35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dominika 87 wrote:Cześć jestem na forum nowa, mam 35l, brak dzieci😁 za nami 4 poronienia między 7-9tc , obecnie jestem po drugiej dawce szczepienia limfocytami męża, teraz tylko czekać czy zadziałają.
Trzymam kciuki
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Hej!
Ja 38 mój partner 41. Od około roku staramy się o piersze 🧑🦲
Mój gin na pierwszej wizycie roku temu zasugerował że w tym wieku po 6 miesiącach starań należy się zgłosić natomiast na wizycie we wrześniu teraz zasugerował że jeszcze za krótko się staramy i żeby wogole cokolwiek zacząć pod tym kątem musi zobaczyć pełne badania nas obojga łącznie morfologia spermy partnera.
Ja zrobiłam szereg badam amh w normie będę robić hormony.
Mam pytanie jak to wyglądało u was czy do monitorowania cyklu też były wymagane badania spermy partnera?
Zrozumilam to tak że gin niczego nie zacznie dopóki nie przyjdziemy oboje z wynikami.
Dajcie znać proszę czy to standard być może tak, to nasze pierwsze startania więc nie mamy doświadczenia🙂
-
Meeg wrote:Hej!
Ja 38 mój partner 41. Od około roku staramy się o piersze 🧑🦲
Mój gin na pierwszej wizycie roku temu zasugerował że w tym wieku po 6 miesiącach starań należy się zgłosić natomiast na wizycie we wrześniu teraz zasugerował że jeszcze za krótko się staramy i żeby wogole cokolwiek zacząć pod tym kątem musi zobaczyć pełne badania nas obojga łącznie morfologia spermy partnera.
Ja zrobiłam szereg badam amh w normie będę robić hormony.
Mam pytanie jak to wyglądało u was czy do monitorowania cyklu też były wymagane badania spermy partnera?
Zrozumilam to tak że gin niczego nie zacznie dopóki nie przyjdziemy oboje z wynikami.
Dajcie znać proszę czy to standard być może tak, to nasze pierwsze startania więc nie mamy doświadczenia🙂
Ja mam 36 lat, starania ponad 3 lata. W naszym wieku polroku starań juz kwalifikuję do leczenia nieplodnosci.
Ja dostalam od mojego ginekologa skierowanie do osrodka ochrony zycia prokreacyjnego i tam mialam badania jak w stopce na nfz plus narzeczony badania hormonow i i nasienia.
I w ośrodku i w obu klinikach badamy sie zarowno ja jak i narzeczony. Dodatkowo teraz bedzie mial powtorzone badania.
Co z tego jak Ty bedziesz miala wszystkie ksiazkowe cykle hormony droznosc, jak okaze sie ze jakis parametr u partnera zawodzi.
Meeg lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Witam,
Mam do sprzedania:
Orgalutran 1 opakowanie za 60zl
18 ampulek prolutexu za 360zl z zestawem igieł dużych i małych i wacikami do dezynfekcji.
Szkoda tych leków a mnie niestety się nie powiodło.
Jakby ktoś był zainteresowany to czekam na info -
Witam! Mam 36 lat i staramy się o pierwsze dziecko. Badania na tarczycę w porządku. Progesteron, prolaktyna mieści się w przedziale także jest ok. Mam ograniczony dostęp do badań ponieważ mieszkam w Anglii i tutaj lekarz niechętnie wysyła na badania.... Pozdrawiam drogie staraczki
Meeg lubi tę wiadomość
Co ma być to będzie siłę znajdę wszędzie
-
Meeg wrote:Hej!
Ja 38 mój partner 41. Od około roku staramy się o piersze 🧑🦲
Mój gin na pierwszej wizycie roku temu zasugerował że w tym wieku po 6 miesiącach starań należy się zgłosić natomiast na wizycie we wrześniu teraz zasugerował że jeszcze za krótko się staramy i żeby wogole cokolwiek zacząć pod tym kątem musi zobaczyć pełne badania nas obojga łącznie morfologia spermy partnera.
Ja zrobiłam szereg badam amh w normie będę robić hormony.
Mam pytanie jak to wyglądało u was czy do monitorowania cyklu też były wymagane badania spermy partnera?
Zrozumilam to tak że gin niczego nie zacznie dopóki nie przyjdziemy oboje z wynikami.
Dajcie znać proszę czy to standard być może tak, to nasze pierwsze startania więc nie mamy doświadczenia🙂
Tak po kilku nieudanych cyklach dr skierowała męża na badania nasienia. U mnie wszystko w normie, u męża okazało się, ze jakość nasienia jest nienajlepsza. Ale mówiono nam, ze nie tak słaba, żeby się wreszcie nie udało. Miała pomoc inseminacja, niestety tez nie wyszło. Ja mam 37 lat, nie chcielismy dłużej czekać. Zgłosiliśmy się do Gamety w Łodzi i po pierwszym transferze dziś czekamy na narodziny córeczki w styczniu.
Meeg, mika2 lubią tę wiadomość
-
Rozumiem co czujesz 💔Malwerose wrote:Hej 🙂mam 35 lat. 5 października poroniłam w 8 tyg. To była moja pierwsza ciąża. Teraz daję sobie czas, aby trochę ochłonąć, porobić trochę badań i ewentualnie ponownie się starać.
Pozdrawiam ciepło ☀️
Ja też w październiku przeszłam wczesne poronienie pierwszej w życiu ciąży...
Powodzenia!
Malwerose lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny! dołączam do Was, bardzo się cieszę, że znalazłam to forum. Mam 36 lat, partner 38. W kwietniu poroniłam w 9+3, to była moja pierwsza ciąża - a więc mamy podobną historię z Malwerose. Odczekaliśmy 3 miesiące zgodnie z zleceniami lekarza, zrobiliśmy naprawdę mnóstwo badań (cała genetyka, immunologia, hormony, witaminy, nasienie, sono hsg). Jedyne co znaleźliśmy to tsh = 3,6 (już zbite) i mutacje mthfr i pai, obydwie w heterozygocie. Biorę letrox 50mg i cały set witamin metylowanych, acard 150. Aktualnie jest to nasz 4cykl starań. Zaczynam się niecierpliwić, gdyż w pierwszą ciążę zaszłam od razu. Znam statystyki ale staram się nimi nie kierować, bo nie brzmi to optymistycznie (75% kobiet po 35rż zajdzie w ciaże w ciągu 3 lat starań??), staram się być dobrej myśli i trochę odpuścić. przez pierwsze 3 cykle zaczynałam testować od 8dpo 🤦🏻♀️ , nakręcałam się, doszukiwalam obiawów, byłam już w zasadzie pewna ciąży i okazywało się, że nic z tego. Teraz jestem 8dpo i znowu mam wielką nadzieję, znowu widzę jakieś objawy (wczoraj w 7dpo miałam temp dip, pojawiły się też trochę ciemniejsze obwódki wokół sutków). W tym miesiący nie będę jednak testować, za bardzo boje się zawodu. już wolę dostać okres i jakoś to przełknąć, może trochę dłużej pożyć nadzieją. Jutro idę na badania (tsh, witaminy, morfo, mocz, cholesterol itp) i mimo, że mam skierowanie na hcg, nie zamierzam go robić. Kolejne hcg<0,2 to byłby cios. Już wolę doświadczyć tego „w naturze” Pozdrawiam Was dziewczyny mocno i trzymam za nas kciuki! ❤️❤️❤️
Meeg, Malwerose lubią tę wiadomość
-
Hej Clara trzymam kciuki ✊✊Badania robiłaś prywatnie ??Clara86 wrote:Cześć Dziewczyny! dołączam do Was, bardzo się cieszę, że znalazłam to forum. Mam 36 lat, partner 38. W kwietniu poroniłam w 9+3, to była moja pierwsza ciąża - a więc mamy podobną historię z Malwerose. Odczekaliśmy 3 miesiące zgodnie z zleceniami lekarza, zrobiliśmy naprawdę mnóstwo badań (cała genetyka, immunologia, hormony, witaminy, nasienie, sono hsg). Jedyne co znaleźliśmy to tsh = 3,6 (już zbite) i mutacje mthfr i pai, obydwie w heterozygocie. Biorę letrox 50mg i cały set witamin metylowanych, acard 150. Aktualnie jest to nasz 4cykl starań. Zaczynam się niecierpliwić, gdyż w pierwszą ciążę zaszłam od razu. Znam statystyki ale staram się nimi nie kierować, bo nie brzmi to optymistycznie (75% kobiet po 35rż zajdzie w ciaże w ciągu 3 lat starań??), staram się być dobrej myśli i trochę odpuścić. przez pierwsze 3 cykle zaczynałam testować od 8dpo 🤦🏻♀️ , nakręcałam się, doszukiwalam obiawów, byłam już w zasadzie pewna ciąży i okazywało się, że nic z tego. Teraz jestem 8dpo i znowu mam wielką nadzieję, znowu widzę jakieś objawy (wczoraj w 7dpo miałam temp dip, pojawiły się też trochę ciemniejsze obwódki wokół sutków). W tym miesiący nie będę jednak testować, za bardzo boje się zawodu. już wolę dostać okres i jakoś to przełknąć, może trochę dłużej pożyć nadzieją. Jutro idę na badania (tsh, witaminy, morfo, mocz, cholesterol itp) i mimo, że mam skierowanie na hcg, nie zamierzam go robić. Kolejne hcg<0,2 to byłby cios. Już wolę doświadczyć tego „w naturze” Pozdrawiam Was dziewczyny mocno i trzymam za nas kciuki! ❤️❤️❤️
-
Malwerose wrote:Hej Clara trzymam kciuki ✊✊Badania robiłaś prywatnie ??
Dzięki ❤️ ja za Ciebie też bardzo mocno.
Badania w znacznej większości prywatnie, na nfz tylko jakieś podstawowe typu morfo, tsh, hormony, podstawowe witaminy. Nfz nie obejmuje w ogóle genetyki po 1 poronieniu, immunologii. Poza tym lekarze w ogóle nie są chętni wystawiać jakiekolwiek skierowania, bo to „pierwsze poronienie - zdarza się”
Zapomniałam dodać, że wyszła mi jeszcze podwyższona homocysteina (9,
- udało mi się zbić do 7,2.
Malwerose lubi tę wiadomość
-
Cześć Laski. Nie udało się
kurde, jakie to jest fatalne uczucie. Mieliśmy super weekend w górach, okres spóźniał mi się 2 dni (nigdy mi się nie spóźnia, od lat co 26 dni jak w zegarku). Wróciliśmy wczoraj wieczorem, dzisiaj rano umówiłam teleporadę w LX, żeby dostać skierowanie na betę i proga, pani doktor bardzo się ucieszyła i życzyła szczęścia. Byłam przekonana, że „mamy to”. Po 10 minutach, o 8 rano przyszła @ 😭 Dziewczyny, to tak boli ((( całe marzenia, cała radość runęła w jednej sekundzie. Jestem załamana
-
Hej Clara, przykro mi, że się nie udało 💔Clara86 wrote:Cześć Laski. Nie udało się kurde, jakie to jest fatalne uczucie. Mieliśmy super weekend w górach, okres spóźniał mi się 2 dni (nigdy mi się nie spóźnia, od lat co 26 dni jak w zegarku). Wróciliśmy wczoraj wieczorem, dzisiaj rano umówiłam teleporadę w LX, żeby dostać skierowanie na betę i proga, pani doktor bardzo się ucieszyła i życzyła szczęścia. Byłam przekonana, że „mamy to”. Po 10 minutach, o 8 rano przyszła @ 😭 Dziewczyny, to tak boli ((( całe marzenia, cała radość runęła w jednej sekundzie. Jestem załamana
Ja jestem w trakcie badań, przeraża mnie to wszystko. Niby dobrze wiedzieć z czym działać,a z drugiej strony się obawiam.
Czeka mnie badanie AHM, nigdy go nie robiłam ( od starań dosyć szybko zaszłam w ciążę) i też się go boję, co wyjdzie. Ogólnie po poronieniu zrobiłam się strasznie boajźliwa, spadło poczucie własnej wartości.
Działamy z dietą, chociaż teraz po przeczytaniu różnych artykułów, wiem, że nie była wcale zła. Dołożyliśmy też suplementy, szczególnie mojemu mężowi. Ściskam Was i życzę Wam dużo sił do walki o dzidziusia ☀️ -
Witajcie
35+ się kłania i od marca ostro działamy z powiększeniem rodziny
Sesyjka, Malwerose, Kasia 83 lubią tę wiadomość
37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
-14kg jest owu!
38🧔
❌HLA C1C2
✔️kariotyp/nasienie/ASA
VITROLIVE SZCZECIN
03-10/22 HyCoSy✓3xIUI
BOCIAN SZCZECIN
1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
01/23➡️FET5AA❌EG
02/23➡️FET5BB❌EG
03/23 immuno+IPLE❌histero✓
05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+accofil cb?
ALLO 0->33,2
CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5
2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
CD138+diphereline✓
09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
encorton Aurorka👼7tc brak zarodka
diphereline✓
11/24➡️FET5AA❌EG+intralipid+accofil+plaquenil+
encorton+prograf
"Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
