35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Boże Angela masz leżeć i pachnieć!
trzymam kciuki musi być dobrze
angela wrote:Witajcie Laseczki,
Dopiero dzisiaj wypuścili mnie ze szpitala, dlatego tak długo mnie z Wami nie było.
Przeżyłam koszmarne 4 dni - diagnoza lekarska - poronienie zagrażające.
W czwartek w nocy trafiłam na izbę przyjęć z silnym bólem w dole brzucha, okazało się ,że macica się stawia , jest bardzo twarda i napięta , jakiś czas potem pojawiły się regularne skurcze - lekarze obawiali się żeby nie nastąpiło rozwarcie - dostałam piorunującą dawkę leków, przymusowe leżenie i myślałam, że to już koniec.
Przepłakałam 2 dni, w sobotę skurcze zaczęły ustępować. W międzyczasie zrobiono mi usg ,żeby ocenić szyjkę i sprawdzić czy z dzieciaczkiem wszystko w porządku - okazało się ,że mimo skurczy szyjka się nie otwiera i to jest najważniejsze. Dzidzia też wszystko dzielnie zniosła. Już jestem w domu - dostałam specjalistyczne leki - mam nadzieje, że taki koszmar już się nie powtórzy. Bałam się tym bardziej, że przy skurczach i bólach, w ogóle nie czułam ruchów, za to dzisiaj moje maleństwo daje się we znaki i jest mocno aktywne - kocham je na maxa i nie chcę więcej przeżywać takich koszmarów
Pozdrawiam Was mocno i życzę miłego wieczorku
Acha -w szpitalu była pani lat 47 - pierwsze dziecko - jest nadzieja!caffe, inessa, angela, Mango lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Bozia to ja już nic nie rozumiem
teraz to jestem już w czarnej dupie
bez kitu
to ja jednak wierzę mojemu ginowiże do 48 godz po owu można zajść
jakby tak było krótko to ludzie by się nie rozmnażali tym bardziej, że owulacji bez monitoringu nie ustalisz
nie no załamka
6 godzin? to ja nawet z pracy nie zdążę wrócić
Ja z relacji mojego chłopa wiem, że jak jego koleżanka miała problemy z zajściem w ciążę i te sprawy monitorowała pod okiem lekarza, to wiele razy była sytuacja taka, ze żeby zajść musiała natychmiast współżyć i mąż był na zawołanie (w pogotowiu)i niejeden raz zwalniał się z pracy bo tak to było wyliczone, że nie można było czekać.
inessa, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
Reni nie o to chodzi, że jajo żyje tylko 6 godzin...ono żyje dłużej (w zależności od wieku kobiety), ale zdolne do zapłodnienia jest tylko przez 6 godzin....Dlatego lepiej troszkę przed ovu działąć, niż po - bo można nie zdążyć...Może Wam się jeszcze udało tego Natanka dorwać- zobaczymy....a jak nie, to będziesz bogatsza o kolejny cykl...
A ten żel to CONCEIVE PLUS
caffe, Reni, inessa, Bursztyn, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:a jak mam walić skoro nie stoi? mam go prosić?
http://smileys.sur-la-toile.com/repository/respect/0038.gif
Mówiłam, żebyś kijem nie waliła go po grzbiecie..a nawet po dupie...:)Może porozmawiaj z Natankiem...ciekawe, co by CI doradził....
caffe, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość
-
aaaaa no i gitarra czyli żyje dłużej ale plemnik może je dziabnąć tylko przez 6 godzin ok
jasneBozia3 wrote:Reni nie o to chodzi, że jajo żyje tylko 6 godzin...ono żyje dłużej (w zależności od wieku kobiety), ale zdolne do zapłodnienia jest tylko przez 6 godzin....Dlatego lepiej troszkę przed ovu działąć, niż po - bo można nie zdążyć...Może Wam się jeszcze udało tego Natanka dorwać- zobaczymy....a jak nie, to będziesz bogatsza o kolejny cykl...
A ten żel to CONCEIVE PLUScaffe, Mango, polarmiś, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Kochane moje DOBRANOC. dziś padam na ryj. Upal mnie wykończył. siedzę z moją gimnazjalistka i uczymy się matmy,ma jutro poprawkę hahha matołek
Ciekawa jestem jak jutro tempka ma kochana?
Miłego wieczorku kochane mojecaffe, Bursztyn, inessa, promyk, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Ty nie masz walić..
Mówiłam, żebyś kijem nie waliła go po grzbiecie..a nawet po dupie...:)Może porozmawiaj z Natankiem...ciekawe, co by CI doradził....
No tak, to nie ja mam walićNatanek to może zalecić żeby polać domestosem i podpalić
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
iza37 wrote:Kochane moje DOBRANOC. dziś padam na ryj. Upal mnie wykończył. siedzę z moją gimnazjalistka i uczymy się matmy,ma jutro poprawkę hahha matołek
Ciekawa jestem jak jutro tempka ma kochana?
Miłego wieczorku kochane moje
Trzymaj sieinessa lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Reni nie o to chodzi, że jajo żyje tylko 6 godzin...ono żyje dłużej (w zależności od wieku kobiety), ale zdolne do zapłodnienia jest tylko przez 6 godzin....Dlatego lepiej troszkę przed ovu działąć, niż po - bo można nie zdążyć...Może Wam się jeszcze udało tego Natanka dorwać- zobaczymy....a jak nie, to będziesz bogatsza o kolejny cykl...
A ten żel to CONCEIVE PLUScaffe, inessa, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
iza37 wrote:Kochane moje DOBRANOC. dziś padam na ryj. Upal mnie wykończył. siedzę z moją gimnazjalistka i uczymy się matmy,ma jutro poprawkę hahha matołek
Ciekawa jestem jak jutro tempka ma kochana?
Miłego wieczorku kochane mojecaffe, inessa, Panda, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:no strasznie ma krotki zywot to jajko...a biorac pod uwage jeszcze proces kapacytacji plemnikow, to rzeczywiscie lepiej zeby juz czekaly na jajko w srodku
A jednak częste zjawisko...
inessa, caffe, Mango, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:No tak, to nie ja mam walić
Natanek to może zalecić żeby polać domestosem i podpalić
na pewno przyklaskuje z usmiechem, a kto wie, moze sam je stosuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 19:41
inessa, caffe, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaśnie myślimy z mężem jak to zrobić bo właśnie wiem,że jak jutro wyjdzie pozytyw i test "moczowy"
i beta też to muszę skończyż z pracą i jakoś się umówić do lekarza, nie wiem jak ale może się zlituje i mnie przyjmie poza kolejką.
Caffe próbuje się dowiedzieć ale po pierwsze musiałabym przestać być alergikiem i astmatykiem oraz coś zrobić z moimi jelitami a to jest choroba genetyczna i tu "pies pogrzebany" dieta, leki zwłaszcza sterydy robią swoje.
Pożyjemy zobaczymy
Czekam na Wasze wielkie zielone wykresyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 19:38
caffe, samira, polarmiś, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość