35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
moremi wrote:Pobudka na mierzenie temperatury, a z rana koty budzą na czułości
Mysmy dzis badali poziom kociej milosci.. Rano oczywiscie, porcja byla zaliczona, potem luby ja tulal i dokarmial smakolykami, a ja w drugim pokoju siedzialam. I w trakcie jego rozpieszczania ja kota do siebie zawolalam. Luby powiedzial, ze ciagnikiem by jej u siebie nie utrzymal, przyleciala jak z procy. Jakie to moje kocie jest przekochane, mam nadzieje, ze kartofej jej serca nie zlamie..
Dodam, ze kota jest "moja", luby dolaczyl do naszego stada na stale pol roku pozniej.
kicia 123, kkisia, moremi, MartaDidi, Sabina, Pusurek, macduska, Mega, ComeToMeBaby, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
ja rzuciłam z biorezonasem nie palę trzy miechy ale też było różnie silna wola potrzebna po świętach tak się pokłóciłam z moim m ale mega awantura nie pamiętam takiej od 10 lat że myślałam ze zapalę ale powiedziałam sobie ze to i tak nie załatwi problemuIwone wrote:Moremi w przyszłym tygodniu spróbuję biorezonansu. Jutro poszukam w necie gdzie w pobliżu mogłabym go zrobić.
Może to prawdą, że nigdy tak naprawdę nie ma dobrego momentu, dlatego uważam że szkoda by było zaprzepaścić to co już osiągnęłam (ograniczenie do połowy) i muszę jak najszybciej spróbować innej metody.
Sabina, ComeToMeBaby, Iwone lubią tę wiadomość
-
mówię dziś rano do męża że robiłam test owu i neg a on na to czy ma już fajrant ? Ja powiedziałam ze jeszcze nie bo skok tempki nie jest dość duży to tylko jęknoł
malgos741, kkisia, ania.g, Bozia3, MartaDidi, paszczakin, Sabina, macduska, Mega, ComeToMeBaby, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Hello dziewczęta, ale się wyspałam za wszelkie czasy
Kawka zrobiona i się nią delektuje
kicia 123, kkisia, gretka, MartaDidi, Sabina, Pusurek, ania.g, macduska, Mega, gosia7122, Aasiula lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Ja chłopaków przywiozłam jak zyliśmy "na odległość". Pół roku byłam ja i oni. Ale to takie pieszczochy, że do wszystkich laząpaszczakin wrote:Mysmy dzis badali poziom kociej milosci.. Rano oczywiscie, porcja byla zaliczona, potem luby ja tulal i dokarmial smakolykami, a ja w drugim pokoju siedzialam. I w trakcie jego rozpieszczania ja kota do siebie zawolalam. Luby powiedzial, ze ciagnikiem by jej u siebie nie utrzymal, przyleciala jak z procy. Jakie to moje kocie jest przekochane, mam nadzieje, ze kartofej jej serca nie zlamie..
Dodam, ze kota jest "moja", luby dolaczyl do naszego stada na stale pol roku pozniej. za to wszystkie czy z rana przychodzą do mnie na mizianie. Wiem, że to dlatego, że puszkę rano otwieram
kkisia, Sabina, Pusurek, ania.g, macduska, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
I taaak..Paszcza mam nadzieje ,ze mi rzygania nie wygadałaś jak ciąży bo dzis taki malutki kryzysik z porcalanka w tle juz był.
Na szczęście skończyło sie na łzach w oczach i podciąganku...Fujj
MartaDidi, moremi, kkisia, malgos741, paszczakin, Sabina, macduska, Mega, gosia7122, gretka, ComeToMeBaby, Bursztyn, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
serca nie zlamie, tylko futra troche wydrze... Dzien dobry. Steki za mna chodza od rana...paszczakin wrote:Mysmy dzis badali poziom kociej milosci.. Rano oczywiscie, porcja byla zaliczona, potem luby ja tulal i dokarmial smakolykami, a ja w drugim pokoju siedzialam. I w trakcie jego rozpieszczania ja kota do siebie zawolalam. Luby powiedzial, ze ciagnikiem by jej u siebie nie utrzymal, przyleciala jak z procy. Jakie to moje kocie jest przekochane, mam nadzieje, ze kartofej jej serca nie zlamie..
Dodam, ze kota jest "moja", luby dolaczyl do naszego stada na stale pol roku pozniej.
Sabina, Pusurek, Mega, mamatrojki80, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę
-
nick nieaktualny
-
Kto wstał, a jeszcze nie widział - Dusia zadała pytanie sexpertowi
https://ovufriend.pl/forum/pytania-do-eksperta-diagnostyka-i-leczenie-nieplodnosci/leczenie-zespolu-ashermana,6112.html
Lajknąć trzeba
Sabina, macduska, Mega, Arwena, kkisia, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Ja chłopaków przywiozłam jak zyliśmy "na odległość". Pół roku byłam ja i oni. Ale to takie pieszczochy, że do wszystkich lazą za to wszystkie czy z rana przychodzą do mnie na mizianie. Wiem, że to dlatego, że puszkę rano otwieram
Ha, u nas luby daje kocie obiad I wiekszosc przysmakow, bo to taki przekup jest.Takze u mnie jest czysta, zywa milosc
A zarcia od nikogo wiecej niz od nas nie wezmie. Nawet ciocia Simba, zdeklarowana kociara probowala i nic
malgos741, anna maria, Sabina, moremi, Pusurek, macduska, Mega, gretka, ComeToMeBaby, kkisia, Aasiula, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
kapturnica wrote:I taaak..Paszcza mam nadzieje ,ze mi rzygania nie wygadałaś jak ciąży bo dzis taki malutki kryzysik z porcalanka w tle juz był.
Na szczęście skończyło sie na łzach w oczach i podciąganku...Fujj
coo, rybki wracaja?
anna maria, Sabina, moremi, macduska, Mega, gretka, ComeToMeBaby, Mango, kkisia, Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
