X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziobak wrote:
    I jaka zadowolona! Czekaj czekaj, cie pokara jeszcze. :P Jak Adas jest Adasiem, to zaraz przestanie spac! :P O!

    Teraz serio. Ja tylko pytam. Wy macie doświadczenie, ja tylko aktualne rozmiękczony zakochaniem w dzieciu jako taki instynkt. Tak jak mówiłam-nie zamierzam zostawiać 2tygodniowego dziecka samego, zeby jak Dziobak mówi tulila go pieluszka, bo by mi serce pękło. Ale widzę, że tak jak u Simby, łóżeczko mu nie jest straszne, bo jak się budzi i nie jest głodny, to se tam leży i kuka na świat bez płaczu. To raczej ja mam jakieś ciagoty go stamtąd zabrać ;)
    Niemniej mój się musi tej "samodzielnosci" w pewnym momencie nauczyć, bo idzie do zloba w okolicach 6 miesięcy, wyboru nie mamy.
    I wolę nauczyć go tego powoli w domu, niż dokładać traume spania samemu do rozlaczenia na cały dzień z nami..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 12:32

    mamatrojki80, chruszczow, SolarPolar, gretka, kkisia, Reni, moremi, Simba, BISCA, Sabina, gosia7122, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Ale ja tez nie. Natomiast czuje krytyke ze niewlasciwe jest spanie z dzieckiem bo tak i jemu lepiej a mi nie przeszkadza, dlugie karmienie - co ogolnie wychodzi na zdrowie dziecka itp.
    Ja nie krytykuje tych co spia ze zwierzetami w lozkach i oki ich brocha, nie krytykuje ,ze nie spia z dziecmi (bo i tak bywa ,ze rodzice spia z ulubionym pieskiem czy kotkiem a dziecko samo .
    I tez bym nie chciala czuc krytyki ,ze spie z dzieckiem w jednym lozku skoro to mi sprawia przyjemnosci ulatwia zycie (czytaj karmienie ) .A
    Kazdy lubi co innego i neich tak se zostanie :)

    mamatrojki80, SolarPolar lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Natka_79 Autorytet
    Postów: 1708 7686

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    A ja tam do dzis lubieM jak mlody rano przyjdzie do nas sie poprzytulac I co z etgo ze nastolat z zarostem tu i ówdzie..Przeca dalej to moj dziec :)
    Ja tez to lubię :) punkt 7 i słyszę tup tup i zaraz młody wędruje pod kołdrę :)

    kapturnica, SolarPolar lubią tę wiadomość

    hGXkp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka_79 wrote:
    Ja tez to lubię :) punkt 7 i słyszę tup tup i zaraz młody wędruje pod kołdrę :)
    Moj jak zjezdza to nie raz wrecz paje drze ,zeby go obudzic zeby do nas przylazl i ojciec go wysciskal :) Uprawiaja tzw boczki czyli sie siluja hehehe

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Teraz serio. Ja tylko pytam. Wy macie doświadczenie, ja tylko aktualne rozmiękczała zakochaniem w dzieciu jako taki instynkt. Tak jak mówiłam-nie zamierzam zostawiać 2tygodniowego dziecka samego, zeby jak Dziobak mówi tulila go pieluszka, bo by mi serce pękło. Ale widzę, że tak jak u Simby, łóżeczko mu nie jest straszne, bo jak się budzi i nie jest głodny, to se tam leży i Kuba na świat bez płaczu. To raczej ja mam jakieś ciagoty go stamtąd zabrać ;)
    Niemniej mój się musi tej "samodzielnosci" w pewnym momencie nauczyć, bo idzie do zloba w okolicach 6 miesięcy, wyboru nie mamy.
    I wolę nauczyć go tego powoli w domu, niż dokładać traume spania samemu do rozlaczenia na cały dzień z nami..
    I dobrze robisz a jak jest spokojny to wszystko ok. A jakby nie byl to tul ile wlezie i nie boj sie go miec na rekach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Moj jak zjezdza to nie raz wrecz paje drze ,zeby go obudzic zeby do nas przylazl i ojciec go wysciskal :) Uprawiaja tzw boczki czyli sie siluja hehehe



    Ale sielanka ;-) u mnie Helena jest na maxa tatowa i z rańca przychodzi, Ola i Janek to śpiochy :-)

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Ale sielanka ;-) u mnie Helena jest na maxa tatowa i z rańca przychodzi, Ola i Janek to śpiochy :-)
    Moj to z tych mieNtkich chUopow jest i w relacjach z mlodym malo stanowczy.Mlody ma go okreconego wokol palucha ;)

    mamatrojki80, Sabina lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Moj to z tych mieNtkich chUopow jest i w relacjach z mlodym malo stanowczy.Mlody ma go okreconego wokol palucha ;)



    U mnie tak samo, Helenka rulez ;-)

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak na razie to polar i pusur krytykują

    reszta chciałaby przyzwyczaić dziecko do zasypiania w łóżeczku i nadal nie rozumiem na chuj drążyć temat i przekonywać (łapiąc się żałosnych niby argumentów o spaniu zwierząt w łóżku właściciela) do swoich racji

    i tu w tej dyskusji nie chodziło o przychodzenie do łóżka nad ranem, czy tarzanie się z maluchem, gadanie o poranku
    może i jest to fajne, miłe itd ale co potem z dzieckiem jak ma iść do żłobka czy przedszkola?
    jest czas na mizianie, jest czas na spanie u siebie
    kapturnica wrote:
    Ja nie krytykuje tych co spia ze zwierzetami w lozkach i oki ich brocha, nie krytykuje ,ze nie spia z dziecmi (bo i tak bywa ,ze rodzice spia z ulubionym pieskiem czy kotkiem a dziecko samo .
    I tez bym nie chciala czuc krytyki ,ze spie z dzieckiem w jednym lozku skoro to mi sprawia przyjemnosci ulatwia zycie (czytaj karmienie ) .A
    Kazdy lubi co innego i neich tak se zostanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 12:37

    Luna76, mamatrojki80, paszczakin, moremi, Simba, kkisia, Mega, Arwena, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    ja na razie to polar i pusur krytykują

    reszta chciałaby przyzwyczaić dziecko do zasypiania w łóżeczku i nadal nie rozumiem na chuj drążyć temat i przekonywać (łapiąc się żałosnych niby argumentów o spaniu zwierząt w łóżku właściciela) do swoich racji

    i tu w tej dyskusji nie chodziło o przychodzenie do łóżka nad ranem, czy tarzanie się z maluchem, gadanie o poranku
    może i jest to fajne, miłe itd ale co potem z dzieckiem jak ma iść do żłobka czy przedszkola?
    Nie wiem jak u innych ale u mnie nie bylo problemow z przedszkolem z tego powodu.Nie wyl , nie spazmowal .Machal na do widzenia i wio do sali ;)

    A argument zwierzat w lozku w moim przypadku dotyczyl akurat wolnego wyboru co , kto , jak i gdzie na zasadzie wolnosc tomciu w swoim domciu :)

    Dziobak, Sabina lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z nosa mi cieknie... pije dziś syrop z cebuli, czochu i miodu, na bank nikt dziś ze mną spać nie będzie kciał....

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to chciałabym zobaczyć małego paszczakowego noszonego non stop na rękach, spiącego tylko z matką jak w wieku 6 mscy idzie do żłobka

    powodzenia

    p.s. kiedyś już mówiłam o tym..ja mam przykład w rodzinie jak to można dziecku krzywdę zrobić taką nadopiekuńczością i wygodnictwem
    poco zastanawiać się dlaczego mała wyje jak można mieć ją na rękach
    matka nie mogła iść się wykąpać czy zjeść, bo non stop dzieciak na ręku
    nawet na kiblu jak siedziała, to z małą na kolanach
    doszło do tego, że jak mała zasnęła i udało się ją odłożyć do łóżka bez obudzenia i matka poszła się kąpać, to ta się przebudziła i syrena. Nawet matka miała problem z uspokojeniem małej.


    kapturnica wrote:
    Nie wiem jak u innych ale u mnie nie bylo problemow z przedszkolem z tego powodu.Nie wyl , nie spazmowal .Machal na do widzenia i wio do sali ;)

    A argument zwierzat w lozku w moim przypadku dotyczyl akurat wolnego wyboru co , kto , jak i gdzie na zasadzie wolnosc tomciu w swoim domciu :)

    Simba, Mega, Arwena lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jak na razie to polar i pusur krytykują

    reszta chciałaby przyzwyczaić dziecko do zasypiania w łóżeczku i nadal nie rozumiem na chuj drążyć temat i przekonywać (łapiąc się żałosnych niby argumentów o spaniu zwierząt w łóżku właściciela) do swoich racji

    i tu w tej dyskusji nie chodziło o przychodzenie do łóżka nad ranem, czy tarzanie się z maluchem, gadanie o poranku
    może i jest to fajne, miłe itd ale co potem z dzieckiem jak ma iść do żłobka czy przedszkola?
    jest czas na mizianie, jest czas na spanie u siebie
    Zaraz zaraz Co skrytykowalam? Bo nie ogarniam. Napisalam jak jak postepowalam z wlasnym dzieckiem by bylo i jemu i mi dobrze.

    Arwena lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    no to chciałabym zobaczyć małego paszczakowego noszonego non stop na rękach, spiącego tylko z matką jak w wieku 6 mscy idzie do żłobka

    powodzenia

    p.s. kiedyś już mówiłam o tym..ja mam przykład w rodzinie jak to można dziecku krzywdę zrobić taką nadopiekuńczością i wygodnictwem
    poco zastanawiać się dlaczego mała wyje jak można mieć ją na rękach
    matka nie mogła iść się wykąpać czy zjeść, bo non stop dzieciak na ręku
    nawet na kiblu jak siedziała, to z małą na kolanach
    doszło do tego, że jak mała zasnęła i udało się ją odłożyć do łóżka bez obudzenia i matka poszła się kąpać, to ta się przebudziła i syrena. Nawet matka miała problem z uspokojeniem małej.
    Renek roznie to bywa jedno dziecie bedzie wylo cokolwiek sie bedzie robilo, inne bedzie mialo daleko gdzies.Moja kumpela identycznie wychowywala dzieci a jedno bylo wyjace jak syrena co by nie kombinowalo.A mlody sam spal od urodzenia w lzoeczku z pobudka na karmienie, zwisalo mu przytulanie czy noszenie. .Corka nie dala sie odlozyc.A uwierz jak dziecko napierdala jak alarm samochodowy non stop to sie kark lamie i czl staje na glowie by gebe zamknal..

    Dziobak, Sabina lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak serio to lubicie z chlopem spac? Mam na mysli spanie spanie. Kurka wodna ja naprawde mam dobrego chlopa ale spac najbardziej lubie sama lub przynajmniej pod osobista koldra.

    Dobry dzien :-)

    kapturnica, Luna76, megan8, moremi, Zofia8, Simba, kkisia, Sabina, Arwena lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie bo chrapie ;-)

    a kołdry mamy każde swoją, bo ja mam grubszą, a mąż letnią, bo jemu wiecznie gorąco
    Magdala wrote:
    A tak serio to lubicie z chlopem spac? Mam na mysli spanie spanie. Kurka wodna ja naprawde mam dobrego chlopa ale spac najbardziej lubie sama lub przynajmniej pod osobista koldra.

    Dobry dzien :-)

    Magdala, Sabina, Mega lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angliki beda wysylac prace domowa szkolna swoich uczni do Indii do sprawdzenia co by odciazyc nauczycielu bo to kosztuje tanio a nauczyciele nie wyrabiaja sie :-O

    Simba lubi tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala wrote:
    A tak serio to lubicie z chlopem spac? Mam na mysli spanie spanie. Kurka wodna ja naprawde mam dobrego chlopa ale spac najbardziej lubie sama lub przynajmniej pod osobista koldra.

    Dobry dzien :-)
    Tez nie bo goracy a ja lubie zimno. Moze to dlatego ze od swoich narodzin spalam sama i przez to nigdy nie lubilam z kims spac:-)

    Magdala lubi tę wiadomość

  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Kate jest juz po terminie i plywa u krolowej w basenie zeby przyspieszyc akcje. Po szpitalem jest zakaz komunikacji i parkowania przedluzony na kolejny tydzien takze Zosia nie dopchasz sie uwazaj ;-)

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wacia bedzie w cionzy? Hura :-)

    macduska, BISCA, Sabina lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
‹‹ 8990 8991 8992 8993 8994 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ