35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati74 wrote:Inez - od lat lecze przewód pokarmowy - na cąłej długości Było już tak, ze nic nie mogłam jesć.
Co do anemii - próbowałaś spiruliny? Ja nie moge łykać chemicznego żelaza. Wymiotuję strasznie. Anemię leczyłam łykając kelp i spirulinę i trochę chelowego żelaza. Ale spirulina przyznam że fajnie zadziałała. I warto zastosować kurację oczyszczającą jelita - ja stosowałam zioła leczące pasożyty i drożdżaki. Każdy to w sobie nosi, a czasem jest ich po prostu za dużo.
Po takim leczeniu w końcu mogłam zaczac jeść bez wielkich sensacji.
Czy myślisz że pomogły Ci tablety czy ziółka? Bo ja jednak widzę, że ziółka niekiedy są bardzo skuteczne i warto je popijać.inessa lubi tę wiadomość
-
samira wrote:dziewczynki dzięki ,już działamy hehe
Działajcie,działajcie i ma być jeszcze skutecznie - II kreseczek życzę -
nick nieaktualnyWitajcie w nowym u nas śnieżnym dniu, miało mnie tu nie być niestety mój miły pochorował się i nie pojechaliśmy do moich rodziców, nie widziałam się z nimi od świąt....może za tydzień. Angela Ty tam dobrze wypoczywaj póki możesz :)korzystaj z uroków mazur aż troche zazdroszcze hihihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2013, 09:46
angela lubi tę wiadomość
-
grosza wrote:Nati74 wrote:Inez - od lat lecze przewód pokarmowy - na cąłej długości Było już tak, ze nic nie mogłam jesć.
Co do anemii - próbowałaś spiruliny? Ja nie moge łykać chemicznego żelaza. Wymiotuję strasznie. Anemię leczyłam łykając kelp i spirulinę i trochę chelowego żelaza. Ale spirulina przyznam że fajnie zadziałała. I warto zastosować kurację oczyszczającą jelita - ja stosowałam zioła leczące pasożyty i drożdżaki. Każdy to w sobie nosi, a czasem jest ich po prostu za dużo.
Po takim leczeniu w końcu mogłam zaczac jeść bez wielkich sensacji.
Czy myślisz że pomogły Ci tablety czy ziółka? Bo ja jednak widzę, że ziółka niekiedy są bardzo skuteczne i warto je popijać.
całe wieki ludzie mieli do dyspozycji tylko to co na polu urosło. Zioła bywają bardzo silnymi lekami. Mi na pewno pomogły preparaty roślinne, bo syntedtycznego żelaza wogóle nie toleruję (bóle brzucha, wymioty, biegunki itp).
Ale też ziół nie powinno się łykac bez ustawienia kuracji. Można sobie zaszkodzić nawet rumiankiem w nadmiarze -
samira wrote:dziewczynki dzięki ,już działamy hehe
Samira, ten cykl zasłużył na II kreskiinessa lubi tę wiadomość
-
grosza wrote:OVUfriend co jakiś czas wywala mój obrazek przy nicku - czy wy też tak miałyście ???
parę razy, potem wracał. -
anita9 wrote:A mnie zalewa płodny śluz , biorę oeparol od 1 dnia cyklu i teraz się ze mnie leje a mój M ma właśnie nocki i niestety cykl na nic a niestety rano się nie da , mijamy się w drzwiach on wchodzi ja wychodzę ehhh ...trzeba przeżyć , czekam na laparoskopie to już nie długo
nasz też na stracenie. Małż wroci zaraz po owu (chyba, ze się przesunie
ja zresztą od tygodnia walczę z jakimś wrednym wirusem. ALe moze chociaż dokończę badania w tym miesiącu. -
nick nieaktualnywiemże z ziołami trzeba uważać zwłaszcza jak się ma alergie, ale ta spirulina jest całkiem ciekawa musze ją sobie kupić. Teraz musze na chwile położyć sie bo dostałam okres i zaczyna mnie coraz bardziej brzuch boleć a mam z tym problemy i az się boje pomyśleć jakie bedzie po @ żelazo. No ale trzeba byc dobrej mysli. Dzięki dziewczyny za wszystkie rady bede starała się z nich skorzystać.
Nati74, angela lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:wiemże z ziołami trzeba uważać zwłaszcza jak się ma alergie, ale ta spirulina jest całkiem ciekawa musze ją sobie kupić. Teraz musze na chwile położyć sie bo dostałam okres i zaczyna mnie coraz bardziej brzuch boleć a mam z tym problemy i az się boje pomyśleć jakie bedzie po @ żelazo. No ale trzeba byc dobrej mysli. Dzięki dziewczyny za wszystkie rady bede starała się z nich skorzystać.
spirulina to glony - więc w sumie trochę jak sałatkainessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:niestety moje obawy się potwierdziły co do brązowego wczorajszego brązowego plamienia przylazła @ ale co z tymi pięknymi pęcherzykami ,czy zostaną do kolejnej owu czy co ??? ,osz k***a ja już wysiadam ,mam dość...chyba czas gina zmienić :***(
Samira, przykro mi.
Wiesz, to mi się za bardzo nie trzyma kupy, może to nie @ a krwawienie śródcykliczne? Chyba, ze miałaś przetrwałe ciałko żółte, a ginka to zinterretowała jako pęcherzyk? Moze faktycznie skonsultuj się z innym lekarzem.inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też raz tak miałam przedłużał mi się cykl ale zaczął mnie boleć brzuch myślałam że mam zap.pęchęrza. Ginekolog stwierdził też że mam ładny duży pęcherzyk a mój lekarz rodzinny i zarazem pulminolog wysłał mnie poparu dniach na badanie usg i wtedy stwierdzono, że nie pękł mi pęcherzyk tylko sobie tam był i był zaczał puchnąć dostałam antybiotyk oczywiście od rodzinnego i dostałam za chwile okres no i kazał mi zmienić ginekologa.Mam nadzieję, że u ciebie wszystko się wyjaśni i bedzie dobrze z nowym cyklem.Powodzenia
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:niestety moje obawy się potwierdziły co do brązowego wczorajszego brązowego plamienia przylazła @ ale co z tymi pięknymi pęcherzykami ,czy zostaną do kolejnej owu czy co ??? ,osz k***a ja już wysiadam ,mam dość...chyba czas gina zmienić :***(
kurcze, dziwne trochę, może to faktycznie plamienie wynikające z jakiś zaburzeń hormonalnych w cyklu, no bo jak wytłumaczyć pęcherzyki?? nawet jakbyś miała ten problem który ja mam, czyli nie pękające i "osadzające" się na jajnikach to na pewno nie takie duże, nie wieminessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:niestety moje obawy się potwierdziły co do brązowego wczorajszego brązowego plamienia przylazła @ ale co z tymi pięknymi pęcherzykami ,czy zostaną do kolejnej owu czy co ??? ,osz k***a ja już wysiadam ,mam dość...chyba czas gina zmienić :***(
o rany! Witaj w klubie pod wezwaniem @. Moze faktycznie zmień lekarza. Mój gin mi mówił, ze pęcherzyki w jajnikach wcale nie muszą oznaczać owulacji,mi raz tak zablokowały cykl,ze musiałam brac luteinę na wywołanie. NIe przejmuj sie. My wszystkie na tym samym wózku....bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:niestety moje obawy się potwierdziły co do brązowego wczorajszego brązowego plamienia przylazła @ ale co z tymi pięknymi pęcherzykami ,czy zostaną do kolejnej owu czy co ??? ,osz k***a ja już wysiadam ,mam dość...chyba czas gina zmienić :***(
No to kicha. Nowy gin to nowe spojrzenie na sprawę może to nie jest zły pomysł ja bym pewnie tak zrobiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2013, 15:44
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Witajcie w nowym u nas śnieżnym dniu, miało mnie tu nie być niestety mój miły pochorował się i nie pojechaliśmy do moich rodziców, nie widziałam się z nimi od świąt....może za tydzień. Angela Ty tam dobrze wypoczywaj póki możesz :)korzystaj z uroków mazur aż troche zazdroszcze hihihi
U mnie od wczoraj non stop pada deszcz,i śniegu to już ni ma