35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Natia, leczą się też dużo młodsze dziewczyny wiec nie ma reguły chyba. No myślę że lepiej późno niż wcale
trzeba sobie tylko pomóc: badania, poczytać itp. Jakoś nam się musi udać!!! Głową do góry i powodzenia nam wszystkim ♡
natia lubi tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
nick nieaktualnyAnia,robiłam - podstawowe
usg dopochwowe, piersi, świnka , różyczka itp.
jednak ze względu na mało obfity śluz podejrzewam że lekarz zaleci mi inne badania.
Od dwóch miesięcy czuję codziennie prawy jajnik. Umówiłam się wiec na usg w nast. tygodniu. Akurat będzie to środek cyklu zobaczymy co gin. tam wypatrzy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 20:21
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Czy mogę do Was dołączyć? Stuknęło mi już 37 i od 9 lat staramy się o dzidzię. Jak na razie z marnym skutkiem
W rezultacie obecnie leczę się w klinice i w przyszłym roku będę podchodziła do 4 już in vitro
MoBo, Aga39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya patrzyl na usg czy masz blisko szyjki? ja mam sluz tylko obok szyjki zazwyczaj.natia wrote:Ania,robiłam - podstawowe
usg dopochwowe, piersi, świnka , różyczka itp.
jednak ze względu na mało obfity śluz podejrzewam że lekarz zaleci mi inne badania.
Od dwóch miesięcy czuję codziennie prawy jajnik. Umówiłam się wiec na usg w nast. tygodniu. Akurat będzie to środek cyklu zobaczymy co gin. tam wypatrzy... -
nick nieaktualnyhej ja mam 35 i tez sie staramy i nic, teraz bede miec od lutego /marca inseminacje, jeszcze mnie hsg czeka. Trzymam kciuki moze zaskoczysz, a genetyke badaliscie?Amelcia wrote:Cześć dziewczyny!
Czy mogę do Was dołączyć? Stuknęło mi już 37 i od 9 lat staramy się o dzidzię. Jak na razie z marnym skutkiem
W rezultacie obecnie leczę się w klinice i w przyszłym roku będę podchodziła do 4 już in vitro -
nick nieaktualnyale jeden niedrozny jajowod to nie tragedia, drugi przejmuje role i mozna zajsc, tylko kwestia tez musi byc innych czynnikow. Tym bardziej ze wieku 35 lat to daja pol roku staran i inseminacja zaraz a dalej invitro. Mysle, ze do 40 lat dobre postepowanie, juz pol roku jak ktos nie moze zajsc w ciaze to i nie zbawi nikogo. Ale kazdy robi jak uwaza. Jak sie ma dobry wynik AMH to mozna i po 4o probowac.Różyczka wrote:Wiesz Aszka jak to jest, każdy lekarz ma swoje zdanie. Mój uważa, że inseminacja przy choćby jednym niedrożnym jajowodzie jest bez sensu. Hsg to koszt ok 350zł, inseminacja 600zł. Dalej uważam, że warto wydać i mieć pewność, że jest OK. W naszym wieku płodność spada drastycznie, ja nie ryzykowałabym czekając rok...
Życzę Aszka dobrego wyniku hsg i owocnej inseminacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 21:22
-
nick nieaktualnyja jestem juz rok, i tez sie leczenatia wrote:Witam wszystkie dziewczyny:)
Jestem na ovu 4 miesiąc. Tyle też miesięcy starań.
Pierwszy raz w życiu się poważnie staram:)
Chyba jednak za późno się obudziłam. Czytam wypowiedzi i chyba w moim wieku bez leczenia się nie obejdzie A nasienie faceta przebadaliscie? Zrobilas badania hormonalne?
-
A badania hormonów? TSH, LH, FSH, Estradiol, Prolaktyna, Anty-TPO? Mąz nasienie badał?natia wrote:Ania,robiłam - podstawowe
usg dopochwowe, piersi, świnka , różyczka itp.
jednak ze względu na mało obfity śluz podejrzewam że lekarz zaleci mi inne badania.
Od dwóch miesięcy czuję codziennie prawy jajnik. Umówiłam się wiec na usg w nast. tygodniu. Akurat będzie to środek cyklu zobaczymy co gin. tam wypatrzy...* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt 
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Amelcia oczywscie,ze możesz. Witaj u nas.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualnyaszka wrote:hej ja mam 35 i tez sie staramy i nic, teraz bede miec od lutego /marca inseminacje, jeszcze mnie hsg czeka. Trzymam kciuki moze zaskoczysz, a genetyke badaliscie?
Ja po dwóch nieudanych próbach zmieniłam lekarza i klinikę. Obecny lekarz, gdy obejrzał moje wszystkie wyniki, to mówił o badaniach genetycznych, ale wolał się jeszcze wstrzymać. Mam już za sobą chyba wszystkie możliwe badania.
Kobieta w rejestracji zapamiętała mnie, bo mam najgrubszą teczkę ze wszystkich pacjentów
-
nick nieaktualnyJestem na samym początku tej drogi (w moim wieku to dziwne) więc badania typu TSH, LH, FSH, Estradiol, Prolaktyna, Anty-TPO to dla mnie czarna magia. Do tej pory myślałam że jestem zdrowa więc nigdy nie musiałam tego typu badań robić.aszka wrote:ja jestem juz rok, i tez sie lecze A nasienie faceta przebadaliscie? Zrobilas badania hormonalne?
8 grudnia wizyta i gin i pewnie się zacznie .... -
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny,
Mam nadzieję, że przyjmiecie do swojego grona również mnie. Skończyłam w tym roku 35 lat. Niestety pół roku temu poroniłam, i staramy się ponownie z mężem od jakiś 4 miesięcy. Póki co, bezskutecznie. Wszystkie parametry podstawowe mam w normie, a męża póki co nie badałam
Co miesiąc żyje nadzieją, że to może właśnie ten będzie szczęśliwy, i że nie będę się udzielać na forach "starających się" bo przecież lada chwila się uda ale tak prosto nie ma, a w przysłowiowej "kupie" raźniej
pozdrawiam !
P.S. Mam nadzieję że każda z Was codziennie suplementuje się kwasem foliowym !
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Witaj Jot
Mi lekarz zasugerował również żelazo, moja klinika poleca na stronie Pregna plus a z badań wychodzi duży niedobór wit D ( Witamina D oddziałuje na układ rozrodczy: zwiększa spermatogenezę i rozrodczość oraz hamuje rozrost endometrium )
i potasu wiec również to zażywam.
Jot.
Poczęcie dziecka to sprawa dwóch osób.
Niech mąż zrobi badanie nasienia, abyście mogli wykluczyć ten problem.
Mam nadzieję, że u Was to nic poważnego i szybko przejdziesz na forum dla szczęśliwych mam
Jot wrote:Witajcie Dziewczyny,
Mam nadzieję, że przyjmiecie do swojego grona również mnie. Skończyłam w tym roku 35 lat. Niestety pół roku temu poroniłam, i staramy się ponownie z mężem od jakiś 4 miesięcy. Póki co, bezskutecznie. Wszystkie parametry podstawowe mam w normie, a męża póki co nie badałam
Co miesiąc żyje nadzieją, że to może właśnie ten będzie szczęśliwy, i że nie będę się udzielać na forach "starających się" bo przecież lada chwila się uda ale tak prosto nie ma, a w przysłowiowej "kupie" raźniej
pozdrawiam !
P.S. Mam nadzieję że każda z Was codziennie suplementuje się kwasem foliowym !
MoBo lubi tę wiadomość
-
Hejka dziewczyny,
Najpierw witamy sylwia1977 i jot
Przychodze po porade, moze sie cos doszukacie. Jestem toz po wizycie u gina i:
- jestem 12dzien cyklu (moje cykle ostatnio tak 23-24 dni)
- pecherzyk na prawym ladny (tak powiedzial) 20mm (za dzien lub dwa owulka)
- endometrium 7 mm (lekarz mowi ze OK, jeszcze troszke podrosnie)
tu sa moje wyniki hormonow (dopiero teraz zauwazylam ze nie ma TSH - ale w zeszlym roku bylo 1.21 przy normie 0.27-4.20 mlU/I)
5 dzien cyklu
FSH 5.7 (1.6-12.0) U/I
LH 4.0 (1.8-13.4) U/I
LH-FSH iloraz 0.7 (<2)
Prolaktyna 8.2 (2.3-25.0) ug/l
Estradiol (E2) 168 (70-672) pmol/l
Progesteron 1.3 (0.3-4.
nmol/l
22 dzien cyklu
FSH 2.3 (0.9-12.0) ug/l
LH 2.5 (0.7-19.4) U/I
LH-FSH iloraz 1.1 (<2)
Prolaktyna 10.7 (2.3-25.0) ug/l
Estradiol (E2) 225 (220-774) pmol/l
Progesteron 11.3 (8.0-89) nmol/l
Lekarz mowi, ze wszystko w normie i jedynie mozna bylo by progesteron podniesc.
Dzieki waszej radzie wysle mnie na badanie niedroznosci jajnikow jak sprawdzimy partnera => mam nadzieje ze uda sie to zrobic do konca roku.
Chcial mi wywolac owulke (zeby byla pewnosc ze byla) ale stwierdzilam ze jeszcze ten jeden miesiac poczekam az bedziemy wiedzieli co z nasieniem.
Jak sie okaze ze sperma Ok to wtedy pewno CLO i dupek.
Co myslicie o tych wynikach?
Z gory dzieki!
MonikaKeep calm you are a mummy!
-
Hej dziewczyny jak Was tu duzo super
ja byłam przez jakiś czas odcięta od sieci ale przybywam żeby dać znać, że mój dzieć pozostał dziewczynką czyli płeć o której marzyłam żeby nie było za miło to moja torbiel się jednak nie zmniejsza i lekarz ją określa jako guz na jajniku, przez to prawdopodobnie czeka mnie cesarka
Buziaki dla Was i trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:09
aszka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za miłe przyjęcie. Postanowiłam jeszcze dwa miesiące powalczyć zanim będą prześwietlać męża . Co do suplementacji, to faktycznie według najnowszych zaleceń, w okresie zimowym powinno się przyjmować witaminę D (tak generalnie), żeby zrealizować dzienne zapotrzebowanie. Jednak ja staram się ją uzupełniać jedząc np. ryby
Różyczko, może niski poziom witaminy D, żelaza czy potasu, był wynikiem niedoborowej diety w okresie w którym robiłaś badania ? (tydzień później może zupełnie co innego wyjść, jak menu będzie bogatsze w żywność zawierającą te elementy).
Shimmer_lip - serdecznie gratuluję, moje wielkim marzeniem jest córeczka
MoBo - za Ciebie również trzymam mocno kciuki !
MoBo lubi tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą
