X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brownie:

    300g czekolady ja daję gorzką ale może być mix
    225g masła
    3 jajka
    275g cukru pudru
    135g mąki
    1\4 łyżeczki soli
    aromat waniliowy jak ktoś chce

    200g czekolady roztopić z masłem i odstawić do ostygnięcia,
    100g czekolady posiekać drobno,
    Jajka ubić z cukrem, dodać masę czekoladową i zmixować na wolnych obrotach, dodając po trochumąkę, sól i aromat.
    Wyłożyć do blaszki a po wierzchu posypać posiekaną czekoladą.
    Wstawić do rozgrzanego do 160 stopni piekarnika na jakieś 20 minut.

    Powinno być na zewnątrz popękane a w środku mokre i lejące. Kroi się dopiero jak wystygnie.

    To jest przepis na blaszkę keksówkę, jak chcesz na dużą to najlepiej podwoić porcję. Ja tak zawsze robię bo znika momrntalnie.
    Albo piekę dwie keksówki.

    Smacznego.
    Aha, mozna wziąć mniej czekolady nic się nie stanie tylko będzie mniej lejące w środku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 11:54

    kapturnica, paszczakin, peppapig, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77, gosia7122, moremi lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://wizaz.pl/kulinaria/przepis,792,pyszne-wilgotne-ciasto-czekoladowe-z-masa-serowa-d robila ktoraS cos podobnego moze??? Fajnie wyglada

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Brownie:

    300g czekolady ja daję gorzką ale może być mix
    225g masła
    3 jajka
    275g cukru pudru
    135g mąki
    1\4 łyżeczki soli
    aromat waniliowy jak ktoś chce

    200g czekolady roztopić z masłem i odstawić do ostygnięcia,
    100g czekolady posiekać drobno,
    Jajka ubić z cukrem, dodać masę czekoladową i zmixować na wolnych obrotach, dodając po trochumąkę, sól i aromat.
    Wyłożyć do blaszki a po wierzchu posypać posiekaną czekoladą.
    Wstawić do rozgrzanego do 160 stopni piekarnika na jakieś 20 minut.

    Powinno być na zewnątrz popękane a w środku mokre i lejące. Kroi się dopiero jak wystygnie.

    To jest przepis na blaszkę keksówkę, jak chcesz na dużą to najlepiej podwoić porcję. Ja tak zawsze robię bo znika momrntalnie.
    Albo piekę dwie keksówki.

    Smacznego.
    Aha, mozna wziąć mniej czekolady nic się nie stanie tylko będzie mniej lejące w środku.
    Juz spisuje :) Dzieki wielkie <3

    macduska lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 6 marca 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dzieki paszcza.Napewno wypróbuje :) Juz sama nie wiem co ale by bylo slodkie i czekoladowe mi sie chce XD a tiramisu trza bylo odstawic na lepsze czasy :(


    ano.. i to bez dobrej perspektywy, bo potem jak karmienie to znowu kakao moze bachorom nie podchodzic..

    a co mi sie marzy do zjedzenia? Ser Cantal, taki wyjety godzine temu z lodowki, mieciutki. Niby moj gin mowi, ze listeria to by sie nie przejmowal, ze 1 przypadek w karierze widzial, a np wiele utrat ciazy po wypadkach samochodowych, a nikt nie zabrania kobietom jezdzic autem. Ale kurcze jakos nie chce kusis losu, wytrzymam..
    Moj kolega z biura jedzie ma weekend do Wloch i mam mi pyszny pasteryzowany kozi przywiesc.. oni tu wszyscy wiedza, ze ja jestem serowy potwor na glodzie ;)

    kapturnica, macduska, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77, moremi, Aasiula, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Juz spisuje :) Dzieki wielkie <3
    Tylko się nie przestrasz bo ono wygląda po upieczeniu jak konkursowy zakalec. Mój mąż wydziwiał nad nim i wybrzydzał dopóki nie spróbował. :-)

    iwcia77, moremi, Aasiula, Sabina lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Tylko się nie przestrasz bo ono wygląda po upieczeniu jak konkursowy zakalec. Mój mąż wydziwiał nad nim i wybrzydzał dopóki nie spróbował. :-)
    wiem wiem pieklam kiedys cos podobnego w kokilkach ;)

    macduska, iwcia77, Aasiula lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ano.. i to bez dobrej perspektywy, bo potem jak karmienie to znowu kakao moze bachorom nie podchodzic..

    a co mi sie marzy do zjedzenia? Ser Cantal, taki wyjety godzine temu z lodowki, mieciutki. Niby moj gin mowi, ze listeria to by sie nie przejmowal, ze 1 przypadek w karierze widzial, a np wiele utrat ciazy po wypadkach samochodowych, a nikt nie zabrania kobietom jezdzic autem. Ale kurcze jakos nie chce kusis losu, wytrzymam..
    Moj kolega z biura jedzie ma weekend do Wloch i mam mi pyszny pasteryzowany kozi przywiesc.. oni tu wszyscy wiedza, ze ja jestem serowy potwor na glodzie ;)

    Miałam niedawno dostawę francuskich serów, min. też kozi. Mniam.
    I wina ale niestety nie mogę się napić. :-\

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 12:09

    iwcia77, Aasiula lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zadnych kozich bleh ani owczych wieksze bleh nie przelkne ;) Smierdza mi strasznie

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Cię Paszcza rozumiem z tą fobią. Jak byłam pierwszy raz w ciąży jeszcze jako studentka mikrobiologii to też miałam schiza na punkcie powikłań po infekcjach. Tyle się człowiek naoglądał, naczytał...
    Jeszcze z genetyki...

    Miałam wrażenie, że to niemożliwe żeby się zdrowe dzieci rodziły.
    Jeszcze mnie mysz w palec ugryzła wtedy... :-)

    iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    A ja zadnych kozich bleh ani owczych wieksze bleh nie przelkne ;) Smierdza mi strasznie

    Ty góralka prawie i nie lubisz serów owczych???

    kapturnica, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    A ja zadnych kozich bleh ani owczych wieksze bleh nie przelkne ;) Smierdza mi strasznie


    ja nie jem tylko tych mocno splesnialych.. i np takiego sycyliskiego casu marzu tez bym nie zjadla.. poza tym uwielbiam, kozie, owcze, krowie, mieso moglo by nie istniec, ale niech zwierzeta robia mleko na sery ;)

    no i se kurde wkrecilam i znowu sie na goudzie skonczy ;)

    SERA!!!!!!!!!!!!

    kkisia, iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ja nie jem tylko tych mocno splesnialych.. i np takiego sycyliskiego casu marzu tez bym nie zjadla.. poza tym uwielbiam, kozie, owcze, krowie, mieso moglo by nie istniec, ale niech zwierzeta robia mleko na sery ;)

    no i se kurde wkrecilam i znowu sie na goudzie skonczy ;)

    SERA!!!!!!!!!!!!

    Ja tylko nie mogę jednego. W Polsce nazywa się
    Sekret Mnicha dla mni śmierdzi spermą...w tej formie nie do przełknięcia. ;-)

    megan8, kapturnica, paszczakin, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77, SolarPolar, moremi, Aasiula, BISCA, Sabina lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    A ja Cię Paszcza rozumiem z tą fobią. Jak byłam pierwszy raz w ciąży jeszcze jako studentka mikrobiologii to też miałam schiza na punkcie powikłań po infekcjach. Tyle się człowiek naoglądał, naczytał...
    Jeszcze z genetyki...

    Miałam wrażenie, że to niemożliwe żeby się zdrowe dzieci rodziły.
    Jeszcze mnie mysz w palec ugryzła wtedy... :-)


    pewnie jej ser chcialals gwizdnac.. tez bym ugryzla.. ;)

    az tak zle u mnie nie jest, zeby to fobia nazywac- jak ktos cos podaje z serem to nie wydziwiam i jem, ale zeby sobie tak z premedytacja niepasteryzowany kupic to juz nie.. poza tym ostatnio pan mi w sklepie tlumaczyl, ze listeria ginie juz w 30 kilku stopniach, wiec nie powinnam sie obawiac, bo np w produkcji parmezanu do tylu stopni mleko podgrzewaja..

    macduska, kapturnica, kkisia, iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Ty góralka prawie i nie lubisz serów owczych???
    ano niet ..Jedynie z mleka krowiego zeZREM syry ;)

    iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Sekret Mnicha śmierdzi spermą.. ;-)

    http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/uhuhuh-onion-head-emoticon.gif

    Tu akurat bede "rasistka"- serom w Polce baaaardzo duzo brakuje do porzadnych serow niestety. Mleczarnie nawet standartow nie trzymaja, wiec czesto gouda polska nie ma nic wspolnego z gouda.. I tu wiem, co mowie, bo bylam w wielu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 12:16

    macduska, iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    pewnie jej ser chcialals gwizdnac.. tez bym ugryzla.. ;)

    az tak zle u mnie nie jest, zeby to fobia nazywac- jak ktos cos podaje z serem to nie wydziwiam i jem, ale zeby sobie tak z premedytacja niepasteryzowany kupic to juz nie.. poza tym ostatnio pan mi w sklepie tlumaczyl, ze listeria ginie juz w 30 kilku stopniach, wiec nie powinnam sie obawiac, bo np w produkcji parmezanu do tylu stopni mleko podgrzewaja..

    Nie, chciałam ją uśpić...
    W sumie biedaczka się broniła, też bym gryzła. :-)

    kapturnica, iwcia77, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Masz dzis prenatalne ??? U mnie nie dało sie zrobic jak bylam 11tyg2dni mimo ze mlode mialo 5cm Jak stalo na glowie tak za cholere sie nie rpzekrecalo :-/ A przez brzuch bylo chujowo widac
    Nie dzisiaj 18- tego w Krakowie marca ;)
    Kusicie ciastami! Sernik wszyscy lubią u mnie a brownie..mmm
    Ostatnio piekłam jabłecznik też szybko zniknął.

    kkisia, iwcia77, kapturnica, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żołądek mi się skurczył, nie mogę dopić kawy...

    paszczakin, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam zezarlo mi dlugasnego posta a juz nie mam czasu bo dopiero wrocilam od lekarza, jak sie troche odrobie to dam znac
    Kapta polecam czekoladowe z migdalami z przepisow naszych :-)

    macduska, kkisia, iwcia77, kapturnica, moremi lubią tę wiadomość

    gretka
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 6 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    peppapig wrote:
    Nie dzisiaj 18- tego w Krakowie marca ;)
    Kusicie ciastami! Sernik wszyscy lubią u mnie a brownie..mmm
    Ostatnio piekłam jabłecznik też szybko zniknął.
    Ja chyba zrobie ten ser i czekoladowe ciasto bo sie mojemu chUopu miska usmeichnela.On uwielbia wsio co syrowe .A brownie zrobie jak se pojedzie juz coby meic dla siebei wiecej XD

    peppapig, macduska, ComeToMeBaby, kkisia, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 7895 7896 7897 7898 7899 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ