35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No to faktycznie Problem masz:-(wkurwiam sie czasam bo nie chce ciagle chodzic w adiasach
Iwone wrote:Anna Maria pociesz się, ja też mam problemy z kupnem butów. Urodziłam się ze stopą końsko-szptawą. Rodzice nie chcieli w tamtym czasie narażać mnie na powikłania po operacji i chodzili ze mną 3 lata na rehabilitację i na jakiś czas miałam zakładany gips, w wyniku czego stopa rosła wolniej. Mam różnicę w długości o 1cm. i stopa ta jest troszkę grubsza.
Niestety przez to wszystko od zawsze miałam problemy z butami. Nie mogły być za bardzo wycięte, bo jeden mi "klapał-wyskakiwał" Czasami mojej mamie udawało się kupić buty w dwóch rozmiarach, ale w tej chwili już się tak nie da. Musiałabym szyć buty na zamówienie
Bozia3, Iwone, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iwone wrote:Musiałabym szyć buty na zamówienie
A nie masz gdzie? U nas są szewcy, którzy nadal szyją buty na zamówienie. Dużo starszych ludzi z tego korzysta. Podobno rewelacja, jeśli chodzi o wygodę, no i można sobie wymyślić fason, w pewnych granicach. Cena, z tego, co czytałam, też nie zabija.
Obiecałam sobie, że kiedyś się szarpnę
macduska, anna maria, caffe, Iwone, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Krakonka wrote:Moi faceci są cholernie wybredni i leniwi, jeśli chodzi o jedzenie. Jakbym im na przykład zostawila sos do spaghetti to albo by go nie zjedli, bo trzeba ugotować makaron, albo by zjedli go w formie zupy.
Moglabym jeszcze zrobić panierowane piersi kurze, bo to zjedza nawet na zimno i bez chleba (który trzeba rozkroić).
o maj gasz... no bez przesady.
jakbym widziała własnego ojca (na szczeście już się zmienił). do sklepu naprzeciwko bloku nie wyszedł zrobić zakupy, bo to przecież niemęskie. czekał cały dzień w domu na matkę, która miała przyjść, zrobić zakupy i ugotować. potrafił siedzieć cały dzień w domu na głodnego a potem jeszcze mieć pretensje. jak już umierał z głodu to włożył wysiłek w podejście do lodówki i wyciągnięcie z niej pęta kiełbasy.
mam alergię na takie zachowania.
Krakonka, Luna76, kkisia, moremi, kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Wiesz u mnie ciagle wieje ja juz sama nie wiem od kiedy,i mam naprawde tego dosyc,w nocy jest fajnie bo mnie to usypia ale za dnia mnie wkurwia, bo czesto tak wieje ze nie moge wozka upchac:-(Krakonka wrote:Ja to jeszcze nie chwytam tutejszej grypsery... To znaczy, że wiatr wieje, wieje czymś beznadziejnym ogólnie, czy "może kiedyś zrozumiesz, Krakonka" ?
caffe, Sabina, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tu akurat to sama czysta prawda...anna maria to nasza pogodynka - lubi zajmować się pogodą, a że mieszka na wygwizdowie - to często jej wiatr działa na nerwy...Krakonka wrote:Ja to jeszcze nie chwytam tutejszej grypsery... To znaczy, że wiatr wieje, wieje czymś beznadziejnym ogólnie, czy "może kiedyś zrozumiesz, Krakonka" ?
na pocieszenie ten wiatr robi jej chyba prąd - no zawsze cos..
macduska, caffe, anna maria, kkisia, SolarPolar, kapturnica, Sabina, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amen Boza:-)Bozia3 wrote:tu akurat to sama czysta prawda...anna maria to nasza pogodynka - lubi zajmować się pogodą, a że mieszka na wygwizdowie - to często jej wiatr działa na nerwy... na pocieszenie ten wiatr robi jej chyba prąd - no zawsze cos..
Bozia3, Krakonka, kkisia, moremi, Sabina, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySolary to zajebista sprawa.Krakonka wrote:Kiedyś, jeśli dostanę jeszcze szansę, znaczy się stworze ją sobie po części, i będę mogła miec dom, to bardzo bym chciała wiatrak i solary.
Od wiatraka lepsze są ogniwa fotovoltaniczne czy jakoś tak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 23:56
anna maria, Krakonka, kkisia, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ja w adidasach albo jeśli już potrzebuję butów do spódnicy czy sukienki,to muszę kupować z paseczkiem, bo inaczej zgubiłabym butaanna maria wrote:No to faktycznie Problem masz:-(wkurwiam sie czasam bo nie chce ciagle chodzic w adiasach
anna maria, megan8, kkisia, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Luna76 wrote:Martwi mnie tylko świadomość, że syn ma 13 lat i już niedługo ze mną pomieszka - 5 czy 6 lat minie jak z bicza... i zostanę sama.
Ja od pewnego czasu mimochodem rzucam w rozmowach z synem, że dobrze jest mieć dzieci w miarę młodo. I że dwójka to wcale nie tak wiele. I że jakby co, to ja mu bardzo pomogę z dziećmi:) On jest w fazie totalnego zaprzeczenia, jeśli chodzi o dzieci i jego znajomi też - taki wiek. Ale mam nadzieję, że jak widzi Małgośkę i to, że nie ma z nią żadnych kłopotów, to mu przejdzie ta faza. Przed 25rż oby.
Tak, wiem, bije mi już tak, że nawet o byciu babcią myślę
macduska, anna maria, caffe, kkisia, SolarPolar, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Wiatrak sa oplacalne (w kazdym razie tu w DE mamy inestycje w 2)ale solary na dzien dzisiejszy nie bardzo,moj chcial montowac ale kolega co sie tym zajmuje odradzil.Nie znam dokladnie przyczyn nie na moja glowe takie akcje:-)Krakonka wrote:Kiedyś, jeśli dostanę jeszcze szansę, znaczy się stworze ją sobie po części, i będę mogła miec dom, to bardzo bym chciała wiatrak i solary.
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nigdy nie szyłam ale coraz częściej o tym myślę.Krakonka wrote:A nie masz gdzie? U nas są szewcy, którzy nadal szyją buty na zamówienie. Dużo starszych ludzi z tego korzysta. Podobno rewelacja, jeśli chodzi o wygodę, no i można sobie wymyślić fason, w pewnych granicach. Cena, z tego, co czytałam, też nie zabija.
Obiecałam sobie, że kiedyś się szarpnę
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
ja juz od 4 lat babcia jestem
Krakonka wrote:Ja od pewnego czasu mimochodem rzucam w rozmowach z synem, że dobrze jest mieć dzieci w miarę młodo. I że dwójka to wcale nie tak wiele. I że jakby co, to ja mu bardzo pomogę z dziećmi:) On jest w fazie totalnego zaprzeczenia, jeśli chodzi o dzieci i jego znajomi też - taki wiek. Ale mam nadzieję, że jak widzi Małgośkę i to, że nie ma z nią żadnych kłopotów, to mu przejdzie ta faza. Przed 25rż oby.
Tak, wiem, bije mi już tak, że nawet o byciu babcią myślę
macduska, Iwone, Krakonka, caffe, kkisia, moremi, Sabina, BISCA, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrakonka wrote:Ja od pewnego czasu mimochodem rzucam w rozmowach z synem, że dobrze jest mieć dzieci w miarę młodo. I że dwójka to wcale nie tak wiele. I że jakby co, to ja mu bardzo pomogę z dziećmi:) On jest w fazie totalnego zaprzeczenia, jeśli chodzi o dzieci i jego znajomi też - taki wiek. Ale mam nadzieję, że jak widzi Małgośkę i to, że nie ma z nią żadnych kłopotów, to mu przejdzie ta faza. Przed 25rż oby.
Tak, wiem, bije mi już tak, że nawet o byciu babcią myślę
Moi synowie z kolei mają już plany prokreacyjne. Obydwaj zapowiedzieli, ze chcą mieć dużo dzieci.
moremi, kapturnica, Sabina, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
mi 2 malutkie...
