35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati74 wrote:angela wrote:a może intensywniejsza owulka, albo jakiś mały mięśniak moze powodować plamienie
Za pierwszym razem po tym plamieniu był pięny pęcherzyk na usg. Po proawej stronie. I tak to plamienie pojawia się co dwa miesiace jakby właśnie przy tym prawym jajniku. W usg nic niepokojacego nie wyszło.
Moze faktycznie owulka, a że już nie te lata, to pewnie i hormony trochę inaczej działają.
pewnie takNati74 lubi tę wiadomość
-
Witaj polarmiś
może ze względu na to ,że pęcherzyk jest za mały - najlepsze to takie w granicy 22-25mm, wydaje mi się,że masz trochę za niskie AMH czyli rezerwę jajnikowąWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2013, 09:29
-
nick nieaktualnyNormy pęcherzyków są od 18 do 24 mm. 19,5 to nie jest zły wynik. Ale nie upieram się bo ciąży nie ma! AMH kiepskie ale powtórzę bo mam obawy co do wiarygodności badań w tym laboratoriu. NAdzieja umiera ostatnia. Jeszcze mam jej zapas - na kilka miesięcy. A wy dziewczyny robiłyście badania na rezerwę jajnikową?
angela lubi tę wiadomość
-
Polarmiś - ja mam komplet badań , jeżeli byłabyś zainteresowana konkretnymi to daj znać
-
usg dopiero ok.14.00 - trzymają mnie w napięciu
-
polarmiś wrote:Normy pęcherzyków są od 18 do 24 mm. 19,5 to nie jest zły wynik. Ale nie upieram się bo ciąży nie ma! AMH kiepskie ale powtórzę bo mam obawy co do wiarygodności badań w tym laboratoriu. NAdzieja umiera ostatnia. Jeszcze mam jej zapas - na kilka miesięcy. A wy dziewczyny robiłyście badania na rezerwę jajnikową?
u mnie AMH powyżej 1bliska77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:polarmiś wrote:Normy pęcherzyków są od 18 do 24 mm. 19,5 to nie jest zły wynik. Ale nie upieram się bo ciąży nie ma! AMH kiepskie ale powtórzę bo mam obawy co do wiarygodności badań w tym laboratoriu. NAdzieja umiera ostatnia. Jeszcze mam jej zapas - na kilka miesięcy. A wy dziewczyny robiłyście badania na rezerwę jajnikową?
u mnie AMH powyżej 1
angela, Twoje AMH jest naprawdę dobre, nazwa optymizmem, uda sięangela lubi tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Witam Was dziewczyny. Chciałabym dołączyć do zespołu po 35 roku:-). Mam 41 lat, 7-letniego synka. Staram się teraz o kolejne dziecko. W ovufrien to będzie 3 cykl. Wcześniej nigdy się nie obserwowałam choć w kalenadrzu zawsze zapisuję nowy cykl. W pierwszą ciąże zaszłam w wieku 33 lat po trzech latach starań ale takich bez spinania się (wraz z mężem byliśmy w permanentnych delegacjach więc ciężko na było wstrzelić się w złote jajo). Po trzech latach poszłam do lekarza by zrobić wszystkie badania. Okazała się że mam podwyższoną prolaktynę, dostalam bromergon i od razu zaszłam w ciążę ale w 8 tygodniu poroniłam. Pół roku później zaszłam w kolejną ciąże która skończyła się szczęśliwie (choć była zagrożona w wyniku zbyt niskiego progesteronu)
witaj -
polarmiś wrote:Nie jest, ale zastanawiam się dlaczego mam pełną (choć być może niewartościową) owulcję.
w tym wieku juz nie tak łatwo o ciaze, a jest ona nadal mozliwabliska77, inessa, angela, samira, Olena lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Angela a czy masz jakąś wiedzę nt DHEA, robiłam również i wynik 4,10 - normy 0,37 - 5,00 dla mojej grupy wiekowej.
raczej słabą , bo u mnie akurat w tej kwestii wszystko ok, ale z tego co wiem, to podwyższone DHEA może mieć związek z nadmiarem testosteronu-dopytaj lekarza napewno udzieli Ci pewnej odpowiedzi -
nick nieaktualnyWitaj polarmis,niestety nie pomoge ci bo ja nie miałam do tej pory z tym problemów mamza to inne, ale musisz radzić się lekarza bo wiesz,że z wiekiem maleje wydajnośc jajeczek mimo,że może byc ich jeszcze dużo.Lecz to może potwierdzic tylko lekarz i badania no i kazda kobieta inna jest, ale masz racje trzeba mieć nadzieję.
Angela a ty daj szybko odpowiedź a co tak trzymają cię tam w takim napięciu?
Pozdrawiam wszyskie w nowym dniu, ja nie wiem co sie u mnie dzieje ale mam 4 dzień @ a boli mnie jak w 1 i 2 masakra ale juz tak nie leci. No i zamówiłam ta Spiruline na żelazo-dzięki.polarmiś, angela, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jasno napisane, każda kobieta ma inny cykl a co specjalista to opinia cyt z powyższego "pomiar temperatury, obserwacja śluzu i szyjki oraz ewentualnie inne poboczne obserwacje typu „ból jajników”) pozwalają tylko w sposób pośredni powiedzieć coś o zaistnieniu owulacji. " więc mają one sens moim zadniem
Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
polarmiś napisała:
Normy pęcherzyków są od 18 do 24 mm. 19,5 to nie jest zły wynik. Ale nie upieram się bo ciąży nie ma! AMH kiepskie ale powtórzę bo mam obawy co do wiarygodności badań w tym laboratoriu. NAdzieja umiera ostatnia. Jeszcze mam jej zapas - na kilka miesięcy. A wy dziewczyny robiłyście badania na rezerwę jajnikową?
moje pęcherzyki na 1 dn przed ovu miały średnio 19-21mm , badania amh nie robiłam ale pogadam o tym z ginWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2013, 12:57
-
Nigdy nie robiłam takich badań- miałam wiele razy monitoring i pecherzyk osiagał 21mm. Pare razy dostałam pregnyl, ale nie był aż tak konieczny. A jak sie robi to badanie?mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.
-
Też tak miałam...i powiem ci co u mnie po 8 latach starań wyszło- głupota lekarska, któą sama rozwiązałam.
Otóż monitoringi wychodziły prawidłowo- owulacja była, objawy były. Dostawałam leki- Clo, luteine lub duphaston, pregnyl i nic. Kilkanaście cykli na tym zestawie i nic. Kiedyś wyczytałam, ze Clo osłabia estroeny, choć tego nie widać na badaniu hormonalnym, może na tyle osłabić,że owulacja nie jest pełna i wartościowa. I załatwiłam sobie estrofem, który byłam przed owulacją i po owulacji. I w drugim cyklu zaszłam w ciażę.
8 lat leczyli mnie hormonami, robili zabiegi, kroili i nic...a wystarczyła mała tabletka.
Co do mierzenia temperatury- robie to już z 12 lat. dzieki temu bardzo dokładnie znam swój organizm, a jeszcze pare lat temu zrobiłam studia w tym kierunku..i w sumie oprócz papierka nic wiecej sie nie dowiedziałam, a nawet czasem to ja prowadziłam zajęcia praktyczne. I osobiscie bardzo polecam ta metodę, ale połaczoną z obserwacją śluzu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2013, 13:31
Bursztyn, inessa, angela, polarmiś, samira, bliska77, MartaDidinio, megan8 lubią tę wiadomość
mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.