35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:Jolka
z Meksyku
grosza też się sporo udzielała
moj 3 cykl staran ale pierwszy z obserwacja i monitoringiem i badaniami lekarskimi . Do maja dwie iui i w maju - to byl 9 cs zaskoczylam na naturalnym cyklu. Pod koniec 7 tygodnia poronilama. Ale teraz to ja juz na spokojnie. Czasami zastanawiam czy mi sie chce i czy dalabym rade pociagnac ten wozek. Jesli tak to mam nadzieje ze przy drugim dziecku maz by wykazal wiecej empatii . Ja przez rok bylam sama z psem a maz w pracy po wiele godzin . Jak wracal to byl wykonczony i mu sie nie chcialo a ja bylam wykonczona i chcialam miec godzine dla siebie. Raz poszlam do fryzjera , maly mial 4 miesiace, sciagnelam duzo mleka i zostawilam ich razem. Nie wiem moze ze dwadziescia minut bylam na fotelu jak w witrynie pojawil sie moj maz z ryczacym malym. Skonczylo sie obcinaniem wlosow z malym przy cycu- usmiechnietym i spokojnym. U mnie tez problemem bylo to ze z seksualnej kotki przed ciaza ( w ciazy zakaz seksu wiec czasami tylko w jedna strone) tak po urodzeniu nie wykazywalam gotowosci seksualnej przynajmniej przez rok. Nie znaczy ze nie bzykalam sie ale to nie byl radosny dla mnie seks i pewnie maz to widzial. Pewnie gdybym byla bardziej goraca to on by byl bardziej pokorny i pomagajacy. A tak dupa. Wszystko wokol dupy sie kreci. Niestety.Mega, Mango, Bozia3, Aasiula, ComeToMeBaby, paszczakin, Bursztyn, ania.g, kkisia, gosia7122, mysza1975, Simba, Sabina, malgos741, megan8 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Ey a nie lepiej kupic gotowy odtluszczone siemie lniane???Kosztuje grosze a wystarczy wrzatkiem zalac.....Ja do poprawy smaku zalewałam proszek wrzatkiem i dolewalam troche soku pomaranczowego lub cytryny..Robil sie jak kisielek..A po jakims czasie juz tak zasmakowalo ze wpindalalam taka goraca papke...
-
kapturnica wrote:Ey a nie lepiej kupic gotowy odtluszczone siemie lniane???Kosztuje grosze a wystarczy wrzatkiem zalac.....Ja do poprawy smaku zalewałam proszek wrzatkiem i dolewalam troche soku pomaranczowego lub cytryny..Robil sie jak kisielek..A po jakims czasie juz tak zasmakowalo ze wpindalalam taka goraca papke...
-odtłuszczone siemie traci właściwości te, o które między innymi w nim chodzi- czyli wytraca się tłuszcze omega3...
- zmielone siemie długo przetrzymywane ( a tak jest w przypadku kupionego zmielonego) powoduje utlenianie się właśnie tych tłuszczów
- zalewanie i gotowanie całych ziaren ogranicza poprzez osłonki tych ziaren wydostanie się wszystkiego co wartościowe na zewnątrz
najlepszym i najzdrowszym sposobem jest kupić całe ziarna i na bieżąco je mielić - wtedy jest pewność, że nic się z nich nie utleni i że nie są odtłuszczone ze zdrowych tłuszczy...mamatrojki80, Mega, Bursztyn, kkisia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny Ekspertki.
Bede b.wdzieczna jesli rzucicie okiem na moje wyniki.
Badanie robione w 25 dc-FSH-9.5 u/L(1.5-9.1), w 4 dc bylo 18.07 mIU/ml (4 - 13)
LH -25 dc- 4.4 u/L (0.5-16.9), w 4 dc bylo 7,3 mIU/ml (2,39 mIU/ml - 6,60 mIU/ml)
Estradiol-25 dc-306 pmol/L (205-786), w 4 dc bylo 17,7 pg/ml (12,5 – 166 )
Dzieki Bogu CA125-11 (bylo 50)
Z gory dziekuje.
Zofia8
-
kapturnica wrote:Znaczy sie lubisz se zycie utrudniac?
nie wiem czy sie skuszę, nie mam młynka
chyba wrócę na olej lniany, super na mnie zadziałał choć paskudny w smaku
ale co zrobic...
Bozia3 lubi tę wiadomość
-
Mega- co do siemienia. Zanim wiedziałam jak spędzilam chyba z pół dnia poszukując na forumie info- czy ma być cały, czy mielony, czy wrzątkiem zalewać, czy zimną wodą, czy gotować, ile tego..
Spójrz na mój wykres- tak naprawdę pierwszy, w którym zaczęłam stosować siemię. Stosować to za dużo powiedziane- spójrz na częstotliwość. I spójrz na śluz. Pierwszy raz miałam taki i tak długo.
Wiem, że mielone ziarenka i dosypywane np. do jogurtów, serków, musli- działają, owszem, ale bardziej przeczyszczająco na jelita niż odżywczo. Nie wiem jak się to ma do produkcji śluzu, ale wolałam wypróbować metodę, gdzie widzę śluz ziarenkowy- to bardziej do mnie przemówiło.
Zdaje się, że ziarenka zalane zimną wodą wytrącają jakiś szkodliwy związek. Żeby tego uniknąć należy całe ziarna zalewać gorącą wodą, pogotować przez 3-4 minuty (sama zobaczysz mieszając że już są takie kisielowate). Chodzi o to, ze pod wpływem wysokiej temperatury niszczy się powstawanie tego związku, więc jest bezpiecznie, a wspomaga to też produkcję śluzu przez ziarenka. Tylko pamiętaj pomieszać je co chwilę, bo się lubią przylepiać do denka, mają sobie pływać swobodnie jak zamieszasz. A, i ważne- gotujesz na małym ogniu, bo potrafią się nieźle spienić i wykipiećPić jak trochę przestygnie.
Proporcje: na oko ile tam dasz radę przyjąć na klatę. Ja sobie wypracowałam metodą prób i błędów 1 łyżeczkę siemienia, malutki garnuszek, trochę wody do tego- tak żeby miesciło się to wszystko w małej szklaneczce do napoju. Popijam sobie tak żeby mi weszło- nie za gęste. Jak zrobię więcej to dzielę sobie na porcje, dolewam trochę ciepłej wody i piję. Czasem dolewam miodu, czasem syropu owocowego, a najczesciej bez niczego. I kooocham rozgryzać ziarenka- wtedy już są bezpieczne, wydobywam z nich wartości odżywcze i traktuję właściwie jak przekąskę.
i powiem ci że jestem zaskoczona efektem.Bozia3, Aasiula, Mega, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:Dziewczyny Ekspertki.
Bede b.wdzieczna jesli rzucicie okiem na moje wyniki.
Badanie robione w 25 dc-FSH-9.5 u/L(1.5-9.1), w 4 dc bylo 18.07 mIU/ml (4 - 13)
LH -25 dc- 4.4 u/L (0.5-16.9), w 4 dc bylo 7,3 mIU/ml (2,39 mIU/ml - 6,60 mIU/ml)
Estradiol-25 dc-306 pmol/L (205-786), w 4 dc bylo 17,7 pg/ml (12,5 – 166 )
Dzieki Bogu CA125-11 (bylo 50)
Z gory dziekuje.
Powtorz sobie te badania w 2-4 dc a potem ok 2 dni przed owulka zrob estradiol i lh a ok 7 dni po owulacji progesteron . Dorzuc do tego cyklu przynajmniej 3 monitoringi.kapturnica, Bozia3, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
tylko nie na Zenka
Zenek jest tylko jeden!paszczakin wrote:Ja wiem, ze Alojz nie jest Alozj. To moze go Iwcia przechrzci na jakiego Zenka, jak juz z syndromu Alojza wyjdzie.. Bo widze, ze syndrom sie zakorzenil (na forum, mam nadzieje, ze nie na stale u Iwci)..Mega, BISCA lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:Taki zmielony wcześniej traci swoje właściwości, trochę o tym poczytałam. Lepiej kupic w ziarenkach i zmielić tylko tyle ile chcesz zużyć
nie wiem czy sie skuszę, nie mam młynka
chyba wrócę na olej lniany, super na mnie zadziałał choć paskudny w smaku
ale co zrobic...
Ja pilam olej budwigowy..Bralam po 2lyzki dziennie i spokoj...Mi sie nie chcialo mielic i bawic z tym siemieniem a takie 200g kupionego zuzywalam w ciagu kilku dni ma5.Wiec tak znow szybko nie tracilo wlasciwosci..Nie wpadajmy w przesade..
Na mnie działało bo nie mialam problemow ze sluzem zadnych..Jak ktos lubi to sie ebdzie bawil w mielenie..Inny pojdzie na skroty...Aasiula lubi tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Grosza, Olena, Mango i Aga.
U mnie tez problemem bylo to ze z seksualnej kotki przed ciaza ( w ciazy zakaz seksu wiec czasami tylko w jedna strone) tak po urodzeniu nie wykazywalam gotowosci seksualnej przynajmniej przez rok. Nie znaczy ze nie bzykalam sie ale to nie byl radosny dla mnie seks i pewnie maz to widzial. Pewnie gdybym byla bardziej goraca to on by byl bardziej pokorny i pomagajacy. A tak dupa. Wszystko wokol dupy sie kreci. Niestety.
z sentymentem wspominam Izę - pamiętam jak opowiadała, że wzięli ją w pracy za wariatkę, bo była niecierpliwa i mierzyła se w kiblu tempkę....a pod kiblem ktoś stal i słyszał jak jej termometr pipcy...
Polar - ja teraz też mam jakiś przytępiony temperament, choć nigdy nie miałam jakiegoś oszałamiającego (jak słyszę opowieści Komety - to bym zwariowała po miesiącu..) - no a teraz po urodzeniu to jakaś kicha...z czego to wynika cholercia? I czy aby minie?
Reni, Aasiula, Mega, ComeToMeBaby, SolarPolar, kkisia, gosia7122, Sabina lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:Dziewczyny Ekspertki.
Bede b.wdzieczna jesli rzucicie okiem na moje wyniki.
Badanie robione w 25 dc-FSH-9.5 u/L(1.5-9.1), w 4 dc bylo 18.07 mIU/ml (4 - 13)
LH -25 dc- 4.4 u/L (0.5-16.9), w 4 dc bylo 7,3 mIU/ml (2,39 mIU/ml - 6,60 mIU/ml)
Estradiol-25 dc-306 pmol/L (205-786), w 4 dc bylo 17,7 pg/ml (12,5 – 166 )
Dzieki Bogu CA125-11 (bylo 50)
Z gory dziekuje.Moze Polar ma inne zdanie ale ja uwazam ,ze bezsensowne bylo ich robienie bo nic nie wnosza do obserwacji cyklu....
Moge sie odniesc tylko do estardiolu jest bardzo niski wiec raczej ciazy z tego cyklu nie ebdzie..Poniewaz po zaplodnieniu i progesteron i estardiol rosnie ... -
kapturnica wrote:Ja pilam olej budwigowy..Bralam po 2lyzki dziennie i spokoj...Mi sie nie chcialo mielic i bawic z tym siemieniem a takie 200g kupionego zuzywalam w ciagu kilku dni ma5.Wiec tak znow szybko nie tracilo wlasciwosci..Nie wpadajmy w przesade..
Na mnie działało bo nie mialam problemow ze sluzem zadnych..Jak ktos lubi to sie ebdzie bawil w mielenie..Inny pojdzie na skroty...Mega, mamatrojki80, ComeToMeBaby, kkisia lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Mega jak Ci nie pojdzie z sieminiem (?) to kup w aptece smaczny syrop na rozrzedzenie sluzu - tez dziala na poprawe tego pochwowego. Nie pamietam juz nazwy syropu ale poszukaj w necie.
Aasiula lubi tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:Lekarz chcial sprawdzic CA125 a przy okazji wypisal skierowanie na te pozostale. Czy FSH robione w 25 dc jest niemiarodajne? Czy to ze spadlo nie napawa choc minimalna nadzieja, ze rezerwa jeszcze sie nie wyczerpala?
Aasiula lubi tę wiadomość