35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorbie- gratuluje

Kapcia- juz trzymam kciuki
Pepcia- mysle o tobie
Wacia- kiedy dokladnie masz ta laparo? przepraszam ale mam dziury w pamieci, pewnie pisalas ale nie zapamietalam..
...a ja nadal w przygnebiajacym nastroju...Alojz mi zaostrza objawy baby blues...w srode idziemy do przychodni aby zwazyc Ivo ..przy okazji zapytam o psychologa, bo cienko to widze..
..nawet kolezanki jak dzwonia do mnie to sie martwia , bo slysza ,ze cos jest nieteges...musze naprawde byc smutna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 22:46
macduska, Sabina, kkisia, kapturnica, gretka, gosia7122, Bursztyn, Mala79, Arwena lubią tę wiadomość
-
Dziękuje Sabinka, niby nic, ale ktoś mnie pogłaskał, przytulił i dał wsparcie choćby na odległość..
trochę mi lepiej
ze stolcem małż przesadził, goraczki nie ma, znajomy lekarz małza przed chwilą przez telefon powiedział, że trwający tyle czasu katar i obłożone gardło mogło spowodować "nieżyt" żołądka, czy jakoś tak..
Nie wiem, którą noc nie śpię, za 8 mcy druga czterolatka niewyspania...
Pogięło mnie?
siedze z otwartymi ustami i ogladam niebieskiego słonia...
za 4 lata teletubisie mnie przerosną intelektualnie..
iwcia77, macduska, Sabina, Mega, moremi, kkisia, gretka, Bursztyn, Arwena lubią tę wiadomość
-
Bry,
A ja rok temu zachodziłam w ciążę. Z tej okazji wypiliśmy z M po kielichu wina. Moje dni płodne tuż tuż, ale powtórki nie będzie bo M padł jak śnięta ryba.
iwcia77, macduska, Elfik, Sabina, Mega, Bozia3, Heretyczka, moremi, kkisia, BISCA, gretka, gosia7122, Parka, ania.g, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:Dorbie- gratuluje

Kapcia- juz trzymam kciuki
Pepcia- mysle o tobie
Wacia- kiedy dokladnie masz ta laparo? przepraszam ale mam dziury w pamieci, pewnie pisalas ale nie zapamietalam..
...a ja nadal w przygnebiajacym nastroju...Alojz mi zaostrza objawy baby blues...w srode idziemy do przychodni aby zwazyc Ivo ..przy okazji zapytam o psychologa, bo cienko to widze..
..nawet kolezanki jak dzwonia do mnie to sie martwia , bo slysza ,ze cos jest nieteges...musze naprawde byc smutna 
Laparo 18 lutego, do szpitala idę 17.
Kurcze Iwcia, idź do tego psychologa,
coś jest nie tak, po Twoich postach widać.
a ten Alojz to chyba na głowę upadł ze Cię jeszcze dołuje...
Przytulam mocno
iwcia77, Elfik, Sabina, Mega, moremi, kkisia, gosia7122, Arwena lubią tę wiadomość
-
Iwcia, spadek progesteronu po porodzie nam to robi...
ale idz koniecznie- samo to, że zauważasz potrzebę i chcesz coś zrobić to juz jesteś o 100 poziomów wyżej niż przeciętna Polka, która "przecież ze wszystkim sobie sama poradzę..."
Trzymam kciuki, a syn - boski
macduska, iwcia77, Sabina, Mega, moremi, kkisia, kapturnica, gretka, Aasiula, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Iwcia, spadek progesteronu po porodzie nam to robi...
ale idz koniecznie- samo to, że zauważasz potrzebę i chcesz coś zrobić to juz jesteś o 100 poziomów wyżej niż przeciętna Polka, która "przecież ze wszystkim sobie sama poradzę..."
Trzymam kciuki, a syn - boski
Dobrze mówi, dać jej mleka! Wódki ciężarnym nie wolno.
Elfik, iwcia77, Sabina, moremi, kkisia, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz ja nie jestem fachowcem, ale piguły (jakby rzekła Kapta) mówiły mi w szpitalu, że u dzieci jeśli łapią rota schemat jest taki - gorączka, potem wymioty i potem stolec bezwiednie przy wymiotach. Na początku to jest kupka, potem to woda z dziecka idzie. Na dwie strony.Elfik wrote:Dziękuje Sabinka, niby nic, ale ktoś mnie pogłaskał, przytulił i dał wsparcie choćby na odległość..
trochę mi lepiej
ze stolcem małż przesadził, goraczki nie ma, znajomy lekarz małza przed chwilą przez telefon powiedział, że trwający tyle czasu katar i obłożone gardło mogło spowodować "nieżyt" żołądka, czy jakoś tak..
Nie wiem, którą noc nie śpię, za 8 mcy druga czterolatka niewyspania...
Pogięło mnie?
siedze z otwartymi ustami i ogladam niebieskiego słonia...
za 4 lata teletubisie mnie przerosną intelektualnie..
Rzekłaś, że córka ma katar. A może to nie rota, tylko ona wymiotuje od kataru, bo go łyka? Moja wymiotuje jak ma kaszel, bo nie potrafi pozbyć się wydzieliny.
Więc może? Trzymie kciuki
moremi lubi tę wiadomość
-
Elfik wrote:Iwcia, spadek progesteronu po porodzie nam to robi...
ale idz koniecznie- samo to, że zauważasz potrzebę i chcesz coś zrobić to juz jesteś o 100 poziomów wyżej niż przeciętna Polka, która "przecież ze wszystkim sobie sama poradzę..."
Trzymam kciuki, a syn - boski
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7e7e68738c73.jpg
Sabina, macduska, Elfik, Bozia3, Mega, moremi, kkisia, BISCA, gretka lubią tę wiadomość
-
Ivo jest cudny
milosc mojego zycia
zacalowalabym na smierc
...ale ten wisielczy nastroj nie pozwala mi sie cieszyc macierzynstwem
bardzo bym chciala zeby mi szybko przeszlo, bo nie chce byc smutna, nieszczesliwa matka- biedny Ivo ..na pewno czuje moj nastroj
macduska, Elfik, Mega, moremi, kkisia, Iwone, gretka, gosia7122, Parka, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:Ivo jest cudny
milosc mojego zycia
zacalowalabym na smierc
...ale ten wisielczy nastroj nie pozwala mi sie cieszyc macierzynstwem
bardzo bym chciala zeby mi szybko przeszlo, bo nie chce byc smutna, nieszczesliwa matka- biedny Ivo ..na pewno czuje moj nastroj 
powtórzę za Elfikiem, że twoja świadomosć problemu jest połową sukcesu,
wytrzymaj parę dni, na pewno dostaniesz tam pomoc, a jeśli nie to moze zbiorowa terapia na forum?
nie Ty pierwsza masz Baby blus
tulęWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 23:06
iwcia77, Mega, Sabina, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
Iwcia przesyłam tulasy i uśmiechy

Dorbie super ze widziałaś serduszko, zazdroszczę ale w takim pozytywnym sensie
iwcia77, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
fakt - i tylko to do mnie przemawiaHeretyczka wrote:Iwcia wez przestań.....masz zdrowe dziecko...czegoś wiecej ci trzeba?
tylko zebym potrafila nad tym zapanowac to byloby idealnie..to sie dzieje troszke "poza mna" dlatego musze poprosic o pomoc psychologa
Mega, gretka, Arwena, Arwena lubią tę wiadomość
-
Ale że co? bo nie kumam...ja pisałam kiedyś, że dla mnie przygłupiaste są zestawy lego gotowe, które według instrukcji składa się w coś...np. straż pożarna, czy betoniara....mój miał tego dużo - raz złożył i po zabawie. Natomiast wiadro z klockami uniwersalnymi jest jak najbardziej ok. Ale nie dla oseska...według mniePusurek wrote:Ello, co sie dzialo przez dzien caly? Ja kupilam dzis Adasiowi troche zabawek ( uzywek Fisher Price ), strasznie jest nimi zajarany. Teraz cale dnie krecimy, naciskamy, przesuwamy. I kolejna nowa faza: banki mydlane i rozwalanie wiezy z drewnianych klockow ( pozdrawiam Bozie
) Dziecie sie rozwija. 
. Jakos mnie nie przekonuje, że kilkumiesięczne dziecko rozwija się szczególnie, rozwalając wieżę wybudowaną przez mamę, czy patrząc na bańki mydlane....
moremi, megan8, macduska, Bursztyn, Arwena lubią tę wiadomość






