35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwone wrote:woda z płynem i octem
ocet juz w dzialaniu, ja dokupilam jeszce sody do dezynfekcji i mydlo marsylskie- ono takie dosc intensywne
i teraz objawia sie minus laczonej kuchni z salonem.....
licze na doping- bo to jezdzenie na szmacie itp czeka mnie po conajmniej 12 godzinnej podrozy....
Iwone, kapturnica, kkisia, macduska, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
gretka -
nick nieaktualnySolarPolar wrote:Ale jestes duzo wyzsza i co ?
Przezyjemy i to, nie ma innej opcji
Ja.bym tak nie marudziła, tylko mam problemy, żeby kupić sobie ubranie. A już jak przyjdzie jakieś wesele to po prostu dla mnie koszmar.
Dobra, kończę lanie żali, bo to bez sensu.
Ps. To wszystko po to, żebyśmy się zaczęły zajmować czymś innym niż tym co dziś i wczorajIwone, kapturnica, kkisia, macduska, Mega, Elfik lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:gorzej z 160 l zamrazarki full zapelnionej
Sabina, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:I siada mi kręgosłup
Przezyjemy i to, nie ma innej opcji
Ja.bym tak nie marudziła, tylko mam problemy, żeby kupić sobie ubranie. A już jak przyjdzie jakieś wesele to po prostu dla mnie koszmar.
Dobra, kończę lanie żali, bo to bez sensu.
Ps. To wszystko po to, żebyśmy się zaczęły zajmować czymś innym niż tym co dziś i wczorajgretka, Sabina, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:ocet juz w dzialaniu, ja dokupilam jeszce sody do dezynfekcji i mydlo marsylskie- ono takie dosc intensywne
i teraz objawia sie minus laczonej kuchni z salonem.....
licze na doping- bo to jezdzenie na szmacie itp czeka mnie po conajmniej 12 godzinnej podrozy....
-
Sabina wrote:I siada mi kręgosłup
Przezyjemy i to, nie ma innej opcji
Ja.bym tak nie marudziła, tylko mam problemy, żeby kupić sobie ubranie. A już jak przyjdzie jakieś wesele to po prostu dla mnie koszmar.
Dobra, kończę lanie żali, bo to bez sensu.
Ps. To wszystko po to, żebyśmy się zaczęły zajmować czymś innym niż tym co dziś i wczorajkapturnica, dorbie, Sabina, Mega, Bozia3, Elfik lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:I siada mi kręgosłup
Przezyjemy i to, nie ma innej opcji
Ja.bym tak nie marudziła, tylko mam problemy, żeby kupić sobie ubranie. A już jak przyjdzie jakieś wesele to po prostu dla mnie koszmar.
Dobra, kończę lanie żali, bo to bez sensu.
Ps. To wszystko po to, żebyśmy się zaczęły zajmować czymś innym niż tym co dziś i wczorajkapturnica, gretka, kkisia, Sabina, Iwone, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:I siada mi kręgosłup
Przezyjemy i to, nie ma innej opcji
Ja.bym tak nie marudziła, tylko mam problemy, żeby kupić sobie ubranie. A już jak przyjdzie jakieś wesele to po prostu dla mnie koszmar.
Dobra, kończę lanie żali, bo to bez sensu.
Ps. To wszystko po to, żebyśmy się zaczęły zajmować czymś innym niż tym co dziś i wczoraj
podobno kula to najdoskonalsza figura geo....
co zrobisz jak nic niezrobisz...
jak chcesz to poszukamy pudelka XXLSabina, macduska, kkisia, Mega, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
gretka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySolarPolar wrote:Mi nic nie siada, szpagat robie. Na wesele nie chodZe bo wokol same rozwodu.
Fryz już mam upatrzony
Tylko teraz sukni mi trza
Ja to bym poszła w spodniach, ale matka mi wierci dziurę w brzuchu, kup w końcu sukienkę i kup sukienkę, a mąz jej przytakuje, para się dobrała
kapturnica, Iwone, dorbie, anna maria, Mega, Bozia3, malgos741, kkisia, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Ja mam wesele w maju, w samym mieście Krakowie, trza zadać szyku
Fryz już mam upatrzony
Tylko teraz sukni mi trza
Ja to bym poszła w spodniach, ale matka mi wierci dziurę w brzuchu, kup w końcu sukienkę i kup sukienkę, a mąz jej przytakuje, para się dobrała
eee to troche czasu jest...jakies sugestie? co lubisz, czego nie tolerujesz?
gretka -
nick nieaktualnygretka wrote:eee to troche czasu jest...jakies sugestie? co lubisz, czego nie tolerujesz?
Coś sobie uchodzę, może... Mam nadzieję
Jak już kupię, to się pochwalę, jak bedzie czymkapturnica, Iwone, Mega, kkisia, Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Ja mam wesele w maju, w samym mieście Krakowie, trza zadać szyku
Fryz już mam upatrzony
Tylko teraz sukni mi trza
Ja to bym poszła w spodniach, ale matka mi wierci dziurę w brzuchu, kup w końcu sukienkę i kup sukienkę, a mąz jej przytakuje, para się dobrała
Iwone, Elfik lubią tę wiadomość