X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago wrote:
    powiedziała, że rehabilitacja mija się z celem, bo to będzie np 2 tygodniu 2-3 razy w tygodniu a to bez sensu. tu potrzeba kilku lat codziennych ćwiczeń. !!
    wiec zaproponowała iśc 1-2razy do jakiegoś dobrego rehabilitanta, żeby pokazał zestaw ćwiczeń i ćwiczyć samemu. no już to widzę jak się mobilizuję :/
    moja mama miała podobny problem, poszła na rehabilitację i po powrocie ćwiczyła w domu a na koniec tych 2 tygodni czuła się na tyle lepiej że motywacja sama się znalazła
    i wierz mi, ona ćwiczyła 10-15 min dziennie tylko a to jesteś w stanie w grafiku jakoś zmieścić ;)

    Moko, MoBo, Saramago lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago wrote:
    powiedziała, że rehabilitacja mija się z celem, bo to będzie np 2 tygodniu 2-3 razy w tygodniu a to bez sensu. tu potrzeba kilku lat codziennych ćwiczeń. !!
    wiec zaproponowała iśc 1-2razy do jakiegoś dobrego rehabilitanta, żeby pokazał zestaw ćwiczeń i ćwiczyć samemu. no już to widzę jak się mobilizuję :/
    Oj Kochana, chyba nie masz wyjścia, jak o siebie zadbać i jednak zmobilizować, w końcu kręgosłup masz jeden na całe życie, no i jak będziesz maleństwo nosić non stop, to tym bardziej. Jak ćwiczenia wejdą Ci w nawyk, to z automatu będziesz robić:)

    MoBo, Saramago lubią tę wiadomość



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po powrocie od endo melduję się z nowymi wskazówkami, w ogóle spoko babka, bardzo sympatyczna. Mam zwiększoną dawkę euthyroxu na 37,5, żeby jeszcze troszkę zbić TSH i mam nie rezygnować zupełnie z glutenu i nabiału, tak jak teraz ostro wykluczyłam. Powiedziała, że mam wykluczyć tylko produkty z pszenicy, ponieważ jeżeli nie mam uczulenia na gluten, takiego stwierdzonego (nie badałam) czy odczuwanego (też raczej nie), to kiedyś mogę się właśnie uczulić na ten gluten i wtedy reakcja autoimmunologiczna organizmu będzie jeszcze silniejsza i dopiero będę miała hashimoto pełną parą. A co do nabiału (tu akurat po własnych obserwacjach wiem, że mleko mi szkodzi), to kazała zrezygnować z mleka krowiego, a tak to zjeść sobie w tygodniu trochę tego nabiału. Jestem happy, bo ja uwielbiam jogurty naturalne i twarożki, no i na pewno groszek skorzysta na tej diecie:).
    Tak więc dziewczynki, które przeszły na bezglutenową, piszę dw, ale zróbcie pod swoje potrzeby.
    No i pochwalę się na koniec, bo zrobiło się nam strasznie miło, bo wyszła ze mną z gabinetu i pogratulowała mężowi. To były nasze pierwsze takie gratulacje w realu (bo od Was to wiadomo!:), bo nikomu jeszcze nie zamierzamy mówić o groszku i nikt nic nie wie:) Normalnie się wzruszyłam:)

    MoBo, Saramago, Ania1602, She Wolf, Zuzia1, Dani lubią tę wiadomość



  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no z takim wsparciem to nie mam wyjścia. Dziękuję Kochane :*
    a teraz idę przyszyć guzika i do wyrka caluje Was i życzę dobrej nocy,
    widzimy się jutro na kawkach/herbatkach/skoczkach itp.

    Moko, jusst, Storczyk31 lubią tę wiadomość

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo- przepis na chleb bezglutenowy wg mojego, wartości nie są bezwzględne, bo on to mi na oko dyktował, więc zrób jak Ci serce podpowiada:
    200 gr mąki kukurydzianej
    100 gr mąki ziemniaczanej
    100 gr mąki ryżowej
    100 gr mąki gryczanej
    torebeczka suszonych drożdży (po świeżych chleb pachnie zbyt intensywnie)
    3 ziemniaki rozgotowane i zmiksowane z odrobiną oleju
    trochę płatków ryżowych
    niepełna łyżeczka soli
    i woda w ilości takiej żeby wyszła konsystencja bardzo gęstej śmietany
    oprócz tego różne ziarna wg uznania (siemię lniane, pestki dyni, słonecznika itd).

    MoBo lubi tę wiadomość



  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago biedaku ty mój, mieszkałam z dziewczyną która też miała nieźle pogmatwane z kręgosłupem. Pamiętam raz u dziekanki wylądowałam ryczac bo do zaliczenia i egzaminu jej nie chcieli dopuścić bo miała jedna nieobecność za dużo. Ona czasem miała tak zły dzień, że z łóżka nie dało wyjść z bólu, a oczywiście nigdy nie chciała być traktowana ulgowo i uparciuch z niej był. Jak stwierdziła, że trudno będzie musiała powtórzyć rok z maty, nosz kurde nie dało mi i poszłam błagać. I udało się :)
    No ale kotek ty się weź za siebie bo ja Ci tu dupe skopie!
    Maluch w drodze to trza dla niego się starć. Nie ma ze się nie chce!!! Dziś zaczniesz rehab, później powoli samemu i na marne to na pewno nie pójdzie.

    jusst, Moko, Saramago lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żem po. A właściwie, żeśmy po.

    No więc pisze jak było. Foch jak 150, wsiadamy do samochodu, gadka szmatka, foch nadal jest., jedziemy, foch taki w powietrzu wiszący, ajk tu rozmawiać...?
    NIebeziecznie oddalamy się od domu, a zbliżamy do lekarza, fjuż jest jasne, że foch nie zniknie, więc najdelikatniej jak potrafię zaczynam temat...
    ja: No wiesz, bo jak Ty tam już jedziesz, do tego lekarza... a ten żylak, tak... no ze względu na tego żylaka to moze zapytasz o badania nasienia... co...?
    on: dobrze.
    I ja dalej, bo nie wiem czy mnie w ogóle słuchał... Bo wiecie, ajk to z nafochowanym facetem, cos tam przytakuje, al czy słucha...?
    ja: bo kiedyś ten lekarz, co kiedyś u niego byłeś... to mówił, ze ma taki żylak to ma jakiś wpływ na plemniki, prawda...?
    on: jeden mówił tak, inny inaczej.
    No nie pogadamy...jakas tam zmiana tematu, foch jakby umknął gdzieś, uleciał w powietrze, normalna rozmowa.
    dojechaliśmy. wysiadamy z samochodu.
    ja: ale zapytaj o te badania.
    on: dobrze, no zapytam przecież.

    I się okazało, że żylak jest, jakby miał niby zniknąć... no jest i będzie, ale nie wiadomo czy on szkodzi. Trzeba zrobić rozszerzone badania nasienia po 5 dniowej wstrzemięźliwości. Jesli wyniki złe to embolizacja.

    wszystko.
    Pacjent żyje. Focha nie ma. Towarzyszka też żyje i stresa się pozbyla.

    Dzięki za wsparcie :D

    ufffffff

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 20:50

    MoBo, Ania1602, Moko, Storczyk31, Saramago, Dani lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko no to dobre wieści :) hehe pierwsze gratki takie face to face :) fajnie!

    Ja chce tylko 12 tyg detoxu zrobić i wiem ze totalne odstawienie może spowodować alergie. Dzięki za przepis, wypróbuję :) tylko te wszystkie mąki musze kupić.
    Właśnie kielkuje grykę na chlebek :) będzie gotowy za dwa dni ufffff

    Moko lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    Jejku, no przecież wiedziałam, że masz zabieg, a głupoty piszę. Głupieję normalnie;ppp

    Hormony ciążowe :) Jesteś usprawiedliwiona :)

    MoBo, Moko, Dani lubią tę wiadomość

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaha jusst może ten foch pomógł :P gdybyście gadali to może wiele wymówek by znalazł, a tak: dobrze!
    To teraz kiedy idzie upuscic?

    Moko lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 29 lutego 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusst no i pięknie poszło :)

    jusst, MoBo lubią tę wiadomość

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusst, czyli facet jak to facet: focha strzelić musi ale przyparty do muru robi co do niego należy ;)
    fajnie że juz się nie stresujesz, hehe
    to od kiedy post???

    Moko, jusst lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko, super lekarka się wam trafiła i ze zdrowym podejściem do diety, lubie :)

    MoBo, Moko, jusst lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do diety to powiem wam że ja ciągle na jakiejś jestem w sumie :D ale jakiś czas temu zaczęłam codziennie popijac kisiel z babki jajowatej i płesznik z niewielkim dodatkiem siemienia i widze że tak mi to wyregulowało pracę układu pokarmowego że jak wcześniej były wzdęcia i wieczorne napady głodu i numer dwa tylko rano tak teraz wzdęć praktycznie niet, na kolacje popijam ziółka bo nie jestem już głodna a potem numer dwa po raz drugi i nadal brak ochoty na słodycze czy alko, podoba mi sie to :)

    Moko, MoBo, Jurkowa, Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i ciekawi mnie ta teoria że niewłaściwa stymulacja / suplementacja powoduje bóle krzyża! nigdy wcześniej nie miałam takich ale ze 3 cykle temu zaczęły mnie plecy po raz pierwszy boleć przy @ co by znaczyło nietrafioną kurację, hmmm! hmmmm!! hmmmmm!!!

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusst no i pięknie to wszystko wyszło, a jak jeszcze oboje przeżyliście i nawet humorki lepsze, to tym bardziej:) Cieszę się:)

    Pierwiastko ja to Cię podziwiam za te ziółka, kompletnie się na nich nie znam, a Wy obie z MoBo jak zielarki prawdziwe. To na to, to na tamto, to z tym, a tego nie z tym, toż to trzeba mieć naprawdę wiedzę w temacie:) Super, że tak Ci to pomaga i samopoczucie lepsze i to bez czekolady:)

    jusst lubi tę wiadomość



  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pierwiastka wrote:
    co do diety to powiem wam że ja ciągle na jakiejś jestem w sumie :D ale jakiś czas temu zaczęłam codziennie popijac kisiel z babki jajowatej i płesznik z niewielkim dodatkiem siemienia i widze że tak mi to wyregulowało pracę układu pokarmowego że jak wcześniej były wzdęcia i wieczorne napady głodu i numer dwa tylko rano tak teraz wzdęć praktycznie niet, na kolacje popijam ziółka bo nie jestem już głodna a potem numer dwa po raz drugi i nadal brak ochoty na słodycze czy alko, podoba mi sie to :)

    wiesz ja kiedyś te babkę popijalam bo ona czysci ponic dobrze jelitka, ktos mi pokecil zeby kilka tygodni na regulacje i odstawic. Teraz jej w sklepie nie moglam znaleźć i musze sobie z polski wprzywiezc.

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    ...
    Pierwiastko ja to Cię podziwiam za te ziółka, kompletnie się na nich nie znam, a Wy obie z MoBo jak zielarki prawdziwe. To na to, to na tamto, to z tym, a tego nie z tym, toż to trzeba mieć naprawdę wiedzę w temacie:) Super, że tak Ci to pomaga i samopoczucie lepsze i to bez czekolady:)
    z mlekiem matki wyssałam tę wiedzę ;)
    i ona to dopiero specyfiki robi, ostatnio ziołami zniwelowała takiego ogromnego pieprza na skórze który krwawił a lekarz chciał go wycinac bo twierdził że złośliwy :D no w dwa tygodnie nie było po nim śladu i te mazidła nawet nie były uciążliwe w używaniu

    Moko, MoBo, Jurkowa, Storczyk31, jusst, Dani lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    wiesz ja kiedyś te babkę popijalam bo ona czysci ponic dobrze jelitka, ktos mi pokecil zeby kilka tygodni na regulacje i odstawic. Teraz jej w sklepie nie moglam znaleźć i musze sobie z polski wprzywiezc.
    przy regulacji i redukcji można do ok 3 mcy stosowac codziennie a potem 2-3 razy w tygodniu, to jest nawet jedyny błonnik polecany przy jelicie drażliwym

    zalecane jest stosowanie 2 x dziennie ale ja popijam 1x przed głównym posiłkiem żeby mniej zjeść i dłużej nie czuć głodu, jak brałam 2x to musiałam cały czas pić a mimo to ciągle miałąm pragnienie i skórę suchą jak wiór ;)

    aha, i ona na sluz tez ma być bo to glut jak siemie albo chia



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 21:27

    MoBo, Jurkowa lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    Hahahaha jusst może ten foch pomógł :P gdybyście gadali to może wiele wymówek by znalazł, a tak: dobrze!
    To teraz kiedy idzie upuscic?
    No własnie jeszcze nie wiem, jutro mu poszukam gdzie i niech zdecyduje. :)
    Ale wiem, ze trzeba szybko to załatwić, bo zapał i chęć może przejść :P
    Myślę, że najpóźniej to jakoś po moich dwóch kreskach :D Bo jeśli będą dwie, to mu odpuszczę może... Ale o tym głośno nie mówię. :D

    MoBo, Storczyk31, Saramago lubią tę wiadomość

‹‹ 611 612 613 614 615 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ