35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
basiurka wrote:Skoro się zapytałyście co u mnie, to przygotowuję się na wizytę do szpitala, bo skraca się szyjka i będą robić wcześniej cc. Jak trzeba to trzeba mimo że w sumie termin mam na koniec lutego, jednak w temacie naszym ciężarówkowym to nie tylko aszka wcześniej urodziła ale i madzia -waga dziecka około 980 gram i zdrowy więc u mnie już dość zaawansowany tydzień i wiem że będzie dobrze. W ogóle moja ciąża to jest głównie przeleżana lub wizytowana w szpitalu więc się cieszę że już niedługo cc.
Basiurka a plec? i czy imie wybrane?
Jak juz tak do nas gadasz
No i wiadomo zeby wszystko poszlo cacy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 14:30
Storczyk31 lubi tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Hej laski! Juz po! Sorki ze dopiero teraz, ale po insemce najpierw siedzielismy w kawiarnii (zjadlam kawalek makowca, tak apropos! potem odwiedzic znajomych i na zakupy. Bo to piatek i tu wszystko zamykaja ok 14ej.
Dziekuje za wszystkie kciuki od rana, kochane jestescie!!!!!!!!!!!!
Insemka szybciutko raz ciach, nic a nic nie bolalo, dwie minuty to trwalo
Mielismy akcje przed insemka niezla z oddaniem spermy. Bo w wyniku zmian planow w ostatnim momencie (on mial oddawac nasienie w swojej klinice, zwiazanej ze swoim ubezpieczeniem, ale jednak zdecydowalismy sie doplacic i zrobic wszystko w mojej klinice, to pokickaly mi sie godziny i dotarlismy tam spoznieni!
To jest naprawde szczyt zakrecenia (w glowie) zeby spoznic sie na swoja insemke, co? Tzn nie dokladnie na insemke ale do laboratorum w ktorym czysci sie sperme przed IUI. Laboratorium bylo juz zamkniete! Bylo dzis otwarte do 10.00. My przybylismy o 10.45. Dodam ze tu gdzie mieszkam w piatek wszystkie kliniki w piatek zamykaja sie o 12.30.
Babka ktora pracuje w tym laboratorium juz miala torbe na ramieniu i wychodzila.
Jak dobrze ze sa dobrzy ludzie na tym swiecie...Ona sie jednak zgodzila zostac kolejne 40 min w pracy i spreparowac probke mojego meza. Zlota kobieta. Najlepsza akcja ze moj maz musial pod presja tej sytuacji w szybkim tempie oddac tam w tej klinice swoje nasienie. I on to zrobil. Ja go mega, mega podziwiam. Faceci i ich orgazmy to niesamowity mechanizm, jak to sprawnie dziala
Ale dzieki temu ze tak wyszlo to nasienie mojego meza w ekspresowym tempie znalazlo sie u mnie w srodku (minelo jakies 40 min tylko).
Natomiast nasienie mojego meza mialo bardzo dobre wyniki. Babka z tego laboratorium mowila ze jest z niego bardzo zadowolona
Uff kochane to teraz odliczanie... Obstawiamy - jedno, blizniaki, trojaczki czy czworaczki? 
Storczyk31, Kazia, MoBo, Moko, Jastin76 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Basuirka - wow, to najlepsze zyczenia na ta chwile ktora nadchodzi, oby latwo, szybko i zdrowo bylo. Wlasnie, plec jaka?
MoBo lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Widze swoja wiadomosc i widze ze cos mi ucielo. Pisalam ze niestety nie mialam USG przed insemka (przez te cale spoznienie) i nie wiem ostatecznie ile na dzis dzien mialam jajek dojrzalych i jakiej wielkosci, ale wnioskujac na podstawie ostatniego USG, to napewno 3, a mozliwe ze cztery...No nic wszystko sie okaze za dwa tygodnie, ile duszyczek Jesli wogole...Co pewne ze sperma mojego meza jest na medal. Wiec jesli nie zajde to jakis moj problem.
MoBo, Storczyk31, Moko, Jastin76 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani wrote:Widze swoja wiadomosc i widze ze cos mi ucielo. Pisalam ze niestety nie mialam USG przed insemka (przez te cale spoznienie) i nie wiem ostatecznie ile na dzis dzien mialam jajek dojrzalych i jakiej wielkosci, ale wnioskujac na podstawie ostatniego USG, to napewno 3, a mozliwe ze cztery...No nic wszystko sie okaze za dwa tygodnie, ile duszyczek Jesli wogole...Co pewne ze sperma mojego meza jest na medal. Wiec jesli nie zajde to jakis moj problem.
Wiesz co? to mi juz smierdzi cIONzom!!!! bo wlasnie take zwariowane historie bedziesz kiedys opowiadac
Storczyk31, Dani, Kazia, Jastin76 lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
MoBo wrote:Wiesz co? to mi juz smierdzi cIONzom!!!! bo wlasnie take zwariowane historie bedziesz kiedys opowiadac
Hehehe Oby oby...wnukom :DDD Szalona babcia Dani i dziadek spoznili sie na oddane spermy , specjalnie dla nich otwarto zamkniete juz laboratorium, dziadek musial wyprodukowac nasienie w ekspresowym tempie i wszyscy na niego czekali z zegarkiem w reku jak on tam produkowal za sciana...Ale dzieki temu babcia Dani przyjela zolnierzyki w ekspresowym tempie
Storczyk31, MoBo, Kazia, Jastin76 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Po prostu szaleństwoDani wrote:Hehehe Oby oby...wnukom :DDD Szalona babcia Dani i dziadek spoznili sie na oddane spermy , specjalnie dla nich otwarto zamkniete juz laboratorium, dziadek musial wyprodukowac nasienie w ekspresowym tempie i wszyscy na niego czekali z zegarkiem w reku jak on tam produkowal za sciana...Ale dzieki temu babcia Dani przyjela zolnierzyki w ekspresowym tempie
Dani, Jastin76 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mój wynik progesteronu w fazie lutealnej to 9,65 ng/ml (norma 3,34-25,56), a gdyby cud się zdarzył- norma dla ciąży I tr. (11,22-90). Jak sądzicie?
29.02 mam wizytę u ogólnego, a 02.02. u nowego ginekologa-endokrynologa to oczywiście skonsultuję z nimi, ale może z własnego doświadczenia macie jakieś przemyślenia? Mi się wydaje, że chyba trochę mało tego progesteronu, do tego jeszcze to wysokie TSH. Boję się, żeby znów nie powtórzyła się sytuacja z początku roku;( Wiem panikę sieję, no ale wiecie...
Znalazłam tu na forum opinię dr Łukaszuka, że za bezpieczny uznaje się poziom progesteronu powyżej 10, natomiast poziom, o który pytała jedna z dziewczyn: 8-9,5 nie uznaje się za bezpieczny dla rozwoju ciąży. Ehhh...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 20:05
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjak byla owulacja to powinno wyjsc powyzej chyba 15, a jak ciaza to około 40, jakos tak.Moko wrote:Dziewczyny, mój wynik progesteronu w fazie lutealnej to 9,65 ng/ml (norma 3,34-25,56), a gdyby cud się zdarzył- norma dla ciąży I tr. (11,22-90). Jak sądzicie?
29.02 mam wizytę u ogólnego, a 02.02. u nowego ginekologa-endokrynologa to oczywiście skonsultuję z nimi, ale może z własnego doświadczenia macie jakieś przemyślenia? Mi się wydaje, że chyba trochę mało tego progesteronu, do tego jeszcze to wysokie TSH. Boję się, żeby znów nie powtórzyła się sytuacja z początku roku;( Wiem panikę sieję, no ale wiecie...
Znalazłam tu na forum opinię dr Łukaszuka, że za bezpieczny uznaje się poziom progesteronu powyżej 10, natomiast poziom, o który pytała jedna z dziewczyn: 8-9,5 nie uznaje się za bezpieczny dla rozwoju ciąży. Ehhh... -
nick nieaktualny
-
Aszka ty ekspertka jestes, po czym wnioskujesz ze corka? (moj maz by sie ucieszyl bo ma juz syna z poprzedniego mlodzienczego zwiazku. Mnie to ryba).
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualnytak sobie gdybam, ale moja kolezanka ktora ma 4 dzieci 2 corki i 2 chłopcow (bo tak sobie "chciała" ale ona ma mega regularne okresy itd.) to mowi ze corki sa przed owu a synowie po owu. U mnie sie sprawdzilo. A sadze ze Ty tez moglas byc przed owu.Dani wrote:Aszka ty ekspertka jestes, po czym wnioskujesz ze corka? (moj maz by sie ucieszyl bo ma juz syna z poprzedniego mlodzienczego zwiazku. Mnie to ryba).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 22:19
Dani lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mnie babka w punkcie pobrań mówiła że jak jest przynajmniej 3 świadczy o owu, na ciążę przynajmniej 7, a powyżej 10 jest ten tzw 'bezpieczny poziom' tyle że ona mówiła o uśrednionym wyniku z badań PRG 3 dni jeden po drugim bo ten hormon jest wytwarzany pulsacyjnieaszka wrote:jak byla owulacja to powinno wyjsc powyzej chyba 15, a jak ciaza to około 40, jakos tak.
no ale lekarze zlecają badanie jeden raz tylko co jest mało miarodajne w sumie więc się Moko nie łam
aszka, Storczyk31, Moko lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter
-
nick nieaktualnyja mialam 40 w ciazy i lekarz kazal zwiekszyc progesteron (chociaz niby byl dobry poziom). Tak samo w temacie in vitro jak maja dziewczyny 7 -10 to sie przewaznie nie udaje donosic. Normy dla progesteronu w ciazy tutaj sa http://naprotechnologia.wroclaw.pl/poziom-progesteronu-w-ciazy-normy/ najmniej od 20. W sumie progesteronu sie nie da przedawkowac, wiec jak do 12-14 tygodnia sie pobierze wieksze dawki to i tak jak ma pomoc to pomoze, a jak nie to nie (bo pozniej juz losyko samo produkuje ile potrzeba i sie odstawia, chyba ze ciaza zagrozona to sie bierze dalej). Sa na forum dziewczyny ze biora po tysiaku na dzien1000mg albo i wiecej progesteronu.pierwiastka wrote:mnie babka w punkcie pobrań mówiła że jak jest przynajmniej 3 świadczy o owu, na ciążę przynajmniej 7, a powyżej 10 jest ten tzw 'bezpieczny poziom' tyle że ona mówiła o uśrednionym wyniku z badań PRG 3 dni jeden po drugim bo ten hormon jest wytwarzany pulsacyjnie
no ale lekarze zlecają badanie jeden raz tylko co jest mało miarodajne w sumie więc się Moko nie łamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 11:05
Storczyk31, pierwiastka lubią tę wiadomość
