35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO, widzisz. Pal licho ta kartę, ale cieszyc juz bym sie chcialaParka wrote:W żadnej ciąży nie założono mi karty przed 12 tc

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, dobrze, ze ktoś mnie rozumie.
macduska, iwcia77, ComeToMeBaby, Parka, moremi, Arwena, peppapig, Mango, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydorbie wrote:O, widzisz. Pal licho ta kartę, ale cieszyc juz bym sie chciala

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, dobrze, ze ktoś mnie rozumie.
ale ciesz się- w koncu udało się ZAJŚĆ w ciażę
niektórym i to się nie udaje
dorbie, ComeToMeBaby, Parka, kapturnica, moremi, iwcia77, Mega, malgos741, Aasiula, Niuta, kkisia lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:coś Ty?
w pierwszej miałam tuż po terminie @ i teście na pierwszej wizycie u gina
w drugiej około 9 tygodnia tuz po wykryciu ciąży
gin prowadząca moje ciąże uważała, niestety, że do 12 tc wszystko się może zdarzyć. Też byłam zawiedziona, bo fajnie mieć już tę kartę ciąży
moremi, mamatrojki80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ale przeciez serducho pika.nie krwawisz to ciesz sie..Mlode odczuwa nasze nastroje wiec tylko pozytywne mysli...Nie wiem moze cos sie ze mna stalo ale po tym jak zobaczylam 2razy serducho bijace jakos spokojniejsza juz jestem mimo ,ze swiadomosc mam co moze sie dziac..Staram sie jednak niemyslec w ten sposob tylko cieszyc sie kazdym dniem ciazy..Bo tto w koncu nasze najpiekniejsze chwile mimo ,ze z porcelan w tledorbie wrote:O, widzisz. Pal licho ta kartę, ale cieszyc juz bym sie chciala

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, dobrze, ze ktoś mnie rozumie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 19:26
macduska, Parka, moremi, dorbie, Natka_79, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyParka wrote:gin prowadząca moje ciąże uważała, niestety, że do 12 tc wszystko się może zdarzyć. Też byłam zawiedziona, bo fajnie mieć już tę kartę ciąży

moim zdaniem takie podejście jest do dupy- przecież 12 tygodni to prawie 1/3 ciąży i ma się matka nie cieszyć i udawać ze nie jest???
a ile jest tragedii po 12 tygodniu??/
macierzyństwo to i tak niekończące się pasmo zmartwień- po co się dołować dodatkowo
kapturnica, ComeToMeBaby, Parka, moremi, dorbie, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
po 12tyg niestety tez zdarzajasie rozne rzeczy..Jakby tak myslal to i przed , w trakcie i po porodzie No i w okresie noworodkowym itd..A takie anstawianie pacjentki jest ohudne..Nie wiem ale obaj moi ginowie na moje obawy i strachy powtarzaja jedno..Trzeba sie cieszyc ze sie udalo a nie wymyslac..Najwazniejszy jest spokoj i nastawienie a nie rozkminkaParka wrote:gin prowadząca moje ciąże uważała, niestety, że do 12 tc wszystko się może zdarzyć. Też byłam zawiedziona, bo fajnie mieć już tę kartę ciąży

Kurde a moze faceci sa bardziej pozytywnie nastawieni..Bo tak widze ,ze baby Was dołuja a chłopy znow na odwrot..
macduska, Parka, moremi, dorbie, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnydorbie wrote:To fakt i glupio mi, ze narzekam, Mialam miec problem z moim AMH

nie że głupio- po to jest forum
ale się ciesz kobieto, ciesz się teraz
zmartwić się jeszcze zdążysz jakby co...
kapturnica, ComeToMeBaby, Parka, moremi, iwcia77, dorbie, malgos741, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
ha.. widzisz napisalas to co i jamacduska wrote:moim zdaniem takie podejście jest do dupy- przecież 12 tygodni to prawie 1/3 ciąży i ma się matka nie cieszyć i udawać ze nie jest???
a ile jest tragedii po 12 tygodniu??/
macierzyństwo to i tak niekończące się pasmo zmartwień- po co się dołować dodatkowo
macduska, iwcia77, dorbie, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość


-
dorbie wrote:O, widzisz. Pal licho ta kartę, ale cieszyc juz bym sie chciala

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, dobrze, ze ktoś mnie rozumie.
No bo jak już ta karta jest, to ciąża się staje taka oficjalna
wtedy masz czarno na białym
iwcia77, moremi, dorbie, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ciao
Dorbie- nie zazdroszcze ci tego niepokoju
ale trzymam mocno kciuki za twoja ciaze 
Kometa - to kiedy nastepny test?
wczoraj pochwalilam Ivo, ze tak ladnie noce przesypia...a dzisiaj do 6 plakal
dodam ze chce go oduczyc spac na maminym cycku i wlozylam go do kolyski- widac nie podziela mojego pomyslu i zywo reklamuje
w koncu o 7 rano polozylam go na swojej klacie i odjechal ...spalismy do 11
...jak zyc ? jak zyc?...
macduska, moremi, Arwena, mamatrojki80, Parka, Mega, malgos741, Pusurek, dorbie, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a ja... a ja znowu siedze tu wieczorem i myślę o tym, ze wczoraj też tak siedziałam i czekałam na rano
hehehe i dzisiaj też czekam, ale tylko na to jaka tempka będzie. ciul tam z testami, nie robię.
moremi, iwcia77, Parka, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość
-
smiejcie sie ale jak mi wypelnil karte i z usmiechem podal mowiac proszzz panikarta to ja do niegoParka wrote:No bo jak już ta karta jest, to ciąża się staje taka oficjalna
wtedy masz czarno na białym
O taken karten walczylam rok
Zaczal sie smiac..Kurwa niby kawalek poskladanej tektury ale jak czekajac na wizyty widzialam u kobitek karte to zazdroscilam normalnie I z duma wyszlam z gabinetu z karta w łapie..
macduska, ComeToMeBaby, moremi, Arwena, Sabina, Parka, Mega, Natka_79, Dorka1979, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość


-
Iwcia- jak tempka nie spadnie i przez weekend nie dostanę to po weekendzie. dzisiaj miałam termin @ i nic na nią dzisiaj nie wskazuje. no może poza cyckami. reszta przeszła.
kapturnica, iwcia77, Sabina, Parka, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:smiejcie sie ale jak mi wypelnil karte i z usmiechem podal mowiac proszzz panikarta to ja do niego
O taken karten walczylam rok
Zaczal sie smiac..Kurwa niby kawalek poskladanej tektury ale jak czekajac na wizyty widzialam u kobitek karte to zazdroscilam normalnie I z duma wyszlam z gabinetu z karta w łapie..
no pewnie że fajnie mieć
ja żałuję, że sobie swoich nie skserowałam na pamiątkę...
co zrobiłaś że masz taką krechę w poście?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 19:35
kapturnica, moremi, Parka, Mango, Dorka1979, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość





