35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaret.Se niedługo chyba masz wizytę. Mam nadzieję, że trafisz na dobrego dr, który Cię odpowiednio pokieruje i da Ci nową nadzieję.
Margaret.Se, aszka, MoBo lubią tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio
Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt 
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Aszka jutro mam wizyte tzn mamy o 17.50 boje sie bo nie wiem co powie i czy cos doradzi, w ogole juz straciłam nadzieje ze sie uda. Powaznie dziewczyny, na samą mysl chce mi sie ryczec bo wiem ze przyjdzie @
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 22:17
-
Ania1602 wrote:Margaret.Se niedługo chyba masz wizytę. Mam nadzieję, że trafisz na dobrego dr, który Cię odpowiednio pokieruje i da Ci nową nadzieję.
Ania ja potrzebuje mega konkretow bo na nadzieje juz nie mam czasu a w dodatku juz ja straciłam. Niby sie smieje i pisze rozne glupoty czasami zeby bylo weselej ale w sercu krwawie juz bardzo
-
nick nieaktualnywiem bo ja tez to samo przechodziłam. To czekam na relacje z jutra. Widzisz N. troche taki małomowny wiec jakby co to go zapytaj, a AMH miałas robione? Przypomnij bo nie pamietam czy pisalas, droznosc jajowodow tez?Margaret.Se wrote:Jutro mam wizyte tzn mamy o 17.50 boje sie bo nie wiem co powie i czy cos doradzi, w ogole juz straciłam nadzieje ze sie uda. Powaznie dziewczyny, na samą mysl chce mi sie ryczec bo wiem ze przyjdzie @
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Wiem kochana, bardzo dobrze Cię rozumiem, jestem w podobnej sytuacji. Co prawda ja chyba znalazłam już dr, który mną dobrze kieruje, ale bardzo się boję, że za chwilę powie: "Nic więcej nie da się zrobić". Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Ja też jutro mam, ale dopiero o 22. Też się boję...Margaret.Se wrote:Ania ja potrzebuje mega konkretow bo na nadzieje juz nie mam czasu a w dodatku juz ja straciłam. Niby sie smieje i pisze rozne glupoty czasami zeby bylo weselej ale w sercu krwawie juz bardzo
Margaret.Se lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
aszka wrote:wiem bo ja tez to samo przechodziłam. To czekam na relacje z jutra. Widzisz N. troche taki małomowny wiec jakby co to go zapytaj, a AMH miałas robione? Przypomnij bo nie pamietam czy pisalas, droznosc jajowodow tez?
Mialam droznosc i jest ok przelecial plyn w sekunde no ale i tak nic nie wychodzi amh jeszcze nie. Moze i dobrze ze N. malomowny bo jak inny by mi cos dowalił to bym sie juz nie pozbierała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 22:34
-
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:Aszka jutro mam wizyte tzn mamy o 17.50 boje sie bo nie wiem co powie i czy cos doradzi, w ogole juz straciłam nadzieje ze sie uda. Powaznie dziewczyny, na samą mysl chce mi sie ryczec bo wiem ze przyjdzie @
Maggie, a kopa w dupe chcesz? Załam się, zjedz słoik nutelli albo i dwa, skoro jeden nie wystarczył, a jutro głowa do góry, pierś do przodu i do lekarza!
Na końcu drogi czeka na Ciebie dzidziuś, masz to sobie wmówić! Zobacz ten filmik co kiedyś tu zapodałam - wojna plemników, zobacz jakie tam są historie.
(przepraszam, że ostro, ale sama kiedyś chciałaś, żeby Ciebie do pionu stawiać, więc proszę bardzo!)
Margaret.Se, aszka, MoBo lubią tę wiadomość
-
Ania1602 wrote:Wiem kochana, bardzo dobrze Cię rozumiem, jestem w podobnej sytuacji. Co prawda ja chyba znalazłam już dr, który mną dobrze kieruje, ale bardzo się boję, że za chwilę powie: "Nic więcej nie da się zrobić". Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Ja też jutro mam, ale dopiero o 22. Też się boję...
Super i ciesze sie ze masz dobrego gina bo to bardzo wazne. To czekam jutro tez na relacje z wizyty. Oby pozytywna byla i wszystko po Twojej mysli :*
aszka, MoBo lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:Maggie, a kopa w dupe chcesz? Załam się, zjedz słoik nutelli albo i dwa, skoro jeden nie wystarczył, a jutro głowa do góry, pierś do przodu i do lekarza!
Na końcu drogi czeka na Ciebie dzidziuś, masz to sobie wmówić! Zobacz ten filmik co kiedyś tu zapodałam - wojna plemników, zobacz jakie tam są historie.
(przepraszam, że ostro, ale sama kiedyś chciałaś, żeby Ciebie do pionu stawiać, więc proszę bardzo!)
Spoko kotek ja sie nie gniewam nawet usmiechnelam sie ale.. ryknelabym sobie strasznie. Zreszta coraz czesciej mam ochote na to. Wy jestescie jeszcze mlode tzn duzo mlodsze ode mnie a w tej kwesti nawet rok to dużo. Dobra juz nie narzekam a w ogole to raczej bym nie zmiesciła dwie nutelle na raz 
slodko mi na amen i wystarczy. Po takim weekendzie obrzarstwa i dzisiaj to dietka od jutro hmm spagetti robie wiec lipa z dietka hehe 
milka1, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto ryknij, jeżeli tego potrzebujesz, masz rację, nie wiem co czujesz, jedynie zdaje sobie sprawę co może znaczyć każdy mijający miesiąc, płacz jeżeli chcesz, to pomaga, te negatywne emocje muszą gdzieś ulecieć, naprawdę zobacz sobie ten film, poprawi Ci się nastrój, tam jeden z przypadków co pamiętam, to był praktycznie beznadziejny a i tak się w końcu udało na końcu drogi jest dzidziuś - uwierz w to!
Margaret.Se, MoBo lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:to ryknij, jeżeli tego potrzebujesz, masz rację, nie wiem co czujesz, jedynie zdaje sobie sprawę co może znaczyć każdy mijający miesiąc, płacz jeżeli chcesz, to pomaga, te negatywne emocje muszą gdzieś ulecieć, naprawdę zobacz sobie ten film, poprawi Ci się nastrój, tam jeden z przypadków co pamiętam, to był praktycznie beznadziejny a i tak się w końcu udało na końcu drogi jest dzidziuś - uwierz w to!
Dziękuje :* dobrze jutro zobacze sobie ten film.teraz swietny serial szwedzki ogladamy
wlasnie powstrzynuje sie o ryczenia bo nie chce zeby moj to widział i sie załamał, wystarczy ze ja mam zjebany humor. Milka ja wierzyłam ciagle i ciagle ale teraz juz zaczynam sie totalnie przegrana. Staram sie wierzyc naprawde ale juz mi to po prostu przestaje wychodzic -
nick nieaktualnywiesz ja mam 36 to juz nie taka od Ciebie młodsza, 4 lata to nic, jak dobrze kojarze. AMH zrob, to mozna nawet po jedzeniu, zreszta N. powinien to kazac zrobic, bo to wazne badanie. A moja znajoma urodzila dziecko w wieku 45 wiec wiesz, jezeli badania w miare dobre to nie ma jakiejs tragedii, zawsze mozna popchnac. Na forum sa dziewczyny młode, które przeszły kilka podejsc do invitro ale niestety badania słabe i sie nie udało. Dlatego ja sie pokłociłam z P. bo jak zalecaja wszystkie liczace sie towarzystwa ginekolgiczne, rozrodu wszystko zalezy od tego jakie sa wyniki badan faceta i kobiety.Margaret.Se wrote:Spoko kotek ja sie nie gniewam nawet usmiechnelam sie ale.. ryknelabym sobie strasznie. Zreszta coraz czesciej mam ochote na to. Wy jestescie jeszcze mlode tzn duzo mlodsze ode mnie a w tej kwesti nawet rok to dużo. Dobra juz nie narzekam a w ogole to raczej bym nie zmiesciła dwie nutelle na raz slodko mi na amen i wystarczy. Po takim weekendzie obrzarstwa i dzisiaj to dietka od jutro hmm spagetti robie wiec lipa z dietka hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 08:04
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ojej ja wczoraj wino saczylam a tu nam Margaret zalamke lapie...nieeeeee!!!!!
Kotek Aszka dobrze mowi, sa dziewczyny duzo mlodsze ktorym sie tez nie udaje. Ja sobie zawsze mysle ze jakbym miala tak np 10 lat walczyc o kropka to moja psychika bylaby niezle zdarta, a sa tu i takie dziewczyny, ktore zaczely mlodo a dlugo dlugo nic nie wychodzilo.
Ja mysle ze najwazniejszy krok juz zrobilas, zapisalas sie do kliniki! Teraz jakiegos ok doktorka zeby Cie szybko pokierowal
My wszystkie mamy momenty zwatpienia, trza se wtedy poryczec a jak przejdzie to wtedy znow do boju!!
milka1, Eltasz lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
aszka wrote:wiesz ja mam 36 to juz nie taka od Ciebie młodsza, 4 lata to nic, jak dobrze kojarze. AMH zrob, to mozna nawet po jedzeniu, zreszta N. powinien to kazac zrobic, bo to wazne badanie. A moja znajoma urodzila dziecko w wieku 45 wiec wiesz, jezeli badania w miare dobre to nie ma jakiejs tragedii, zawsze mozna popchnac. Na forum sa dziewczyny młode, które przeszły kilka podejsc do invitro ale niestety badania słabe i sie nie udało. Dlatego ja sie pokłociłam z P. bo jak zalecaja wszystkie liczace sie towarzystwa ginekolgiczne, rozrodu wszystko zalezy od tego jakie sa wyniki badan faceta i kobiety.
Aszka ja wiem słonko ale w tej kwestii 4 lata to ogrom a nie mała różnica. Jakbym miała 36lat to bym sie jeszcze nie martwiła. No własnie te wyniki jak sa dobre a u nas niby tak jest, tzn się okaze co N. powie, ale niby sa ok a dupa blada nadal. Najwidoczniej cos musi byc nie tak, musze ten monitoring zrobic no i dzisiaj na usg wyjdzie czy mi peka jajco tzn pękło. Boje sie i jestem nerwowa przed wizyta strasznie
Wyczytałąm tez ze mozna sprawdzic obniżona rezerwę jajnikowa poprzez badanie FSH
Interpretacja wyniku:
< 3 mIU/ml niewydolność przysadki
9-12 mIU/ml obniżona rezerwę jajnikowa
12-18 mIU/ml wyczerpująca się rezerwa jajnikowa, w tej sytuacji stymulacja owulacji jest trudna
> 18 mIU/ml stymulacja owulacji bardzo trudna
a ja miałam w grudniu 4,75 mIU/ml, wiec niby ok -
Wiem dziwczynki ze daleko pond 40tke mozna zajsc jakim przykładem jest Halle Berry, która była w szoku bo nie planowała ciązy a zaszła w wieku 45 albo 46 lat, od tak pop prostu fajnie miała
Zobaczymy jak dzisiaj po wizycie co powie albo co wydusze z N.
Eltasz, milka1, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaggie kochana, dlatego właśnie trzymaj głowę w górze, ponieważ nie masz medycznych przeciwskazań! Kwestia wyregulowania, może trochę uspokojenia psychiki, bo to też źle wpływa i często się zdarza, że pary u których niby wszystko ok, a dziecka nie ma, bo psychika się blokuje.
Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze wiem to!
MoBo, Eltasz, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Margaret.Se wrote:Wyczytałąm tez ze mozna sprawdzic obniżona rezerwę jajnikowa poprzez badanie FSH
Interpretacja wyniku:
< 3 mIU/ml niewydolność przysadki
9-12 mIU/ml obniżona rezerwę jajnikowa
12-18 mIU/ml wyczerpująca się rezerwa jajnikowa, w tej sytuacji stymulacja owulacji jest trudna
> 18 mIU/ml stymulacja owulacji bardzo trudna
a ja miałam w grudniu 4,75 mIU/ml, wiec niby ok
Eeee to jaj jeszcze naprodukujesz
Tyko uwazaj z clomidem bo widzisz co sie u mnie dzieje
Margaret.Se lubi tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Dziewczyny
Siknełam.....na teście wyszła druga blada kreska. Latałam po mieszkaniu żeby pod każdym źródłem światła ją porównać, nawet na balkonie byłam hehe i jest.
Na becie też byłam wyniki po 14,
Dziś 12 dni po iui, 14 dzień po pregnylu. Mam mętlik w głowie nie wiem czy znowu mnie test nie oszukuje ( cholerny z rossmama)Do @ 2 dni...
Margaret.Se, MoBo lubią tę wiadomość
Eltasz
