35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ania.g wrote:Paszczak z doświadczenia Ci powiem że: najwygodniejsze są bodziaki rozpinane po całej długości, czyli takie co nie trzeba ich przez głowę zakładać, pajace do spania też rozpinane po całości ale najlepiej takie bez stóp bo nie każde dziecko lubi mieć stópki zakryte a i na dłużej taka piżama starczy ( w sensie że możesz wziąć większy rozmiar). Jeśli bluzy to bez kaptura, bo maluchom on tylko przeszkadza. Spodnie najlepsze typu dres, mięciutkie i nie krępujące ruchów. Na tak wczesnym etapie odpuść sobie ogrodniczki bo może maluch słodko w nich wygląda ale górna część zawsze podjeżdża do góry.
Bosze, skopiowalam sobie wczoraj Twojego posta, zeby go dzis odnalesc i dobrze, bo utonal w morzu fantastycznych, nocnych konwersacji.
Jade dzis znowu napasc sklep- tym razem 3000m2 rzeczy dla dzieci. Bedzie ciezko, ale trzeba korzystac z wyprzedazy. Wiec bardzo istotne info potrzebuje- te bodziaki to maja byc bez rekawow (bo na to sie pakuje bluzeczki), z krotkim rekawem, czy z dlugim?
Czy rozne? Rodze na koniec kwietnia, u nas to lato juz, raczej trzeba liczyc 20 stopni i plus.
My oboje duzi jestesmy, wiec chyba mniejszych niz 56 nie mam co kupowac, nie? Czy rozmiar dziecia nie zalezy od rozmiaru rodzicow?
I ile tego ja na rozmiar potrzebuje? Nie zamierzam dzis duzo kupowac, bo mam jeszcze obiecane ciuchy od znajomych, ale tak mniej wiecej chcialabym wiedziec..Mega, malgos741, moremi, kkisia, Arwena, iwcia77, ania.g lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:Bosze, skopiowalam sobie wczoraj Twojego posta, zeby go dzis odnalesc i dobrze, bo utonal w morzu fantastycznych, nocnych konwersacji.
Jade dzis znowu napasc sklep- tym razem 3000m2 rzeczy dla dzieci. Bedzie ciezko, ale trzeba korzystac z wyprzedazy. Wiec bardzo istotne info potrzebuje- te bodziaki to maja byc bez rekawow (bo na to sie pakuje bluzeczki), z krotkim rekawem, czy z dlugim?
Czy rozne? Rodze na koniec kwietnia, u nas to lato juz, raczej trzeba liczyc 20 stopni i plus.
My oboje duzi jestesmy, wiec chyba mniejszych niz 56 nie mam co kupowac, nie? Czy rozmiar dziecia nie zalezy od rozmiaru rodzicow?
I ile tego ja na rozmiar potrzebuje? Nie zamierzam dzis duzo kupowac, bo mam jeszcze obiecane ciuchy od znajomych, ale tak mniej wiecej chcialabym wiedziec..
Na szczęście wymiary dziecka nie zależą od rodziców (przynajmniej noworodki)bo ja musiałabym urodzić wielkiego klockaMega, moremi, macduska, Arwena, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Iwone wrote:ja bym za dużo w rozmiarze 56 nie kupowała, bo dziecko szybko wyrasta. W kwietniu jest ciepło, ale warto mieć różne bodziaki. Ja na noc np. zakładałam z długim rękawem a w dzień z krótkim.
Na szczęście wymiary dziecka nie zależą od rodziców (przynajmniej noworodki)bo ja musiałabym urodzić wielkiego klockaczyli temat przewodni naszego forum
Iwone, paszczakin, moremi, kapturnica, kkisia, macduska, Arwena, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:i co nikogo nie ma? pewnie ruszyla produkcja szarlotek?
to ja tez ide produkowac...
Idę robić kawęIwone, paszczakin, Aasiula, kkisia, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzisiaj rano zrobiłam test w pierwszym momencie ,nic nie było ,poryczałam sie i rozzalona poszlam poryczec do wyra z testem pod pacha i komputerem wpisalam w wykresie ze chuj nic nie wyszło test ujemny.
Po kilku minutach na tescie pojawiła sie mizerna ale jest druga kreseczka .myslalam ze oczy widza to co chcialabym zobaczyc ale chlop tez ja widzi
Jutro zrobie drugi ,moze jednak sie udałopaszczakin, Mega, Iwone, malgos741, caffe, Heretyczka, moremi, kapturnica, Viv78, gosia7122, Bozia3, gretka, kkisia, macduska, SolarPolar, Pusurek, Arwena, Sabina, iwcia77, Bursztyn, Dorka1979, Mango, mama78, ania.g lubią tę wiadomość
-
ja sie na szarlotke nie pisze, za to moj maz jak najbardziej..
wczoraj za to machnelam pasztet, bo mi Simba wkrecila i przygotowalam obiad na dzis- piersi z przepiorki w sosie kurkowo-smietanowym.. na szczescie wrocil mi zapal do gotowania..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 10:55
Mega, Aasiula, moremi, Bozia3, kkisia, macduska, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Aasiula wrote:Dziewczyny dzisiaj rano zrobiłam test w pierwszym momencie ,nic nie było ,poryczałam sie i rozzalona poszlam poryczec do wyra z testem pod pacha i komputerem wpisalam w wykresie ze chuj nic nie wyszło test ujemny.
Po kilku minutach na tescie pojawiła sie mizerna ale jest druga kreseczka .myslalam ze oczy widza to co chcialabym zobaczyc ale chlop tez ja widzi
Jutro zrobie drugi ,moze jednak sie udało
wow asiula, byloby pieknie! moze beta jutro zamiast inwestowac w testy?Aasiula, Mega, malgos741, moremi, kapturnica, kkisia, Sabina, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:ja sie na szarlotke nie pisze, za to moj maz jak najbardziej..
wczoraj za to machnelam pasztet, bo mi Simba wkrecila i przygotowalam obiad na dzis piersi z przepiorki w sosie kurkowo-smietanowym.. na szczescie wrocil mi zapal do gotowania..
Pewnie smakuje rewelacyjnie....kapturnica, kkisia, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:wow asiula, byloby pieknie! moze beta jutro zamiast inwestowac w testy?
Idź na betę!Aasiula, malgos741, moremi, kapturnica, kkisia, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:O matko, mam korale ze śliny do kolan.
Pewnie smakuje rewelacyjnie....
wczoraj wieczorem bylo pycha, a teraz po nocce w tym kurkowym sosie..
pakuj sie mega i przyjezdzaj, duzo zrobilam..malgos741, kapturnica, kkisia, iwcia77, Mega, Dorka1979 lubią tę wiadomość