35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam, szwy zdjęte, macica gładziutka, jajniki i jajowody w porządku. Mam spróbować jeszcze cykl lub dwa naturalnie i potem na stymulację...macduska wrote:a Mega była u gina i milczy,
Mega!
Meega!!
Meeegaaa !!!!
MEGA !!!!!!
Miałam dzisiaj rozmowę w sprawie pracy przez telefon (1 etap) - przeszłam i dostałam zadanie do zrobienia, siedziałam nad nim do 22, ale zrobiłam i odesłałam
a jutro mam dwie rozmowy
Tylko mi szkoda bo z tamtego mojego pierwszego spotkanie gościu sie nie odezwał a miał zadzwonić dzisiaj (dzwonił w zeszły piątek kiedy byłam na haju po zabiegu
i mam nadzieje ze głupot nie nagadalem, powiedział mi, ze im sie rekrutacja przesunęła i zadzwoni w czwartek, nie zadzwonił)
A jedna rozmowę miałam fajna - w łazience, namoczylam włosy, namydlilam szamponem i pani sobie zadzwoniła oby coś z tego wyszło
malgos741, macduska, Dorka.1979, moremi, kapturnica, agp, ania.g, kkisia, paszczakin, gretka, ComeToMeBaby, megan8, gosia7122, Sabina lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Mega super wiadomości od gina, a co do rekrutacji bądź cierpliwa
Ja za to dzień zajebisty, zmagam sie ze zlewem na zapleczu bo musze go zrobić był nieczynny bo nie ma go jak podłączyć, w zeszłym roku Pani z sanepidu go sprawdziła i dupa w tym roku muszę go zrobić bo mam kontrolę... drugi dzień robót pod tematem zlew i już podłączony ale cieknie z rury odpływowej ... i jutro znowu ... mam dosyć robiliśmy do 22.15... ;(
idę spac bom padnięta...
Dorka.1979, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Tak, ale jak jej pobierała pielęgniara krew to było straszne, bo nie miała nikogo do pomocy i ja jej musiałam pomagać i widok jak wbiła jej grubą igłę w rączkę i szukała nachalnie żyły był okropny. Jeszcze na koniec wylała pół probówki ( a musiała nazbierać 4 ml.) i.dzięki bogu jeszcze igły nie wyciągnęła z rączki to nakapała jeszcze do pełna tej probówki. Mam tylko nadzieję że jak jej się wylała ta krew to nie wyleciała ta heparyna, która miała zabezpieczyć krew do momentu transportu do centrum genetyki. Krew już pewnie dotarła do nich bo kurier ode mnie odebrał przesyłkę we wtorek. Teraz tylko czekać od 2 do 4 tygodnianna maria wrote:Powtarzalas badania malej?
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
Wiem, bo znajomej syn miał to tylko on miał gdzieś do 4 roku życia i to mnie przeraża że tyle czasu to trwa bo z wiotką krtanią trzeba uważać przy jedzeniu żeby się nie zadławiło dziecko. A ile Twoja miała jak jej przeszło?Krakonka wrote:Jak przeczytałam, to właśnie sobie przypomniałam, że Małgosia też miała wiotkość krtani i chrapała, jak była malutka. Nawet nie zauważyłam, kiedy jej przeszło Ale pediatra mówiła, że wiele dzieci ma i że z tego się wyrasta.http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Dorka.1979 wrote:Wiem, bo znajomej syn miał to tylko on miał gdzieś do 4 roku życia i to mnie przeraża że tyle czasu to trwa bo z wiotką krtanią trzeba uważać przy jedzeniu żeby się nie zadławiło dziecko. A ile Twoja miała jak jej przeszło?
Wiesz, teraz to ma 21 miesięcy, ale wydaje mi się, że jak miała pół roku to już nie chrapała. Zęby zaczęły jej iść w 9 miesiątu, wtedy na 100% nie miała.
Nikt mi nie powiedział, że mam jakoś szczególnie uważać... A w sumie to pochrapywanie mnie na początku uspokajało - słyszałam, jak śpi i nie potrzebowałam żadnych monitorów:)
moremi, Dorka.1979, kkisia lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
U mnie to tylo ja z Natalką nie przechodziłyśmymamatrojki80 wrote:U mnie cała trójka ospę przechodziła, nawet łagodnie więc jeśli ona załapie się to ja z nią będę miała coś mi się tak zdaje. Syn miał z mężem, córka ze swoją ciociunią więc ja z Natalką, a akurat u nas ospa panuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 00:42
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
Moja układa sobie główkę w takiej swojej specjalnej pozycji i jej wtedy nie chrapie. Dałaś mi nadzieję że przejdzie jej szybciej niż synkowi znajomej. Chociaż pamiętam jak ona mi mówiła że moja starsza córka ma chyba tą wiotką krtań ale mi się zdawało że chyba nie bo nie miała tak długo jak jej syn, a tu się jednak okazuje że można mieć krócej. DziękiKrakonka wrote:Wiesz, teraz to ma 21 miesięcy, ale wydaje mi się, że jak miała pół roku to już nie chrapała. Zęby zaczęły jej iść w 9 miesiątu, wtedy na 100% nie miała.
Nikt mi nie powiedział, że mam jakoś szczególnie uważać... A w sumie to pochrapywanie mnie na początku uspokajało - słyszałam, jak śpi i nie potrzebowałam żadnych monitorów:)http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
Z tym sprawdzaniem się na misji to nie do końca tak. No chyba że chce zobaczyć jak to jest mieszkać pół roku poza domem, cały czas z tymi samymi ludźmi (głównie faceci), cały dzień robić to samo. I od czasu do czasu ktoś Cię ostrzela...ComeToMeBaby wrote:na razie z nikim.
ale to albo wojny albo misje. never know. taki dżob.
a on by chciał jechać na misję, sprawdzić się. no z jednej strony rozumiem, a z drugiej boję się o jego bezpieczeństwo.
p.s. ja ciebie też
hehehe
Po jakimś czasie dochodzi wkurwienie że "ja tu mam ciężko a Ty sobie siedzisz w domku i robisz co chcesz "
Ale da się przeżyć
PS. Dzień dobry
macduska, moremi, kkisia, gretka, Sabina lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry, oj smutny dzień za oknem, ale ważne że piątek, bo chyba już kolejny dzień by mnie zmiótł z powierzchni ziemi - ten tydzień naprawdę mega ciężki w pracy - miłego dziewczyny.
moremi, kkisia, gretka, peppapig, gosia7122, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry. Prawie weekend . W dodatku wzielam wolne po poludniu, ktore spedze z moim chuopem. Nie widzialam go od 3 dni bo pracowal na noc, wiec tylko sie mijalismy w luzku.
Udanego dnia wszystkim.
Nie ma jakies ciazy nowej ? Juz dawno nie bylo
mamatrojki80, moremi, kkisia, peppapig, Dorka.1979, gosia7122, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nie przesadzająca z dodatkowymi szczepieniami zaszczepiłam młodszą córkę na ospę. I to był strzał w 10. Ospa szalała jak wściekła a moje dziecko jako jedyne było zdrowe.Krakonka wrote:A'propos szczepienia, to ja rozważam ospę i chyba się skuszę. Małgosia w żłobku, to będę miała za darmo. Ostatnio dzieci przyjaciółki przechodziły ospę i oba dość ciężko, tzn całe zsypane były i cierpiały. Syna, jak miał, to wystaraszyłam obrazkami chorób wypryskowych z encyklopedii zdrowia i nawet mu palec nie drgnął, żeby się podrapać, ale Małgośkę pewnie ciężko byłoby czymkolwiek wystraszyć
A w ogóle to córa mi się przyjęła do tego żłobka cudownie. Teraz chodzi 4 tydzień (po 3 dni w tygodniu) i już od dwóch dni sama puka do sali i z uśmiechem idzie do dzieci. Je wszystko, jak leci i nawet zaczęła broić Dzisiaj nie chciała spać, a ponieważ jej się nudziło to pobudziła wszystkie dzieci, żeby się z nią bawiły Mówi coraz więcej, ładnie tańczy i w ogóle wydoroślała. Zaczepia aktywnie dzieci na spacerkach. No i najważniejsze - to nie od żłobka - można jej już uczesać autentyczne kucyki bez "brody". Można w sensie ma na tyle długie włosy i da się przekonać do usiedzenia na miejscu i znoszenia czesania.
Córka mi dorasta, normalnie
moremi, kkisia, dorbie, Krakonka, gretka, kapturnica, Dorka.1979, gosia7122, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Dzień dobry
Mega, cieszę się że tam u Ciebie gładziutko i ładniutko To teraz do boju
Ach piątek, ale zanim nastąpi weekendowe rozprężenie to jeszcze sprzątanie chaty.
moremi, kkisia, Dorka.1979, gosia7122, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypeppapig wrote:Skoro o szczepieniach to nie wiem czy powinnam robić badanie na różyczke,bo zupełnie zapomniałam
Przechodziłam ją mając ok 10 lat.
Prawdopodobnie masz przeciwciala. Na to się choruje tylko raz w zyciu.
Ja sobie robilam to wyszla mi wysoka odporność po zachorowaniu w dziecinstwie.
peppapig, moremi, kkisia, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki macduśka tak właśnie przypuszczałam.
Ja chorowałam na ospę,odrę,rożyczke, świnke. Dzieci szczepiłam na wszystko jak zalecali,choć miałam obawy. Wydaje mi się,że warto szczepić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 08:30
moremi, kkisia, macduska, kapturnica, gosia7122, Sabina lubią tę wiadomość
-
Agape, a Ty kiedy do lekarza? Byłaś już podglądać obcego? Jak się czujesz?agp wrote:Dzień dobry, oj smutny dzień za oknem, ale ważne że piątek, bo chyba już kolejny dzień by mnie zmiótł z powierzchni ziemi - ten tydzień naprawdę mega ciężki w pracy - miłego dziewczyny.
I gdzie jest Asiapoli? Mogłaby od czasu do czasu dać znać jak sytuacja u niej.
Paaaaaaszcza! Gdzie jest Paaaaaaszcza?
kkisia, macduska, gretka, peppapig, kapturnica, ania.g, gosia7122, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!
