BE wyszła mi bardzo kiepska hemoglobina i hematokryt oraz próby wątrobowe ALT i AST do tego bardzo wysokie żelazo. Miałam nadzieje, ze to po tym zatruciu pokarmowym ale dzisiejsze wyszły równie słabe, a nawet trochę gorsze. Oczywiscie internet mi tu wywala cholestaze...i wcale mi to dobrze nie wyglada...
No nic - trza byc dobrej myśli.
Dobranoc i czuwaj!Simba, moremi, Parka, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:Tylko zeby nie były za ciasne
mój mnie ostatnio uwiera...
miłego dnia dziewuszki. Idę okupowanej kanapę może mi ktoś jakieś śniadanie przyniesie
moremi, Sabina, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość