Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:

Margaret.Se Autorytet

Postów: 2509 3608

Wysłany: 19 lipca 2019, 16:44

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani a co to ten pregnyl?

Laura:****

7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*]

Wysłany: 19 lipca 2019, 16:44

Usuń / Anuluj / Zapisz

Dani a co to ten pregnyl?

Laura:****

7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*]
PleySej Koleżanka

Postów: 41 13

Wysłany: 19 lipca 2019, 18:33

Cytuj / Lubię / Zgłoś

szatanka wrote:

PleySej, plamienia to plamienia. Za 1dc uznaje się ten, w którym poleci Ci żywo-czerwona krew, a nie jakieś brązowe czy brunatne maziaje. Od tego dnia odliczasz te bezpieczne 16 dni, czyli 14 dni do teoretycznej owulki + 2 dni zapasu i zaczynasz brać progesteron przez 10 dni lub do wystąpienia kolejnego krwawienia.

Ja mam skłonność do plamień od bardzo dawna. Czasem po prostu przychodzi okres, a czasami plamię przez nawet 10 dni przed okresem. To jest związane z niedomogą lutealną, czyli za małą ilością progesteronu, dlatego muszę suplementować. A skąd przypuszczenie o polipie? Ktoś Ci coś takiego sugerował, czy sama to sobie wyczytałaś w internecie?

No to dziś już mam owo 1 dc... Po poronieniu mam dziwnie to rozlegulowane chociaż chodzę do tego gin już co miesiąc bo zaczynam panikowac robił mi usg dopoch. Nic tam nie widział żadnych torbieli ani polipow... Dał luteine..
Dodał że jeśli nie minie po 3mies brania skieruje mnie na badania czy to nie jest przypadkiem polip ukryty którego nie widzi dało mi to do myślenia i zaczęłam czytać o tym że się panicznie wystraszylam. dlatego do Was przyleciałam po poradę choć jest tu dużo kobiet jako jedyna mnie jakoś wsparlas za co Ci mega dziękuję :*
No ale do rzeczy chodzi o to że jak źle oblicze branie luteiny może mi to pewnie zaszkodzić a nie pomoc tak czy siak zapisałam się do innego lekarza by to zbadać. Pozwolił mi również się starać bo stwierdził że progesteron jest w normie a ja sądzę że za niski ah 😫

Tak się doluje że nie mam ochoty na nic.. A Ty miałaś dużo mniejszy odemnie progesteron?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 18:34

Wysłany: 19 lipca 2019, 18:33

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=szatanka]PleySej, plamienia to plamienia. Za 1dc uznaje się ten, w którym poleci Ci żywo-czerwona krew, a nie jakieś brązowe czy brunatne maziaje. Od tego dnia odliczasz te bezpieczne 16 dni, czyli 14 dni do teoretycznej owulki + 2 dni zapasu i zaczynasz brać progesteron przez 10 dni lub do wystąpienia kolejnego krwawienia. Ja mam skłonność do plamień od bardzo dawna. Czasem po prostu przychodzi okres, a czasami plamię przez nawet 10 dni przed okresem. To jest związane z niedomogą lutealną, czyli za małą ilością progesteronu, dlatego muszę suplementować. A skąd przypuszczenie o polipie? Ktoś Ci coś takiego sugerował, czy sama to sobie wyczytałaś w internecie?[/QUOTE] No to dziś już mam owo 1 dc... Po poronieniu mam dziwnie to rozlegulowane chociaż chodzę do tego gin już co miesiąc bo zaczynam panikowac robił mi usg dopoch. Nic tam nie widział żadnych torbieli ani polipow... Dał luteine.. Dodał że jeśli nie minie po 3mies brania skieruje mnie na badania czy to nie jest przypadkiem polip ukryty którego nie widzi dało mi to do myślenia i zaczęłam czytać o tym że się panicznie wystraszylam. :( dlatego do Was przyleciałam po poradę choć jest tu dużo kobiet jako jedyna mnie jakoś wsparlas za co Ci mega dziękuję :* No ale do rzeczy chodzi o to że jak źle oblicze branie luteiny może mi to pewnie zaszkodzić a nie pomoc tak czy siak zapisałam się do innego lekarza by to zbadać. Pozwolił mi również się starać bo stwierdził że progesteron jest w normie a ja sądzę że za niski ah :( 😫 Tak się doluje że nie mam ochoty na nic.. A Ty miałaś dużo mniejszy odemnie progesteron?
szatanka Autorytet

Postów: 2799 1656

Wysłany: 19 lipca 2019, 22:54

Cytuj / Lubię / Zgłoś

PleySej wrote:

No to dziś już mam owo 1 dc... Po poronieniu mam dziwnie to rozlegulowane chociaż chodzę do tego gin już co miesiąc bo zaczynam panikowac robił mi usg dopoch. Nic tam nie widział żadnych torbieli ani polipow... Dał luteine..
Dodał że jeśli nie minie po 3mies brania skieruje mnie na badania czy to nie jest przypadkiem polip ukryty którego nie widzi dało mi to do myślenia i zaczęłam czytać o tym że się panicznie wystraszylam. dlatego do Was przyleciałam po poradę choć jest tu dużo kobiet jako jedyna mnie jakoś wsparlas za co Ci mega dziękuję :*
No ale do rzeczy chodzi o to że jak źle oblicze branie luteiny może mi to pewnie zaszkodzić a nie pomoc tak czy siak zapisałam się do innego lekarza by to zbadać. Pozwolił mi również się starać bo stwierdził że progesteron jest w normie a ja sądzę że za niski ah 😫

Tak się doluje że nie mam ochoty na nic.. A Ty miałaś dużo mniejszy odemnie progesteron?

Przede wszystkim uważam, że trochę za bardzo się stresujesz. Niedomoga fazy lutealnej to nie jest nic takiego strasznego, wiele kobiet to ma i dzisiaj, w dobie dostępnych preparatów z progesteronem, nikt się tym nie przejmuje. Nawet ten polip nie jest taki straszny, jak Ci się zapewne wydaje. Po prostu w przypadku ewentualnej histeroskopii usuną Ci go i będziesz miała problem z głowy. Ja mam odrastający wiecznie polip na szyjce macicy i myślisz, że się tym przejmuję? Z drugiej strony, mnie też po stracie ciąży i łyżeczkowaniu endometrium zwariowało i do dziś nie może dojść do ładu, plamienia są na porządku dziennym choć wcześniej tylko bywały. Ale ja i przed ciążą miewałam wyniki progesteronu po jajeczkowaniu na poziomie 2-3 ng/ml, co jest żałosnym wynikiem. Norma to min. 10 w 23dc, tak że ten Twój wynik jest faktycznie trochę za niski, choć tragedii nie ma. Ale nie martw się, ja nawet z takim problemem jak mój zaszłam w ciążę, w tamtym cyklu mój progesteron w 13 dpo wynosił ponad 40, więc organizm sam to wyregulował. To jest naprawdę pikuś do ogarnięcia w morzu problemów, jakie mają tu dziewczyny na forum

Przy okazji: mam wrażenie, że jesteś na samym początku drogi i poszukiwań informacji. Czy chodzisz do ginekologa w klinice niepłodności, czy do takiego "zwykłego"? Generalnie zależy od człowieka, ale ci w klinikach trochę lepiej ogarniają temat niepłodności i związanych z tym problemów, więc skoro chcesz zmienić, to podaję taką sugestię do przemyślenia.

Jeśli masz naprawdę wątpliwości, kiedy jest który dzień cyklu, to zafunduj sobie monitoring jajeczkowania, gdy będziesz wiedziała, kiedy będzie owulacja, to na pewno nie pomylisz się co do brania luteiny. I głowa do góry, będzie dobrze.

13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️

Wysłany: 19 lipca 2019, 22:54

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=PleySej]No to dziś już mam owo 1 dc... Po poronieniu mam dziwnie to rozlegulowane chociaż chodzę do tego gin już co miesiąc bo zaczynam panikowac robił mi usg dopoch. Nic tam nie widział żadnych torbieli ani polipow... Dał luteine.. Dodał że jeśli nie minie po 3mies brania skieruje mnie na badania czy to nie jest przypadkiem polip ukryty którego nie widzi dało mi to do myślenia i zaczęłam czytać o tym że się panicznie wystraszylam. :( dlatego do Was przyleciałam po poradę choć jest tu dużo kobiet jako jedyna mnie jakoś wsparlas za co Ci mega dziękuję :* No ale do rzeczy chodzi o to że jak źle oblicze branie luteiny może mi to pewnie zaszkodzić a nie pomoc tak czy siak zapisałam się do innego lekarza by to zbadać. Pozwolił mi również się starać bo stwierdził że progesteron jest w normie a ja sądzę że za niski ah :( 😫 Tak się doluje że nie mam ochoty na nic.. A Ty miałaś dużo mniejszy odemnie progesteron?[/QUOTE] Przede wszystkim uważam, że trochę za bardzo się stresujesz. Niedomoga fazy lutealnej to nie jest nic takiego strasznego, wiele kobiet to ma i dzisiaj, w dobie dostępnych preparatów z progesteronem, nikt się tym nie przejmuje. Nawet ten polip nie jest taki straszny, jak Ci się zapewne wydaje. Po prostu w przypadku ewentualnej histeroskopii usuną Ci go i będziesz miała problem z głowy. Ja mam odrastający wiecznie polip na szyjce macicy i myślisz, że się tym przejmuję? :) Z drugiej strony, mnie też po stracie ciąży i łyżeczkowaniu endometrium zwariowało i do dziś nie może dojść do ładu, plamienia są na porządku dziennym choć wcześniej tylko bywały. Ale ja i przed ciążą miewałam wyniki progesteronu po jajeczkowaniu na poziomie 2-3 ng/ml, co jest żałosnym wynikiem. Norma to min. 10 w 23dc, tak że ten Twój wynik jest faktycznie trochę za niski, choć tragedii nie ma. Ale nie martw się, ja nawet z takim problemem jak mój zaszłam w ciążę, w tamtym cyklu mój progesteron w 13 dpo wynosił ponad 40, więc organizm sam to wyregulował. To jest naprawdę pikuś do ogarnięcia w morzu problemów, jakie mają tu dziewczyny na forum ;) Przy okazji: mam wrażenie, że jesteś na samym początku drogi i poszukiwań informacji. Czy chodzisz do ginekologa w klinice niepłodności, czy do takiego "zwykłego"? Generalnie zależy od człowieka, ale ci w klinikach trochę lepiej ogarniają temat niepłodności i związanych z tym problemów, więc skoro chcesz zmienić, to podaję taką sugestię do przemyślenia. Jeśli masz naprawdę wątpliwości, kiedy jest który dzień cyklu, to zafunduj sobie monitoring jajeczkowania, gdy będziesz wiedziała, kiedy będzie owulacja, to na pewno nie pomylisz się co do brania luteiny. I głowa do góry, będzie dobrze. :)

13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
PleySej Koleżanka

Postów: 41 13

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:01

Cytuj / Lubię / Zgłoś

szatanka wrote:

Przede wszystkim uważam, że trochę za bardzo się stresujesz. Niedomoga fazy lutealnej to nie jest nic takiego strasznego, wiele kobiet to ma i dzisiaj, w dobie dostępnych preparatów z progesteronem, nikt się tym nie przejmuje. Nawet ten polip nie jest taki straszny, jak Ci się zapewne wydaje. Po prostu w przypadku ewentualnej histeroskopii usuną Ci go i będziesz miała problem z głowy. Ja mam odrastający wiecznie polip na szyjce macicy i myślisz, że się tym przejmuję? Z drugiej strony, mnie też po stracie ciąży i łyżeczkowaniu endometrium zwariowało i do dziś nie może dojść do ładu, plamienia są na porządku dziennym choć wcześniej tylko bywały. Ale ja i przed ciążą miewałam wyniki progesteronu po jajeczkowaniu na poziomie 2-3 ng/ml, co jest żałosnym wynikiem. Norma to min. 10 w 23dc, tak że ten Twój wynik jest faktycznie trochę za niski, choć tragedii nie ma. Ale nie martw się, ja nawet z takim problemem jak mój zaszłam w ciążę, w tamtym cyklu mój progesteron w 13 dpo wynosił ponad 40, więc organizm sam to wyregulował. To jest naprawdę pikuś do ogarnięcia w morzu problemów, jakie mają tu dziewczyny na forum

Przy okazji: mam wrażenie, że jesteś na samym początku drogi i poszukiwań informacji. Czy chodzisz do ginekologa w klinice niepłodności, czy do takiego "zwykłego"? Generalnie zależy od człowieka, ale ci w klinikach trochę lepiej ogarniają temat niepłodności i związanych z tym problemów, więc skoro chcesz zmienić, to podaję taką sugestię do przemyślenia.

Jeśli masz naprawdę wątpliwości, kiedy jest który dzień cyklu, to zafunduj sobie monitoring jajeczkowania, gdy będziesz wiedziała, kiedy będzie owulacja, to na pewno nie pomylisz się co do brania luteiny. I głowa do góry, będzie dobrze.

Tak masz rację jestem na samym początku drogi... Dla mnie to wielka czarna magia czasem ciężko mi to zrozumieć... Ale powoli ogarniam temat. Jeszcze raz bardzo dziękuję za uspokojenie moich obaw myślę że zmiana lekarza uspokoi mnie bardziej. Więc będę brała ta luteine i będzie wszystko cacy generalnie myślę czy najpierw nie wykluczyć tego polipa a potem się starać.. Pozdrawiam

Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2019, 00:04

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:01

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=szatanka]Przede wszystkim uważam, że trochę za bardzo się stresujesz. Niedomoga fazy lutealnej to nie jest nic takiego strasznego, wiele kobiet to ma i dzisiaj, w dobie dostępnych preparatów z progesteronem, nikt się tym nie przejmuje. Nawet ten polip nie jest taki straszny, jak Ci się zapewne wydaje. Po prostu w przypadku ewentualnej histeroskopii usuną Ci go i będziesz miała problem z głowy. Ja mam odrastający wiecznie polip na szyjce macicy i myślisz, że się tym przejmuję? :) Z drugiej strony, mnie też po stracie ciąży i łyżeczkowaniu endometrium zwariowało i do dziś nie może dojść do ładu, plamienia są na porządku dziennym choć wcześniej tylko bywały. Ale ja i przed ciążą miewałam wyniki progesteronu po jajeczkowaniu na poziomie 2-3 ng/ml, co jest żałosnym wynikiem. Norma to min. 10 w 23dc, tak że ten Twój wynik jest faktycznie trochę za niski, choć tragedii nie ma. Ale nie martw się, ja nawet z takim problemem jak mój zaszłam w ciążę, w tamtym cyklu mój progesteron w 13 dpo wynosił ponad 40, więc organizm sam to wyregulował. To jest naprawdę pikuś do ogarnięcia w morzu problemów, jakie mają tu dziewczyny na forum ;) Przy okazji: mam wrażenie, że jesteś na samym początku drogi i poszukiwań informacji. Czy chodzisz do ginekologa w klinice niepłodności, czy do takiego "zwykłego"? Generalnie zależy od człowieka, ale ci w klinikach trochę lepiej ogarniają temat niepłodności i związanych z tym problemów, więc skoro chcesz zmienić, to podaję taką sugestię do przemyślenia. Jeśli masz naprawdę wątpliwości, kiedy jest który dzień cyklu, to zafunduj sobie monitoring jajeczkowania, gdy będziesz wiedziała, kiedy będzie owulacja, to na pewno nie pomylisz się co do brania luteiny. I głowa do góry, będzie dobrze. :)[/QUOTE] Tak masz rację jestem na samym początku drogi... Dla mnie to wielka czarna magia czasem ciężko mi to zrozumieć... Ale powoli ogarniam temat. Jeszcze raz bardzo dziękuję za uspokojenie moich obaw myślę że zmiana lekarza uspokoi mnie bardziej. Więc będę brała ta luteine i będzie wszystko cacy :) generalnie myślę czy najpierw nie wykluczyć tego polipa a potem się starać.. Pozdrawiam
szatanka Autorytet

Postów: 2799 1656

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:20

Cytuj / Lubię / Zgłoś

PleySej wrote:

Tak masz rację jestem na samym początku drogi... Dla mnie to wielka czarna magia czasem ciężko mi to zrozumieć... Ale powoli ogarniam temat. Jeszcze raz bardzo dziękuję za uspokojenie moich obaw myślę że zmiana lekarza uspokoi mnie bardziej. Więc będę brała ta luteine i będzie wszystko cacy generalnie myślę czy najpierw nie wykluczyć tego polipa a potem się starać.. Pozdrawiam

Ja bym się starała i w międzyczasie obserwowała, co się dzieje. Jeśli jest polip, to i tak nie pozwoli Ci zajść w ciążę, bo działa tak jak wkładka antykoncepcyjna, czyli wytwarza środowisko niepozwalające zagnieździć się zarodkowi. No ale jeżeli go nie ma, to może zajdziesz przez te 3 miesiące obserwacji. Czekanie ze staraniami może tylko Ci opóźnić zajście, jeśli problemem nie jest polip tylko np. niski progesteron, czego Ci bardzo życzę (tzn. żeby okazało się, że to "tylko" to).

PleySej lubi tę wiadomość

13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:20

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=PleySej]Tak masz rację jestem na samym początku drogi... Dla mnie to wielka czarna magia czasem ciężko mi to zrozumieć... Ale powoli ogarniam temat. Jeszcze raz bardzo dziękuję za uspokojenie moich obaw myślę że zmiana lekarza uspokoi mnie bardziej. Więc będę brała ta luteine i będzie wszystko cacy :) generalnie myślę czy najpierw nie wykluczyć tego polipa a potem się starać.. Pozdrawiam[/QUOTE] Ja bym się starała i w międzyczasie obserwowała, co się dzieje. Jeśli jest polip, to i tak nie pozwoli Ci zajść w ciążę, bo działa tak jak wkładka antykoncepcyjna, czyli wytwarza środowisko niepozwalające zagnieździć się zarodkowi. No ale jeżeli go nie ma, to może zajdziesz przez te 3 miesiące obserwacji. Czekanie ze staraniami może tylko Ci opóźnić zajście, jeśli problemem nie jest polip tylko np. niski progesteron, czego Ci bardzo życzę (tzn. żeby okazało się, że to "tylko" to).

PleySej lubi tę wiadomość

13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
PleySej Koleżanka

Postów: 41 13

Wysłany: 20 lipca 2019, 08:56

Cytuj / Lubię / Zgłoś

szatanka wrote:

Ja bym się starała i w międzyczasie obserwowała, co się dzieje. Jeśli jest polip, to i tak nie pozwoli Ci zajść w ciążę, bo działa tak jak wkładka antykoncepcyjna, czyli wytwarza środowisko niepozwalające zagnieździć się zarodkowi. No ale jeżeli go nie ma, to może zajdziesz przez te 3 miesiące obserwacji. Czekanie ze staraniami może tylko Ci opóźnić zajście, jeśli problemem nie jest polip tylko np. niski progesteron, czego Ci bardzo życzę (tzn. żeby okazało się, że to "tylko" to).

OK to tak zrobię lecz jak zaszłam w ciąże rok temu poronilam wtedy właśnie zagniezdzienie było lecz bardzo nisko w macicy poronilam pomimo że włączyli luteine ale było już za późno..

Wysłany: 20 lipca 2019, 08:56

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=szatanka]Ja bym się starała i w międzyczasie obserwowała, co się dzieje. Jeśli jest polip, to i tak nie pozwoli Ci zajść w ciążę, bo działa tak jak wkładka antykoncepcyjna, czyli wytwarza środowisko niepozwalające zagnieździć się zarodkowi. No ale jeżeli go nie ma, to może zajdziesz przez te 3 miesiące obserwacji. Czekanie ze staraniami może tylko Ci opóźnić zajście, jeśli problemem nie jest polip tylko np. niski progesteron, czego Ci bardzo życzę (tzn. żeby okazało się, że to "tylko" to).[/QUOTE] OK to tak zrobię :) lecz jak zaszłam w ciąże rok temu poronilam wtedy właśnie zagniezdzienie było lecz bardzo nisko w macicy poronilam pomimo że włączyli luteine ale było już za późno..
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 20 lipca 2019, 10:43

Cytuj / Lubię / Zgłoś

PleySej, progesteron za niski masz. Czy prowadzisz wykres na Ovu Friend? Wykresy bardzo pomagaja w ustaleniu kiedy masz owulke, i od ktorego dnia powinnas brac luteine. Zacznij prowadzic wykres, kup sobie termometr i mierz temperature codziennie rano jak sie obudzisz, zanim wstaniesz z lozka. I zapisuj. Inne dziewczyny z forum pomoga Ci ustalic, patrzac na wykres, kiedy mialas owulke.
Bo powiedziec, ze masz bac od 16 DC, to moze byc niedokladne. Nie wszystkie kobiety maja owulke w 14 DC. Niektore maja w 12, a inne pozniej. Zacznij prowadzic wykres.

Plamienia moga byc od polipa rzeczywiscie. Ja tak mialam w pewnym momencie (takie plamienia) i okazalo sie ze mialam polipa, ktorego usunelam i polip nie wrocil (a usunelam ponad 2 lata temu). Od momentu w ktorym usunelam polipa zaczelam zachodzic w ciaze, niestety wszystkie na krotko, ale nie trace nadziei, ze uda sie utrzymac kolejna.

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 20 lipca 2019, 10:43

Usuń / Anuluj / Zapisz

PleySej, progesteron za niski masz. Czy prowadzisz wykres na Ovu Friend? Wykresy bardzo pomagaja w ustaleniu kiedy masz owulke, i od ktorego dnia powinnas brac luteine. Zacznij prowadzic wykres, kup sobie termometr i mierz temperature codziennie rano jak sie obudzisz, zanim wstaniesz z lozka. I zapisuj. Inne dziewczyny z forum pomoga Ci ustalic, patrzac na wykres, kiedy mialas owulke. Bo powiedziec, ze masz bac od 16 DC, to moze byc niedokladne. Nie wszystkie kobiety maja owulke w 14 DC. Niektore maja w 12, a inne pozniej. Zacznij prowadzic wykres. Plamienia moga byc od polipa rzeczywiscie. Ja tak mialam w pewnym momencie (takie plamienia) i okazalo sie ze mialam polipa, ktorego usunelam i polip nie wrocil (a usunelam ponad 2 lata temu). Od momentu w ktorym usunelam polipa zaczelam zachodzic w ciaze, niestety wszystkie na krotko, ale nie trace nadziei, ze uda sie utrzymac kolejna.

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:42

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Katrinn00 wrote:

Mam usg prenatalne .. robiłam pappa i nie jestem pewna czy wyszedł dobrze...

Bardzo się boję tego usg...

Trzymam kciuki, bedzie dobrze! Daj znac

Katrinn00 lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:42

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Katrinn00] Mam usg prenatalne .. robiłam pappa i nie jestem pewna czy wyszedł dobrze... Bardzo się boję tego usg...[/QUOTE] Trzymam kciuki, bedzie dobrze! Daj znac

Katrinn00 lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:50

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Margaret.Se wrote:

Dani a co to ten pregnyl?

Kochana, Pregnyl to HCG. Tak, to dziwnie brzmi dostrzykiwac sobie HCG na poczatku ciazy, ale to sie stosuje, jako zapobieganie poronieniom.

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:50

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Margaret.Se]Dani a co to ten pregnyl?[/QUOTE] Kochana, Pregnyl to HCG. Tak, to dziwnie brzmi dostrzykiwac sobie HCG na poczatku ciazy, ale to sie stosuje, jako zapobieganie poronieniom.

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
PleySej Koleżanka

Postów: 41 13

Wysłany: 20 lipca 2019, 18:04

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani wrote:

PleySej, progesteron za niski masz. Czy prowadzisz wykres na Ovu Friend? Wykresy bardzo pomagaja w ustaleniu kiedy masz owulke, i od ktorego dnia powinnas brac luteine. Zacznij prowadzic wykres, kup sobie termometr i mierz temperature codziennie rano jak sie obudzisz, zanim wstaniesz z lozka. I zapisuj. Inne dziewczyny z forum pomoga Ci ustalic, patrzac na wykres, kiedy mialas owulke.
Bo powiedziec, ze masz bac od 16 DC, to moze byc niedokladne. Nie wszystkie kobiety maja owulke w 14 DC. Niektore maja w 12, a inne pozniej. Zacznij prowadzic wykres.

Plamienia moga byc od polipa rzeczywiscie. Ja tak mialam w pewnym momencie (takie plamienia) i okazalo sie ze mialam polipa, ktorego usunelam i polip nie wrocil (a usunelam ponad 2 lata temu). Od momentu w ktorym usunelam polipa zaczelam zachodzic w ciaze, niestety wszystkie na krotko, ale nie trace nadziei, ze uda sie utrzymac kolejna.

Wiesz z zachodzeniem w ciąże to ja problemu nie mam bo praktycznie jeden miesiąc i zwykle zachodze w ciąże mam 2je dzieciaków i mąż że tak powiem długo nie nacieszyl się bez problemu do środka haha 3cia ciąża poronienie też zaszłam szybko.. No potem rok przerwy chciałam ochlonac teraz plamienia i dopiero zaczęłam myśleć

Wysłany: 20 lipca 2019, 18:04

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Dani]PleySej, progesteron za niski masz. Czy prowadzisz wykres na Ovu Friend? Wykresy bardzo pomagaja w ustaleniu kiedy masz owulke, i od ktorego dnia powinnas brac luteine. Zacznij prowadzic wykres, kup sobie termometr i mierz temperature codziennie rano jak sie obudzisz, zanim wstaniesz z lozka. I zapisuj. Inne dziewczyny z forum pomoga Ci ustalic, patrzac na wykres, kiedy mialas owulke. Bo powiedziec, ze masz bac od 16 DC, to moze byc niedokladne. Nie wszystkie kobiety maja owulke w 14 DC. Niektore maja w 12, a inne pozniej. Zacznij prowadzic wykres. Plamienia moga byc od polipa rzeczywiscie. Ja tak mialam w pewnym momencie (takie plamienia) i okazalo sie ze mialam polipa, ktorego usunelam i polip nie wrocil (a usunelam ponad 2 lata temu). Od momentu w ktorym usunelam polipa zaczelam zachodzic w ciaze, niestety wszystkie na krotko, ale nie trace nadziei, ze uda sie utrzymac kolejna.[/QUOTE] Wiesz z zachodzeniem w ciąże to ja problemu nie mam bo praktycznie jeden miesiąc i zwykle zachodze w ciąże mam 2je dzieciaków i mąż że tak powiem długo nie nacieszyl się bez problemu do środka haha 3cia ciąża poronienie też zaszłam szybko.. No potem rok przerwy chciałam ochlonac teraz plamienia i dopiero zaczęłam myśleć :)

Katrinn00 Koleżanka

Postów: 43 14

Wysłany: 21 lipca 2019, 19:37

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani wrote:

Trzymam kciuki, bedzie dobrze! Daj znac

No mam powtórkę za tydzień usg bo okazało się że dzidzi jest za małe 43 mm, a musi mieć 45 46 mm do zmierzenia. Po prostu za wcześnie się umówiłam...

Wysłany: 21 lipca 2019, 19:37

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Dani]Trzymam kciuki, bedzie dobrze! Daj znac[/QUOTE] No mam powtórkę za tydzień usg bo okazało się że dzidzi jest za małe 43 mm, a musi mieć 45 46 mm do zmierzenia. Po prostu za wcześnie się umówiłam...
Margaret.Se Autorytet

Postów: 2509 3608

Wysłany: 21 lipca 2019, 20:31

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani wrote:

Kochana, Pregnyl to HCG. Tak, to dziwnie brzmi dostrzykiwac sobie HCG na poczatku ciazy, ale to sie stosuje, jako zapobieganie poronieniom.

Pierwszy raz słyszę o takiej metodzie no ale facet zna się na rzeczy, wiec posłuchaj się i już czekam na efekty😍

Dani lubi tę wiadomość

Laura:****

7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*]

Wysłany: 21 lipca 2019, 20:31

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Dani]Kochana, Pregnyl to HCG. Tak, to dziwnie brzmi dostrzykiwac sobie HCG na poczatku ciazy, ale to sie stosuje, jako zapobieganie poronieniom.[/QUOTE] Pierwszy raz słyszę o takiej metodzie no ale facet zna się na rzeczy, wiec posłuchaj się i już czekam na efekty😍

Dani lubi tę wiadomość

Laura:****

7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*]
miedzianna Ekspertka

Postów: 147 75

Wysłany: 24 lipca 2019, 11:02

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani, ale fajnie że jesteś bardziej płodna:)
To już coś !!
Ja jeszcze nigdy w życiu nie zobaczyłam dwóch kresek

Katrinn Trzymam kciuki!

Jola,Hope,PleySej witajcie!

Ja dochodzę do siebie po laparo, chodzę do pracy już itd.
Dam sobie jeszcze sierpień na "wypoczynek", jeszcze jakiś wyjazd i pod koniec września zgłaszam się do kliniki..nadal nie wiem do której.

IVF #1 10/19 Kriobank
12 pęcherzyków, zapłodniony 1
brak mrozaków.
06/2020 Ciąża - Naturalny Cud !!!❤️❤️❤️

Wysłany: 24 lipca 2019, 11:02

Usuń / Anuluj / Zapisz

Dani, ale fajnie że jesteś bardziej płodna:) To już coś !! Ja jeszcze nigdy w życiu nie zobaczyłam dwóch kresek :( Katrinn Trzymam kciuki! Jola,Hope,PleySej witajcie! Ja dochodzę do siebie po laparo, chodzę do pracy już itd. Dam sobie jeszcze sierpień na "wypoczynek", jeszcze jakiś wyjazd i pod koniec września zgłaszam się do kliniki..nadal nie wiem do której.

IVF #1 10/19 Kriobank
12 pęcherzyków, zapłodniony 1
brak mrozaków.
06/2020 Ciąża - Naturalny Cud !!!❤️❤️❤️
Jot Autorytet

Postów: 588 1297

Wysłany: 24 lipca 2019, 12:27

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani, jak u Ciebie wygląda teraz sytuacja ? jaki jest plan ?

Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą

Wysłany: 24 lipca 2019, 12:27

Usuń / Anuluj / Zapisz

Dani, jak u Ciebie wygląda teraz sytuacja ? jaki jest plan ?

Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:05

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Jot wrote:

Dani, jak u Ciebie wygląda teraz sytuacja ? jaki jest plan ?

Ja zaczynam wlasnie nowy cykl, jeszcze jeden naturalny, ale z podgladem i z Ovitrelle. A jak sie nie uda to w kolejnym cyklu Crio moich dwoch zamrozonych zarodkow.

A co u Ciebie?

szatanka lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:05

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Jot]Dani, jak u Ciebie wygląda teraz sytuacja ? jaki jest plan ?[/QUOTE] Ja zaczynam wlasnie nowy cykl, jeszcze jeden naturalny, ale z podgladem i z Ovitrelle. A jak sie nie uda to w kolejnym cyklu Crio moich dwoch zamrozonych zarodkow. A co u Ciebie? <3

szatanka lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:08

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Miedzianna, napewno w koncu zobaczysz dwie kreski na tescie! Z wyborem kliniki Ci nie doradze bo nie mieszkam w Polsce. Moze popytaj dziewczyn na watkach IVF? Dobry pomysl ze w sierpniu wypoczynek i wyjazd, ladowanie akumulatorow a od wrzesnia dzialanie

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:08

Usuń / Anuluj / Zapisz

Miedzianna, napewno w koncu zobaczysz dwie kreski na tescie! Z wyborem kliniki Ci nie doradze bo nie mieszkam w Polsce. Moze popytaj dziewczyn na watkach IVF? Dobry pomysl ze w sierpniu wypoczynek i wyjazd, ladowanie akumulatorow a od wrzesnia dzialanie :)

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
Katrinn00 Koleżanka

Postów: 43 14

Wysłany: 25 lipca 2019, 08:21

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Hej!!!

Zrobiłam w poniedziałek usg prenatalne u innego lekarza wyszło cudownie!! Niebezpieczeństwo wystapienia choroby genetycznej jest skorygowane do minimum!! lekarz powiedział, że wskoczyłam w wyniki 28-latki!!

Ale najważniejsze, ze widziałam niunia i jego części ciała, oczywiście wszystko malusieńkie ale jest!! Wstępnie też poznałam płeć o ile lekarz dobrze określił

Jestem taka szczęśliwa!!!

Aczkolwiek jeszcze jutro wybieramy się na tą przełożoną wizytę z poprzedniego tygodnia na usg p[renatalne, po prostu chcemy powtórzyć wynik i się upewnić, że naprawdę jest dobrze, po prostu ten jutrzejszy lekarz ma lepszą opinię więc jedziemy

Miedzianna słyszałam, że w Katowicach jest dobra klinika ... ale nie znam namiarów. Znajomą tam przekierował lekarz z Kriobanku z Białegostoku..

Jot, Dani lubią tę wiadomość

Wysłany: 25 lipca 2019, 08:21

Usuń / Anuluj / Zapisz

Hej!!! Zrobiłam w poniedziałek usg prenatalne u innego lekarza :) wyszło cudownie!! Niebezpieczeństwo wystapienia choroby genetycznej jest skorygowane do minimum!! lekarz powiedział, że wskoczyłam w wyniki 28-latki!! Ale najważniejsze, ze widziałam niunia i jego części ciała, oczywiście wszystko malusieńkie ale jest!! Wstępnie też poznałam płeć o ile lekarz dobrze określił :D Jestem taka szczęśliwa!!! Aczkolwiek jeszcze jutro wybieramy się na tą przełożoną wizytę z poprzedniego tygodnia na usg p[renatalne, po prostu chcemy powtórzyć wynik i się upewnić, że naprawdę jest dobrze, po prostu ten jutrzejszy lekarz ma lepszą opinię więc jedziemy :) Miedzianna słyszałam, że w Katowicach jest dobra klinika ... ale nie znam namiarów. Znajomą tam przekierował lekarz z Kriobanku z Białegostoku..

Jot, Dani lubią tę wiadomość
Jot Autorytet

Postów: 588 1297

Wysłany: 25 lipca 2019, 10:25

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dani wrote:

Ja zaczynam wlasnie nowy cykl, jeszcze jeden naturalny, ale z podgladem i z Ovitrelle. A jak sie nie uda to w kolejnym cyklu Crio moich dwoch zamrozonych zarodkow.

A co u Ciebie?

Staramy się nadal o rodzeństwo dla córki. Codziennie patrzę na Nią jak śpi i dziękuję że ją mam .

Dani, MoBo lubią tę wiadomość

Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą

Wysłany: 25 lipca 2019, 10:25

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Dani]Ja zaczynam wlasnie nowy cykl, jeszcze jeden naturalny, ale z podgladem i z Ovitrelle. A jak sie nie uda to w kolejnym cyklu Crio moich dwoch zamrozonych zarodkow. A co u Ciebie? <3[/QUOTE] Staramy się nadal o rodzeństwo dla córki. Codziennie patrzę na Nią jak śpi i dziękuję że ją mam :).

Dani, MoBo lubią tę wiadomość

Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:26

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Jot wrote:

Staramy się nadal o rodzeństwo dla córki. Codziennie patrzę na Nią jak śpi i dziękuję że ją mam .

Ooooo to powodzenia kochana! Mam nadzieje ze starania szybko przyniosa efekt . Naturalnie, rozumiem?

Ah jakie to niesamowite musi byc, patrzec na swoje dziecko codziennie i dziekowac ze sie je ma. Najwieksze szczescie w zyciu. Mam nadzieje ze my wszystkie tutaj tego doswiadczymy. A Ty ciesz sie kazda chwila macierzynstwa

Jot lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:26

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Jot]Staramy się nadal o rodzeństwo dla córki. Codziennie patrzę na Nią jak śpi i dziękuję że ją mam :).[/QUOTE] Ooooo to powodzenia kochana! Mam nadzieje ze starania szybko przyniosa efekt . Naturalnie, rozumiem? Ah jakie to niesamowite musi byc, patrzec na swoje dziecko codziennie i dziekowac ze sie je ma. Najwieksze szczescie w zyciu. Mam nadzieje ze my wszystkie tutaj tego doswiadczymy. A Ty ciesz sie kazda chwila macierzynstwa :)

Jot lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
Dani Autorytet

Postów: 1815 3211

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:27

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Szatanka napisalam do zespolu forum, i oni twierdza ze problem rozwiazali i ze wyslali Ci zaproszenie do przyjaciolek odemnie (w moim imieniu). Dostalas?

szatanka lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:27

Usuń / Anuluj / Zapisz

Szatanka napisalam do zespolu forum, i oni twierdza ze problem rozwiazali i ze wyslali Ci zaproszenie do przyjaciolek odemnie (w moim imieniu). Dostalas?

szatanka lubi tę wiadomość

Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz

Cześć! Fajnie, że jesteś z nami.

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Wysłany: 19 lipca 2019, 16:44

Wysłany: 19 lipca 2019, 16:44

Wysłany: 19 lipca 2019, 18:33

Wysłany: 19 lipca 2019, 18:33

Wysłany: 19 lipca 2019, 22:54

Wysłany: 19 lipca 2019, 22:54

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:01

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:01

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:20

Wysłany: 20 lipca 2019, 00:20

Wysłany: 20 lipca 2019, 08:56

Wysłany: 20 lipca 2019, 08:56

Wysłany: 20 lipca 2019, 10:43

Wysłany: 20 lipca 2019, 10:43

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:42

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:42

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:50

Wysłany: 20 lipca 2019, 11:50

Wysłany: 20 lipca 2019, 18:04

Wysłany: 20 lipca 2019, 18:04

Wysłany: 21 lipca 2019, 19:37

Wysłany: 21 lipca 2019, 19:37

Wysłany: 21 lipca 2019, 20:31

Wysłany: 21 lipca 2019, 20:31

Wysłany: 24 lipca 2019, 11:02

Wysłany: 24 lipca 2019, 11:02

Wysłany: 24 lipca 2019, 12:27

Wysłany: 24 lipca 2019, 12:27

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:05

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:05

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:08

Wysłany: 24 lipca 2019, 22:08

Wysłany: 25 lipca 2019, 08:21

Wysłany: 25 lipca 2019, 08:21

Wysłany: 25 lipca 2019, 10:25

Wysłany: 25 lipca 2019, 10:25

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:26

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:26

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:27

Wysłany: 25 lipca 2019, 12:27

Zapisz się na newsletter:

Cześć! Fajnie, żejesteś z nami.

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Cześć! Fajnie, że
jesteś z nami.